Forum Ogrodnicze Oaza

Pajączek "ujęty" bardzo ładnie.
Dla obficie kwitnących hortensji.

VERA wrote:
Ta jest niesamowita Tyle kwiatów nic dziwnego, że solidną podpórkę dostała.

Widzę Ewa, że masz różowe ogrodówki. Ja mam niebieskie, a tak bardzo chciałabym różowe.Piękne widoki u ciebie a azalia podbiła moje serce.

Co to za odmiana hortensjo ociekająca kwiatami prowadzona w kształcie drzewka?

Majko swoich hortensji też nie podlewam. Siły i wody by zabrakło na wszystko. Tylko, że moje zasiedziałe już i mają trafione miejsca - to sobie radzą.......................bez

Mario dziękuję

Ewa to Vanille Fraise "Renhy". W ub. roku wyrosła bardzo ładnie



i wystarczyła jedna ulewa z wichurą by została niesamowicie sponiewierana



Wtedy postanowiłam coś z tym zrobić, no i wiosną tego roku "przerobiłam" ją na drzewkową. Wycięłam wszystkie pędy przy szyjce korzeniowej, zostawiając trzy najsilniejsze. Te splotłam ze sobą i powiązałam. Dostała podpórkę i sobie rośnie. Wiosną zacznę kształtować koronę bo na razie jest nieco rozczochrana.

Lucynko dziękuję, ale chyba mnie pomyliłaś z którąś Ewą

Bożenko właśnie napisałam o niej Ewie. To Hydrangea paniculata Vanille Fraise "Renhy"

Vero, świetny pomysł z tą V. Fraise
Moja ma podporę z kutego żelaza, bo pod ciężarem kwiaty często się kładą..ale na razie podpora zdaje egzamin.
Natomiast Annabelki w tym roku strajkują przenosiłem je ubiegłej jesieni i zero kwiatów...

Kasiu moja Annabelka rośnie w towarzystwie kosodrzewiny, liście ma omdlałe /nie podlewana/ - ale kwiecie się trzyma dziarsko

Zazdroszczę ciepełka, ale nie potrafię przesyłać deszczu pocztą Hortensjowe drzewko niesamowite!!!

Trzyma Ci się Verciu rzeczywiście dziarsko .Moja aktualnie leży .Już mi pomysłów brakuje ,żeby ją w estetyczny sposób podwiązać .Nie na baleron A jest to bez wątpienia cudowna hortensja

Bardzo ładnie wyszło Ci to drzewko.Zupełni inny wygląd zyskała hortensja.Warto spróbować
Anabelkom dałam do środka podpory i podwiązałam do nich gałązki ale chyba za słabo bo pod wpływem wody i kwiatów rozchyliły się ale nie leżą

Nawet leżąca wygląda imponująco.

Piękne te hortensja i pomysł świetny Hortensje to jest coś czego brakuje w moim ogrodzie. Jest tyle pięknych odmian, że chyba muszę o tym poważnie pomyśleć. Tylko chciałabym gdzieś na żywo zobaczyć taki ogród z hortensjami I nawet taki znam w Połczynie Zdroju, gdzie nie mam daleko ale tam nic nie podpisane

Dorka dobre intencje się liczą

Ewa rzeczywiście, ta hortensja coś w sobie ma

Ola u mnie posucha totalna, hortensja podsuszona i lekka - więc nie ma się co pokładać. Samodzielnie trzyma pion

Bożenko zgadzam się z Tobą.........................nawet jak leży

Ewo hortensje są piękne i łatwe w uprawie. Koniecznie wprowadź je do ogrodu. W ub. roku ukorzeniłam sporo patyków. Część rozdałam, sobie zostawiłam pięć sztuk. Siedzą w donicach i..........................kwitną

Jak by tak chcieć rozmnażać z patyków co wiosnę ,to w niedługim czasie byłby ogród tylko hortensjowy Zastanawiam się tylko nad jednym .Skoro mają taką łatwość w ukorzenianiu się ,to czemu niektóre takie drogie.Ja za różową Anabelkę zaplaciłam kiedyś tyle ,że wstyd nawet powiedzieć .A ona była taka mizerna ,że aż strach .Dopiero sama wzięłam z niej sadzonki i mam teraz śliczny krzaczek w szybkim tempie i za darmo .

Jakoś w tym ukorzenianiu patykowym dobra nie jestem. Miałam naście patyków. Korzonki puściły 3 szt. Teraz siedzą w doniczkach i jakoś ze wzrostem nie szaleją. A na duży krzak to jeszcze przyjdzie mi poczekać ale może jeszcze raz z tymi patyczkami spróbuję jak się uda zdobyć

Ewuniu - Nowinko rzeczywiście, gdyby się postarać to przez jeden sezon można by stać się "producentem" hortensji . Też się często spotykam z 'sufitowymi' cenami tych roślin.

jolifleur wrote:
Przypomnij się proszę wczesną wiosną, podeślę Ci tych patyków





A w ogrodzie zapachniało floksami...............................

Dzięki Veruś