TEMAT: Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 29 Cze 2014 18:29 #278290

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Majuś, tak mi przykro z powodu Edula.... :hug: :hug:
oj, nie zazdroszczę alergii.....sama swoich nie lubię a tu taka paskuda się jeszcze przypętała :dry:
Majuś.....Twoje widoczki i róże.....jej :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


Zielone okna z estimeble.pl

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 11:54 #278579

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Małgosiu, Agnisiu, Bożenko, Monia, Adrian dzisiaj dla Was o Westerlandzie.
To róża rosnąca u mnie już chyba prawie 20 lat, wymarzła do ziemi tylko ze dwa razy, zamierzałam ją po ostatnim wymarznięciu wykarczować ale to nie łatwa sprawa uporać się z tak starymi korzeniami. :flower: Dałam spokój i tak sobie rośnie i pachnie :flower2:
Zaczął 23.05.2014


27.05.2014


1.06.2014 widać rozpięty na siatce długi pęd


7.06.2014


12.06.2014


zrobił daszek nad rosnącym obok Jacques Cartier dzięki czemu deszcze nie przeszkodziły mu ładnie w tym roku kwitnąć


18.06.2014


24.06.2014 powoli kończy się pierwsze kwitnienie


28.06.2014 zostały mi do wycięcia partie z drabiny, już ma sporo nowych pędów, które niedługo zakwitną


Marta :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2014 12:00 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 12:42 #278597

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Robaczek wrote:
Majutku, różana ściana obłędna :supr3:
A wśród tych najstarszych Souvenirów - ten żarówiasty od lewej to President Lincoln? Mój już skończył, ale kwitł bajecznie :flower2:
Ściskam mocno i myślę ciepło o Tobie Majutku :hug:
Kasiek tak to jest Souvenir du President Lincoln, długo królował na tej rabacie bo od 23.05., ścięłam resztki przed 28.06. bo na zdjęciu z tego dnia już go nie widać.
Do tej pory był zdrowy i już się puścił do rośnięcia, ale czy aby po tych deszczach nie załapie mączniaka prawdziwego :unsure:
23.05.2014




25.05.2014




28.05.2014 zaczyna kwitnąć pięterko


2.06.2014 z najbliższymi sąsiadkami


8.06.2014


9.06.2014 w upalnym słońcu






13.06.2014 sąsiadki w rozkwicie


17.06.2014


cała rabata kwitnie, od lewej: ciemniejsze kwiaty zawsze schowana w cieniu Souvenir de Joanne Balanderau, Souvenir du President Lincoln, Souvenir de St. Anne's, Souvenir de Pierre Vibert i Madame Victor Verdier zastępująca niedostępnego Souvenir de Victor Verdier


21.06.2014


24.06.2014 widać jeszcze marne resztki
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Robaczek, Orszulkaa

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 13:06 #278604

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Majuś oj już wiem....Twoich róż było mi trzeba ! Oniemiałam na widok różanej ściany a to przecież kropla w morzu Twoich krzewów różanych. Tak dorodnych i pięknych róż nie widziałam jeszcze. Ile lat te róże tam rosną (oczywiście nie pytam o młodziaki tylko o te olbrzymy) ? I myślałam, że tętno będzie mogło wrócić do normy a Ty tu przywaliłaś z rabatą souvenirów pod domem i westerlandem :supr3: Boszzzz jaki cudowny okaz ! 20 lat to jest coś ale jestem w szoku, że tylko 2 razy Ci przemarzł i że taki wielki jest bo słyszałam, że on lubi przemarzać. Souvenir du president lincoln jest cudny - kolor, kształt - miód malina :hearts: i pięknie się komponuje z pozostałymi :thanks: Och, Maju wstawiaj jak najwięcej zdjęć z Twojego cudownego ogrodu :bye:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 14:24 #278621

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Monia te wielgaśne róże były sadzone prawie w jednym czasie, gdzieś około połowy lat 90-tych.
Do Iceberga był dosadzony Blaze jak ten przemarz pierwszy raz a targać korzeni mi się nie chciało. Ta ściana kiedyś wyglądała inaczej bo RU rosła na jej końcu, w środku rósł Dr. W. Van Fleet i kiedyś tam dosadzona dzika siewka po jakiejś pnącej przemarzniętej. Pomiędzy nimi rosły małe sadzonki tej pięknej nn, były całkiem malutkie choć już wtedy były cudne. Nawet nie spodziewałam się że ten potwór potrafi taki wielki wyrosnąć, a rozrosła się jak je pozbierałam do kupy i zaczęłam rozdawać wszystkim chętnym zbędne sadzonki bo rozłaziła się od korzeni, choć teraz nie widać żadnych odrostów.
Piękna i cudnie pachnąca, raz kwitnąca nieznana róża uratowana gdzieś ze starego ogrodu.

30.05.2014




9.06.2014




12.06.2014


kwiaty są takiej wielkości, najpraktyczniejsza miara bo zawsze mam ją przy sobie :happy3:


ściga się we wzroście z Iceberg


17.06.2014 i z dziką siewką multiflory, która ją przygniata


tak od północy, widać przekwitnięte wiechy dzikuski



góra gąszczu, zapał się czerwony kwiatek Blaze





Żeby rozładować ten gąszcz postanowiliśmy przerzucić spore części Icebergu i dzikuski ponad ścieżką na pergolach. Jedna już czeka a dzisiaj M. zaczął robić drugą. Jak uporządkuję to przekwitłe towarzystwo to będziemy montować pergole. Nie wiem czy w przyszłości nie będę potrzebowała kolejnej pergoli na Eurydice, choć podobno ona rośnie bardziej jako krzak. Eurydice



Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2014 14:32 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, Bozi

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 15:50 #278641

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
tilia66 wrote:
Maja, Twój dom wygląda jak z bajki, bardzo żal że szkody górnicze unicestwiają go pomału :(
Wiem jak boli odejście przyjaciela ale dobrze że pustkę zapełniły kolejne bidy :hug: Moje diabły tasmańskie czasem na rabatach wysypanych korą zrobią Himalaje, ale co tam żywe ważniejsze niż niż kora na rabacie, to samo z psami, jakbym się przejmowała że czasem wypadną jakieś rośliny to bym oszalała. Śliczna ta róża z oczkiem, jakoś nie doczytałam nazwy, przypomnisz?
Aaa a propos całorocznie przytkanych nosów, oprócz leków mi bardzo pomaga Sinus Rinse tylko z systematycznością u mnie kiepsko, ale jak mi już dokuczy to się mobilizuję, i właśnie nadchodzi czas mobilizacji ;)
Iwonko ta z oczkiem to chyba była pokazana Eyes for You







Bo mam jeszcze jedne Oczęta, trochę w innym kolorze Eyes on Me lub Brighton as a Button, ale ta pierwsza nazwa bardziej mi się podoba. To maluszek z jesieni ale bardzo dobrze sobie radzi. Rosną obok niej inne pustaczki, które widać na zdjęciu.



Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, Bozi

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 18:18 #278693

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Majuś...ale masz cudnie :hearts: ta ściana :whistle: po prostu zatkało mnie z wrażenia :eek3:
Cudownie wygląda ta dzikuska :hearts: i Icenberg .... :woohoo:
Oczęta jakie już fajne u Ciebie :yummi:
Leje jeszcze u Ciebie....bo już mam dość...nie przestaje u mnie :mad2:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 20:14 #278742

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
:thanks: :thanks: :thanks: .........powiem Ci, że pustaki bardzo lubię......chyba bardziej niż pełne.....one zawsze są takie zwiewne i swieże, nawet po deszczach, wiatrach........
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 21:19 #278797

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Majutku, dziękuję za przegląd Lincolna, bajecznie u Ciebie rośnie! Mój juz przycięty, te długie pędy, ktore kwitly ścięłam krótko, żeby się wzmocnił :)
Ta odratowana NN naprawdę oszałamiająca...ściana kwiatów :hearts:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 22:53 #278857

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Majeczko - do mnie dopiero dziś dotarła smutna wiadomość... kochana :(
W październiku pożegnaliśmy naszą starą sunię, też chorowała, no cóż, to jest okropne, że tak krótko żyją te nasze zwierzęta i po wielokroć musimy się z nimi żegnać.
Twój ogród, to prawdziwie rajska kraina. Szkoda, że dom nie do odratowania, ale nowy na pewno tez wkrótce zatonie w zieleni i różach i będziemy się nim zachwycać. Pozdrowienia i buziaki :)
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 23:02 #278861

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Widzisz Maju, ja dałam się zniechęcić do Westerlanda, a on taki pokaz daje (przynajmniej w tym roku ;) ).
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 30 Cze 2014 23:39 #278883

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Dorotko troszkę zelżało i aż się boję jutrzejszego wyjścia do ogrodu, już dzisiaj wyglądało okropnie a co jutro, oby nie padało :dry:
Ewo bo pustaczki co najwyżej się osypią a pełnopłatkowe są jak gąbka nasiąknięte wodą i sterczą smętnie zmumifikowane lub nadgniłe. Taka pogoda mnie dobija choć deszcz był potrzebny :silly:
Kasiek szkoda że tegoroczne warunki nie sprzyjają różom, po takiej ciepłej zimie i odpowiednich warunkach kwitnienie byłoby bajeczne. Iceberg dzisiaj rano wyglądał strasznie - zaschnięte i mokre szmatki zwisały z pędów :crazy:
Małgosiu gdzieś doczytałam o Twojej suni :hug: taka jest kolej wszystkich żywych organizmów.
Nowy domek już nie będzie obrośnięty pnączami ale na pewno będzie tonął w różach i powojnikach.
Edyta dla takiego kwitnienia warto przeczekać chude lata. Choć z drugiej strony jest tyle cudnych róż że nie warto rozpaczać bo jednej. :)

Obiecałam przedstawić diablą rodzinę zamieszkującą we chlewni czyli kocio-story w mini wersji

dwa Diobliki które miały być diablicami


mniej dziki Diobliś dający się czasami pogłaskać


dołączył do nich malutki puchatek który dzisiaj otrzymał imię Albercik


oczywiście w ogrodzie króluje Szarak


musi wszędzie zostawić swój zapach


było bliskie spotkanie ale zbyt szybko przebiegło i utrwaliłam tylko rozchodzących się rozmówców


Szarak pogardził takim smarkatym towarzystwem i poszedł na łowy


i upolował całkiem fajną jaszczurkę, którą udało mi się uratować


niestety nie obyło się bez strat w 'inwentarzu', tydzień temu wyszedł z podwórka i do dziś nie powrócił Lucky, obawiam się czy nie spotkał go taki sam los jak Edula :placze:


Okazuje się, że nie mamy szczęścia do kocic, same kocury nam się trafiają :unsure:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 01 Lip 2014 00:09 #278893

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
No, faktycznie jakieś męskie to towarzystwo :P . Super, że udało Ci się uratować tą jaszczurkę, bo jest piękna :lol: . Kiedy miałam też taką łowną kotkę. Znosiła ptaki, jaszczurki, myszy i wszystko, co tylko w okolicy się poruszyło :jeez: .
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 01 Lip 2014 07:14 #278917

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Oj dziewczyno ,ile u Ciebie cudeńków .Podziwiam Twój ogród od kilku lat .Wciąż przybywają kolejne
cudowne róże .Dałabym Ci różanego Oscara ,gdybym mogła .Wszystkie mi się podobają ,ale przecież nie może być inaczej :hearts:
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 01 Lip 2014 07:42 #278926

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Majku kocham Cie za te koty :hearts: Niestety, takie życie, że koty wychodzące, wolne, czasem znikają/odchodzą za TM z różnych powodów :( , ale zawsze wracają z nawiązką, jak u Ciebie i to jest piękne.
Pustaczki uwielbiam, jestem zachwycona Sally Holmes, grudniowym nabytkiem od Ewy :) Dzięki za nazwę oczka, jestem akurat na wybieraniu kilku róż i oczko wpadło mi w oczko, niestety Eyes for you nie ma, jest tylko ta druga Eyes for me, napisz mi jeszcze bardzo proszę jak kwiaty Iceberg znoszą deszcz, bo też mam ja na liście, oczywiście wypatrzoną u Ciebie :) a na dniach chcę złożyć zamówienie. Dzisiaj z bólem serca (bo deszcze ustały) będę obrywać zeszmacone kwiaty róż. Nawet Ena Harkness oberwała, mimo że odporna na deszcz to jednak jej ogromne kwiaty jak talerzyki deserowe nabrały tyle deszczówki że niektóre łodyżki ich nie udźwignęły :(
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 01 Lip 2014 08:14 #278933

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Dziewczynki, piszecie o różanych pustaczkach, a ja sobie myślę, że to jest tak, że trzeba do nich dorosnąć. Kiedy ja zaczynałam moją przygodę z ogrodem, to w ogóle nie zwracałam uwagi na takie pustaczki, nie uważałam ich za "prawdziwe" róże, godne uwagi i pożądania.
A teraz podobają mi się ogromnie, podziwiam je za tę i delikatność i słodkie mruganie oczkiem :hearts:
Mam na przykład w tym roku nową Bienenweide Rot, kupioną wiosną i jestem nią zachwycona! Zwarty kształtny krzaczek obsypany czerwonymi kwiatami ze złocistym oczkiem - bajka!
Bardzo mi się też podobają te wszystkie z długimi "rzęsami" i na pewno kilka z nich muszę sobie kupić :)
Ostatnio zmieniany: 01 Lip 2014 08:14 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 01 Lip 2014 20:13 #279088

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Małgosiu bo pustaczki są cudne cudniste :hearts: ...ja kocham i upakowane na maxa róże i pustaczki....a rzęsiory mnie urzekają jak mało co :wink4:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Majkowe różane szaleństwo i cała reszta zieloności. 01 Lip 2014 22:14 #279168

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Majka możesz pokazać swoją Morden Blush?
Gdzie ją kupiłaś?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.374 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum