TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 17 Sty 2016 10:15 #425936

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Moja "choinka" i stroiki szybko się sypnęły, więc poszły na śmietnik już dawno. Usprawiedliwiasz zatem moje ozdoby :) To dobrze, bo jakoś nie chce mi się jeszcze sprzątać. Sąsiadka za to przyniosła wczoraj cały karton ozdób i bombek, mam sobie wybrać jeśli coś zechcę do szkoły.

Ruinka należy do bardzo "zajadłej" sąsiadki, skłóconej z całą wsią, która na szczęście mieszka dość daleko ode mnie. Ja mam jedynie wątpliwą przyjemność graniczyć z jej poletkiem i ową ruinką, tudzież składnicą złomu wszelakiego. Może kiedyś zdecyduje się odsprzedać komuś te cegły, ale niechby kto poważył się wziąć choć jedną bez jej zgody... :teach:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 17 Sty 2016 10:17 przez aguskac.


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 17 Sty 2016 10:21 #425939

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Usprawiedliwiasz zatem moje ozdoby

Nie, usprawiedliwiam swoje :rotfl1: .
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich

Na wiejskim podwórku 17 Sty 2016 10:21 #425940

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Tak czułam, że Ci się spodoba :) Jeszcze niedawno dach był prawie cały, ale po ostatnich wiatrach "podupadł". Jakby zauważyła, że ją fotografuję, to pewnie miałabym się z pyszna :lev:

Burej muszę ograniczyć wolność, a zatem i swoją wolność :cool3: Bo już nie mogę puścić jej - niech się wybiega, tylko sama muszę z nią iść. Ale może na dobre to wyjdzie mojemu kręgosłupowi :think: Tylko czy potrafię być konsekwentna? B)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 17 Sty 2016 10:22 #425941

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Krzysia wrote:
Usprawiedliwiasz zatem moje ozdoby

Nie, usprawiedliwiam swoje :rotfl1: .
:happy4:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 17:34 #426764

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Buszował ostatnio w ogrodzie taki gość

12605366_1074743205891132_1805695994026781712_o.jpg


Nie wiem tylko czy się z tego cieszyć, czy martwić, bo ...
Zainteresował się umierającą jabłonią, ok - niech tam sobie kuje

IMG_5844.jpg


IMG_5849.jpg


IMG_5850.jpg


IMG_5851.jpg


Ale zabrał się także za zupełnie zdrowego jesiona, a pewnie także i inne drzewa, muszę tylko przejść się i zrobić inspekcję.

12471685_1074743219224464_852584413606090267_o.jpg


Tak zrył jesionowi korę na całym obwodzie pnia, z góry do dołu.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 19 Sty 2016 17:36 przez aguskac.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, Amarant, VERA

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 20:08 #426828

  • pszczelarz5
  • pszczelarz5's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 726
  • Otrzymane dziękuję: 1035
Witam po wyglądzie kory ,i pracy jaką wykonał dzięcioł ,jesion jest raczej porażony może to być jesionowiec Zdrowych drzew dzięcioły raczej nie odwiedzają poz.Krzys :(
Jak bedzie często odwiedzał to może być szansa dla jesionka
Kocha się za nić, nie istnieje żaden powód do miłości
Pszczelastwo i budowle własne na działce
Poz.Krzys
Ostatnio zmieniany: 19 Sty 2016 20:09 przez pszczelarz5.

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 20:40 #426845

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ostro daje i to jak widać nie tylko po pniu, ale i drobniejszych gałęziach.

Mówisz, że będzie dla drzewa szansa jak go dzięcioł poryje? Hmmm sama nie wiem czy się z tego cieszyć. Ten jesion zacienia mi cały taras po południu latem, więc może lepiej go pogonię i niech robale się z nim rozprawią :devil1: Muszę poczytać więcej na ich temat.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 21:05 #426856

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Na pewno dzięcioły 'leczą' drzwa, bo dziecioły to lekarze drzew.
Lekarze, jak to lekarze; jeden skuteczniejszy drugi mniej ;),
sprawa jesiona przesądzona więc nie jest :blink: .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 21:15 #426859

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Mogę Ci oddać oba :)
Jeden jest pojedynczy, a drugi na 3 odgałęzienia, Rosną blisko siebie, ale na tyle daleko, że da się między nimi zawiesić hamak. Tylko muszę czekać na popołudnie, gdy słońce wchodzi między jesiony, bo w cieniu jest zimno. Wtedy fajnie pod kocykiem :)

Trochę je ogoliliśmy, wujek z zapałem ruszył do boju, w mieście nie ma takich atrakcji.

DSC00039.jpg


Teraz nasza kolej

DSC00042.jpg


Trochę jaśniej się zrobiło :)

DSC00060.jpg


A tak wykorzystujemy jesiony w ciepłe dni :)

IMG_2378.jpg




P1260026.jpg


P1260031.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, Amarant

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 21:20 #426861

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
elsi wrote:
Na pewno dzięcioły 'leczą' drzwa, bo dziecioły to lekarze drzew.
Lekarze, jak to lekarze; jeden skuteczniejszy drugi mniej ;),
sprawa jesiona przesądzona więc nie jest :blink: .
Ten jesion jest ogromny, więc tak szybko się raczej z nim nie rozprawią. Z drugiej strony gdyby nam tak bardzo zależało na pozbyciu się ich to pewnie też nie byłoby wielkim problemem uzyskanie zgody na wycięcie.
Jesiony jak widać dają plusy i minusy, dlatego póki co zostają :P
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 21:56 #426872

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
U mnie kilka lat temu dzięcioł ostro pracował nad jednym dość dużym jesionem - w tym roku palimy tym drzewem w kominku a na pierwszy rzut oka jesion wyglądał na zdrowy. Z moich obserwacji wynika, że drzewo często odwiedzane przez dzięcioła w ciągu kilku lat pada. Jeszcze nie zdarzyło się żeby było inaczej.

