TEMAT: Zielonajagoda w ogrodzie.

Zielonajagoda w ogrodzie. 07 Mar 2019 08:51 #646983

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Niech będzie Małgosiu, niech będzie, ta Moc, bo jest pożądana, potrzebna i niezbędna, szczególnie wiosną, kiedy jest nawał pracy, żeby chociaż jako tako ogarnąć suche badyle, krzaczory i gałęzie.
Chyba mnie Bóg opuścił że narobiłam tyle rabatek, a teraz szkoda to "zaorać", a ten żywopłot wysoki z hortensji ma za zadanie zasłonić drugą część posesji, gdzie sajgon zagościł na dobre, a co się da będę zasypywać zwałami kory, bo inaczej zdechnę, padnę i mchem zarosnę.
Dobrze że nie mam "napinki" na idealny ogród, bo z radości życia chyba by mi już nic nie zostało patrząc na moje pobojowisko, ale ale ale ale, mam sąsiadów przy których i tak się mogę dowartościować, moje tereny zielone przy ich to normalnie ogrody wersalskie :devil1:
Dzisiaj ogolę te nieszczęsne lawendy i suchciele wycinać będę, milina w tym roku potraktuję randapem niestety, w życiu bym dziada nie posadziła gdybym wiedziała co to za gagatek. Jego powinni sprzedawać z wielką kartką ostrzegawczą -zastanów się zanim posadzisz!-
Stawiam słabowitym owsiankę, która ponoć daje siłę konia, którą młócę codziennie na śniadanie, a i tak mam tylko siłę konika polnego.
Dobrego dnia :bye:


Zielone okna z estimeble.pl

Zielonajagoda w ogrodzie. 07 Mar 2019 08:55 #646984

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bad-idea: chociaż tak sobie myślę, że gdybym ten milin posadziła koło zapory/płotu od sąsiada, to może wyrównałabym szansę, on mnie sumakami, winogronem, malinami, pokrzywami i powojem, a ja jego milinem.
Za tę wiadomość podziękował(a): Eliza52

Zielonajagoda w ogrodzie. 07 Mar 2019 10:38 #646995

  • Eliza52
  • Eliza52's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 384
  • Otrzymane dziękuję: 1540
Iwonka ale przed owsianką to Ty najpierw pijesz kawusię, to owsianka już nie działa :bye: :hug: cześć, podczytuję Cię

Iwonka a bukszpany to nie za wcześnie? ja ani hortensji ani bukszpanów jeszcze nie ruszam. Niby wiosna ale rośliny jeszcze śpią
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2019 10:44 przez Eliza52.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda

Zielonajagoda w ogrodzie. 07 Mar 2019 11:49 #647002

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Elu, bo najpierw muszę sobie oczy otworzyć kawą, inaczej nie wystartuję, ja wszystko wiem, powinnam najpierw wypić szklankę wody z cytryną, potem owsiankę i na koniec kawę, ale rozum swoje a przyzwyczajenie swoje.
Właśnie wróciłam do domu z ogrodu podpierając się nosem i popijam szklanicę wody z cytryną, którą powinnam wypić na czczo, wszystko w odwrotnej kolejności. Przyjdzie jednak taki dzień że będzie za porządkiem :wink2:
Elu, u nas nic nie śpi, rośliny zasuwają w takim tempie że jestem przerażona, zanim wstanę z rabatek to już jesień będzie
Potrzebuję jeszcze z tydzień na przedogródki i hostowisko, a z tyłu...niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba :)
A jeszcze zagon szparagów trzeba na już obrobić, bo potrafią w kwietniu wyskoczyć z ziemi, tylko skąd na to brać czasu i siły :supr:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Zielonajagoda w ogrodzie. 07 Mar 2019 12:59 #647015

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Iwonko, ja niedaleko Ciebie mieszkam, więc potwierdzam - w tym roku wiosna wystartowała wyjątkowo wcześnie :)
Więc prace w ogrodzie mam już zaawansowane i mimo płatnego i gratisowego pomocnika większość i tak muszę zrobić sama :garden1:
Wczoraj m.in. przycinaliśmy róże - pomocnik żywopłot z okrywowych (te wstręciuchy mają paskudne kolce i są wyjątkowo czepliwe}, ja - wielkokwiatowe. Potem jeszcze podsypałam towarzystwo obornikiem granulowanym i podlałam, bo deszczu oczywiście ani widu, ani słychu :garden1:
I pieski miały używanie z tym obornikiem (Ania wie, o czym piszę ;) ).
Dużo sił życzę! Napracujemy się w tych ogrodach, ale potem jaka satysfakcja, jak one odwdzięczają się nam bujnością kwitnień i pięknymi widokami :flower2:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Zielonajagoda w ogrodzie. 10 Kwi 2019 19:32 #652447

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Iwonko wpadłam do Twojego wątku by zapytać o odmiany fuksji i pelargonii zamówionych, bo to mój tegoroczny bzik :)
Będę zaglądać jak Ci rośnie i niecierpliwie wyglądać swojego. Chociaż z drugiej strony idzie ochłodzenie to niech może przeczekają w tej szklarni bo u mnie i tak bym musiała gdzieś schować do środka a miejsca już brak :)
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2019 19:40 przez Ilona.

Zielonajagoda w ogrodzie. 16 Maj 2019 13:30 #657689

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Troszeczkę Wojsławic zostawiam :bye:

P5110982.jpg


P5110993.jpg


P5110985.jpg


P5110996.jpg


P5110997.jpg


P5110999.jpg


P5111000.jpg


P5110989.jpg


P5110988.jpg


P5111001.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 11 Paź 2019 20:53 #678251

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye:
Tysiąc lat mnie tu nie było, przybywam więc pościerać kurze i wymieść "koty" z kątów

Pozdrawiam wszystkich zaglądających.

Najpierw >muszę bo się uduszę< podzielić się moją tegoroczną miłością i zauroczeniem...hibiskusami, chyba straciłam rozum dla tych kwiatów. Szukam i kupuję szczepeczki, niewiele mam na razie odmian, ale i te mnie niezmiernie cieszą. Oto one, moje skarbki :)












































A jako że nadeszła jesień, pierwsze jesienne sieroty zagarażowały u mnie, choć prosiłam by było mi oszczędzone w tym roku zajmowanie się śmierdziuchami, to niestety moje prośby nie zostały wysłuchane. Do połowy grudnia muszę je utuczyć do 800 gram i poddać hibernacji, muszę mieć czas na odszczurzenie pokoju córki przed świętami, po kolcokowym wychowie. Na razie to mikruski 150 i 180 gram.



A na deser, przymeldowało się na stałe do naszego podwórka kocie nieszczęście, w opłakanym stanie, wychudzone, ledwo zipiące i.....bezzębne, nie wiem czy on jest taki stary czy taki zniszczony.
Jak już dokonał takiego wyboru, to go przecież nie wypędzę ;) , ma miskę z jedzeniem, ciepłą budkę i niech sobie jest. Do domu już się nie zmieści, chyba że ja się wymelduję ;), ale podwórko ma do dyspozycji, a może uda mi się go nauczyć wchodzić przez kocie drzwiczki do spiżarki, tam by miał lepsze warunki do zimowania. Niemniej jednak, stary czy nie, przed wiosną obowiązkowe odjajczenie go czeka. Nazwałam go Ząbek, ale wołam Zombi ;)



Ach, no i tymczasowiczka Mimisia też się zasiedziała na dobre, domku nie widać, to znaczy domki rezygnują po opisie charakteru delikwentki.



cdn. w wolnej chwili oczywiście.
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia, Adasiowa, Łatka, CHI, Betula, MARRY, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 11 Paź 2019 22:37 #678258

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Iwonko, hibiskusy przecudnej urody, zwłaszcza za Meteora dałabym się pokroić... Wnosząc z tarasu zliczyłam, że mam coś 10 egzemplarzy, czyli sporo za dużo, jak na pojemność moich parapetów (licząc sie z zimową inwazją hippeastrów). Ale gdyby ktoś mi oferował szczepkę takiego cuda, dużo bym dała...
Nie zapuszczaj pajęczynami swojego wątku - bo masz o czym pisać. Prooooszę... Wygłaszcz ode mnie swoje futra, zwłaszcza szczekające.
Ostatnio zmieniany: 12 Paź 2019 16:53 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Zielonajagoda w ogrodzie. 12 Paź 2019 10:01 #678277

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Dzień dobry!



zapowiada się piękny weekend, a jak piękny to i pracowity. Na razie jednak wskazana i pożądana kawa i przegląd internetów :coffe:

Witaj Aniu :bye: i zaglądający :bye:
Wiesz jak to jest z tym czasem, ciągle go mało. Na forum zaglądam często, ale poczytam i lecę dalej, z pisaniem gorzej ;)
Futra wygłaskane.

Jeszcze Wam chlebuś domowy do tej kawy zostawiam, masełka nie zdążyłam zrobić.



Dobrego dnia :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Adasiowa, Łatka, CHI, Betula, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 12 Paź 2019 19:15 #678325

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Iwonko, zaglądam i podziwiam ...wspaniałą kolekcję hibiskusów i zaangażowanie w opiekę nad potrzebującymi zwierzątkami :hug:
Piękny dzień mieliśmy dzisiaj! Ja spędziłam go w pięknej scenerii parku otaczającego zamek Książ. Jakże urokliwa jest tamtejsza jesień :hearts: Pozdrawiam serdecznie :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, MARRY

Zielonajagoda w ogrodzie. 14 Paź 2019 10:54 #678492

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Czy trudno się uprawia takie domowe hibiskusy? Są śliczne.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 16 Paź 2019 21:11 przez Betula.

Zielonajagoda w ogrodzie. 14 Paź 2019 12:57 #678499

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye:

Dalu, piękne miejsce wybrałaś sobie na spędzenie pięknego sobotniego dnia, jak ja dawno nie byłam w Książu. :jeez:
Z jeżami to niestety problem, bo jeśli nie mają około 800 gram to nie mają szans przeżyć zimy, zostawiając 20 dekowego maluch bez pomocy skazujemy go na śmierć, a to są przecież nasi ogrodowi pomocnicy, no i są objęte ścisłą ochroną. Tuczę te maluchy jak jakieś tuczniki, żeby jak najszybciej można je było uspać.;)

Bea, chińskie róże są z zasady bezproblemowe, ale lubią się do nich przyplątać mączliki, więc zawsze trzeba mieć pod ręką coś do pryśnięcia, ale spektakularny wygląd kwiatów wynagradza z nawiązką te mączliki ;)

A dzisiaj przyszła paczka z nowymi nabytkami kupionymi na alledroogo, takie maluszki, ale mam nadzieję w przeszłym sezonie zobaczyć ich kwiaty :)

20191014_115504.jpg


Miłego dnia :bye:
Ostatnio zmieniany: 14 Paź 2019 12:59 przez zielonajagoda.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Adasiowa, Łatka, Betula, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 14 Paź 2019 13:33 #678503

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Jeśli dobrze ukorzenione, to wcale nie takie maluszki.
Ze swojej strony dodam, że odpukać, mączlików na hibiskusach nie zaliczyłam, ale większość zimy walczę ze zwykłą, zieloną, a jednak parszywą mszycą. :jeez:
Niestety, nie mam możliwości trzymania "w jasnym, chłodnym pomieszczeniu", więc hibiskusy są zmuszone rosnąć, a nierzadko kwitnąć, cały rok.
Ostatnio zmieniany: 14 Paź 2019 19:07 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, Betula, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 14 Paź 2019 17:39 #678518

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Łatka wrote:
, ale większość zimy walczę ze zwykłą, zieloną, a jednak parszywa mszycą. :jeez:
Nooooo...to mnie pocieszyłaś, jeszcze mszycy w domu nie miałam, ale jak widzę wszystko przede mną :blink:
Ostatnio podlałam Polysectem więc mam nadzieję mieć spokój przez jakiś czas. Ja w mieście podzieliłam kwiatki na dwa pokoje. W jednym są hojki i tam temperatura wyższa, a w drugim hibiskusy i kaloryfery przykręcone na minimum, a jak będzie trzeba to całkiem zakręcę. Mam zagwozdkę z fuksjami, gdzie i jak je przezimować.

A na razie trawy rządzą :)

20190930_082848.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 15 Paź 2019 13:10 #678592

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Boże jedyny, zaczyna się robić niebezpiecznie, jestem szurnięta, uzależniam się, znowu kupiłam dwie kolejne sadzonki na allegroooo :club2: Jeszcze chwila i trzeba będzie się gdzieś na odwyk zapisać, albo ręce z tyłu kajdankami spiąć żeby nie móc klikać w klawiaturę.

Dzisiaj dzień podlewania, byłam w miejskim mieszkaniu, kwitną nadal. Zachwycają.

Bitter Chocolate



Tots Me Love

Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula, Black Rose, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 16 Paź 2019 19:17 #678746

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Zapraszam do wspólnego palenia ;)
Dzisiaj lawenda i bazylia.


20191016_121036.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, ewakatarzyna

Zielonajagoda w ogrodzie. 16 Paź 2019 21:13 #678765

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Zaintrygował mnie powyższy post. Robisz z ziół coś w rodzaju domowego kadzidełka?Jakoś specjalnie suszysz? Potem po prostu podpalasz?
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.758 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum