Forum Ogrodnicze Oaza

No pewnie że czerwieńsze:D już wczoraj córkom przyniosłam, może ze 40 dag miały hehehe poza tym miałam kilka dni u siebie już fotkę czerwoniastej truskawki:)P

Przegapiłam
U mnie był straszny ziąb. Dopiero dziś pokazało się słońce

Może hosty i paprocie zaczną rosnąć, bo ja lubię busz

Siberio oj zaczną ja niedawno wysadzałam chyba 3 hosty z hostowiska bo........... 2 lata temu sadziłam w podobnych jak u Ciebie odstępach . A obecnie hihi jedna właziła na drugą i ich nie było widać.

A propos hostek.
Czy jest jakaś zasada w jakiej odległości sadzimy jedną od drugiej?

Marku, poruszyłeś trudny i bolesny temat Bo teoria teorią a my i tak robimy to, na co nam pozwalają rozmiary ogródka
W sumie teorii na ten temat nie czytałam, a przynajmniej nie pamiętam żadnego źródła, ale postaram się intuicyjnie rozwiązać problem

Jeśli chcę posadzić obok siebie dwie spokrewnione i pasujące do siebie hosty, np. Striptease i Kiwi Full Monty, to mogę sprawdzić w wiarygodnych źródłach (np. w encyklopedii Paco) jaką średnicę ma jedna i druga hosta.
Kiwi ma 70-90 cm
Striptease 100 cm

Do połowy jednej średnicy (45 cm) dodaję połowę drugiej średnicy (50 cm) i sadzę obie hosty w odległości 95 cm czyli w przybliżeniu 1 metra Niestety, przez kilka lat między nimi będzie dość pusto

Pustą przestrzeń można wypełnić po prostu korą lub roślinnymi wypełniaczami, np. bodziszkami lub paprociami

Jest jeszcze druga opcja. Można sadzić hosty gęsto, a kiedy się rozrosną, zachorują lub odpodobają się - przesadzić je

Ula, te hostaski, które rosną blisko siebie to ubiegłoroczne siewki pochodzące od tej samej matki Kiedy pokażą na co je stać, zostaną przesadzone.

- - - - - - - - -
Najważniejszym zadaniem na tę sobotę było zakupienie na bazarze majeranku, bo cholery można dostać od używania tych bezwonnych śmieci ze sklepu Ile lat mają te ich zioła, że kompletnie nie pachną??? 100???

Majeranek rośnie już bujnie w moim ogródku Przy okazji kupiłam bazylię, a także 1 niebieską kokorycz i cudną tawułę japońską, bo od 3 tygodni żałowałam, że jej kiedyś nie kupiłam



Koniecznie muszę ukorzenić kilka gałązek

Kokoryczą okrutnie targał wiatr, więc jest poruszona

Pogoda była piękna

Pokażesz swój majeranek? Ja kiedyś kupiłam roślinkę jako majeranek, ale mówi się że on u nas nie zimuje. I nie wiem w końcu co naprawdę mam u siebie.

Jutro zrobię zdjęcia. Ale nawet jeśli Twoje gruntowe oregano jest majerankiem, to i tak nie będzie identyczne jak moje nitkowate uprawy z rwanej rozsady

Dzięki Iwono za instrukcję
Aby było zgodnie z "przepisami" to trzeba mieć hektary
Chyba lepsze sadzenie gęściej i potem ewentualnie korekta

A wiesz może co to za odmiana tawuły? Bo przydałoby mi się takie słoneczko na górce

Właśnie! Co to za odmiana tawuły,bo takiej jeszcze nie widziałam,kolorowej.

Wysyłałam post o bajecznych kolorach tawuły.......a on znikł...... a kolory godne uwagi...szczególnie w słońcu....

markita wrote: Markitko, Ty wywalasz a ja z lupą szukam moich
Może mnie też wpiszesz na listę?

Wpisane

Prześliczne masz te hosteczki, a żółciutkie niby słoneczka najładniejsze
Chwalę bezinteresownie, nie sępię
Kamczacką miałam, strasznie opadały owoce kwaskowe i mało soczyste,
rosła szybko w liściory, a owocków tyle co kot napłakał... pojechała do koleżanki
jak i pół mojego ogrodu chyba już

Siberko,czy ta tawuła to Magic Carpet? Hmm,innej nie znalazłam bardziej odpowiadającej ...

Dziewczynki kochane, tawułę kupiłam bez nazwy. Co mi w ogóle nie przeszkadzało, bo ja nazw nie kolekcjonuje Biorę to co mi się podoba a czego nie mam.
Kupowanie nazw często kończy się tym, że człowiek sadzi obok siebie dwie identyczne rośliny z innymi przywieszkami

Mrówko, czego jak czego, ale host nie da się u mnie wysępić z tego prozaicznego powodu, że mam w ogrodzie wirusa i nie zamierzam rozsyłać go dalej
Już raz dałam się namówić siostrze i oddałam jej kilka host z trefnej dostawy od Podstolca i teraz martwię się, że mimo moich gróźb, nie zachowuje zasad profilaktyki przy pielęgnacji potencjalnie chorych host i zarazi HVX resztę swoich hostasów.

Żółte hościaki mile widziane na rabatach, toteż kilka mam

Najjaśniejsza żarówka (u mnie) 'June Fever'



Żółta na słonecznym stanowisku (czyli u mnie) 'June'



Mała żółta, 'Golden Scepter'



Za kilka dni/tygodni będzie super żółta do białej w październiku 'Lakeside Cha Cha'



Słonecznie zielona 'Winter Snow'



Zmiennie żółta 'Janet'



Te są jaśniutkie, choć tu wyglądają na zielone, 'Platinum tiara'



Natomiast 'Golden Tiara' i jeszcze coś żółtego... nazwa mi uleciała, nie zostały jeszcze zdjęte Przypomniałam sobie, 'Piedmont Gold'
Nieprzepisowo żółtej Guacamole nie wypada pokazywać - wytwór patelniany

A pokazywałaś gdzieś te swoje zawirusowane hosty ?

Pierwszą zarażoną usunęłam razem z doniczką Nawet nie zrobiłam zdjęcia. Drugą sfociłam i wysłałam sprzedawcy. Inną pokazałam na forum...
Ja to nie lubię się powtarzać
http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/36-hosty/7203-uwaga-na-wirus-hvx?start=360#192456