Na wiejskim podwórku 19 Sty 2016 22:06 #426880

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
A to ciekawostka, nie słyszałam o tym. Jesion jest bardzo mocno ostukany. Nigdy nie widziałam czegoś takiego, nawet nie sądziłam, że może tak wyglądać. Ten dzięcioł musiał na nim przepracować wiele godzin.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 21 Sty 2016 15:38 #427318

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
No tak, co za wredne dzięcioły :rotfl1:

A tak serio... dzięcioł nie żre drzewa tylko robale w nim bytujące. Jeśli drzewo ginie to nie na skutek działalności dzięcioła, ale na skutek ostrej inwazji szkodników. Dzięcioł nie wali na ślepo, wie co robi.

A tą starą jabłoń próbowałabym odnowić jeśli nie ma zbytnio porażonego pnia. Przyciąć główne konary i czekać na odrosty. Niby powinno się przyciąć latem na ok. 1m a potem trochę skrócić wiosną... podobno to wywoła mocne wybijanie nowych pędów. Ja spróbuję od razu na wiosnę z podeschniętą wiśnią.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)

Na wiejskim podwórku 21 Sty 2016 20:57 #427443

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Domyślam się, że na ślepo tam sobie nie stuka ot tak w akcie wandalizmu :devil1: Widać muszą mu bardzo smakować te jesionowe robale.

Jabłoni już nie da rady uratować. Puściła co prawda trochę nowych przyrostów w miejscu odcięcia tamtych wyłamanych, ale kora odpada na całej szerokości pnia, do samej ziemi i na wszystkich konarach, więc już po niej.

IMG_5845.jpg


IMG_5847.jpg


IMG_5848.jpg


Posadzę na jej miejsce 2 czereśnie :) Nie ma co rozpaczać, mam drugą Renetę.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 21 Sty 2016 21:07 #427447

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Też mam taką jabłoń tzn nie jest to akurat Reneta (szczerze mówiąc nie wiem co to za odmiana) ale wygląda tak samo źle. Niestety też spisałam na straty (czyt. na opał ;) ) Niestety, bo miała pyszne jabłka - moje ulubione. Czerwoniutkie, słodkie, soczyste... z lekko różowawym miąższem... :yummi: Bardzo dobrze przechowywały się zimą pod drzewem. I ptaki też je bardzo lubiły... Gdybym tylko mogła zidentyfikować ją bez mrugnięcia okiem kupiłabym następczynię.

Jak tam joga?
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2016 21:08 przez futrzasta.

Na wiejskim podwórku 21 Sty 2016 21:11 #427449

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Wspomnienia spacerowe.
To chyba był kiedyś żywopłot bukowy

IMG_5872.jpg


IMG_5877.jpg


Bura ciekawa każdego zakątka

IMG_5887.jpg


Bobrowa budowla

IMG_5889.jpg


Dawna rybakówka - obecnie "świetlica" wiejska :devil1: Tu odbywają się imprezki plenerowe. Gdy sołtys wewnątrz rozpali w kozie jest gdzie się schronić przed zimnem .

IMG_5904.jpg


Sąsiadowi ktoś podwędził kawał płota...

IMG_5909.jpg


IMG_5911.jpg


Przepiękne siedlisko na wzgórzu przy samym jeziorem - niestety niezamieszkałe.

IMG_5915.jpg


Sąsiad miał tam budować domek letniskowy, zrobił wiele nasadzeń, aż pewnego razu ktoś mu ukradł najładniejsze okazy świeżo posadzone. Wkurzył się i przestał tu przyjeżdżać. Zostawił wszystko i nigdy więcej go nie widzieliśmy.

IMG_5912.jpg
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Amarant, Krzysia, pszczelarz5

Na wiejskim podwórku 21 Sty 2016 21:51 #427481

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
futrzasta wrote:
Jak tam joga?
Joga tym razem super :) Nie przegięłam, trochę odpuszczałam, a potem od razu poszłam na basen, chwilę popływałam, a dłużej moczyłam się w bąbelkach :P

Moje jabłuszka też długo leżały jesienią pod drzewem, nawet lekki mróz im nie szkodził i ptaszory miały uciechę.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 21 Sty 2016 22:45 #427501

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
aguskac wrote:
Sąsiadowi ktoś podwędził kawał płota...

Zapewne sołtys jak robił imprezę plenerową bo nie miał czym palić w kozie....... :rotfl1:

aguskac wrote:
Sąsiad miał tam budować domek letniskowy, zrobił wiele nasadzeń, aż pewnego razu ktoś mu ukradł najładniejsze okazy świeżo posadzone. Wkurzył się i przestał tu przyjeżdżać.

ot i Polska cała....smutne to ...... :( :pinch:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.618 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum