Forum Ogrodnicze Oaza

asia2 wrote: To uczciwe zamówienie komercyjne było

gorzata wrote:
...ale zawierało 'buy 9 and get 3 for free'

Iwonko, super, zazdroszczę Archive! Może i nam się jeszcze uda, ale wiesz... nie można mieć wszystkiego w jednym czasie, bo przyjdzie nam zjadać kafle znad wanny
Gorzaciu, to co, zamawiamy

Ja już mam bilety
2, not 3

Gdyby tylko były jadalne to bym się poświęciła, bo dużo mam chciejstw ostatnio.
Pajacyk rozwalił mnie absolutnie....ale, ale - model damski też jest!

Gorzato, sprawdzam czujność!
Ja też już mam bilety... będziemy bardzo blisko siebie
Iwonko, model damski (i dziecięcy) jest taki nudny, oczywisty, a męski... no sama powiedz! I ta tkanina otulająco-puszysto-drapiąca od wewnątrz
Ja też mam chciejstwa, ale wiesz... nie wszystko się da!

Ja jeszcze nie mam tych biletów ale podobno mam mieć. Aguś jeśli macie zamiar nocować w grodzie Kraka, to szukajcie też noclegu, bo nie będzie potem w czym wybierać.

Fajne plany snujecie- Kraków bardzo lubię, a jeszcze w lipcu.. Szykuje się Wam wesoła wycieczka- się Mikołaj postarał dla Was, no ale jak jest się grzecznym..

Kafle znad wanny brzmią kusząco, ale ja bym najpierw się zabrała za drewno na podłodze- zębów szkoda

Kafle jak wafle?

Moniko, niestety drewno jest nie_do_ruszenia! Jak bezlitośnie zdradził PanM - ja na nim czasem sypiam, po lekturze
Strasznie się cieszę na ten koncert! A może Wy też się skusicie?
Bogna, byłoby fantastycznie, gdybyście też pojechali!!!
O noclegu jeszcze nie rozmawialiśmy... zobaczymy
Gorzato, that's right (co ja dzisiaj tak angielszczę...)

gorzata wrote:
Pod warunkiem, że domek z piernika

Agnieszko- nie pomyślałam o głównym zastosowaniu podłogi Cofam propozycję

Aguś jest duże prawdopodobieństwo. Jedyna przeszkoda to planowany urlop, ale w tym roku ja jako główny oponent wyjazdu w porze trwania lata sieję ziarno rezygnacji i przełożenia wyjazdu choćby na październik lub jeszcze lepiej listopad. Zobaczymy.

Sto lat ,sto lat !!
Kochana wszystkiego ogrodowego i spełnienia marzeń(ukończenia szkółki ,kursów wszelakich ) ,ale przede wszystkim żeby zdrówko Ci dopisywało ,głowisia nigdy nie bolała no i oczywiście miłości !!

Dla Ciebie



Ściskam i przesyłam buziaki!!

Aguniu i Tobie wszystkiego czego pragniesz...kochaniutka



Alez się naszukałam dla Was siostrunie odpowiednich fotków ,mój kochany Paul Bocuse

Spełnienia marzeń! I wiecznej osiemnastki w duszy

Agunia, najlepszego

Agnieszko, ja również życzę Ci przede wszystkim zdrowia i spełnienia marzeń. Najlepszego.

Aguś, zdrowia i spokoju, radości, miłości, przyjażni i samych sukcesów. I żadnych zmartwień!

Słonecznych dni i wielu, wielu Radości!