Forum Ogrodnicze Oaza

Vero, dzięki za wyjaśnienia. Rzeczywiście jak się lepiej przyjrzeć to widać, że to nie Eranthis. Gapa ze mnie

Kochani, dziękuję za odwiedziny i wpisy -

Cóż, zima upomniała się o swoje. Po dzisiejszej dawce śniegu, to już nie kołderka puchowa a solidna kołdra opatuliła ogród.
Przyda się taka porcja mokrego, obawiam się tylko o irysy bródkowe. Ostatnio troszkę wilgoci już było, do tego niezbyt ciepło - nie wiem czym to się skończy na tej mojej glinie...............................................

Około dziesiątej już tak wyglądało...................................a dopadało jeszcze sporo



















Pozdrówka zimowe

Vero,ja po stokroć wolałabym takie zimowe widoki od mojego błocka.Od rana lał deszcz,pózniej śnieg sypał w kałuże...wszyscy czekamy z utęsknieniem na prawdziwie ciepłe dni ze słońcem

Ależ ja się cieszę Jaguniu z tego białego - toż to prawdziwy skarb dla mnie, bo już groził mi romans z . Do czego się absolutnie nie palę. Martwią mnie tylko irysy pod tym mokrym..........................

Vero, jesteś jedyną znaną mi osobą, która cieszy się z powrotu zimy
Ja głęboko ubolewam, bo miałam plany ogrodowe...ale nic to, w końcu wiosna musi przyjść
Pozdrawiam serdecznie!

Kasiu, plany ogrodowe to i ja miałam że ho ho !!!!!!!
Ale skoro my swoje, a aura albo zdrowie swoje - cóż staram się cieszyć z tego co los daje. Przy dotychczasowej suszy u mnie, taka dawka śniegu to już coś
Tylko kurczę, absolutnie nie spodziewałam się zimy tej "wiosny"
Powodzenia Kasiu

Patrząc na Twoją zimę to już nie wiem co lepsze chociaż u Ciebie ładniej a i śnieg będzie topniał stopniowo a u mnie większość roślin w wodzie po tych ulewach

Iwonko, zima ładnie się zaprezentowała - ale M przy odśnieżaniu na szczęśliwego nic a nic nie wyglądał

To u nas ledwo zabielone, ale i tak za dużo tego jak na wiosenny czas

A i u mnie znów zima .Już by sobie odpuściła bo i tak prawie jej nie było .Ptaki śpiewają ,a ona straszy .Okropnie chce mi się na ogród cierpliwość powoli mnie opuszcza .U ciebie kwitnie sporo ,u mnie zieleninki zaledwie wyłażą z ziemi .Ale ja i tak wiosennych maluchów mam maleńko .Tęsknię do zielonego .Pozdrowienia kochana dla Ciebie ,nie choruj

U mnie podobnie zimowo na działce Całe szczęście w tym wszystkim, że mrozu silnego nie ma. A śnieg to najlepszy nawilżacz dla ziemi

Veruś,dziś rano zobaczyłam widoczek jak z Twoich zdjęć I podtrzymuję to co napisałam wczoraj,teraz jest zdecydowanie lepiej.Chociaż śnieg długo nie poleży,już się topi.O swoje irysy się nie martwię,nie mam żadnych wypasionych odmian a te które u mnie rosną wyglądają dobrze.
To co,odliczamy dni do prawdziwej wiosny

Aż trudno uwierzyć, że pod tą białą kołderką kryje się tyle koloru
U mnie deszcz siąpi i ponuro na dworze a roślinki ani myślą się przedwcześnie wychylać
Za to na ganku mam wiosenny koszyk z prymulkami, przebiśniegami i hiacyntem Jak otwieram drzwi i wychodzę na tą pluchę od razu humor mam lepszy

Ta zima to przyszła w odpowiednim momencie.
Ja pracuję, więc aż tak bardzo mi nie przeszkadzała. I tak wracam jak już jest ciemno.
Za to na weekend zapowiadają poprawę pogody.
I tak ma być
Fajnie sobie wymyśliłaś z tym zimowym ogrodem

Majeczko, Nowinko, Piotrek, Jaguś, Ewuniu, Gosiu, po nocnym przymrozku słońce przegoniło zimę na dobre - /przynajmniej taką mam nadzieję/.

Zostały tylko niedobitki śniegu....................................



Donoszę, że "zimowy" czas spędziłam pracowicie. Mianowicie, wydziergałam buciki dla Wnusi - która to ma się pojawić na świecie w lipcu.





Ponoć jutro wiosna ma trwać nadal, to z pewnością uda mi się nadgonić prace w ogrodzie. Dzisiaj oczyściłam z zeschłych liści żurawki, funkie. Przycięłam uszkodzone liście paproci, powalczyłam trochę z gwiazdnicą.

Pozdrawiam wiosenne

Buciki są prześliczne, ale ja mam do Ciebie ogromną prośbę; wejdź tutaj, bardzo proszę => forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...nicy?start=54#441458 , bo od ponad roku czasu tam na Ciebie czekam.

U nas dzisiaj lało z przerwami może jutro będzie inaczej biel jest piękna biała śnieżyca razem ze śniegiem a te piękne buciki są najpiękniejsze...na lipiec w rodzinie też spodziewamy się dzidziusia ..

Krysiu, wdepnę tam kochana jak tylko uporam się ze zdjęciami. Bajzel, zwyczajny bajzel mam we folderach zdjęciowych A chcę wstawić tam aktualne fotki...........................przepraszam

Alinko, w lipcu z M lecimy do Anglii przywitać Maleństwo Już nie mogę się doczekać......................
Myślę, że do jutra nie będzie śladu po śniegu. Teraz jest jeszcze + 3 st.