TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 19:19 #365464

  • Ani
  • Ani's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 83
  • Otrzymane dziękuję: 9
Aguś Twój ogród już taki dojrzały.Zaczynam żałować ,że wykarczowałam niektóre wieloletnie krzewy chociażby jaśminowiec ( pomimo corocznych oprysków nie schodziła z niego mszyca),lilaki - nie daliśmy rady z odrostami,karczowaliśmy co rok mnóstwo... :(

Za każdym razem dostrzegam coś innego u Ciebie,w Twoim ogrodzie jest magia i tajemniczość...
Uwielbiam czytać w jaki sposób dzielisz się wrażeniami ;) A zdjęcia to perfekcja,jakby malowane :bravo:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 20:37 #365507

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Aga, boskie zdjęcia, rozchodnikowe kulki coś pięknego. Disectum faktycznie przyrósł w oka mgnieniu, wygląda zjawiskowo. Maj to niewątpliwie najpiękniejszy miesiąc. Głaski dla dzielnej pacjentki.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 20:40 #365510

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moja miła Alu, dziękuję za tyle komplementów - bardzo mi miło je czytać :hug:
Drzewa w ogrodzie to moja wielka duma... cieszą mnie zarówno te zastane (głównie brzozy), jak i rozrastające się z każdym rokiem gatunki, które sadzimy...
Dużo się mówi o szkielecie ogrodu i jego istocie w tworzeniu wielowymiarowości... Krzewy także pełnią w tym procesie ważną rolę...
Szkoda tego jaśminowca, ale może uda się znaleźć miejsce na nowy krzew? :)

Z weną do pisania mam trochę pod górkę... muszę się jakoś zmobilizować (ale mobilizacji mi brak ;-)).

Pozdrawiam ciepło!

Bogusiu, jak tam wrażenia? :)
Rozchodniki będę dosadzać, bo poszerzyłam rabatę przy tarasie - ze trzy sadzonki się zmieszczą jeszcze :)
Zapraszam na rekonesans klonikowy w wolnej chwili :)
Ostatnio zmieniany: 06 Maj 2015 20:42 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 20:48 #365515

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Sarcia, niezłomny psiaku :hug: Powiedz Pańci, że ogród jest cudny i ślicznie pokazany.
Agusia, pozdrawiam, cieszę się ze zdrowia Sary. Majowa zieleń najpiękniejsza, świeża; rośliny pełne werwy, nie są jeszcze zmęczone upałami, pod koniec czerwca już wszystko się zmienia.
Życzę dobrych snów i może jeszcze odrobiny deszczu :think:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 20:55 #365518

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Haneczko, Sarcia rzeczywiście ma niezłomny charakter :hearts:
Teraz siedzi przy misce i na nią szczeka, domagając się drugiej porcji jedzenia ;-)
Niestety, jest na Chodakowskiej :devil1: i stanowczo (D., nie ja) odmawiamy.
Jest urocza w tych swoich zachowaniach.
Ogródek soczysty i chociaż w deszczu trudno fotografować, to mam nadzieję iż udało się co nieco pokazać.

Pozdrawiam oglądając półfinał Ligi Mistrzów :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 20:57 #365520

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
A to dopiero sportowcy :happy: Mój M. też ogląda, zatem szalonych emocji życzę :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 21:04 #365526

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Aga, wrażenia średnio sobie. Kto widział/był w Barcelonie, tego Madryt na kolana nie rzuci, mnie w każdym razie nie rzucił. Ale nie było tak źle, tapas pyszne, sangria też. Widziałam ogród wertykalny na kilkupiętrowej kamienicy, byłam chyba w najpiękniejszym ogrodzie botanicznym w Madrycie, gdzie kwitły boskie rododendrony, irysy, czosnki i niesamowite piwonie oraz róże. Poza tym muzeum Prado z kapitalnym hiszpańskim przewodnikiem z polskimi korzeniami, który w fascynujący sposób opowiadał o dziełach Velaqzueza, Goyi i innych .W drodze powrotnej wracaliśmy z Janowiczem. Ot i cztery dni maja minęły w sekundzie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:17 #365580

