TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 26 Maj 2015 23:24 #373506

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja nie mam inmnego wyjścia jeśli chodzi o warzywa.
Na rabatach się nie zmieszczą, a innego miejsca brak
Skrzynie miały być na całą długość garażu, czyli około 8 m. i na szerokość opaski, czyli na 50 cm.
Pomidory w donicach podlewam już 3,4 rok. Jakoś dają radę. Najwazniejsze, że nie chorują


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 27 Maj 2015 15:01 #373636

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Pięknie wyglądają takie wyściółkowane truskawki! Moje są perfekcyjnie odchwaszczane na bieżąco (na razie!), bo pomiędzy nimi sadziłam jesienią czosnek, więc nie mogę wyściółkować workami, a słomą luzem nie chcę, bo mi zaraz z wiatrem ucieknie :)

Najgorzej, że strach na jelonki nie działa - przyzwyczaiły się i każdego ranka mam nowe ślady kopytek na grządkach! Trzeba go troszkę przestawić, no i dać mu nową kurtkę oraz poprawić gacie, w których słoma się już ubiła.

Na wiejskim podwórku 27 Maj 2015 22:09 #373797

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Gosiu :) Jeśli nie chorują, to wszystko inne to pryszcz :) Nawet podlewanie. Co prawda ja to pewnie miałabym warzywa na rabatach zamiast kwiatków, gdyby nie było innego miejsca :devil1: Najpierw myślałam o nich, a potem dopiero o jakichś ozdobnych. Grzebać też zdecydowanie wolę w warzywniku, kwiaty są zawsze na dalszym planie, niejako przy okazji. I mają mi sprawiać jak najmniej kłopotu!! No ale ja wiejska baba jestem :wink4:

Ma Gosiu :)
Trochę mnie te wory gryzą w oczy, ale niedługo całkiem je liście zakryją. Mogły by nie być aż takie żarówiaste :supr: Przynajmniej wybrałam wszystkie w jednym kolorze, by nie było pstrokato. Moje też są zwykle perfekcyjnie odchwaszczone, póki nie zaczynają puszczać wąsów. Na początku je ogarniam, a potem jadę np. w góry i w tym czasie one korzystając z mojej nieobecności zarastają całość na maxa. Ręce mi opadają po powrocie i kończy się moje zamiłowanie do odchwaszczonych truskawek.
A to małpy jelonki!! Może by warto chłopka na zimę chować, a potem wiosną pojawił by się nowy gość i przynajmniej jakiś czas by się go bały. Może dostawić jeszcze jednego i przestawiać co jakiś czas?? No ale czy zwierzyna taka głupia jest i da się nabrać??
Kurczę... ogrodzić tyle nie sposób. Choć nie wiem czy Ci wspominałam... znajomi tu ze wsi, zgłosili szkody do nadleśnictwa i dostali od nich siatkę leśną, kupę, kupę metrów. Ogrodzili wielkie pole. Co prawda własnymy rencamy, ale siatka i słupki drzewnianne gratis. Wy pola pewnie nie musicie grodzić, ale część warzywno - ziołową bardzo by się przydało.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 27 Maj 2015 22:14 #373804

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Szkoda, że o tych ogórkach teraz dopiero u Ciebie przeczytałam... w przyszłym roku też tak przygotuję maluchy.

Na wiejskim podwórku 27 Maj 2015 22:20 #373817

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Właśnie przed chwilą u Małgosi napisałam o minusach takiej uprawy. Posadziłam je w świeżo skopaną glebę i nornice mi zryły poletko wypychając sporo sadzonek :evil: Następnym razem skopię i zagrabię przynajmniej tydzień wcześniej, niech ryją póki nic nie rośnie.
Do tej pory wcześniej przygotowywałam grządkę i nigdy mi się nie przytrafiło, żeby tak poryły.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 27 Maj 2015 22:34 #373834

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Truskawki były zawsze denerwujące przez to zarastanie, ale jak tu nie mieć truskawek,
albo warzyw - kwiaty to kwiaty, ale ogród przy domu bez warzyw??? Choćby koperku? Podzielam takie podejście :kiss: .
Próbowałam sadzić truskawki w agromacie, ale to też jest denerwujące.
Teraz znowu posadziłam młode, w ramkach warzywnika, myślałam taką białą piankę położyć, aby się nie brudziły.
Słomę niby mam, może - dla porównania jedną ramę - wysłomuję?
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a

Na wiejskim podwórku 29 Maj 2015 19:23 #374382

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Aguś :)
Pomóż mi kochana ... jesteś ostatnią deską ratunku, która ma odwieść mnie od założenia poletka truskawek ... takiego na 10 krzaczków ... to niedorzeczny pomysł prawda ;-) ?
Jeśli jednak będziesz usilnie mnie namawiać ( a na to po cichu liczę ... ) to od razu poproszę o bardzo dokładne wskazówki, jak powinnam przygotować glebę pod przyszłą uprawę i jakie odmiany wybrać.
Będziesz tak dobra? Powiedz, że tak :)
pozdrawiam cieplutko :kiss3:

p.s. naprawdę nie :crazy: ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Na wiejskim podwórku 31 Maj 2015 12:48 #374918

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
U mnie ryjców nie brakuje, ostatnio france najbardziej lubią rabaty kwiatowe. Ogórki - porażka, wykiełkowało co 10 nasionko, coś tam rośnie.

Na wiejskim podwórku 31 Maj 2015 22:40 #375088

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Sorki Dziewczyny, ale miałam bardzo zakręcony tydzień, a dalsza część dopiero przede mną.

Przeprowadziłam już Dzień Rodziny, przygotowałam Dzień Dziecka dla całej szkoły, a dziś byłam w Poznaniu na absolutorium u córci. Tak Aniu :) w Poznaniu :) Ale nie miałam nawet kiedy do brata wpaść, więc i Ty mi musisz wybaczyć. Pięknie i wzruszająco było.
Jutro mam przeprowadzić spartakiadę na Dzień Dziecka, dobrze, że wszystko już z grubsza przygotowane, a potem... o nie nie... wcale nie odpoczynek... Od środy mam gości i w domu i w Bornem. Organizuję zjazd Ludzi Wysokich :silly: Codziennie coś dogrywam i umawiam. Będzie tam spływ kajakowy i wiele innych atrakcji.
Tak że tylko czasem wiem jak się nazywam.
Myślicie, że potem już odpocznę... cóż... potem to jadę z dziećmi na wycieczkę szkolną :supr: i też trzeba podopinać wszystko na ostatni guzik.

Elu :)
Próbuj, może Ci się słomowanie spodoba. Tylko na początku słoma fruwa, potem się ubije, liście ją przytrzymują, a truskaweczki jednak czyste.

Aniu :)
Jak możesz nie mieć truskawek?? Nie ma nic lepszego jak swoje truskaweczki wygrzane w słońcu. Te kupowane nawet się nie umywają.
Niestety nie do mnie po rady :wink4: Moje truskawki rosną głównie w piękne liście, a owoców mają niezbyt dużo. Ponoć to przez zbyt bogatą dla nich glebę. One wolą bardziej piachy, wtedy ładniej plonują. Nigdy też nie uprawiałam jakichś tam konkretnych odmian. To co dali mi znajomi to sadziłam. Jedne były większe, inne miejsce, jedne bledsze, inne ciemne. Prawie wszystkie pyszne. Zatem nie nastawiaj się może na jakieś konkretne odmiany, tylko popytaj sąsiadów, a najlepiej popróbuj :) i weź szczepki po owocowaniu, bo wtedy się je sadzi - w lipcu.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Na wiejskim podwórku 31 Maj 2015 23:21 #375101

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Jak patrzę na zagonik z truskawkami, to mi skóra na grzbiecie cierpnie. Jak byłam mała, to Tata uprawiał kilka rządków truskawek. Owocowały jak głupie..ciągle zrywałam.. rozdawałam koleżankom w sąsiedztwie..a truskawek nie lubię jeść do tej pory :silly: Za to poziomki..takie niby truskawki, ale jednak nie- tak sobie tumaczę :rotfl1: bo mam 6 kępek..już owocujących :woohoo:

Pozdrawiam jeszcze weekendowo :kiss3:

p.s. ogrodzenie eleganckie :bravo:

Na wiejskim podwórku 03 Cze 2015 07:17 #375737

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Nie lubisz truskawek, to ci dopiero.... :wink4: Na ogół wszyscy czekają na nie z wytęsknieniem. Pamiętam, że jako dziecko chodziłam na pola sąsiada i tam z koleżanką zajadałyśmy do woli. Takie wygrzane słońcem są najlepsze.
U nas to na razie w sklepach są jedynie. Sporo jeszcze czasu minie nim dojrzeją.

Pomidory podwórkowe umierają z zimna - sine, aż fioletowe. Nie mam pojęcia kiedy odbiją po tej zimnicy. Jak nadal tak będzie, to chyba owocowanie we wrześniu!! Wczoraj pierwszy dzień było cieplej. Do 20 stopni temperatura dojechała, otworzyłam w domu wszystkie okna na oścież, bo mieliśmy wewnątrz 17 stopni. Teraz domowa temperatura dochodzi wreszcie do 19 stopni, ja jednak marzę o przynajmniej 22 :supr:
Ogórki stoją w miejscu i błagają o ciepełko. Całe szczęście, że posiałam w pojemniki i potem wysadziłam, bo w tak zimnej glebie wcale by nie wyszły tylko zgniły.

Kwitnie kalina, krzwuszka, szaleją piwonie :) Fotki niestety stare będą, bo jeszcze nie ruszyłam z aparatem do ogrodu. A poza tym te miejsca zawsze wyglądają tak samo :devil1:

IMG_1136.jpg


P1280889.jpg


P1280862.jpg


Przez ten zimny maj nie ma jeszcze owoców. W poprzednich latach były już czereśnie i jagody kamczackie, co widać na załączonych fotkach, a teraz nie ma jeszcze nic :dry:

IMG_1121.jpg


IMG_1129.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, dagmarazap, VERA

Na wiejskim podwórku 07 Cze 2015 21:55 #377127

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja w ogóle miałam nie mieć warzyw. Zakładając ogród, nie przypuszczałam, że mnie na nie weźmie
W nowym ogrodzie miejsce na warzywnik musi być :)

Na wiejskim podwórku 07 Cze 2015 22:26 #377151

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
No i to rozumiem :) Szkoda tylko, że tak mało jest wiosennych warzyw. Potem przerwa, długo długo prawie nic - w tej chwili mam tylko szczypior i sałatę. Za to ładna jest, nawet zrobiłam dziś focie, ale nie mam pojęcia kiedy wstawię, bo muszę ochłonąć... Jeszcze mi szumi w głowie od nadmiary wrażeń.
Dziś tylko pochwalę się córcią :) A było to tydzień temu

IMG_4313.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2015 22:33 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Na wiejskim podwórku 07 Cze 2015 22:35 #377155

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
IMG_4323.jpg


2059.jpg


IMG_4333.jpg


IMG_4345.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, constancja

Na wiejskim podwórku 08 Cze 2015 21:17 #377392

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Zawitałam tu znów na chwilkę i zaraz pędzę dalej. Tym razem do Poznania. Tylko, że ponoć ma być bardzo brzydko i deszczowo. Nie wiem gdzie ja te dzieci podzieję.

Z atrakcji poprzedniotygodniowych wymienię tylko, że powiększyła nam się rodzina. Przygarnęliśmy pieska, a właściwie pieskę :P
Ma około 2 miesiące, jest czarna z białymi plamkami. Nie robiłam na razie fotek, bo latam jak kot z pęcherzem.
Opowiem tylko krótko jej historię.
Weszłam w środę do Urzędu Gminy sprawy zlotowe załatwić do końca, a tam akurat przyjechał strażnik miejski z kartonem piesków - 6 sztuk. Jakiś drań porzucił na parkingu w lesie przy szosie.
"A może pani chce pieska?" - zapytał ... i pani zechciała :) Mąż przeszczęśliwy, bo już od dawna do pieska się przymierzaliśmy, ale ciężko się jakoś było zdecydować. A teraz sam nam wpadł w ręce :) Reszta niestety trafiła do schroniska.
Wesoło z nią mamy, nocki oczywiście zarwane, gryzie co popadnie, ale jest słodziutka i wita mnie jak szalona kiedy wracam do domu.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a, Amarant, Adasiowa

Na wiejskim podwórku 08 Cze 2015 22:26 #377452

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Ale fajnie, że pani zechciała pieska! Gratuluję deczyzji :flower1: A jak pieska ma na imię?

Na wiejskim podwórku 08 Cze 2015 22:30 #377460

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ale fajnie się dzieje u Ciebie, Lucynko!
Piesuni gratuluję, zdolnej córuni takowoż...
Na czarno-białe zdjęcia wyczekuję bardzo!
Uściskaj pupilka :hearts:

Na wiejskim podwórku 09 Cze 2015 23:06 #377805

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Dziewczyny :) Ściskam kiedy tylko mogę. Właśnie wróciłam z klasowej wycieczki. Może jutro coś wkleję, bo potem znów wyjeżdżam. Dzieje się, oj dzieje.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.808 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum