Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu
Hibiscus jest piękny,,,duży krzaczorek
a ile trzeba czeką ,,,aby mieć tak piękny duży okaz???

No popatrz, a moje wszystkie trzy hibiskusy nie przetrwały zimy (i to nie była wcale ich pierwsza zima ).
Trawy zaczynają swój spektakl

Widzę że romantyczny nastrój do wątku zawitał U Pamelki zawsze są fajne fotki do pooglądania A że później chodzę po ogródku i zastanawiam się co wykopać aby kupić jakieś podpatrzone tu rośliny to już inna sprawa

pamelka wrote: A może Ty masz ochotę na moją Claire Austin :

A co to roślinek, to jeszcze jutro zrobię przegląd generalny i spróbuję coś zaproponować .


Ja swoim różyczkom zamontowałam linie kroplujące. Bardzo dobrze się sprawdzają .

Kilka myśli na szybko,róże Pamelki są świetne skoro Piterek chcę sadzić,węże kroplujące do róż,bylin też są świetne,podlewają,nie mocząc liści i oszczędzając czas,żadne rośliny na siłę trzymane nie są świetne,to,że nie chce się jeść w upał,to byłoby świetne,gdyby dało sie zrealizować,niektórym upał nie przeszkadza bo kochaja jeść/M/.

Aniu co tam wiązanie, kiedy kwiaty zachwycają Już w sobotę wybieram się uzupełnić hortensjową, niewielką kolekcję
Okazja niebywała, bo wraz z kolejnymi gośćmi /Gosia i Edytka / wybieramy sie na mały szkółking a na trasie szkółka bardzo dobrze hortensjowo zaopatrzona
Zakupię zdaje się 'Polar Bear' i 'Levana' oraz oczywiście 'Limelight'.
Zastanawiam sie, czy ta ostatnia nie zastąpi ostatniego w ogrodzie rh, na które nieustannie przymierzam sie ze szpadlem
Marta Dorcia odpowiedziała, więc tylko potwierdzę
Oczywiście ze względu na rodzaj nawadniania takie linie muszą być zdecydowanie dłuższe i rozciągnięte pod każdą roślinką.
Doskonale nadają się do nasadzeń liniowych /warzywnik, szpaler roślin/. Mam wrażenie, ze przy rabatach, gdzie kompozycje są rozmieszczone inaczej będzie problem z rozciągnieciem węży A może się mylę?
Zdjęcia Pani cyka bardzo ładne, proszę nie marudzić
Dorcia moje róże 'zaopiekowane' calutki sezon były więc w miarę zdrowe, podlane, wlaśnie szykują kolejne pąki.
Jednak zauważam, ze niektóre mają problem z poborem żelaza, podlane preparatem zelazowym pomalutku wracają do barw właściwych.
Poczekam jeszcze chwilę i chyba opryskam chelatem
Aniu prezentowane hibki przżyły u mnie trzy zimy. Każdej dostają kopczyk i okrycie z agro.
Anetko, a były okryte te hibki? Mieliśmy przecież łagodną w miarę i śnieżną zimę U mnie wszystkie 7 krzaków się utrzymało, niktóre tylko kopcowane
Bożenko dziękuję, bardzo dziękuję za miłe słowa
Mam podobnie, że podpatrzone kompozycje chciałabym u siebie stworzyć Nigdy nie wychodzi więc mam tylko swoje własne, takie ... na wyczucie raczej
Edytko, czyżbyśmy miały Clair z jednego źródła
Będzie okazja zareklamować, wszak odwiedzimy producenta Może pomyłkowo dostali taką partię zrazów
Czy ta nasza róża to nie jest czasem Friesia
Nie wiem, ja tam sie nie znam
Zastanawiałam się nad linią kroplującą dla róż ... ale ja tak lubię postać przy nich, obejrzeć co tam nowego, czy zdrowe, czy kwitną, ile nowych pędów, pąków
Do tunelu za to w kolejnym roku z pewnością założę takie linie, masakra jakaś z tymi upałami Pomidory mdleją i przesuszone uginają się pod ciężarem owoców.
Ewa potok myśli niebywale wartki
Pani to ma zdolność kumulacji rozmyślań i wszystkie wnioski jakże słuszne

Żadnej fotki wczoraj nie zrobiłam ani jednej nawet
Najpierw basen ochłoda i błogostan a pozostała część popołudnia - sadzenie nowych roślin, podlewanie i zbieranie darów natury pomidorków znaczy i ogóreczków.
A później nadszedł zmierzch i noc ale sytuacji termalnej znacznie to zmieniło
W domu 27,5 stopnia jak spać 'Panie Premierze'

Może jakieś lekko odgrzane fotki sprzed 2 dni ... zaraz poszukam

Jeżówka 'Marmelade'


Prawdę powiedziawszy ostatnie upały bardzo nadwyrężyły jeżówkową urodę, wiele kwiatów jest zaschłych, trzeba chyba będzie wcześniejsze cięcie im zafundować




Clamatis 'Hakookan' zaczyna kwitnienie. Wiosną myślałam, że jest po nim, ale dzielnie odbił od ziemi ...
Teraz nieco umęczony upałami postanowił zaszczycić kwiatami.




Po sąsiedzku hortensja 'Bobo' już przekwita


Zupełnie nie wiem, czy nie ulegnę floksowej, oazowej tendencji
Padają pytania jak tu nie mieć floksów czymże jest różanka bez floksów
No to mam i ja, choć w niewielkich ilościach i nie przy różach
Jakbym się schyliła, to nawet mogłabym podać nazwę


Lilie zdecydowanie kończą sezon


Zakończę różami, które właśnie się rozkręcają.
'Coral Palace' w słońcu


... i po zacienieniu

Joluś, jak zwykle piękne fotki Zachwycił mnie niezwykle czysty kolor i śliczny kształt powojnika Hakookan
A tak w ogóle, to po Twoim ogrodzie nie widać trudów upalnego lata - roślinki wypasione, dorodne, bujne
Chyba sprawdzają się te rury podlewające; ja kilka takich zamontowałam parę lat temu i w niektórych miejscach świetnie zdały egzamin (szpalery roślin), ale w innych trzeba włączać spryskiwacze ( n.p. okrągłe rabaty).
U mnie niemiłosierny upał, w cieniu 33 stopnie, do ogrodu wychodzę dopiero po 19, ale komary skutecznie nie pozwalają delektować się ciepłymi wieczorami

u mnie już 36,5"* w cieniu, ledwo żyję w domu. Na szczęście pryskali na komary i mogę pielić wieczorami, jakbym jeszcze miał na to czas

Ostatnio rozmawialiśmy z panem Tomkiem o tych żółtych Claire Austin, bo u wszystkich zakwitły na żółto . Tak jak przypuszczasz, cała partia zrazów była pomylona i szkółka już złożyła reklamację, więc i Wasze zostaną uwzględnione

Właśnie przeglądam na All... ofertę węży i doczytałam, że taka linia podlewa pas szerokości 50 cm , to by nie było źle, o ile to oczywiście prawda . Ale chyba i tak coś kupię, bo przecież lepsze coś niż nic

Jak ładnie się podlewa I jak skutecznie! Nie widać śladów upału. Róże jak spod igły
Temperatura uczuć do hortensji rośnie? No, to pozostaje życzyć udanych łowów. W niższej temperaturze. miejmy nadzieję
Że też już mi się miejscówki kończą. tyle cudnych hortensji wkoło ...

Jesteś fantastycznym kompanem szkółkingowym i super kierowcą . Dziękuję

lilie,róże piękne Ja je wszystkie kocham
Clamatis 'Hakookan bardzo ładny,,oj taki niebieski przydałby mi się,
Jeden mój niebieski president okazał się jakiś różowy

Jolu, oglądam te zdjęcia po raz kolejny i zastanawiam się, co niedokończonego jest w Twoim murku .
Ciszę się, że mogłam poznać Cię osobiście - niezwykle energetyczną, pozytywną osobę .
Mam nadzieję, że kiedy będziesz w okolicy nie zapomnisz wstąpić do koleżanki .

Jolu ja podobnie ja Edyta cieszę się, że dane mi było poznać Cię. No energią "piracie drogowy" mogłabyś obdzielić pół forum. Gdyby Ci kiedyś było "po drodze" to zapraszam do siebie.

Pochwal się co kupiłaś.

Daluś uwierz, że u mnie susza starszna do dzisiejszego wieczory była.
Popadało, ale ile nie mam pojęcia byłam na forumowym spotkanku
W okolicach Lublina nie padało
Prawdą jest, ze upał zelżał... wieczorkiem w gościnie nawet zmarzliśmy szczękając zębami przy 18 stopniach
Igorku i u nas oddech łapiemy
18 stopni o 23-ciej to jest osiągniecie
Ostatnio było blisko 30-ki
Marta życzę, aby węże się sprawdziły te, czy inne
A Pan Tomek ... sama wiesz dusza nie człowiek
Izka hortusie nabyte, zgodnie z planem Trzy sztuki zgodne z planem
Za taką cenę to i pięć mogłabym nabyć, ale ... gdzie się miejsce podziało
Deszcz nareszcie popadało, ale nie widziałam nie wiem jaki markita wrote: Marta pozowlisz, że zacytuję
No ... bo czułaś się zupełnie bezpiecznie po mojej prawicy, prawda
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Bardzo dziękuję za miłe słowa i mam nadzieję kiedyś powtórzyć taki wyjazd
Aniu widziałam dzisiaj 'Presidenta' - cudo
Żebym tylko znalazła kolejne miejscówki
Niebieskich mam wiecej, ale nie chcesz zajrzeć Przekwitają niestety.
Edytko bo to ... życie nas uskrzydla musimy cieszyć się każdym dniem
Takie forumowe spotkania są niezwykle budujące, poznanie ludzi wrażliwych na piękno ... sama wiesz to jest 'bomba' energetyczna
W dobie internetu, gdzie większość spraw jest załatwiana on-line niesmowite są takie właśnie spotkania dzięki naszemu forum
A murek ... stoi kolejne elemety ... takie bardziej w formie pozostałości ruin jakby
Mają to być ... elemanty ... z oświeleniem ... coraz niższe, przechodzące w pewnym miejscu, w kontynuacji linii w siedzisko przy ognisku
Dodatkowy element filaru, jako wsparcie dla słonecznego zegara
Noooo, ale fachowiec zajęty nazbyt może w kolejnym sezonie, bo od kwietnia obiecuje

Edit.

Gosiu ja również miałam niewykłą okazję by Cię poznać
Wciąż jestem pod wrażeniem Twoich ekologicznyc porad odnośnie prowadzenia ogrodu
'Pirat' dlaczego bo TIR był między nami jakiś taki nieskoordynowany Tir
Energię polecam every time everyone

Danuś nie ma zakupowych fotek, ale z penością by Cię nie zaiteresowały kulek żadnych same bylinki
Głownie ... dzielżany

Jolu ale ten "pirat" to nie był zarzut, bo był podziw.

A dziękuję bardzo dziękuję
Cofam pytanie