Forum Ogrodnicze Oaza

Ewa, no ale może jakiś wiatr czasem powiał nad tym granitem? No bo jak się przekonamy?
U mnie nic nie wyłazi, wszystko grzecznie siedzi w ziemi, mądre moje cebulki!
A że będziemy panikować to pewne!
Najgorzej może być z różami, bo one najwyraźniej wszędzie wiosnę poczuły..

Dorota,taka właśnie mi sie marzy,bez kozaków ,róże mogą kwitnąć do woli bo nie muszą budować krzewów..........narcyzy masz bardzo ładne,bielutkie,kamienia dostatku zazdroszczę,murki mozesz tworzyc wg uznania

Marta,juz się martwiłam gdzie zniknęłaś?Wiatr wiał ale z granitu na kostkę znam jednak osobę/od której kupuję nasiona i sadzonki/,nasiona zbiera i sprzedaje a niesprzedane wysiewa do gruntu i ma rosliny i tak w kółko i tak zrobię ja......swoja drogą to co mnie napadło na nasiona wszelkiej maści?zawsze wolałam gotowce.........

artam wrote:
Spieszę z dementi U mnie na jeziorach wciąż lód, więc za ciepło nie miały

a moja Brother Cadfael zawiązała pąk ! Powojniki też mają zielone nabrzmiałe pąki , jak tak dalej potrzyma to lada dzień puszczą , a gdy przyjdą mrozy to wiosną będą startować od zera i o podwójnych kwiatach będzie można sobie tylko pomarzyć.
Lód ostatnio widziałam na szybie samochodu - grubości pół milimetra...zresztą zaraz jak padły na niego promienie słońca rozpłynął się w niebycie.
Wszystko do góry nogami... dosłownie, bo i kret obudzony szaleje jak wariat i ziemię wywraca.

Siberko,u Ciebie zawsze zimniej.....Twoje rosliny skorzystają

Firletko,krety przelazły od sąsiada i do mnie,ale niech tam......

Przed świętami nasza Hiacynta zachęcała mnie do pokazania róż,że trzeba sie podzielić.....racja,tylko,że róże u mnie nie powalają.Wspominkowo może cos wybiorę ale euforii nie gwarantuję............

sierika wrote: To już nawet nie pytam, czy nad kostką nie wiał, bo nawet jeśli, to pewnie wywiał na asfalt na drodze! No i się nie przekonamy!
Ewa, ja kiedyś siałam, czego to ja nie wysiewałam, ale era gotowców nastała... I dobrze mi z tym!
Powiadasz, że Twoje róże nie powalają? Oj, nieprawdę powiadasz! Ja jestem bliska euforii!
Ewa, możesz chyba kopce zacząć sypać, mrozy, śniegi idą...

Ewcia dobrze ,że róże tego nie czytają co pani wypisuje ,oj dostałabyś po głowie

Piękne różane kwitnienie ,więc nie grzesz dziewczyno ,bo pogniewają się na Ciebie i zastrajkują

Marta,skąd wiesz ,że na asfalt? zgadłaś Do euforii daleko a kopce juz zrobione w grudniu niestety,zobaczymy co na to róże jak wymarzna przerzucam się na inne zielsko

Moniu,uswiadomiłam sobie,że cały sezon psioczyłam na nie,ba groziłam wykopkami........w innych ogrodach były te piekne

Jadziu,widzę,że zmówiłyście się przeciwko mnie

A ta ostatnia jaka wyjątkowa Jak się nazywa????????????????

Przeważnie tak jest jak sie psioczy albo grozi wykopkami to nas zaskakują Mąż jak marudzi na jakąś odmianę w sadzie i grozi jej karczowaniem to ta na przekór na drugi rok pięknie owocuje i w tedy zostaje i w tym jest metoda

Kokieteria? E... nie - to skromność
Słuchaj Ewo Hiacynty i dawaj dalej
Bosz... ale jestem rozkojarzona. Miałam o coś zapytać i... wyleciało... Może wróci!

Iwonka,to jest Cardinal Hume,baaaaardzo mi sie podoba ale miał taka plamistość,że rece opadają zobaczę jak bedzie w tym sezonie.

Moniu,masz rację.

Iza,no moim do Twoich ,Hiacynta miała na mysli udzielanie się w różanym dziale ale na swoim podwórku raźniej.

sierika wrote:
Oooo, wreszcie coś dla mnie , poproszę o więcej takich pięknych egzemplaży

Ewa, róże piękne, ale mam pytanie trawiaste . Czy Schizachyrium scoparium 'The Blues' to to samo co Andropogon scoparius "Prairie Blues"? W TaBazie jest, że to synonimy, mowa o gatunku Palczatka miotlasta . Przeczytałam, że masz obie odmiany, czy one się różnią?

Uprasza się o niemarudzenie na temat róż Jacqueline prześliczna i marzę, że moja taka będzie. Na razie to chudziaczek z tej wiosny, ale dzielnie powtórzyła kwitnienie.

Dlaczego piszesz, że "nie powalają", przecież śliczne są.

Ewcia, lepiej poszperała i piękne róże nam pokazała Proszę o nazwę róży na 1 i 4 zdjęciu ,uwielbiam takie kolory
Jacgueline to prawdziwa czarodziejka jestem jej wierną fanką ,urzekła mnie urodą ,im delikatniejsza tym piękniejsza