Forum Ogrodnicze Oaza

Majko, do Mosznej wybierz się koniecznie, te rododendrony robią naprawdę niesamowite wrażenie

Bożenko, ja również wysiewałam wiosną i bez efektu, niektóre nasiona potrzebują jednak stratyfikacji a chyba najlepiej w gruncie

Haniu, najprawdopodobniej będzie to 'Dusky Challenger'



W rzeczywistości nieco ciemniejszy jak na zdjęciu

Wiesiu, dziękuję za piękne zdjęcia z Mosznej - nigdy tam nie byłam, trzeba się zainteresować miejscem widzę Ciekawa jestem bardzo jak długo będziesz czekać na kwiaty sianych róż, bo siałaś już kolejne, tak?

Marysiu, do Mosznej wybierz się koniecznie

A róże siałam już rok wcześniej i te rosną już w moim kolczastym żywopłocie, niestety to nadal maluchy i na kwiaty jeszcze nie liczę

Ja dzisiaj wycinałam jakieś zeszłoroczne albo dwuletnie siewki róż z malin, ale jeszcze też nie kwitły

, To może na trzeci rok zakwitną

Masz, Wiesiu, rękę i oko do rodków

Skąd wyrwałaś tego boskiego Flautando?

Piękny, dojrzały ogród, z przyjemnością obejrzałam wszystkie strony Szpaler kosodrzewin robi wrażenie, ile mają lat? Rhododendr​on Flautando piekny, tylko dlaczego ma niską mrozoodporność

Miło mi Siberko czytać takie słowa, choć nieco mijają się z prawdą . Zanim nauczyłam się z nimi postępować zmarnowałam nieco krzewów A 'Flauando' mam z ogrodnictwa pana Pudełko, oj mają tam wybór ogromny

Witaj Wertulo , miło mi Cię gościć w mym ogrodowym wątku:) Mrozoodporność mojego ulubieńca raczej dyskusyjna jest, skoro przeżył bez uszczerbku tą słynną mroźną i bezśnieżną zimę A kosodrzewiny mają już chyba z 15 lat

Pospacerowała i TU i TAM. Wszędzie masz pięknie.
W Mosznej byłam w lipcu. Też było pięknie, ale na pewno nie tak jak w maju.

Wiesiu, dziękuję za piękne widoczki rodkowo-azaliowe! Wspaniały ten park w Mosznej, koniecznie muszę go odwiedzić.
Czy ten jednoroczny rdest orientalny, który dostałam od Ciebie już powinien być widoczny? Czy masz zdjęcia siewek?
U mnie kiełkuje sporo nowości i nie wiem, czy to cudo też jest między nimi

Szkoda ,że ja tak daleko mieszkam ,bo takie okazy chętnie bym obejrzała na własne oczy .Co nie zmienia faktu ,że w Twoim ogrodzie bardziej mi się podoba

Mario, myślę, że jest tam pięknie o każdej porze roku i pewnie wybiorę się jeszcze

Kasiu, wczoraj wróciłam z Podkarpacia, ale nie zwróciłam uwagi na siewki rdestu, więc i zdjęć nie mam

Ewo, chyba popadnę w pychę jak więcej takich słów przeczytam

A na podkarpacką relację zapraszam jutro małym zwiastunem

Na początek moja radość - rodek przetransportowany ubiegłego roku w upalne letnie dni spisał się dzielnie

Tu w gąszczu traw



i po koszeniu



Pod tarasem hosty rosną w siłę



a przy tarasie ostatnie kwiaty piwonii drzewiastej



i ostatnia kwitnąca azalka

Pikutku, to bardzo dobry znak, że ten rodek żyje i ma się tak świetnie. Możesz przeprowadzać resztę, bo wyrażnie im TAM służy Ale te zdjęcia to kiedy robiłaś? Moje azalki i rh to już nie wyglądają tak ładnie, poza Doloroso i Baritonem, ten to jakiś opóżniony i oprócz kwiatów ma otwierające się pąki. Pod tarasem dla mnie bajka!

Haniu, to ostatnia azalka rosnąca w cieniu tarasu, wszystkie pozostałe już przekwitły. A zdjęcia robione kilka dni temu Natomiast jak wróciłam do domu to na rodkach zamiast kwiatów wisiały już smętne szmatki
Tymczasem jeszcze trochę podkarpackich klimatów z dedykacją dla Ciebie



I orlikowo

Czy to Eva w czarnych koronkach? I orliki, śliczne są, uwielbiam te dzielne kwiatki; to prawda, że po kwitnieniu trochę tracą na urodzie, ale pryszczę, obcinam i są znowu śliczne. W tym roku dosadziłak kilka odmian, mam nadzieję, że się rozrosną w mocne kępy, jak wszystkie moje staruszki
Dziękuję Pikutku za dedykację

Tak Haniu, to dzięki Tobie pyszni się u mnie Eva

Widze Wiesiu, ze odetchnęłaś TAM czystym powietrzem, naładowałaś akumulatory?
Moją Evę udało mi się zamordować czwartą przeprowadzką Szkoda mi bardzo, ale z drugiej strony na taka olbrzymke miejsca u mnie i tak nie ma. Kupiłam sobie za to odmianę Black Tower. Wąska jest