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Agnieszko :)
Zdjęcia klonika przeznaczone były dla Kasi , ale i w mojej głowie nastąpiło ogromne przejaśnienie ! :woohoo:
Gdzieś w odległych planach miałam takie drzewko ,ale zupełnie ie wiedziałam gdzie...
Teraz wiem :)
Dziękuję Ci bardzo.
Zdjęcia boskie!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:23 #365587

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Magda, cieszę się bardzo, jesli mogłam dopomóc w podjęciu jakiejś klonikowej decyzji lub rozwiązać dylemat :)
Zdradzisz swoje plany?
Bogna, ja w Hiszpanii nie byłam nigdy, więc zakładam, że i tak wiele by mnie zachwyciło.
Z Twojej opowieści cztery dni były intensywne i interesujące. Tapas okraszonych jakimś dobrym winem szczerze zazdroszczę :)
Robiłaś zdjęcia? Pokażesz?
Haneczko, emocje są teraz :dance: - klasa zawodników mnie powala...

A to mój klonik Dissectum, w dniu zakupu :)

Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:24 #365590

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Bardzo lubię takie "całościowe" zdjęcia - można sobie więcej wyobrazić
Klon Dissectum- wart grzechu :ohmy:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:31 #365594

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Agnieszko- dzięki za wiązowe info- tak..tym samym drzewem u tego samego pana Tomka się zachwycamy :silly: U mnie jest jedno jedyne miejsce na jakieś drzewo, więc będę musiała wybierać bardzo rozważnie- na szczęście to decyzja nie na ten rok, więc zdąrzę jeszcze kilka razy zmienić zdanie :happy3:

Bardzo cieszą Sarciowe wieści :kiss3: Panienka szczeka na miskę- haha, fajnie. Ale co się dziwić- musi odrobić strasone na chorowanie kalorie ;)
Wiesz..wczoraj Siostra znalazła na swoim psie kleszcza.. nie opitego jeszcze, ale już dziabnął :sick: Pies Siostry nie wychodził a żadne spacery poza ogródek w ostatnim czasie- to dziadostwo siedzi wszędzie :mad2:
Podszkoliłam Siostrę na co ma zwracać uwagę, przekazując info o zachowaniu Sarci w czasie choroby. Na razie Kuba (tak się wabi) trzęsie się na widok jedzenia, jak zawsze- czyli zdrowy :happy3:

Ja "choruję" na obydwa klony, wybrane przez Kasię.. w ogóle bardzo mi sie takie klony podobają i ciągle boleję nad wietrznością mojego ogródka. Piękne rośliny i chyba nic nie ma innego, co chciałąbym tak bardzo, jak klony właśnie. Może kiedyś, jak się szmaragdy rozrosną.. :think:

Ale nas dziś w Wawie podlało, prawda..? Maj ma być dość ciepły wg prognoz- soczyście się zrobi z oka mgnieniu..szczególnie u mnie, bo u Ciebie już wszystko bardziej zaawansowane w liściach.

Zerkałam na zdjęcia Kanzanki- wiesz..zaskoczył mnie rozmiar kwiatów na kanzance. Sądziłam, że to będzie coś podobnego do migdałka- a one takie duże i puchate.. Cudne :dance:

Pozdrawiam, życząc udanych emocji meczowych- chyba niezły mecz..wnioskuję po odgłosach z piętra :lol:

EDIT.. w sprawie GF.. chciałam Cię bardzo prosić o zakup kilku sadzonek kostrzewy Elijah Blue.. Mam trochę planów trawiastych, ale to co planuję, powinnam bez problemu załatwić w Zielonym Zakątku- niestety Elijah w tym roku nie mają :(
Ostatnio zmieniany: 06 Maj 2015 22:34 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:39 #365605

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moniko, ja posadziłam klony palmowe w pierwszym roku, z tym, że umieściłam je w otoczeniu małych jeszcze wówczas kosodrzewin i okrywałam przez pierwsze dwa lata na zimę. Myślę, że przy sprzyjających warunkach nawet w młodym ogrodzie da się je z powodzeniem utrzymać.
W zasadzie, to bezproblemowe drzewka. Mnie jest ich ciągle mało - jest tyle fantastycznych odmian!, które tak malowniczo wpisują się w ogrody...
Tak, przyznaję, że u mnie jest już bardzo soczyście... podlewamy codziennie od jakiegoś czasu, a dziś pięknie podlało, więc jest na czym oko zawiesić :)
U Ciebie także!
Miałaś napisać co tam w Grass Factory miałabym kupić? EDIT: już wiem :) Jak będę jechać, dam cynk.

