Forum Ogrodnicze Oaza

Piękne podsumowanie sezonu,
Twoje zdjęcia dodają energii na cały nadchodzący rok
Szczególnie podziwiam dorodne hortensje ogrodowe, oraz zestawienie ostróżek z różami
Tylko nie wiem, czy one jeszcze tam są, bo czytałem że róż się pozbywasz

Agnieszko
Szczęśliwego Nowego Roku!



PS. Pod wpływem Twoich pięknych zdjęć zacząłem czytać o fotografii
Może się czegoś nauczę.

Aguśka, no to teraz podwójnie , za zdjęcia to raz: pychość wielka: fiolety i dużo zielonego - nie za dużo. O stronie technicznej zdjęć nie piszę, bo wiadomo, że są znakomite, a Ty tego nie doceniasz, perfekcjonistka jedna.
A teraz dla Ciebie i PanaM i Nisi i Sarci i kotów życzenia dobrego 2015 roku, w zdrowiu, spokoju, miłości i radości z bycia razem, realizacji planów, odkrywania nowych pragnień i pełnego pasji gonienia królika

Aga, ach te Twoje rabaty, jaka Ty jesteś zdyscyplinowana , wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Aga, halo! Szykujesz sylwestrowe przyjecie, czy robisz się na bóstwo ?

Dzień dobry!

Poranne zakupy zrobione bez tłoku, nowe majtki kupione, rosół zjedzony, kaczka na Nowy Rok się maceruje, dziecko się szykuje, a ja zaraz idę siebie zapakować w pianę

Jak się czujecie?

My słuchamy Stereophonics (Graffiti on the Train - polecam ) i nastawiamy się pozytywnie na wieczór, na który zapraszam, jeśli ktoś będzie miał ochotę tu wdepnąć (ktoś, czyli stare pryki i nudziarze, jak my ).

Z życzeniami jeszcze tu przyjdę, a tymczasem podziękuję Wam za wszystkie serdeczne słowa - niech nam się spełnią wraz z Nowym Rokiem!

Cieszę się, że trochę zielonego (i fioletowego ) sprawiło Wam nieco radości.
Przyznam, że tęsknię już za soczystą murawą i kwiatami... od stycznia z górki i cały sezon przed nami!

Jakie piękne ujęcia,jeszcze po części moja kolorystyka

Ja gonię własny ogon w przygotowaniach , sprzątam, gotuję, piekę, wykłócam się z dzieckiem o pomoc , czasem tu zerkam i oczywiście spaliłam sakiewki z ciasta francuskiego . Bardzo żałuję, że nie dołączę do Was, żeby spokojnie przywitać Nowy Rok
Zatem życzę Wam dobrej zabawy, juto poczytam, co tu się działo

Aguniada wrote: Jakaś sylwestrowa tradycja?

Mateuszu, miło mi, zapraszam!
Martusia, tylko spokój może Cię uratować
Dasz radę, a jak już goście przyjdą, na pewno zabawa będzie wyśmienita
Bigosik dziś lepszy niż wczoraj?
Gorzato, nie mów, że nie znasz! Jest jeszcze czas - leć do sklepu, jeśli nie masz!
Ja dzisiaj kupiłam dla nas wszystkich
Wagą jest szczęście w miłości i powodzenie u płci (może być przeciwna )

Że też nie znałam tej tradycji . A sweterki mogą być ?
Też chcę do piany, ale syn okupuje łazienkę przed imprezą.

U mnie też łazienka zz wanną zajęta!!!
No cóż, Iwonko, my w drugiej kolejności już
Majtki muszą być nowe i basta - wysyłaj M. do sklepu nocnego

Nie ma rady, trza lecieć

Cze Aga
mówisz majty są powodzeniem u tej drugiej płci a ja myślałam że ich brak nie mogłaś wcześniej mówić teraz mi się nie chce juz lecieć.. no trudno jakoś przeżyję brak spojrzeń mężczyzn, musi mi wystarczyć spojrzenie M o ile jeszcze na mnie też spojrzy

wy już o łazience myślicie mnie czeka jeszcze umycie podłóg i w końcu fajrant bo trochę się wkuchni nasiedziałam;)
to szczęśliwego skoku do nowego roku jakbyśmy się już nie widziały;)

Też pierwsze słyszę o takiej bieliźnianej tradycji .
Piana już zaliczona.

Agnieszko podsumowanie roku bezcenne ,o tradycji majtkowej nie słyszałem , po głowie mi chodzi tradycja z samolotem i furą węgla (zresztą wg.Bareji)

Aa przypomniało mi się że pytałaś o córę- wybiera się do koleżanki choć jak mówi, jakoś jej się nie chce..