TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 09:19 #381147

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Jak najbardziej... to są te z firletkami i bukszpanami w tle...
:kiss3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 12:18 #381210

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Piąteczkowe dzień doberek, chociaż nie wiem, czy powinnam się z tego piątku (ja) cieszyć, bo chałupa wylizana, a do poniedziałku śladu nie będzie, szarańcza moja o to zadba, tym bardziej że ma być pochmurno i deszczowo?

Aga, ta odmiana żurawki to stara poczciwa caramel, sadzisz i nic od Ciebie nie chce, żadnego odmładzania, nic, a nie wszystkie takie grzeczne są.

Jutro będę w Tarczynie na bazarze, pytać o te lny (po 6 zł), ewentualnie ile ich wziąć? (choć z tym może być różnie bo sprzedający to taki pasjonat wysiewów, ma tylko tyle i czegoś sam wyhoduje).

... zeżarłabym coś słodkiego, trzeba będzie piec. To przez napięcie związane z końcem roku, ciekawam czy dziecię moje zda do drugiej klasy. jeszcze tydzień i się dowiem... Jak nie zda to wyjeżdżam na miesiąc w Bieszczady, sama! Bez szarańczy i chodzących przewodów pokarmowych oraz irytujących siedmiolatek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dota.m

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 12:27 #381214

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Dobrze, że macie humor bo przy takiej aurze i dolegliwościach raczej powinien być wisielczy :wink4:
Aguś ja swoją ostnicę siałam według instrukcji jaką otrzymałam wraz z nasionkami, czyli zaraz jak je otrzymałam w sierpniu do doniczki z piaskiem wcisnęłam nasionka spiralnymi końcówkami do góry i zakopałam doniczkę pod okapem bo mają mieć naturalnie sucho, nigdy nie podlewałam, miały wody tyle tylko co ledwie przy zacinających opadach. Zaczęły kiełkować późną wiosną następnego roku.
Trzeba pamiętać, że ostnice to trawy suchych terenów i może nasionka do kiełkowania potrzebują bardziej sucho żeby nie zgniły, tego nie wiem bom w kwestii traw jestem zielona :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 12:33 #381216

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Bogna, I love you :hug:
Tylko się nie denerwuj już - dopóki dzieci w świat nie poślesz, zawsze będą irytować :devil1:
(pamiętaj, że jak sama będziesz wyjeżdżać w Bieszczady, to ja z Tobą :devil1: )
Przy okazji, zapomniałam powiedzieć, że Twoja łasząca się i rechocząca kocilla bardzo mi się sympatyczna zdała.
Czy ona tak zawsze domaga się głaskania?
Dzięki - Caramel, no przecież. Sklerozę już jednak mam do nazw...
Len bardzo przepięknie poproszę, np 5szt, jeśli Ci się zmieści i kłopotu nie sprawi.
A byłaś wczoraj w J.? Było coś? Wzięłaś sobie krwawniki?
No to pozdrawiam... mnie też się coś słodkiego chce, ale kupię w piekarni, ponieważ zamierzam w weekend robić NIC.
Majutek, humory dopisują tak trochę wbrew sobie - same się rozbawiłyśmy, to i wypada się pochichrać.
Głowa mnie boli... a Ciebie?
Dzięki za trawiaste rady. Może i w trawach jesteś zielona, ale nie w sianiu, w którym zielona jestem ja.
To spróbuję zebrać i wsadzić do doniczuszek.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 12:50 #381221

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Aj lowju tu! A co.
I bardzo dobrze, nie rób NIC! jeśli masz ochotę. Na ciasto możesz przyjechać do mnie, dużą blachę mam w planie. Zapraszam.
W J będę w poniedziałek, bo wczoraj miałam występy taneczne siedmiolatki. Więc prosto z zajęć językowych biegiem na ww imprezę. Len jeśli będzie jest Twój.

Ja o tych Bieszczadach to całkiem poważnie mówię, po drodze na pewno zaczepię o Sandomierz, co to mąż obiecał mnie zabrać 5 lat temu, ale się mu nie składa. To się sama zabiorę, ewentualnie kartkę im puszczę. Jakoś bardzo zmęczona jestem tym rokiem szkolnym, nic nie robieniem mojego syna, odrabianiem lekcji z młodą, wożeniem na baseny, tańce, angielski, korepetycje. Słowem mam dość, nie lubię szkoły, chyba nie powinnam mieć dzieci, nie umiem wychować ani dzieci, ani męża, nawet kot robi co chce, świnek też traktuje mnie jak chce, porażka pedagogiczna na całej linii.
Na dodatek ślimaki zżerają moje ekologiczne uprawy warzyw...
O, przypomniało mi się co mi się zapomniało, świnek traktuje mnie przedmiotowo, tylko żebym żarełko dała.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 12:56 #381223

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusia, piątek pomyka z nieprzystojnym pospiechem i znowu jestem w ....lesie :devil1: . Zdjęcie grujecznika zrobiłam, a jakże, przecież nowy nabytek musi mieć portret :happy: Wstawię wieczorem :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 12:58 #381224

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Bogulenka wrote:
...mam dość, nie lubię szkoły, chyba nie powinnam mieć dzieci, nie umiem wychować ani dzieci, ani męża, nawet kot robi co chce, świnek też traktuje mnie jak chce, porażka pedagogiczna na całej linii.
Co za szczęście, że nie mam kota ani świnka :P

Aguniada wrote:
pamiętaj, że jak sama będziesz wyjeżdżać w Bieszczady, to ja z Tobą
Taki mały oksymoron! :devil1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:03 #381228

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Gorzaciu, mimo, że nie wyboldowałam, użyłam tego zestawienia celowo :devil1:
Koty już tak mają - lepiej ich nie mieć ;-) Mówiłam to ja - była kociara, a obecna psiara, mimo, że mam dwa koty i tylko jednego psa :devil1:
Bogna, ja Cię doskonale rozumiem, bo życie niestety wstrętne jest i bywa, że przytłacza regularnie.
Świnek to zwyczajna świnia, ze taki interesowny!
Nie uważasz?
Bo od kotów raczej uczucia wielkiego spodziewać się nie można - w genach mają zaszyty hedonizm ;-)
Ja pomyślę, to na cieście będę. czy w moim towarzystwie mężczyznę akceptujesz? :happy4:
Hanula, będę wyglądać zdjęć :kiss3:
Jesteś w lesie? No, jak nie pada, to codziennie jesteś - nic nowego :devil1: :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:08 #381231

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Właśnie o tym myślałam, czyli zawsze jest świetnie :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:12 #381232

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Świnia, to prawdziwa świnia jest, a do tego facet, fuj, po prostu.

Na ciasto zapraszam z M oczywiście, Nisię też zabierzcie, niech ten mój leniwy syn zobaczy na własne oczy, że są nie dość że piękne, to jeszcze mądre dziewczyny, a nie tylko te z jego Klasy. Może zacznie się bardziej intelektualnie starać, bo jak tak będzie robił to nie wiem co to będzie.
A ciasto będzie, biszkopt z musem truskawkowym i gararetkom truskawkowom. O!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:16 #381233

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Mnie dzisiaj nie dopadł, ale nerwy mnie zżerają, bo córka starsza podpisuje dziś akt notarialny na sprzedaż tamtego domku i może już są bezdomnymi :pinch: I już całkiem niedługo będę mieć znowu pełną chatę :jeez:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:22 #381236

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Och Aga, ranisz serce me! :placze: Kotków już nie lubisz? :placze:
No widzisz, ja całe życie psiara w kotach zakochałam się jako dorosła osoba i trzyma mnie okrutnie,. Gdyby nie M. to miałabym chyba całe stado. odpowiada mi ta ich nonszalancja :)
A tak poważnie, ja tez zamierzam robić NIC, przynajmniej do niedzielnego południa, bo M wraca i będę musiała jakiś obiad machnąć. Sprzątanie odwaliłam wczoraj (zamiast plewienia), dziś będę się ukulturalniać z książką, choć krymianał który zaczęłam trudno nazwać wybitna literaturą, ale fajnie się czyta.
Miłego nic nierobienia :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:22 #381238

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dorocia, oczywiście, że koty lubię, tylko wkurzają mnie swoim egoizmem.
Zwłaszcza Greebo, który dostając jedzenie do swojej miski, zawsze odpycha DJ-a, wyjadając mu jego porcję... a o biedne kocisko usuwa się w kącik, i czeka aż jego starszy siostrzeniec skonsumuje łapczywie niemal wszystko.
Porównując z psem, to charakterki mają, hoho!
Chudziutkiemu M. może coś rybnego zaproponujesz?
A kryminał to może szwedzki jest?
Majutek, teraz to nawet i ja się zestresowałam, bo samolubnie denerwuje mnie pełna chata ;-)
Zwłaszcza z perspektywą na dłużej.
Trzymam kciuki za pomyślne podpisanie umowy - tak na serio.
Bogna, synek podpadł na całego, z tego co widzę.
Ale nie myśl, że u mnie jest jakaś idylla - nie da się, zawsze coś wychodzi.
Zdzwonimy się w sprawie musowo-galaretowatej ;-), może dasz znać po targu co i jak?
No i, Haniu, o to chodzi ;-)
Ostatnio zmieniany: 19 Cze 2015 13:26 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:32 #381242

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Liczę na to, że szybko skończą swoją, wszak dostaną pieniądze na to, a z murami w nowej dojechali już do stropu nad parterem czyli postęp w budowie jest. Nawet widać te mury z mojego ogrodu.
Ale bardziej cieszyłabym się jakby tak daleko z murami byli w naszym Domku Pod Dębami :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:36 #381245

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Majutek, widziałam czerwoną cegłę przez krzaki - rośnie, jest dobrze.
A mury Dębowego też zaczną wkrótce! :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 13:50 #381249

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Też tak miałam jak w domu mieszkały dwa koty (mamusia i synuś) Biedna kociczka nie mogła się się do miski dopchać, ale dostawały każde w swoim kątku i było ok. Teraz mam problem by cokolwiek w tego mojego wmusić, następny niejadek domowy :mad2: Wygląda, ze w tym domu tylko ja nie wybrzydzam przy talerzu :rotfl1: Och gdyby tak jeszcze ktoś zechciał za mnie gotować.
Kryminałami szwedzkimi na razie jestem przesycona - pożyczyłam coś 'hamerykańskiego'. Rzuciłam okiem zaledwie - zagłębię się po obiedzie, tym bardziej, ze za oknem syf więc ogrodowo nic nie podziałam, a chwast roooośśśnie :(
Rybka na niedzielę - to jest myśl, szybko i smacznie, dzięki :kiss3:
PS
mnie właśnie to bezwarunkowe psie uwielbienie lekko wnerwia, charakter to ja mam taki bardziej koci (czytaj:wredny) :oops:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 19 Cze 2015 13:52 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 15:48 #381270

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Aga, zadzwonię natentychmiast po targu, mam nadzieję, że w sprawie odbioru lnu.

W każdym razie na ciacho zapraszam tak czy siak.

W sumie to u mnie kot jako jedyny od samego początku nie pozostawiał złudzeń, zawsze wiedziałam, że mnie ma w głębokim poważaniu, nawet pozorów nie stwarzał, w przeciwieństwie co do niektórych moich leniwców i niemiluchów pospolitych.
Ostatnio zmieniany: 19 Cze 2015 15:51 przez Bogulenka.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 19 Cze 2015 17:51 #381293

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dziś w szkółce spotkałam się z dawną znajomą, która z mieszkania w bloku, przeprowadziła się do domu z niedużym ogrodem... pasja do zielonego aż z niej buchała... miło! :)

Bogna, liczę na dobre wieści :)
Twój kot wydaje się być bardzo sympatyczny i przymilny... taka interesowna z niego bestyjka?

Dorotka, ach, z tymi kotami - istne trzy światy... to prawda, że ich charaktery są wyraziste i konkretne, a nonszalancja godna dzisiejszej młodzieży budzi hmmm... szacunek ;-), ale ja jednak wolę szczerość i życzliwą bezinteresowność. Do Twojego charakteru tu nie nawiązuję, bo zakładam, że się droczysz ;-)
Ja szwedzkich kryminałów nie przedawkowałam jeszcze. Ale hamerykańskie cuś wciągającego też mogę wrzucić na ruszt... czekam na rekomendacje :)
Udanego powitania M. :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.607 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum