TEMAT: Ogród (nie do) Poznania.

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 08:34 #468329

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
No dobra, ale gdzie Ty teraz jesteś??
Nadajesz z wifi IC, czy nadal spoczywasz na kanapie? ;-)

Asiu, przygoda niezła, wyobrażam sobie ten tłum pędzący na inny pociąg ;-)
Ty to się zawsze urządzisz... ;-)


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 08:42 #468332

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Już dawno dałam sobie spokój z koleją, bo ich działalność zeszła na psy :evil: , nie ubliżając psom oczywiście :lol: .
A moja propozycja to rozsiąść się wygodnie na kanapie lub wsiąść w samochód i liczyć na siebie ;)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 09:59 #468355

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dokładnie, dokładnie zostać w domu :happy-old:
Pamiętam jeszcze czasy, kiedy w zasadzie jedynym środkiem publicznej komunikacji były pociągi, zresztą miałam darmowe bilety :funnyface: i wiesz co Asiu wówczas nie było takich opóźnień :crazy:
Teraz odkąd istnieje taka opcja wybieram transport samochodowy lub lotniczy :lev:
Btw ... piękny taras :hearts: proszę pochwalić wykonawcę, mój nawet by się za to nie wziął :oops:

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 10:36 #468367

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Asiu,przeczytałam o Twojej przygodzie i tylko pomyślałam ,jak to dobrze że już nie dojeżdżam do pracy do P-nia. To moja trasa i jak widzę to nic się nie zmieniło a teraz jeszcze modernizacja na tej linii :evil: Ile to razy, wracając ostatnim pociągiem ,musieliśmy czekać na opóźniony pośpieszny bo trzeba było zabrać jednego pasażera a osławiony Luboń :jeez: . Tam też czekaliśmy często na jakiś opóźniony. Często do Mosiny jechaliśmy dwie godziny. Nawet nie chce mi się pisać na temat kolei.
A jak tam tarasik, mebelki stoją bo zdjęć brak. :)

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 20:59 #468556

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Aguniada wrote:
No dobra, ale gdzie Ty teraz jesteś??
No jak to: gdzie jestem... na ogrodzie !!!
Tzn. byłam, bo teraz znów okupuję kanapę ;) . Świętuję rozpoczęcie weekendu z czerwonym w szkle ;) .

Wiesiu, ja zawsze lubiłam pociągi, ale chyba mi przeszło :mad2: ... Jeszcze raz buziak :kiss3: za roślinki (czy to kokoryczka?)
Z rady skorzystałam :happy: , rozkokosiłam się na kanapie.

Jolu, zostałam ;) . Wiesz, ja nie latam... Więc do wyboru mam jedynie samochód albo pociąg. Pociągiem przejechałam się kiedyś i do Kijowa i do Sevilli...
Wykonawca pochwalony :lol: .

Inuś, mebelki wymagają małego liftingu, żeby kolorem zbliżyć się do tarasu ;) .
Tym razem za bałagan na dworcu odpowiedzialna była awaria komputerowego systemu sterującego. Kiedyś nadzorował to człowiek. Mimo wszystko chyba był bardziej niezawodny...


Takie tam...








i efekt moich dzisiejszych prac kamieniarskich:
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, Isia, moni, inag1

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 21:07 #468564

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
:woohoo: Ale bajeczne " takie tam"!
Świętuję rozpoczęcie weekendu z czerwonym w szkle ;)
- u mnie białe :drink1: :bye:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 21:09 #468567

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
No i prawidłowo :)
Ja dziś nic nie czytam, ale jutro po ppołudniu do Pań dołączę ;)

Byłabym zapomniała - ślicznie na ogrodzie!
Kamieniarskiej roboty nie lubi, ale jej efekty uwielbiam :)
Ostatnio zmieniany: 13 Maj 2016 21:10 przez Aguniada.

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 21:16 #468574

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Asiu - tarasik wyszedł super ! Baaardzo mi się podoba :hearts: w ogóle bardzo lubię oglądać Twoje urokliwe zakątki :hearts: mają niesamowity klimat :flower2:
Przygoda pociągowa nie-do-pozazdroszczenia .....przeszła Ci już ta kolej ?

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 21:28 #468588

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Marysiu! Na zdrowie :drink1: !

Aguś, ja kamieniarstwo lubię. Prosta robota, nie trzeba za dużo myśleć ;) .
A czemuż to dzisiaj Pani bez lektury :P ...?

Moni, podoba się? To miło :) .
Czy kolej mi przeszła, pewnie na jakiś czas tak :rotfl1: ....

Tulipany balkonowe jeszcze kwitną...

Ostatnio zmieniany: 13 Maj 2016 21:30 przez asia2.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 21:36 #468599

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
asia2 wrote:
ja kamieniarstwo lubię. Prosta robota, nie trzeba za dużo myśleć ;) .
Ja też, a w dodatku ile emocji można rozładować :happy3: .

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 21:38 #468603

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Podle się czuję, ciśnienie skacze - pewnie stres odpuszcza...
Dlatego nic nie czytam, zresztą nikt by mi kartki nie przewrócił - cerbery pilnują ;)
Poza tym, jutro rano jadę po zielone i nie może mnie głowa nap* ;)
Tulipany śliczne!

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 21:54 #468615

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
asia2 wrote:

Wiesiu czy to kokoryczka?

Tak Asiu, Polygonatum humile, może Ci się przyda :think:

A kamieniarstwo lubię i ja :) , zdecydowanie przedkładam nad pielenie ;) . Uwielbiam takie ścieżki i pewnie kiedyś sobie zrobię, ale na razie kamienia brak i inne priorytety w czołówce :huh:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 13 Maj 2016 21:57 przez piku.

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 22:25 #468641

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Zgadzam się Edyto, rozładowuje emocje jak złoto. Chyba po wczorajszych przeżyciach tak mi dobrze poszło ... :rotfl1:

Przykro czytać o niedomaganiu. Aguś przytulam :hug: .

Wiesiu, jasne, że się przyda! Bardzo się z niej cieszę :kiss3: ! Mam już nawet dla niej miejscówkę (o co u mnie wcale nie łatwo :rotfl1: ...)

Tulipanowych wspomnień czar...















Za tę wiadomość podziękował(a): Isia, piku, IwOnagn

Ogród (nie do) Poznania. 13 Maj 2016 22:37 #468662

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Asiu, ale jak kamieniarstwo Twoja robota ???? Normalnie jestem pod wrażeniem :thanks:
Bardzo dobrze, że zostałaś w domu, po co się stresować, cenne wykłady jeszcze będą :wink4:
I tyle nowych fotek :hearts:
Ostatnio zmieniany: 13 Maj 2016 22:38 przez pamelka.

Ogród (nie do) Poznania. 14 Maj 2016 09:20 #468743

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Taras :woohoo:
Tulipany u mnie jakoś nie mają szczęścia-nornice lubią je bardziej niż ja :angry:
Opowieść o podróży mnie rozśmieszyła, ale Tobie pewnie do śmiechu nie było. Współczuję :hug:

Ogród (nie do) Poznania. 14 Maj 2016 10:25 #468754

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Rośliny już podziwiałam ( pisemnie ;) ) ,to teraz kamieniarstwo popodziwiam. :) Lubię takie duże płyty ,od razu widać efekt . A jak otaczają je piękne rośliny , to tylko achać .

Ogród (nie do) Poznania. 15 Maj 2016 14:46 #469205

  • wpoldo5tak
  • wpoldo5tak's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 60
  • Otrzymane dziękuję: 36
Po pierwsze - bardzo Ci dziękuję, bo zrobiliście mój taras wymyślony, więc mam gotową instrukcję wykonania krok po kroku :) O - popatrz:

WP_20160311_15_58_26_Pro-2.jpg


Tam, gdzie łyse miejsce stał basen. Wymyśliłam w zeszłym roku, że zrobię okrągły podest, który poza sezonem basenowania będzie tarasem. Ta dam!
Wasz wykonany został profesjonalnie i wyszedł pięknie, co potwierdza, że pomysł mój jest znakomity :happy4: Wykonawcy należą się oklaski :bravo:

Pociągi - wiem, też kilka przygód mam zaliczonych.
Pozdrawiam,

Dominika


Ogródek na Łużycu :)

Ogród (nie do) Poznania. 15 Maj 2016 20:53 #469463

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Witajcie!
Po kilku ciepłych i słonecznych dniach, dziś pogoda przypomniała sobie chyba, że nie należy nas zbytnio rozpieszczać :mad2: ! Zimno, wietrznie i deszczowo. Ale z drugiej strony to dobrze, bo w przeciwnym wypadku, po kolejnym dniu spędzonym na pracach ogrodowych, jutro chyba nie wstałabym do pracy... :rotfl1:
Zakończyłam prace brukarskie, zaprowadziłam nowy kącik cieniolubów, pomagałam eMu mojemu targać czterdzieści litrów piwa in statu nascendi i próbowałam (niestety bez powodzenia) wykopać i wytargać z miejscówki jedną taką chorą tuję. Wykopać, a nie wyciąć - żal mi jej i chcę jej podarować dalsze życie, tylko już poza ogrodem :P . Dam jej szansę.
Koniec końców dziś ledwo się ruszam.

Jolu, no a czyja? Mój chłop tylko w drewnie dzierga. Ciężka robota zawsze spada na mnie :rotfl1: .

Ewciu, u mnie też grasują nornice, ale chyba to jakieś anorektyczki, bo szczęśliwie dla mnie, apetyt mają skromniutki :P .
Dobrze, że zostałam w domu. Dzięki temu mogłam spędzić pracowity weekend na działace ;) .

Ina, Acha dziękuje za achy ;) .

Dominiko, cieszę się, że Twój znakomity pomysł sprawdził się u mnie :P . Wykonawca oklaszczony. Nieustannie puchnie z dumy. :rotfl1:

Wedle życzenia - jeszcze raz tarasik - tym razem z meblami. Jeszcze przed liftingiem ;) .



Pies ogrodnika, czyli nadzór techniczny wszelkich robót...

zdjęcie zawiera lokowanie produktów, ale to czysty przypadek :wink4:

Prace w toku...




i efekt prawie finalny. Jeszcze tylko pozostaje wysypać korą.





Kolor mojego ciemnego bzu dla Markity



Coś się kończy...












...coś się zaczyna.



















I tradycyjne "takie tam" ogrodowe,





balkonowe





i domowe... bukiet pełen zapachu....




No i na koniec mam pytanie. Pamiętacie to miejsce?



W tym miejscu trawnik dochodzi do samego płotu. Przez większość dnia panuje tam półcień i chyba jest jakiś problem z drenażem, bo od samego początku trawa kiepsko tam rośnie. Pomimo aeracji, piaskowania i dosiewki trawy cieniolubnej wygląda to źle. Postanowiłam, że połączę oba końce rabaty i tu pytanie do Was. Jakbyście to widzieli? Czym można by zamknąć tę oś widokową? Łuk na zdjęciu symbolizuje pergolę, która stoi tam latem (ze wzgl. na złomiarzy po sezonie ląduje w altanie), mniejsza strzałka to tuja, którą właśnie próbuję usunąć. Dłuższa strzałka to miejsce planowanej rabaty. Zupełnie nie mam pomysłu. Coś niskiego, róża, czy może przeciwnie - jakiś akcent strzelisty (chociaż chyba nie będzie to współgrać z pergolą...)? Mam aktualnie do dyspozycji np. różowy dereń kousa (o ile pamiętam Satomi), różę Alden Biesen i azalię Western Lights.
Latem to miejsce wygląda tak:




(konturem zaznaczyłam eksmitowaną tuję).

Burza mózgów? Pomożecie, plizzz (tu wstawiłabym emotikon z oczami kote ze Shreka)...
Ostatnio zmieniany: 15 Maj 2016 21:06 przez asia2.
Za tę wiadomość podziękował(a): Isia


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.793 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum