Codziennie po godzince
Lub dwie. Stosuje ostatnio tę zasadę w odgrodowych pracach i na każdy dzień mam mały plan. Wczoraj wycinałam przekwitłe kwiaty róż i nieco popieliłam. Dziś wyplewiłam szpaler irysowy. To niezwykle niewdzięczne zajęcie, więc cieszę się z wykonania tego planu. Jakiś czas będę miałaś spokój
Może mały przegląd róż?
Jedna z tych, które kocham z uwagi na płomienny kolor, ale i zapach - Westerland
A wszystko zaczęło się od Nostalgie. Jest jak bita śmietana z musem truskawkowym
Jak na razie ostatnia (ale już nie długo) to Rhapsody in Blue. Zawsze chciałam ją mieć...
Istny Kosmos
W tym roku przeszedł sam siebie. I choć zwiesza kwiaty jest cudny
Majestatyczny Chopin zwraca uwagę wszystkich gości ogrodu
Niekiedy niepozorne róże są w sanie przyćmić rodowodowe, jak ta od mojej koleżanki. Marketowa, z jakąś wymyślną, by nie napisać durną, nazwą. A okazała się prawdziwą pięknością. ten kolor...
Chippendale - kolejna róża, która zaraziłam się na forum
Tajemnicza 'ocalona'. Za płotem nie kwitła, u mnie ugina się od kwiatów. Słabo, ale powtarza. Zresztą nazwa nieważna. Jest piękna, kwitnie jak szalona i słodko pachnie
Róża, która dostała ode mnie w zeszłym roku żółtą kartkę, a w tym zdecydowanie zachwyca - słynna forumowe Pashmina
Coral Palace na pewno i Wam się spodoba
Charles de Gaulle na pewno też przypadnie Wam do gustu
.
I kolejna róża upatrzona na forum - Pomponella
Munstead Wood - zjawiskowa i ten kolor
To jeszcze nowości z domu i zagrody
Kompozycja stojąca nie pieńku do rąbania drzewa, który stoi bok huśtawki. Postanowiłam go wykorzystać
A w domu kwitną hoyki
Multiflora
Bella
Obie uginają się od baldaszków
Kwitnie też dendrobium (kolejne moje kwitnienie)
Na balkonie zamieszkała nowa różyczka. Jedna z fuksji padła, więc
Kwitną frezje
Psianka, która przeżyła kolejną zimę
i kloniki z zeszłorocznego siewu
A na koniec fragment dzisiejszego, tęczowego nieba
Asiu (Jonatanka)! Jeśli obcinam to niewiele i raczej tylko martwe pędy. W końcu ma być duuuuża
Kronenberg
Aguniu (Agness)! I mnie zaczyna się na prawdę u mnie podobać
Jeszcze parę zmian
Ghislaine de feligonde z 'Dziećmi Warszawy'
Pamelko! Masz rację. Marzyłam kiedyś, ze będę mieć piękny ogród. Jeszcze nie jest tak, jakbym chciała, ale powoli już widzę spełnienie moich marzeń... Spotkania z osobami, którzy są tak samo szaleni, jak Ty, są niesamowite. Tak na prawdę nie znamy się, a rozmawia nam się, jakbyśmy znali się od zawsze... Cud? Paradoks? Nie wie, ale to PIĘKNE!
Alexander McKenzi z 'Warszawską Nike'
Miłego wieczoru kochani