Forum Ogrodnicze Oaza

Też martwi mnie mała ilość naszych biedroneczek, a widok azjatyckich zwyczajnie wkurza!

Zdjęcie- cudo!! Nadawałoby sie na jakąś fototapetę.. Robi sie też szklane ściany z wtopionym zdjęciem..to byłoby superaśne.. Niezwykle mi sie podoba

ciekawy artykuł na temat biedronka kontra biedronka
wyborcza.pl/1,75400,14102984,Dlaczego_na...a_z_azjatyckimi.html

Moniko skoro podoba Ci się moja biedronka zamieszczam całą sesję

Dzięki za artykuł.

Szkoda mi tych naszych poczciwych biedronek.. W tym sezonie widziałam nieliczne egzemplarze, za to tych obcych pełno

Swoją drogą te nasze to straszne gapy Złapałam jedną i posadziłam na gałęzi z mszycami..a ona poszła w drugą stronę ignorując prezentowaną stołówkę

Sesja biedronkowa sliczna. Zawsze robiłaś piękne zdjęcia ale teraz to prawdziwy majstersztyk.
Nie znam się na fotografii, nie umiem fachowo nazwać tych efektów zamglenia, iskrzenia..ale jest pięknie. Zdjęciami odsłaniasz kawałek duszy.. romantycznej, rozmarzonej. Zdjęcia są niezwykle kobiecie i pełne wrażliwości.
Chyba nie trzeba się na fotografii znać, żeby móc docenić ich piękno

EDIT.. Czekam na relację z wystawy..

Ja też jestem ciekawa jak odebrałaś/ przeżyłaś wystawę? Debiuty bywają stresujące Bo to, że wszyscy byli zachwyceni zdjęciami to oczywista oczywistość

Dzień dobry
oj działo się przez ostatnie dni debiut już za mną, jestem bardzo zadowolona z odbioru i ważnych dla mnie opinii i fachowców i gości wystawy. Może podsumuję to jednym zasłyszanym zdaniem - "Pani pasuje do tych zdjęć"
Serdecznie dziękuję za Wasze dobre słowa i zainteresowanie
kilka fotek z otwarcia i cały album wystawowy





dostałam pamiątkowy dyplom


































no i tak to wyglądało....

Pięknie...
Brawo!

Serdecznie gratuluję i bardzo się cieszę, że wszystko się udało. Serdeczne buziaki

Brawo Dobrze ,że wszystko wyszło dobrze.

Iwonko, gratulacje! Piękne

Jest pięknie, a Pani rzeczywiście idealnie pasuje do tych zdjęć

I widzisz, perfekcja istnieje
Jak napisałam zdjęcia są rewelacyjne
Patrząc na nie chce się powiedzieć chwilo trwaj
czy wystawa trwa dłużej, czy to był tylko jeden dzień?

Witaj! W dobrym momencie trafiłam do Ciebie, bardzo się cieszę z Twojej wystawy, gratuluję sukcesu! Twoje zdjęcia są magiczne.
Niech przynoszą radość wielu ludziom.

Iwonko przyjmij gratulacje i ode mnie zdjęcia hmmmm.....jak to wyrazić..... .....jest w nich coś ciepłego,radosnego....można je podłożyć pod głowę i ...zasnąć...

Czy czasem nie pobieracie razem z Agusią nauk u tego samego mistrza....ups....uczennice przerosły mistrza....

Serdecznie witam i dziękuję za wszystkie miłe słowa
Gorzata, Moniko, Ina, Asiu, Aga bardzo Wam dziękuję
Gosiu zdjęcia powiszą do końca listopada. Nawet nie wiesz jak mi miło
Janusz bardzo się cieszę, że moje zdjęcia wywołują miłe skojarzenia i dobry nastrój. Właśnie po to je robię
Iza miło mi, że do mnie zaglądasz, serdecznie dziękuję za dobre słowo
Paweł bardzo miłe słowa dziękuję. Z Agunią mamy faktycznie wiele fotograficznego wspólnego; podobne spojrzenie na naturę, podobne fotograficzne upodobania, podobne ale nie takie same A co do mistrza (mistrzyni)- rzeczywiście miałyśmy okazję być razem na warsztatach foto ale do mojej mistrzyni to mi daleko, że ho ho....ale będę nad tym pracować

Dzisiaj chcę Wam pokazać magiczne miejsce, które mam niemalże za miedzą a byłam tu pierwszy raz. Czasem tak jest, że szukamy daleko, zachwycamy się odległymi krajobrazami, a to co piękne jest za naszym płotem.

Pałac Odrowążów wraz z parkiem w Chlewiskach koło Szydłowca. Pałac z XII w. należy do jednych z najstarszych rezydencji ziemiańskich w Polsce, dziś mieści się tu kompleks hotelowy.





























miłego wieczoru!

Dzień dobry

tylko takie kacze towarzystwo jestem w stanie akceptować. Dedykuję tym, co na wewnętrznej emigracji.

Kochana, i na tym zakończmy... ja przynajmniej staram się trzymać złożonej wczoraj samej sobie obietnicy, że nie będę się denerwować, limitując sprawy życia publicznego do niezbędnego minimum.

Niezwykle malownicze te wierzby płaczące!

Udanego, mimo pogody, dnia

Dokładnie, na tym koniec, bo co tu można więcej....

A ja dziś w domku jak to fajnie jest robić NIC. Postanowiłam (postanowiliśmy z A.) obejrzeć Grę o tron, wszystkie sezony.
Jakoś do tej pory nie było mi po drodze z serialem, więc na długie jesienne wieczory mamy 5 sezonów intryg, przelewania krwi i walki o krainy Westeros.

Miłego Aga