Forum Ogrodnicze Oaza

Ratybida kolumnowa

Ale cudak, nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Musi fajnie wyglądać w kompozycji

Cudaczek został wysiany z nasion, występuje też w żółtym kolorze. Niestety nie rośnie w kompozycji, nie wiem gdzie go upchnąć. W tym roku pędy są wiotkie i długie. Widocznie potrzebuje dużo papu. Rośnie blisko brązowej trawy, wrzośca, tulipanów...ten zakątek trzeba przerobić...na razie nie można działać, jest potwornie sucho.

W końcu zakwitły, zapach w ogrodzie bezcenny
Lilium OT-hybrid Honeymoon

LILIUM OT-HYBRID LAVON

LILIUM AURELIAN-hybr.PINK PERFECTION

LILIA TYGRYSIA

Aniu, śliczne lilie, wydaje mi się jednak, że to nie jest Pink Perfection - o wiele za jasna i zbyt żółty środek; już prędzej Easter Moon - co nie byłoby z twoją stratą, jeśli dostawca się pomylił

Bardzo ładne lilie. Dobre zdjęcia zwłaszcza lilii Honeymoon. Ile ma lat i jaka jest wysoka?

Łatko, Lilia się zgadza z rysunkiem na opakowaniu...kilka innych kupionych razem, też się zgadzają. Producent raczej się nie pomylił
Dziwna sprawa z tą lilią, w ubiegłym roku nie było kwiatów...widocznie myszy zjadły dużą cebulę, zostały jakieś kawałki które odbiły...zakwitły w tym roku. Fajnie, myślałam że przepadła.

merlin, lilie kwitnące najpóźniej kupione zostały w 2016 roku.

Lilium OT-hybrid Honeymoon wysokość 90 cm.




Zakwitła następna...
'Muscadet'

Bardzo u Ciebie jeszcze kolorowo.
Te kołnierzykowe dalie są urocze, prawda?

Witaj Aniu no tak, ogród jeszcze jest kolorowy...wygląda trochę jesiennie. Daliami nie jestem w tym roku zachwycona, kupione wiosną karpy zniknęły, prawdopodobnie susza im zaszkodziła. Trzy karpy z ubiegłego roku nie zawiodły, cudownie kwitną. Cztery pozostałe są inne, na obrazkach wyglądają inaczej...kupione w renomowanym sklepie ogrodniczym...nacięłam się już drugi raz...więcej nic tam nie kupię.
Dalia nazywa się COLLARETTE LA GIOCONDA miała w tym roku dużo miejsca urosła szeroka i wysoka.
Mam problem z netem, nie mogę długo pisać. Pozdrawiam

W Twoim ogrodzie ładnie i kolorowo o każdej porze roku .
Daliom nic nie można zarzucić, te sprawdzone są najlepsze bo o nowe, zgodne z obrazkiem trudno. Obficie kwitnące liliowce i inne byliny
Piękne hortensje bukietowe, moje nie wiem dlaczego, mają wiotkie pędy i kwiaty kładą się na ziemi, a związane już tak dobrze nie wyglądają.

Wiotkie pędy u Hortensji zależą prawdopodobnie od odmiany, też jedna wykłada się dołem na trawnik...też myślałam od podparciu dołem, kosiarka jeździ po kwiatach. Widziałam w sklepie ogrodniczym metalowe podpórki do Piwonii...wbijane w ziemię, górna część wygięta, półokrągła. Dwie takie podpórki odgięły by na sto procent gałęzie z kwiatami. Trzeba tylko takie podpórki umiejscowić wiosną w gruncie, metal zostanie naturalnie zakryty przez liście...potem nie jest estetycznie zakryty.
Oglądałam też program ogrodniczy, rośliny zabezpieczane były gałęziami w kształcie litery Y...próbowałam tego sposobu, większa wichura nie utrzymywała roślin, wypadały z takiego Y...wyglądało to nawet naturalnie, tylko do pierwszego większego deszczu z wiatrem.

Anno,Twój ogród jest imponujący,piękny o każdej porze roku.Masz mnóstwo roślin.Zapewne potrzeba wielu lat,aby wszystko tak się rozrosła. Ja sobie dopiero teraz zdałam sprawę że najpierw powinno się posadzić drzewa,bo one najwolniej rosną. A przecież są ważne bo dają cień i stwarzają fajny klimat i zarazem tło dla całej reszty.Jednym słowem jest u Ciebie pięknie.

Gosiu, rośliny mają już swoje lata...co roku zwiększają wysokość i objętość, najlepiej spojrzeć na fotografie z poprzednich lat...wtedy widać jak wszystko się zmienia...ziemia w końcu jest zakryta.
Drzewa fakt, trzeba posadzić pierwsze...najdłużej rosą. Wcześniej też się nie śpieszyłam, rosły głównie byliny, rośliny jednoroczne, dwuletnie. Teraz wiem że szkoda czasu, lepiej posadzić coś trwalszego...wieloletniego. Krzewy, miniaturowe iglaki. Jeśli planujesz posadzić drzewa, poczytaj w necie. Ważna jest wielkość drzewa, szerokość korony...jesienne wybarwienie liści, odległość od budynków, granica z sąsiadem, bliskość z rabatami na których rosną cebulki, np. lilie. Potrzebują słonecznego stanowiska. Wysokie drzewa nie powinny rosnąć w pobliżu oczka wodnego, korzenie mogą uszkodzić folię. Teraz w praniu wszystko wychodzi Tulipanowca szkoda wciąć, oczko też szkoda zlikwidować. Drzewa iglaste i liściaste to temat rzeka, ciągle potrzebują uwagi. Zmniejszenie korony, ciągłe przycinanie, zasłaniają mniejsze rośliny.

Aniu, wszystkie Twoje uwagi odnośnie drzew słuszne - chyba tylko bardzo młodym czas płynie powoli, a w tak zwanym pewnym wieku trzask, prask - i z małej sadzonki spore drzewo.
Ale widzę, że Twój miłorząb jeszcze młodziutki; mój ma około 10 lat, nie chce wielkiego drzewiszcza, wiec przycinam kilka razy w roku - to on wypuszcza mnóstwo pędów od korzeni. Twoje przycinane drzewa tak nie robią?
Powiem Wam skrycie, że jak z tego wszystkiego zaraz zaczną opadać liście, to znowu będę miała moment pukania się w czoło: po co mi było ...

Przepiękny ogród - jako posiadaczka "pólproduktów" w postaci roslin i działki (jeszcze do rozkopania - w sensie budowy obiektów) podziwiam i zostawiam Twój watek do przejrzenia zimą, w celu szukania pomysłów

Dzięki Anno za rady odnośnie sadzenia drzew. Ja mam ich niewiele chociaż działka duża.Po części dlatego,aby nie grabić liści.Te które mam są jeszcze małe i kłopotu nie ma.Wszystkie Twoje cenne rady będę miała w pamięci przy zakupie kolejnych drzewek.

Dziękuję za radę, muszę w przyszłym roku spróbować tych podpórek do hortensji.
Dorodny okaz miłorzębu , czy on ma szczególne wymagania?

Widzę, że nasadzenia drzew i krzewów są u Ciebie bardzo dobrze przemyślane , teraz już wiem, dlaczego tak dobrze wyglądają.
Też ich dużo nasadziłem na początku, ale nie miałem doświadczenia i popełniłem wiele błędów .
Teraz jest za gęsto, więc przesadzam co się jeszcze da, resztę przycinam. Lubię to robić, podobnie jak grabić opadłe liście.

Aniu Miłorząb jeszcze niewielki, z przyrostami od korzeni jest różnie. Trzeba zwracać uwagę przez cały sezon, jak coś zaczyna się pokazywać, od razu trzeba wyciąć. Zostawić gałąź kilka sezonów, potem trzeba użyć piły spalinowej
Zresztą, jak są drzewa i krzewy rosną w ogrodzie sekator jest przyklejony do ręki przez kilka miesięcy Nie trzeba się bać, można wszystko przycinać...rośliny się odmładzają, zagęszczają.

CHI oj, coś się będzie działo...gromadzisz rośliny? Trzymam kciuki, niech powstanie cudowny ogród...proszę wszystko dokumentuj i pokazuj

Gosiu, liście grabi się dwukrotnie jesienią i wiosną potem jest spokój. Więcej pracy wymagają rabaty z kwiatami. Odchwaszczanie, wycinanie,przesadzanie jest na okrągło...nie każdą roślinę można wysypać korą, żwirkiem. Nadchodzi zima, będzie więcej czasu na myszkowanie po necie...można wybrać ciekawe drzewa i krzewy. Podpatrzeć jak wyglądają wiosną, latem jesienią.
Wspomnienia z szuflady...






Tulipanowiec, foto dzisiejsze...gałęzie wycięte wiosną na dole, góra też skrócona...w sezonie odrosła, ma nawet gałąź, przewodnik Myślałam że będzie spokój z górnym przycinaniem.