Mecz znakomity - jestem ogromnie zadowolona z wygranej Barcy!

Aszko, bierzesz pod uwagę takiego klonika u siebie? :)
Wyjdzie zaraz, że zarażam swoją acerofilią :devil1: (Kasiu-robaczku :hug: )
Ostatnio zmieniany: 06 Maj 2015 22:40 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:41 #365607

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Agnieszko ,
wiele razy pisałam o moich planach ,a potem ich nie realizowałam :P U mnie to tak jakoś nie idzie szybko.
Wolałabym zrobić choć trzy kroki w kierunku realizacji i wtedy coś pokazać :)

O klonach palmowych marzę od dawna ,ale po pierwsze boję się o ich odporność ,a po drugie one potrzebują tak pięknej oprawy ,że nijak nie mogłam znaleźć dla nich miejsca.
Z tą pierwszą obawą już poradziłam sobie , bo Paweł Rispetto (niedaleki sąsiad :) ) ma takie drzewka u siebie
i trzymają się :)

Niesamowite jest dla mnie ,że Twój ogród jest ,zdaje się , podobnej wielkości co mój (1200 m), a ilość
drzew i krzewów sprawia ,że wydaje się ze trzy razy większy. Masz to wszystko tak zgrabnie posadzone,
dobrane. Wygląda bardzo naturalnie.
Czy w Twojej ocenie uważasz ,że sadzisz gęsto czy nie?
Jak ja sadzę drzewo , to kombinuję jakie będzie duże za np. 10 lat , więc robię między nimi spore odstępy.
Ale wtedy jest pusto ,wypełniam te "dziury" hortensjami czy innymi roślinami ,"łatwo-przesadzalnymi" ;)

Może jednak sadzę drzewa w zbyt dużych odległościach... :unsure:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:45 #365612

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aguś,mam jednego ale trzymam go w donicy bo mi przemarzał.I nie może urosnąć.W tym roku może coś z niego będzie ...większego.Przed chwilą trochę o nich poczytałam i wiem,że w złym miejscu go sadziłam.To efekt nie przemyślanych zakupów :hammer: ale tak mi się podobają ,że muszę to przemyśleć
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Maj 2015 22:48 #365617

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Mecz emocjonujący..wiem.. P krzyczał coś do mnie o wspaniałej bramce Messiego ;)

Za fabrykę dziękuję- będziemy w tej kwestii w kontakcie, a mam nadzieję, że w czerwcu uda się spotkać..

Nie wiem, czy pamiętasz, ale miałam już jednego klonia- śliczny był, z długimi gałązkami. Zimował z powodzeniem u Mamy..po czym za wcześnie go wystawiłam, jak już puszczał listki, zagapiłam się w czasie nocnych przymrozków..i klonik nie przeżył :dry: Bardzo było mi szkoda i postanowiłam, że na pewno jeszcze kiedyś kupię, ale najpierw przemyślę miejsce i posadzę docelowo. Marzy mi się dissectum nad oczkiem wodnym..ale oczko pewno będę mieć, jak sama sobie wykopię :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 07 Maj 2015 00:30 #365649

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Aguś, dzięki za fotki poglądowe kloników :kiss3:
Kupowałaś już spory rozmiar, ale przyrosty ma zaiste - imponujące :woohoo:
Mój chuderlaczek pewnie będzie potrzebował dekady żeby tak wyglądać :happy4:
Zdjęcia całości - magiczne :hearts:
Piękne zestawienie purpurowe klonika z tawułką! A czy to soczyście zielone drzewo to Pan Wredny? Kolor ma zupełnie jak moje kloniki :happy:
Patrząc na te zdjęcia myślę sobie...dojrzały ogród dojrzałego ogrodnika :teach:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 07 Maj 2015 00:31 #365650

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monika-Sz wrote:
(...)
Nie wiem, czy pamiętasz, ale miałam już jednego klonia- śliczny był, z długimi gałązkami. Zimował z powodzeniem u Mamy..po czym za wcześnie go wystawiłam, jak już puszczał listki, zagapiłam się w czasie nocnych przymrozków..i klonik nie przeżył :dry: Bardzo było mi szkoda i postanowiłam, że na pewno jeszcze kiedyś kupię, ale najpierw przemyślę miejsce i posadzę docelowo. Marzy mi się dissectum nad oczkiem wodnym..ale oczko pewno będę mieć, jak sama sobie wykopię :happy3:

Moni, a przy domu nie masz na niego miejsca? W jakimś zacisznym miejscu, przy ciepłej ścianie? :think:
Nad oczkiem mogą być kolejne... :whistle:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 07 Maj 2015 08:37 #365687

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Ależ zamgliło dziś stolycę!
Jaka u Was aura?

Jeśli okoliczności pozwolą, dzisiaj koszę trawnik. Pewnie padnę jak kawka, bo do oprysku musiał być dłuższy, a po jego wykonaniu tydzień karencji - domyślacie się, jakie mam łany ;-) Mam nadzieję, że zabieg pomógł na tyle, że chwasty przestaną tak razić w oczy, a szlachetna trawa przejmie dowodzenie. Inaczej, w przyszłym roku idę przykładem Moniki-Sz :P

Moniko, pamiętam smutne zakończenie przygody z klonikiem. Cóż, młode egzemplarze, zwłaszcza w donicy, mogą mocno ucierpieć taki przymrozek wiosenny... ja bym się jednak nie poddawała!
Mecz był rewelacyjny :) Pozdrowienia dla Piotrka!
Kasik, zdziwisz się, jak szybko te kloniki się rozrastają :)
I jeszcze tylko dopowiem, że mój Dissectum nie rośnie na rabacie leśnej, ale na przeciwko, po drugiej stronie ogrodu, na rabacie trawiasto hortensjowej.
Soczyste listki należą do Wrednego, zaiste :) Kolejny ulubieniec.
Zresztą, które drzewo nie jest fantastyczne, tak z zasady?
Byłam u Ciebie i podziwiałam nowe nabytki... ogród złapał inny wymiar, ale w ogóle, to już jest w nim istny busz :)
Aszko, skoro jesteś w stanie skorygować miejsce dla klonika i wybrać mu lepsze, zaciszniejsze, to powodzenie murowane - trzymam kciuki!
Magdo, zatem nie naciskam na opisywanie planów klonowych :)
Na spokojnie sobie wszystko przemyśl i tak jak pisałaś, krok po kroku realizuj.
W mojej opinii, nie ma co się bać uprawy klonów palmowych/japońskich. One w zasadzie w dzieciństwie powinny być zabezpieczane na zimę, a potem radzą sobie same. Oczywiście, w przypadku drastycznych chłodów warto je okręcić agro, czy stroiszem, ale nie powinno być problemów z zimowaniem. Co do pięknej oprawy, to klon zdecydowanie powinien być wyeksponowany. Powodzenia!
Madziu, co do sadzenia, dojrzałości ogrodu, etc. - myśmy kupili działkę porośniętą brzozami... te 8 lat temu były jeszcze nieduże, ale teraz to już ogromne drzewa. W założeniu, od razu dosadzaliśmy kolejne gatunki, ponieważ uważam, że na dobrą sprawę ogród bez drzew jest płaski, i jak napisała słusznie Dala, jest tylko zbiorem rabatek. Drzewa muszą być i basta. Dobór gatunków/odmian to już kwestia uwarunkowań klimatycznych, glebowych i naszych osobistych preferencji. Co byśmy jednak nie posadzili, dajemy naszemu otoczeniu inny wymiar, tak potrzebną wertykalność, cień dla pozostałych roślin, ale i służący naszemu wytchnieniu. Nie mówiąc o tym, jaki wpływ mają na powietrze, którym oddychamy, jaki azyl oferują ptakom... ach, mogłabym wyliczać bez końca. Generalnie, wydaje mi się, że drzewa sadzę zbyt blisko (mimo że oczywiście robię stosowne odstępy), ale są metody na to, by korony trzymac w jako takich ryzach, jesli zachodzi potrzeba. Póki co, cieszę się tym, że ogród się zagęścił i wygląda już dojrzale... drzewa to moja wielka duma... klony palmowe też bardzo ładnie rosną i są niezwykle malowniczym dodatkiem do ogrodów o bardzo różnym charakterze. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z podjętych decyzji :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.595 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum