TEMAT: Zielonajagoda w ogrodzie.

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 18:06 #281250

  • gosiap32
  • gosiap32's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 613
  • Otrzymane dziękuję: 685
Dziękuję Iwonka za wycieczkę do Lądka Zdroju. Ja sama profilaktycznie korzystam ze źródeł termalnych. Teraz to już nie muszę nawet daleko szukać, bo mam Uniejów w odległości kilkunastu minut jazdy samochodem od działki.

miłego dnia

Gosia


Zielone okna z estimeble.pl

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 19:32 #281277

  • Jonatanka
  • Jonatanka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 170
  • Otrzymane dziękuję: 257
Paczków.myslałam ,że znam to miasteczko.....zaskoczyłaś mnie. :woohoo:

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 19:54 #281286

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Iwonka,pokaż te doniczki! :)
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 19:56 #281287

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Uno momento ;)

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 20:30 #281307

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
Zaszalałaś, ale różyczki wyglądają wyśmienicie. Nawet ta najlichsza już niedługo będzie ładna. Edenka u mnie już puściła nowy pęd mimo, że posadzona została niecałe 3 tygodnie temu.

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 20:35 #281309

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Hmm, ja się wstrzymam jednak. Chociaż raz zrobię coś po kolei ;)
A pierwsza lylija jak ma na imię. Bardzo mi się podoba i pasowałaby do mojej nowej rabaty :)
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 20:42 #281312

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Ewuniu, wszystkie moje lilie to nn-ki niestety. A co do róż to pewnie że nie ma się co spieszyć, ja po prostu chcę je podhodować w tym roku, żeby w przyszłym już jakoś wyglądały, tym bardziej że Dortmund i White New Down idą na nowa pergolę, Lykkefund i Semiplena dla moich pszczółek a Bright i Laing dla mnie na pocieszkę :) Jak je teraz posadzę to w przyszłym roku pierwsza para będzie może już widoczna na pergoli, druga para da pszczółkom papu, a trzecia para będzie cieszyć moje oko :)

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 20:47 #281316

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Ale u Ciebie się dzieje . :) Zacznę od fantastycznych wycieczek. Można sobie pooglądać miejscowości ,w których się nie było ( a chciałoby się tam być :lol: ) . Zwierzaczki śliczniutkie. Też zwróciłam uwagę na zdjęcie koteczka z łapką w pysiu. Jak widać maluszek koci i maluszek ludzki mają takie same przyzwyczajenia. :) Róże cudne. Ta do identyfikacji w fioletowo-kremowym kolorze niesamowita. :woohoo: Do tego urocze krasnoludki i... długo by tak wymieniać. Na pewno będę Twoim częstym gościem.

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 21:00 #281321

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ostatnia z lilii to chyba Nymph, jeśli pachnie cudnie :silly: , chętnie bym się dowiedziała, co to za fioletowa ślicznotka na drugiej liliowej fotce :hearts:

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 22:20 #281370

  • Jonatanka
  • Jonatanka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 170
  • Otrzymane dziękuję: 257
Rózyczki wyglądają świetnie i jeszcze w pąkach a wkrótce będą cieszyć większą ilościa kwiatów..Floksiki tez uwielbiam za ich zapach.Fioletowy i biały mnie zauroczył.Lilijki śliczne mogę dodać do kolecji żółte. ;)

Zielonajagoda w ogrodzie. 09 Lip 2014 23:16 #281393

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
O kotku przeczytałam :(
Przyjrzałam się Thats Jazz-rośnie na bramce? Zauważyłam, że kwitnie głównie na końcach pędów, a można ją nakłonić do tego, żeby kwitła gęściej ;) Plącz pędy wokół bramki. Młode powinny łatwo się wyginać, nawet jeśli nie można ich podwiązać w poziomie, to może chociaż lekko ukośnie-to przynosi pożądany efekt. Moim pnącym wiążę czasem młode pędy do starszych pędów, żeby tylko były wygięte.

Zielonajagoda w ogrodzie. 11 Lip 2014 23:01 #282118

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Iwonko ale różane zakupy i jakie dorodne sadzonki :supr:
Liliami zapachniało a ja uwielbiam ich zapach ale tylko w ogrodzie, w domu jest zbyt intensywny.
Biedne kocię, znam strach i koci siedzenie na drzewie bardzo dobrze.

Dzięki za przypomnienie Paczkowa :kiss3: właśnie w tym kościele byłam 5 lat temu na ślubie, robi wrażenie.

Zielonajagoda w ogrodzie. 12 Lip 2014 21:28 #282422

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Iwonko - i co teraz z kotem z drzewa? Przygarniesz, czy będziesz mu szukać domu? Na Bałkanach, skąd niedawno wróciłam, jest wszędzie pełno kotów. Małe, duże, różne, ale ogólnie widać, że noszą się z pańska, są rozleniwione upałem i wylegują się, olewając totalnie otoczenie. Narobiłam trochę fajnych kocich fotek.
Natomiast psy wyglądały tam jakoś biednie i bezpańsko...

Zielonajagoda w ogrodzie. 12 Lip 2014 21:33 #282425

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
tylko uważaj na Lykkefunda bo to potwór jest a nie róża :rotfl1:
taki różany Frankestein :happy3:
mój ma dopiero 2 lata a już mi zarósł pergolę i zaczyna pożerać pomału płot :rotfl1:

Zielonajagoda w ogrodzie. 16 Lip 2014 14:46 #283616

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye: Bardzo dziękuje wszystkim że znaleźli chwilkę czasu by zajrzeć do mojego ogródeczka :hearts:
Chwilkę mnie nie było, bo czas mam teraz gorący, do tego mamę w szpitalu, do tego nowe nadrzewne znalezisko, które już narobiło mi strachu mimo że melenkie ;) , ale po kolei,

Gosiu/Perdii pokazuj się kochana częściej bo tęsknię za Tobą i Twoim ogrodem :hearts:

Gosiu/Gosiap32, i bardzo dobrze że korzystasz z możliwości kąpieli w wodach termalnych, niestety często zapominamy o sobie i swoich potrzebach skupiając się na innych, my do końca sierpnia co niedzielę mamy zamiar jeździć właśnie na kąpiele do Lądka, w miniona niedzielę byliśmy i świetnie było :)

Aniu, kupując miałam taką nadzieję że się na tych sadzonkach nie zawiodę i chyba tak będzie, bo mimo że jeszcze w doniczkach (rabata nie gotowa) to kwitną :) ,Bright as a button śliczniutka jest :)

Witaj Inko, bardzo się cieszę że mogę komuś przybliżyć jakąś miejscowość, być może, kiedy będzie kiedyś przejeżdżał w pobliżu, przypomni sobie te fotki i na chwilę zjedzie z trasy i wstąpi :) , mam więc dla Ciebie i dzisiaj relację z wycieczki :), na razie na tą rózyczkę do identyfikacji nikt nie ma pomysłu, więc może zostanie nn ale jest cudna i warto ja było kupić tym bardziej że za 12zł.

Martuniu, choćbym bardzo chciała to i tak nie wiem jak się nazywają moje lilie :hammer: , kupowałam z nazwami ale potem... wszystko pomieszałam :sad2: i nic nie wiem co i gdzie posadziłam.
Jonatanko, zrób tak jak Terlica Ci poradziła, posadź je wszystkie razem i będzie piękny żółty liliowy łan :) , floksy tez lubię, rosły w babcinym ogródku.

Ewuśmaj66, masz super oczko, dziękuję za radę, wszystko co się dało powyginać już podwiązane, jak dobrze mieć takich znajomych, choćby wirtualnych :hearts:

Majko, nie miałam wyjścia z tym koteczkiem, wszyscy przechodnie chwilę popatrzyli i szli dalej, przecież to tylko kot.
Wczoraj napędziła (bo to kotka) strachu, przestała jeść i obustronne problemy miała, byłam u weta, dostała trzy zastrzyki i nawodnienie, taki mały kotecek a głos ma jak trąba jerychońska, tak się darła, dzisiaj ozdrowiała :) Na razie nikt się po nią nie zgłosił, trzeba ją jakoś nazwać, a co dalej zobaczymy.
Miło mi że przypomniałam Ci Paczków :bye:

Małgosiu, jeszcze nie wiem co z tą małą zrobię, jako że to kotka nie oddam przed sterylką, sterylkę około pół roku można zrobić, teraz wetka oceniła ja na około dwóch miesięcy, chciałabym dla niej znaleźć dobry domek, ale czy się znajdzie ktoś kto będzie chciał półroczną kotkę? Każdy chce maluśkiego kotka a ja przed sterylką nie moge jej oddać, bo przecież wiesz jak to czasem bywa :(

Martuś, mam dla tego Frankensteina dobre miejsce, może rosnąć ile wlezie :) tak jak i Semiplena bo to podobne do siebie potworki, żeby tylko im u mnie przypasowało miejsce. U mnie do pożerania będą miały nieograniczoną przestrzeń ;)
Ostatnio zmieniany: 12 Sty 2016 08:28 przez .

Zielonajagoda w ogrodzie. 16 Lip 2014 15:13 #283623

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
Ależ tam jest cudnie :D W przyszłym roku, nie ma bata, muszę tam być :D
Ostatnio zmieniany: 16 Lip 2014 15:14 przez Sweety.

Zielonajagoda w ogrodzie. 16 Lip 2014 15:18 #283624

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Zawrotu głowy można dostać od mnogości kwiecia i kolorów... coś przepięknego!
Dzięki Iwonko za wirtualną wycieczkę - też muszę tam pojechać! :)

Zielonajagoda w ogrodzie. 17 Lip 2014 14:06 #283997

  • Wendka
  • Wendka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 168
  • Otrzymane dziękuję: 197
Dziękuję za spacer po Arboretum - dzięki Tobie był on możliwy.
Gratuluję wyboru róż. Lykkefund i R. helenae 'Semiplena' - ciekawe kiedy dojedzie do nich przystojny Bobby... Teraz tylko dotrwać kolejnego maja :dance:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.939 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum