Forum Ogrodnicze Oaza

Marysiu-wczoraj odwiedził nas lis ale niestety fotki nie zdążyłam zrobić,był szybszy niż ja
Aniu- poza kwiatami,zwierzęta to bardzo wdzięczne obiekty do fotografowania
Markus-jak zawsze jesteś bardzo miły Nie wiem jak to się stało,że nie doczytałeś,przecież ja mam specjalne środki transportu

a że czasami coś nie wychodzi no cóż, wypadki się zdażają
Diano-przyglądając się tym zwierzakom,sama często się zastanawiam jak to możliwe,że człowiek z zimną krwią może zabić takie bezbronne zwierzę.

Roma!!! Wpadłam, sarenkowe zoczyłam i ręce załamałam z mojej durności!!!! Nie wpadłam na pomysł z letnią wodą!!! A przecież i przez moją działkę biegały. Dokarmiam tylko ptaki i to w miejscach niedostępnych dla moich kotek-pupilek. Buziaków moc!!!!

Ulko-dopiero w tym roku wpadłam na to aby wynosić ciepłą wodę,kiedy gdzieś wyczytałam,że te zwierzaki nie korzystają ze śniegu jako alternatywy.Teraz już wiem,że bardziej potrzebują wody niźli jadła

Witam.ALE ZAZDROSZCZĘ SARENEK -pięknie POZDRAWIAM

Witaj Romciu
Ty się chyba w czepku urodziłaś ,takie widoki w ogrodzie ,piękne zdjęcia .

Aneto-wcale Ci się nie dziwię,że zazdrościsz mną kiedyś też targało to uczucie i nigdy nie wierzyłam,że kiedyś i ja będę miała takie widoki a jednak nam się udało i teraz nadrabiam stracony czas i bardzo trudno wyciągnąć mnie gdziekolwiek z naszej głuszy.
Monisiu- czasami mam takie samo odczucie.

Roma!!! Widoki u mnie równie piękne ale.......ja chcę słonka, zieleni, zero białych klimatów!!! Buziaki z zawianych śniegiem Błoni ślę

Ta wiosna trochę zimowa mocno daje się we znaki wszystkim .. Też sarenki podchodzą do ogrodu aby tylko mocno mi nie poobiadały krzewów .. Ptaszków też jest trochę więcej ,nawet berberysy ogołocone.. Niech wreszcie przyjdzie ta wiosna ..

Ulko-buziaki doszły a teraz to aby do wiosby
Janko-Witam Cię na leśnej polanie wiosna przyjdzie,jeszcze tylko kilka dni i będzie pięknie ,słonecznie i zielono.

A ja sie dziś cofnęłam do początku mojego wątku i przeczytałam, że 3 kwietnia wywaliłam spory kawał trawy, a potem pojechałam do ogrodniczego na zakupy

Widzę, że nasza dzisiejsza rozmowa o bocianach, mocno odcisnęła swoje piętno .

Normalnie, aż mnie coś trafia, jak patrzę na te zdjęcia z przed roku. Kiedy tak będzie?

Za kilka dni Dorotko u Ciebie będzie już wiosna.Bociani temat był wielce interesujący

Można tylko cierpliwie czekać Romciu ,aż wreszcie nadejdzie zmiana pogody i nic nie można zrobić .Moje pomidorki dopiero kiełkuja

U mnie też śnieg po kolana , nasionka leżą na półce a te z parapetów przerastają ,, Aby tylko krokusy nie przekwitły pod śniegiem bo mają tam cieplutko ..

Śliczne rozsady były i piękna pogoda , a w tle prześliczny psiaczek aż miło.

Roma jestem i ja u Ciebie zachywcona polanka i zwierzątkami .Zima i im sie juz uprzykrzyła , mam adzieje ,że bociek wiosne przyniesie .Tez ostatnio przeglądałam zdjecia i w kwietniu juz było pieknie no ćóż pozostałonam cierpliwie czekać .

Widziałam u Ciebie różyczke okrywowa o drobnych kwiatkach mam takie w 3 kolorkach znasz może ich nazwy ?

Romciu ,oj,,,,jak ja chciałabym aby tak było jak rok temu,, a tu jakieś anomalia ,,,tylko biało,szaro,buro,brr

Witam.Śliczne te twoje zdjęcia ze zwierzakami ,ładne rozsady -wietrzą się przed posadzeniem.U nas biało i zimno.Widać że kochasz przyrodę POZDRAWIAM