TEMAT: W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie.......

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 21 Sty 2016 20:49 #427437

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Ups... a ja bez liliowego katalogu :happy4: Co, tam, wiosną zobaczę czy i co ocalało przed futerkowymi pogromcami cebul i najwyżej kupię jakieś sprawdzone starocie na targu.
Co do reszty, to ech... wysoka irytacja rzeczywistością ;)


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 22 Sty 2016 11:31 #427560

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A ja z katalogu nic nie wybrałam .Im mniej kasy ,tym wymagania rosną :rotfl1:
Ciągle biorę na wstrzymanie ,bo już ostatnio ,to gdzie co zobaczyłam ,to do do wora :fly:
Zeszłoroczna susza dała mi jednak do myślenia .Gdybyście zamawiały jakie nasionka ,to daj znać Ewciu może i ja coś zakupię :kiss3:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 22 Sty 2016 20:01 #427675

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Majka, za ten dodatek to będziesz szaleć..... :rotfl1: , ja dostałam jeszcze lancony. W zasadzie to mam? /nie wiem co na to nornice :devil1: / w ogrodzie tylko 5 lanconów, bardzo ładne i niesamowicie pachnące, kiedy zobaczyłam te łapnęłam bo razem byłby fajny widok +zapach.......

Aniu, cieszę się, że Ci sie podoba, mi też bo zima :happy: a latem zawsze mam jakieś uwagi....

Ewa, oferty zawsze będą gorzej z kasą....... :happy3:

Iza, i ja zastanawiam się czy nornice już dotarły, nawet jesienią próbowałam czy łodygi nie wyskocza po pociągnieciu ale nie......

Nowinko, tez zmagam się z finansami, z marnym skutkiem........ :tongue2:


Widze, że zainteresowanie angielskimi nasionami rozszerza się i powiem, że warto....mimo, że przecietnie paczuszka wychodzi 10-15zł.Wydaje mi sie jednak, że one kiełkują bez zawirowań, pewnie i szybko.Od 3 lat testuję je, warzywa także i OK.

Sprawa na razie tkwi w miejscu bo nie mam odpowiedzi od KB, być może jest na wyjeździe.....oczywiście nie obiecuję, że będzie pozytywnie załatwione.
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2016 20:09 przez sierika.

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 22 Sty 2016 20:40 #427710

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Mnie ostatnie zakupy wymiotły sporo z oszczędzających kątów :( ale za to mam to co chciałam :dance: a teraz z zakupami kwiatowymi będę czekać na ten marny dodatek emerycki ;)

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 24 Sty 2016 20:18 #428367

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Teraz będziesz mieć komfort, super...a kwiatów nie braknie, ofert nie braknie.....sił nie braknie? :think: :tongue2:

Róże nie grają u mnie pierwszych skrzypiec ale....stęskniłam sie za nimi....
re004-2.jpg


re011-2.jpg


re013-2.jpg


re016-2.jpg


re017-2.jpg


re024-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, chester633, Bozi, edulkot, IwOnagn, Kasionek

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 24 Sty 2016 20:22 #428370

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ko jest to co różomaniacy lubią ogromnie :dance:

Kwiatów nie braknie, ofert nie braknie, ale sił w końcu braknie bo szaleńczych nasadzeń, pozostanie wtedy tylko pielęgnacja tego co mam i chce u mnie rosnąć. Liczę się z taką opcją :teach:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 24 Sty 2016 20:28 #428373

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Róże nie grają u mnie wcale ale chyba czas to zmienić, bo mam pewnie ostatni bezróżany ogród ;) chyba, że rugosy w żywopłocie też się liczą to mam już mały początek ;)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 24 Sty 2016 20:44 #428385

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Majka, no u Ciebie to mozna się dokształcać w sprawie odmian, widzę, że szalejsz w dziale różanym :bravo: :bravo: :bravo: ...obrobić to co juz masz-niesamowite wyzwanie :jeez: , ale masz zapał i efekty... :hearts:

Wiesiu, rugosy jak najbardziej, toz to róże, piękne i pozyteczne, najważniejsze, że żywopłot posłuży ptakom na gniazdowanie i stołówkę... :bravo: .

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 24 Sty 2016 21:47 #428425

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Wiesiu rugosy są jak dla mnie chyba najfajniejszymi różami, pierwsze zaczynają spektakl różany i do tego ten boski zapach :lev: Pora ich kwitnienia to taka uwertura przed całą resztą i ciesz się, że masz właśnie takie cudności. :lol:

Ewo doszłam dopiero do literki C, gdzież tam do końca :rotfl1:
Jeszcze mam zapał a praca przy nich to na prawdę przyjemność, czasami połączona ze spacerem i relaksem. :lol:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 24 Sty 2016 21:59 #428435

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Fajnie, że się spotkamy na zlocie :dance:
Jakby nie patrzeć to mnie do siedemdziesiątki też bliżej niż do 20 :happy:
Całe szczęście, że to nie dołek Cię dopadł, ale takie miałam wrażenie, bo marudziłaś ;)
fajnie wygląda ta róża na kamieniu
A te jasno różowe to co za jedne?

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 25 Sty 2016 09:00 #428518

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
O dzięki Wam serdeczne że tak chwalicie rugosy bo ja tymczasem różanie przy nich zostanę :) . Mam już kilka odmian więc zbyt monotonnie nie będzie i choć to jeszcze maluchy już cieszą :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 25 Sty 2016 13:35 #428569

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Rugosy rządzą, najwygodniejsze z róż, można ich mieć milion i się nie zmęczyć :) A zapach i śliczność niezrównane :woohoo:
O siewie na razie nie myślę, pewnie zakupię wreszcie w tym roku lobelię, bo nie mam nerwów, żeby czekać znów na samosiew. Jest, występuje obficie, ale późno widzę kwiaty. Już nie przeraża mnie mikrość siewek, siałam jeszcze mniejsze begonie ;) Z begoniami dam sobie na razie spokój, przynajmniej póki nie zainwestuję w okulary :rotfl1:
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 31 Sty 2016 13:30 #430291

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Sieriko kochana ...
Melduję się posłusznie w Nowym Roku, dopiero teraz :oops: Powoli wracam do życia typowo ogrodowego, bardzo powoli, ale odwiedzając ulubione ogrody i wątki mam nadzieję, że czas przyspieszy, bo w każdym innym aspekcie biegnie jak szalony.
Z wiadomych względów ( :happy: ), w tym sezonie poświęcę siły i miejsce na organizowanie upraw warzywnych i szczerze mówiąc bardzo mnie ta perspektywa cieszy - chciałabym połączyć przyjemne z pożytecznym i dopiąć całokształt warzywnika na ostatni guzik ;-) - warzywa, kwiaty i zioła.
Pomarudziłam .... ale i tak cieplutko pozdrawiam i mocno ściskam :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 31 Sty 2016 14:14 #430314

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Ewo:-)

Za różami i ja już tęsknię. W ogóle wyjątkową czuję moc do prac ogrodowych , dzisiaj nawet byłam na działce z zamiarem wycięcia bylinowego suszu, ale wiało i było zimno... Toz to w końcu styczeń;-)

Chciałam Cię zapytać czy ta azalia , ktorej patyczki dostałam od Ciebie, ona traci liście na zimę?
Te moje ukorzenione sadzonki w ogrodzie nie mają obecnie liści ...

Tez bardzo się cieszę, ze spotkamy się na zlocie :-))

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 31 Sty 2016 14:31 #430324

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
edulkot wrote:
Ko jest to co różomaniacy lubią ogromnie :dance:

Kwiatów nie braknie, ofert nie braknie, ale sił w końcu braknie bo szaleńczych nasadzeń, pozostanie wtedy tylko pielęgnacja tego co mam i chce u mnie rosnąć. Liczę się z taką opcją :teach:

Zawsze mówię że najłatwiej się kupuje, sądzi....a potem refleksja :club2: i z przyjemności robi się obowiązek.I nie jest to dla mnie pociecha że inni mają tak samo.

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 01 Lut 2016 18:45 #430736

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Majka, skąd u Ciebie tyle energii? :)

Gosiu, mam nadzieję, że życie pozwoli i spotkamy się....nie dopuszczam innej mysli. Ta bladoróżowa to New Dawn.

Wiesiu, monotonia w różach? coraz to nowe, także rugosy.... :hearts:

Ewa, kiedyś kupiłam 5 nasion naparstnicy, tej ślicznej angielskiej. Kopertę otwieram, zaglądam i co widzę....? pewnie zapomniała włożyć nasiona..... :( , dopiero po chwili dostrzegłam je..... :rotfl1:

Anulka, rzadko zaglądam na FO ale ciągle widzę Twoją akytwność, bazarki, warzywnik :supr3: ...jesteś wyjatkowo aktywna a na ogród czas dopiero przyjdzie, teraz przygotujemy się do wysiewów, faza planowanie itp.

Madziu, ziemia zmarznięta, ten brak sniegu... uniemożliwia to jakiekolwiek prace, musimy poczekać, niestety bo i ja chętnie zaczęłabym coś dłubać.... :devil1:.
Azalia ma liscie, oczywiscie część spada ale wiekszość trzyma się gałęzi, tylko, że ja mam w donicy i chowam ją przed mrozami, wystawiam tylko/na razie gdy jest cieplej.Nie pamiętam jak ona reagowała gdy z poczatku miałam ja w gruncie..... :think: .Fajnie gdy sie zjedziemy, wreszcie i ja poznam wiele osób na żywo, nie tylko z wątku.

Aszka, masz rację, gdy już jest tyle, że pielegnacja wypełnia czas do ostatka..... :jeez: ,człowiek nie może tyklo musi to wesoło nie jest, :evil: o siłach nie wspomnę.


Wracam po miesiącu tkwienia przy meczach..... :rotfl1: , wpadałam jak po ogień i tyle. Widze, że bractwo ogrodowe w tym czasie szkoli się, planuje, zaciera ręce bo juz luty........ :funnyface: .
Dziewczyny Kasia B. nie daje znaku zycia więc z nasion pewnie kicha.... :( , przynajmniej z tego źródła..... :think:
Ostatnio zmieniany: 01 Lut 2016 18:48 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 02 Lut 2016 22:30 #431148

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Wpadła na chwilę i tyle :happy3:
No wracaj wracaj Ewa, dawaj fotki, dawaj natchnienie :lev: i dobre rady :)

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 02 Lut 2016 23:01 #431166

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
No jak skąd :wink4: ileż to czasu można siedzieć i myśleć :whistle: już aż od tego siedzenia pewna część ciała zaczyna boleć :rotfl1:
Dawaj fotki, rady i przypominajki o siewach :idea1:
Ostatnio zmieniany: 02 Lut 2016 23:01 przez edulkot.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.765 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum