Bardzo Wam dziękuję za troskę, tak szybko to te moje azalie towarzystwa nie dostaną, bo najpierw muszę je kupić, a potem to nie wiem na co mi jeszcze wystarczy siły nabywczej
ale biorę sobie do serca to co piszecie.
Kiedy kupię i posadzę azalie, zobaczymy ile miejsca i na co zostanie. Obiecuję przemyśleć każdą roślinkę
Dalu, mówisz i masz, dziś kupiłam cztery lilie, przypadkiem na nie wpadłam
dwie azjatyckie- yellow i orange oraz dwie trąbkowe- Golden Splendor i African Queen- zupełnie nie wiem jak z nimi postępować, ale mam
Polu, do paproci nie trzeba mnie przekonywać, lubię je i mam kilka pospolitych. M.in. taką jedną, gdybyś tu była to zerknij proszę, czy to Dryopteris erythrosora ?
Moniko, w tym miejscu będą tylko azalie, rododendrony planuję w innym, jeśli dosadzę wrzosy to z przodu, a tam więcej słońca, powinny dać radę, ale to temat do przemyślenia. Lilie jak widzisz już są
a hosty zawsze i wszędzie
Golteria bardzo mi się podoba, ale jeszcze nie brałam jej pod uwagę, może powinnam.
Haniu, u mnie cienisty pas od strony tuj, każdy krok w stronę trawnika to więcej słońca, wrzosy dadzą radę, jeśli zdecyduję się na nie. Trawy zamówione, będą sadzone, inne cienioluby też.
Pikutku, dąbrówka jedna jest, a za jakiś czas przybędzie jeszcze kilka
Dziś w A... napatoczyłam się na kapersy bylinowe, no i .....kupiłam, ale zapowiedziałam chłopakom, żeby odtąd trzymali mnie z daleko od stoisk ogrodniczych, chyba, że azalie wypatrzę, tylko wtedy mogą pozwolić się zbliżyć, bo przednówek nas dopadnie
.
Kupowałam te dające wyraźny znak życia, jutro muszę je zadoniczkować.