TEMAT: Adasiowe grządki i rabatki

Adasiowe grządki i rabatki 11 Paź 2014 22:01 #305033

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Romka :)
Bardzo dziękuję - już się tam odnalazłyśmy. Ależ w tym wątku fantastyczne wiadomości są ... Aż chce się żyć i tworzyć ;-) domki rzecz jasna.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Adasiowe grządki i rabatki 12 Paź 2014 19:32 #305246

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Aniu, fajne, kolorki na roślinkach, takie ciepłe.:)
Żurawki w jesiennych barwach cudnie wyglądają!! :hearts:
I sporo kani ,my tez je zbieramy i lubimy całą rodzinką ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 13 Paź 2014 07:20 #305397

  • bozena
  • bozena's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 359
Ma Gorzatka wrote:
Aniu - te sposoby na przezimowanie rozmarynu, o których piszesz, też wykorzystałam... bezskutecznie! Najlepiej mi się podoba ścięcie rośliny przed zimą i ususzenie, a potem cały produkt zużywam sobie sukcesywnie do mięsnych pieczeni. A latem kupuję nowy rozmaryn i znów sadzę na ziołowej rabatce...
A nie ścinaj rozmarynu na zimę , może będzie mu cieplej i nie przemarznie , dziwi mnie ten fakt bo w tamtym roku posadziłam sadzonkę rozmarynu i w tym roku mam ich kilka po rozsadzeniu wiosną :bye:
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2014 07:21 przez bozena.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 13 Paź 2014 19:59 #305557

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Anuś :)
Dziękuję, że znalazłaś chwilkę czasu i wpadłaś :)- u nas w zasadzie kolorki występują tylko na krzewach i nielicznych bylinkach, podczas gdy Wasze ogrody toną w kwiatach - wizyty w takich kwietnych oazach sprawiają mi ogromną przyjemność i niesamowicie relaksują. Wierzę jednak, że z czasem, powoli, i u mnie zagości trochę więcej kolorowej różnorodności.
Kanki są przepyszne; w tym roku jednak sporo okazało się "zamieszkałych". Udało mi się uratować 3 młode kapelusze, które ususzyłam. Resztą ... hm, hm, zawładnęły robaczki.
Czy Twój ogórecznik obok niebieskich miał także różowe kwiatki?

Bożenko :)
Witam serdecznie "na grządkach" :)
Dobrze, że przypomniałaś o losie rozmarynu; co roku mam dylemat: co robić? Tegoroczna sadzonka, zdrowa, silna, ale malutka, w tej chwili sięga mi poza kolana! Wygląda na mocną roślinkę. Poprzednie dokonywały żywota po każdej zimie, co mnie akurat nie dziwi - niczym ich nie zabezpieczałam. No i znowu rozterka: porządnie "ogacić" i zostawić na grządce czy wykopać, wsadzić do dużej doniczki i przezimować w jasnym, chłodnym pomieszczeniu ( temp. zimą 10-14 stopni ) ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Adasiowe grządki i rabatki 13 Paź 2014 22:25 #305629

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
wiesz co Aniu, nie pamiętam,czy mój ogórecznik miał różowe kwiatuszki :oops:
a kanie suszysz, nigdy nie suszyłam ich, jak zebraliśmy więcej to koleżance oddajemy , bo ona lubi :)
Ja kiesdyś też kolorków miałam mao.Co roku przybywa, zobaczysz i u ciebie będzie przybywać i będzie z roku na rok coraz bardziej kolorowo, bo tak mamy - ogrodowo- zakręceni :wink2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 13 Paź 2014 23:53 #305668

  • Roma
  • Roma's Avatar
Suszone a następnie sproszkowane kanie są wyśmienitym dodatkiem do pieczeni, sosów,krokietów,kotletów mielonych i ......
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 00:11 #305671

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Wpraszam się Aniu do Ciebie....bliska mi Twoja filozofia życiowa, bardzo bliska.....widzę, że masz już grono miłośników i będzie ich przybywać....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 00:35 #305674

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Aniu, nie ma siły, rozmaryn na pewno przemarznie :) lepiej weć go w cieplejsze miejsce :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 19:09 #305832

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Hiacynto :) Witam serdecznie Panią Administrator :)
Moje dotychczasowe doświadczenia wskazują bezwzględnie, że rozmaryn jako krzewinka śródziemnomorska, kochająca ciepełko, zawsze zimą umiera. Tegoroczna sadzonka jest wyjątkowo dorodna, żal mi serce ściska na myśl, że nie przeżyje naszych mrozów. Raz kozie śmierć - wykopuję ziółko, wsadzam w donicę i przezimuję u siebie w pracy, tam są bardziej odpowiednie warunki. Najważniejsze pytanie: KIEDY wykopać ?
Czy wiesz, że ciągle nie zdobyłam się na zrobienie Twoich wyśmienitych racuszków dyniowo-serowych? Wstydzę się wielkim wstydem ;-), zwłaszcza, że wszystkie składniki zgromadziłam.

Ewuniu Sieriko :)
Proszę nie mówić o "wpraszaniu"- skoro zdecydowałaś się mnie odwiedzić, to cała przyjemność po mojej stronie :)! a jeśli dodatkowo współgramy na tych samych falach - to tym bardziej mi miło :) Tylko chciałabym na wstępie sprostować pewną sprawę ... nie mam chyba specjalnej filozofii ... chyba, że "jutro też jest dzień" i "pozwól żyć innym", ot i cała moja "mądrość" :)
Cieszę się bardzo, że dołączyłaś do moich "grządek", będziesz zawsze wyczekiwanym gościem.

Romka, Anuś :)

Dokładnie tak jest z suszonymi kaniami; ten pomysł podrzucił mi w zeszłym roku pracownik Sanepidu, gdzie udaliśmy się aby potwierdzić "zdrowotność" i jadalność naszych grzybów. Kapelusze kani suszymy i potem dodajemy do tych potraw, które wymieniła Romka. Rewelacyjnie podnoszą smak sosu do pieczystego :)

Anusia, u mnie zdarzało się, że na jednym ogóreczniku pojawiały się kwiaty w obu kolorach; zaobserwuj w przyszłym sezonie, też jestem ciekawa, czy to tylko nasza "anomalia"?
A moje rabatki nabierają kolorów dzięki Wam :)
Dzisiaj otrzymałam wielką pakę od naszej Iwonki Syberii - Iwonuś :stosowne podziękowania na PW :) - moje ukochane marcinki w 4 kolorach, języczka, babcine floksy, przecudny bodziszek, niespodzianki i ... ludzie! mam hyćkę :)!!! dla niewtajemniczonych: czarny bez, prawdziwy, dziki, nie odmianowy czarny bez! Tyle szczęścia naraz...
Dzisiaj nareszcie w Poznaniu pada - siąpi równomiernie od rana, jednocześnie jest ciepło, 17 stopni.

Te ptaki już odleciały ...

Samiec pleszki w naszym obejściu; gołąb grzywacz i kwiczoł z dżdżowniczką ( Park Sołacki )


Niektóre kwiczoły, jak i rudziki decydują się na pozostanie w Polsce podczas zimy, szczególnie w cieplejszych regionach kraju.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 14 Paź 2014 19:12 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, chester633, Amarant, Ewogrod

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 19:27 #305837

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
To właśnie filozofia.... :rotfl1: ,spojrzałam na datę urodzin i już wiem dlaczego.... :) ,kwiczoły całe zimy przebywają w moim ogrodzie, ba całe stadka....dbam o ich stołówkę........rozmaryn wykop już, spokojnie przezimuje w donicy w chłodzie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 19:54 #305844

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ewuniu :)
Dziękuję. Rozmaryn zostanie wykopany w październiku, klamka zapadła. A o dokarmianiu ptaków mogę pisać w nieskończoność ... w końcu niedługo sezon się zacznie. Twoje zwinki takie tłuściutkie, aż miło popatrzeć :) U nas też są! W zeszłym roku byłam naocznym świadkiem, kiedy Pan Zwinka usiłował dogonić Panią Zwinkową, a kiedy już mu się udało, to ... sama się domyśl ;-) Specjalnie dla nich pozostawiłam stertę chrustu w kącie ogrodu i widzę, że właśnie tam rezydują. Bardzo lubią też wygrzany piaseczek na babcinej rabatce. Ostatnio pieląc warzywnik usłyszałam charakterystyczny chlupot w poidełku dla ptaków - jakaś żaba uciekała w popłochu :) Od czasu do czasu wpadnę na turkucia, wiem, że pod ziemią ryje nornica ... ale nie mam sumienia ich wypraszać. W końcu to ja jestem ICH gościem :)

Romka :)
Czy o dokarmianiu ptaków w ogrodzie plotkować w odpowiednim wątku, czy można tutaj?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 20:17 #305849

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Aniu, zbliżają się chłody, myśl już o wykopywaniu :) Mój rozmaryn z balkonu już padł po ostatnich przymrozkach :ohmy: ale nie było mnie w domu i nie zadziałałam w odpowiednim czasie.

Piękne fotki ptaków wstawiłaś, u mnie miałabyś używanie :) Na bagienku pojeziornym nawet bażanty zamieszkują :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 20:42 #305858

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Hiacynto :)
Tak też uczynię :) Gdyby nie Wasze wsparcie, byłabym pod względem takich "smaczków" w epoce kamienia :) , co zapewne zauważyłaś. Wierzę jednak w dokształcanie. Się.
Ptaki to nasz kolejny bzik :) Ciekawią nas nie tylko te ogrodowe, ale i miejskie, i dzikie, i te z kurnika :)
Specjalnie dla Ciebie:
Na ostatnim zdjęciu: samiec pierwszy od lewej :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Roma, piku, chester633, sierika, Amarant, Ewogrod, viola

Adasiowe grządki i rabatki 14 Paź 2014 22:43 #305914

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Po fotkach widać, że macie magiczne porozumienie - tak spokojnie Ci pozują :bravo: Super ujęcia, gdzie je robiłaś? Czyżby nad Rusałką?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 15 Paź 2014 15:39 #306031

  • olga1234
  • olga1234's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 707
Witaj Aniu :flower1:


to poszalałaś z tym ptactwem , wstawiłam ule POZDROWIENIA Z KRAKOWA Ola :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 15 Paź 2014 20:00 #306074

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Hiacynto :)
Dziękuję :) Fotografuje Adam, a ja "zaklinam" - ale nie wzrokiem. Z dzikimi dużymi ptakami trzeba bardzo ostrożnie postępować, zwłaszcza, jeśli wodzą młode. Dorosły samiec łabędzia potrafi w ferworze obrony rodziny złamać skrzydłem nogę postawnego mężczyzny, a i z jego pazurami lepiej nie mieć bliższego kontaktu.
Kiedy robiliśmy ten materiał zdjęciowy, siedzieliśmy cichutko na brzegu zbiornika - najpierw podpłynęła samica z młodymi, wyszła na brzeg, potomstwo zostało w wodzie skubiąc rzęsę. Po chwili dołączył samiec - nie był pokojowo nastawiony, rozkładał skrzydła i głośno syczał. Odwróciłam wzrok i udawałam, że spoglądam w przeciwną stronę. Uspokoił się, ale nie spuszczał z nas oczu. Siedzieliśmy dłuższą chwilę bez ruchu; samica odpłynęła, a za nią maluchy, samiec pozostał z nami dopóty, dopóki bardzo wolno nie wycofaliśmy się.
Zdjęcie z szuwarami było zrobione w PK Żerkowsko_Czeszewskim, za Środą Wielkopolską, a pozostałe dwa w Dolinie Baryczy, chyba w Rudzie Sułowskiej.

Olgo :)
Witam Cie bardzo serdecznie :) Nareszcie mnie odwiedzasz .... Czasami te szaleństwa wymykają się spod kontroli ( patrz: zakupy roślin :) ) albo bywają tragicznie zabawne - dwa lata temu, we wrześniu podchodziliśmy do czatowni na bagnach podglądać żurawie, bagienko było płytkie, ale grząskie bardzo, nie chciało wypuścić moich nóg w woderach, no i ... nie, nie , nie zaliczyłam trzęsawiskowej kąpieli, ale z wysiłku zrobiło mi się czarno przed oczami. Głupio byłoby stracić wizję w bagnie ;-) Musiałam mocno trenować wdech-wydech, żeby dotlenić mózg i dalej jakoś poszło.

Jestem pod sporym wrażeniem uli - to niezwykle miłe, że komuś również zależy na tych małych stworzeniach :) Te pszczoły, które zagnieździły się w szczelinach pomiędzy cegłami to najprawdopodobniej murarki. Wiem, że o nie zadbasz i nie pozwolisz skrzywdzić.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 15 Paź 2014 20:33 #306090

  • Amarant
  • Amarant's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1874
  • Otrzymane dziękuję: 3379
:flower1:
Widzę Aniu, że również lubisz ptaki :bravo:
Aby Ci nie zaśmiecać wątku wstawię tylko załączniki.
"Moje" miasteczko leży w widłach Wisły i Narwi.
Fotki zrobione telefonem 31.12.2012. nad Narwią.
Przyznam, że w pewnym momencie czułem się "niewyraźnie" :rotfl1:
Załączniki:
Pozdrawiam
Marek

Zapraszam
Markowy Ogródek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 15 Paź 2014 20:59 #306099

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Marku :)
Zrobiłeś mi ogromną niespodziankę! W przyszłości nie zamieszczaj załączników, tylko "normalne" zdjęcia - zaśmiecanie wątku?! - ptakami ??? - nie żartuj ;-)
Piękne miejsce, piękne ptaki ... mieszkasz w Ptasim Raju ... Widzę, że pozowały Ci przede wszystkim samiczki ;-), zauważyłam też nieszczęśnika z "blachą", czyli zaobrączkowanego. To pierwsze zdjęcie, dorodnego samca, mógłbyś wstawić u mnie w normalnym rozmiarze, co ? Ładnie się uśmiecham :)
Zobacz Marku, nie samymi roślinkami człowiek żyje ..... Tyle jest cudownych rzeczy na tym świecie, tylko my mamy tak mało czasu...
Bardzo Ci dziękuję!
A jak czuje się Twoja rabatka? Tak cichutko ostatnio .... Czy wszystkie żurawki przyjęły się? Zabezpieczysz je czymś przed mrozami?
Pozdrawiam cieplutko.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.715 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum