Forum Ogrodnicze Oaza

Romo, Invincible ma właśnie takie błyszczące, mięsiste liście. Chyba tylko Joseph jest jeszcze bardziej błyszczący, może dlatego, że ma ciemniejsze liście.

Fortunei Albopicta

Frances Wiliams

Great Expectation

Kolejna Francee

Abba Dabba Do

Elisabeth Campbell

Carnival

Kwitnący żylistek Strawberry Fields

Busz nad oczkiem.

Żylistek szorstki

Jaśminowiec

Ach, te hostowe olbrzymy! Coraz trudniej wśród tego listowia będzie ślimaka wypatrzeć!
Ciekawy ten jaśminowiec, taki zwiewny i wiotki się wydaje...Taka odmiana czy po prostu młody krzew? A ja kupiłam jaśminowca, który pachnie poziomkami!

WOW piękniste olbrzymy
Dzisiaj tyle mi się Twoja strona otwierała, że ... myślałam ... firmowy sprzęt się uszkodzi
Pomyślałam obejrzę w domu
Pięknie
A u mnie 'Strawberry Fields' jakąś chorobę podłapał, bure plamy na liściach
Masz pomysł co to ... grzyb jakiś?

Romku obłędne masz te hosty ,już nawet nie będę wymieniać które bym wybrała ,bo jest ich tyle

Chyba na noc to za duża dawka hostowych wrażeń, ale pięknie jest. Olbrzymy super, zwłaszcza te z pofalowanymi końcówkami.

Hosty podlane,napiły się do oporu więc tylko zdjęcia robić.
Troszkę Wam zazdroszczę tego deszczu,u nas teoretycznie cały tydzień miało padać
Od poniedziałku z podlewaniem czekałam na deszcz,a tu tylko w nocy i troszkę z rana pokropiło i to wszystko

Romku, prawdziwe piękności pokazałeś, dorodne ech....
Moje już nadpoczęte przez ślimaki, nie mam szans wszystkiego dziadostwa wyzbierać.
Od wczoraj walczę z buszem na moim hostowisku, przesadzam,. dzielę, rozsadzam. Mordercza praca

rm27 wrote: Nie bądźmy takimi formalistami

Dwa lata temu zamawiałam na alegro Great Expectation iFire and Ice i nie mam żadnej okazały się zielone .

Marto, żebyś tylko nie próbowała jak smakuje.
Jaśminowiec to jakaś karłowa odmiana, niestety nie zapisałem nazwy. Posadzony razem z innymi krzewami w tej części ogrodu tj. w 2005 lub 2006 roku.

Jolu, miałem tyle zdjęć w zapasie, że do każdego postu dołączałem po 15-20 fotek. Stąd to długie ściąganie stronki.
Sprawdziłaś czy nie ma mszyc, ich spadź tak wlaśnie zabarwia liście i jest doskonałą pożywką dla grzybów, które szybko się na takich liściach pojawiają.

GE mam kilka.

Igor, Geniu, myślę, że połowa czerwca to najwyższa pora na niespodzianki. GE mam kilka.

Dorotko, współczuję, wiem co to znaczy przesadzać wielką hostę. Kłącze S&S, którą przesadzałem w ubiegłym roku, ważyło tak na oko 50 kg. Było do tego strasznie mokro i zimno.

Paweł, może zgłoszę je do przyszłorocznego konkursu.

Busz.

Moonlight

Jodła koreańska (Abies koreana) "Silberlocke".

Świerk kłujący (Picea pungens) "Nana Domske"

Jimmy Crack Corn

Lacy Belle

Frosted Jade

Dance with Me

Powoli dojrzewają czerwone porzeczki.

Kitty Hawk

Journey's End

Vanilla Cream

Kabuki

Holy Mole

Sweetie

Satisfaction

Dress Blues

Jade Cascade

Amazing Grace

Memories of Dorothy

Paradigm

Romku ciekawa jestem tej niespodzianki .

Geniu, Igor jak wyślę dam znać. Postaram się nadać paczkę w środę.

Dziś był taki upał, że dopiero po 18-tej wyszedłem do ogrodu.

Ten buk ma wyjątkowo ciemne, prawie czarne liście.

Kolkwicja chińska już przekwitła ale zdobią ją teraz koszyczki nasienne.

Pacific Blue Edger

Kwitnie nadal żylistek wysmukły.

Rozkwitły pierwsze róże.
Arthur Bell i Flamingo.

Hortensja Anabelle, po ostrym przycięciu na wiosnę, zapowiada się w tym roku bardzo obiecująco.

Remember Me

Elvis Lives

Sum and Substance zakwitła kamasją.

Oriana, okazała kępa wygląda w tym roku przepięknie.

George Smith w otoczeniu innych piękności.

Dwie złote piękności.

August Moon

I tegoroczna Golden Sculpture.

Romekdzięki , brawa dla następnych piekności :bravo:June, Touch of Class.Thunderbolt i Cherish.


Widzę że różyczki Ci przezimowały i już pięknie kwitną moje prawie wszystkie wymarzły , a kilka które odbiły ,maja po 2 -3 badylki.
Hortensja Anabelle obsypana pakami jak u mnie zawsze niezawodna mimo nietypowej zimy .

Akurat będzie jako prezent 18-stkowy. Te poprzednie przepięknie rosną. Już się nie mogę doczekać ich wyglądu za rok

Igor, przyjemnego balowania. Pamiętam jak syn kończył 18-tkę to przez cały rok wychodził ciągle gdzieś na imprezy do kolegów i koleżanek. Korzystaj bo to najprzyjemniejszy okres w życiu człowieka.

Geniu, kilka krzaków róż wykopałem i wsadziłem nowe. Te jednak jeszcze nie kwitną. Część starych zostawiłem, krótko przyciąłem i nawet dość ładnie odbiły i już kwitną.

Flamingo nie była nawet okryta na zimę a ładnie kwitną wszystkie krzaczki.

Arthur Bell.

Wkrótce pierwsze zbiory borówek amerykańskich.

Kalmia szerokolistna (Kalmia latifolia) "Ostbo Red".

Rozkwitają w różnych kolorach tawułki Arendsa, najszybsze są białe.

Klon palmowy.

Klon jesionolistny "Flamingo".

I największe zaskoczenie, pierwsze w tym roku grzybobranie w ogrodzie. Pokazały się maślaki.

A na dobranoc taki widoczek.

Romku piękny ten buk ale jak na mój ogród zbyt duży .

To maślaki?

Romku, ten rok jakiś bardzo grzybowy jest - Ty znalazłeś w ogrodzie maślaki, a ja olszówki
A dzisiaj na spacerze z pieskami wprost potknęliśmy się o wielkiego, ślicznego kozaka Który zresztą już został skonsumowany...
Klony przepiękne Cóż, kiedy u mnie palmowe nie chcą rosnąć i honoru rodziny broni jeden, jedyny, ale za to wielki jesionolistny

A moja Remember Me nie dała rady na słońcu i padła... Nie da się na nornice zgonić, bo w środku lata
Kwitnąca kalmia piękna...To chyba duży sukces ogrodniczy! Ale Ty tak pewnie do tego nie podchodzisz, u Ciebie same sukcesy ogrodnicze! Nawet róże bez okrycia przezimowały! I gdzie tu sprawiedliwość? Niektórym mimo okrycia zmarzły...
Taki cienisty ogród docenia się zwłaszcza w takie upały...Coś o tym wiem!