Forum Ogrodnicze Oaza

Czy przypadkiem już nie jest wieczór?

Gosiu -bardzo dziękuję za tę azalię
Ma jakieś pączki ?

Goś tak się cieszę, że przyjechaliście
Wspaniały to był dzionek i ... nie padało
Mam nadzieję, że i teatr zachwycił

Nadrobiłam wiosenne zaległości. Cóż za pouczające rozważania
Rabata z puszkiniami,piwoniami i petuniami niezmiernie wyrafinowana. Ot, ogrodowy spiritus movens

Jolu... owszem, ukulturalnianie całkiem udane
My również wróciliśmy zadowoleni, choć trzeba przyznać, że na Śląsku pogoda o niebo (błękitne ) lepsza...
Jednak przednie towarzystwo zrekompensowało chłód ciągnący od ziemi
Magda... jakieś tam pączki są, choć obawiam się, że tej wiosny, jeśli zakwitnie, to jeszcze u mnie ale będę Ci słała zdjęcia...
Jeśli ktoś ma obawy, że azalia nie dożyje czerwca, niech powie to teraz... bądź zamilknie na wieki!
Iza... nawet nie wiesz, jak żałuję... myślałam, że dojedziecie... inaczej poczekałabym w Krzywaczce
Markitko... słowo się rzekło... trzeba dotrzymać...
To może najpierw krzywaczkowa szkółka?







Było nad czym myśleć



Ja kupiłam sosnę karłową 'Barmstedt' pod wpływem takiego widoku w kolekcjonerskim ogrodzie właścicieli...

Ładna miotła Ja podobno też ją kupiłam

Interesujące fotki a teraz pochwal się ile iglastych kupiłaś
Szukam miejsca dla ptaszków w komplecie chyba to będzie rama lustra

Jak wiecie, wielką fanką iglaków nie jestem ale doceniam ich rolę w ogrodzie... zwłaszcza w porach, kiedy inne rośliny udają się na spoczynek
U innych - bardzo proszę... nacieszę oko takimi zgrabnymi widoczkami
Kolekcja krzywaczkowa...



















I ogród Romka - za chwil kilka hostowy raj!
Jedną nawet dostałam!
Romku - mistrzu wina (białe wyrosło na mojego faworyta!)









Ile iglaków kupiłam, Jolu? Dla siebie tylko dwie sosny!
Siberko... bo to były zakupy na skalę ogólnopolską: od Śląska i Małopolski, aż po Suwałki i wybrzeże Bałtyku

To pokaż te sosenki...

Dwie sosny brzmi dostojnie jak wielkie będą docelowo? niewielkie?
Mówisz, ze white wine, które dostałam na wynos wyrosło na faworyta jutro spróbuję, Marta też potwierdzała

Oj... pewnie, że niewielkie! Jedna szczepiona, na niezbyt wysokim sztamie, druga - karłowa
Zdjęcia jednak jutro, bo nie uwieczniłam zakupów...

Karygodne

Ale wybaczalne, mam nadzieję? Bateria padła mi już w ogrodzie Romka, więc po powrocie nie miałam już jak zrobić zdjęcia nowym nabytkom
I czemu znów widzę łódkę?
Edit: a po wysłaniu - hostki? Ale w edycji znów łódkę!
Siberko... kobieto multiawatarowa... chyba pora spać

Ja tam nie widzę łódki
Ania Zielona pożyczała baterie wiem, sama skorzystałam

Jolu... ja mam w aparacie taki specjalny akumulatorek chciałam nawet od razu dokupić drugi, aby uniknąć takich sytuacji, ale... kosztuje tyle, co ćwierć aparatu

A ja mam dwie baterie...

Gorzatko, a szukałaś na ebayu? Tam często takie rzeczy można dostać za niewielkie pieniadze

Trzeba zmienić aparat taniej wyjdzie w perspektywie

gorzata wrote:
Zgadzam się w cąłej rozciągłości Ziewam sakramencko Jeszcze tylko na małe sikanko z pieskiem