Forum Ogrodnicze Oaza

Dorota15 wrote:
Dorota, ja cała zimę zapisuję swoje złote myśli. Potem mam mnóstwo karteczek, w których się nie łąpię albo zapominam gdzie je wsadziłam I tworzę od nowa ale chociaż zimą mam zajęcie

To może lepiej naszkicuj zarys rabaty i wstaw nasadzenia wiosna , lato, jesień. Bo zima i tak będzie biała No chyba, że znowu nie będzie śniegu.

Serdecznie gratuluję wygranej w konkursie.Dorotko jestem dopiero w połowie oglądania Twojego ogrodu ale już wiem, że Twoje zwycięstwo jest zasłużone.Położenie ogrodu i Twoje nasadzenia są rewelacyjne.Niech Ci ten ogród daje tylko radość.Jeszcze raz z całego serca - GRATULUJĘ.Pozdrawiam Ewa.

Dorota15 wrote:
Zawsze podobały mi się białe szydłowce (dobrze pamiętam nazwę?).Tworzą takie przepiękne kobierce

Ewko ja też zapisuję czasem pomysły, tylko gdybym je odkładała w jedno miejsce to byłoby dobrze. A tak to w głowie pusto i w notatkach bałagan
O białej rabacie pisałam w wątku, wrócę trochę wstecz i sobie przypomnę

Bożenko dzięki, tak zrobię

Ewko serdecznie Ci dziękuję. Twoje słowa to miód na serce

Grażynko pewnie mówisz o floksach szydlastych. Też mi się podobają

****************************
Już po wizytacji komisji. Panie wszystko obejrzały, były miłe ale powściągliwe w komentarzach.
Obiecałam Małżonkowi, że to już ostatnie moje konkursy ogródkowe. Teraz zabieram się za hafty.
Mam tu sporo zaległości ale i pomysłów. Dzisiaj wieczorem zajrzałam do moich maszyn. Jak na złość nie mogę odpalić programu do haftu.
Jutro zadzwonię do pomocy technicznej, muszą coś z tym zrobić

Elfiku, dopiero dzisiaj dowiedziałam się o Twojej wygranej
Przyjmij zatem, kochana, ten bukiecik jesiennych kwiatków w dowód uznania i jako gratulacje od Adasiowej

Dorotko, napisz nam, jak oceniła Was komisja, a my ocenimy komisję

Myślę, że sprzętu nie będę musiała wyciągać, gdzie one drugi taki ogród znajdą

Anulka pięknie dziękuję

Alino właśnie nie wiem jak oceniła nas komisja. Panie nic nie pisały, mało komentowały tylko robiły zdjęcia.
Babki były bardzo fajne, o wielu talentach. Jedna z nich robi wianki, szkoda, że tak mało pociągnęłyśmy ten temat.
Wyniki konkursu 30 września, także jeszcze trzeba czekać. Na wiele nie liczę bo sporo jest ładnych leśniczówek.

Alu szkoda, że Ciebie nie było, załatwiłabyś mi pierwsze miejsce. Coś o tym wiemy

Tygodnik się nie odzywa, jakoś cisza Wczoraj był artykuł gdzie ogłoszono wyniki.
Na stronie internetowej naszego nadleśnictwa wklejono też wzmiankę o konkursie. Jak chcecie zobaczyć jak wyglądają ludzie z lasu czyli ja z M możecie zajrzeć

Dorotko pospacerowałam po Twoim ogrodzie i jestem zachwycona. Nie udało mi się jeszcze przejrzeć całego wątku ale nadrobię te zaległości.
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich zdolności plastycznych te hafty i wyroby cukiernicze-CUDO.
Popieram skrętnikową pasję, to bardzo wciąga.U mnie na parapetach w 98% skrętniki.

Dorotko Panie były takie małomówne, bo zapewne po obejrzeniu tak pięknego ogrodu zaniemówiły z wrażenia.Jak naprawią Ci maszynę i coś wydziergasz to nam pokaż cuda.A i jak możesz podaj stronę Twojego nadleśnictwa- chętnie Was zobaczę- ludzi z lasu -ja człowiek z pól i jezior. Ale upał,grzybów nie widać w lesie a w ogrodzie ziemia jak skała.
Pozdrowionka

piękny ogród i uroczy dom-ah te okiennice
super pomysły na donice!
a te hafty

Jolu witaj w leśnych ostępach Dziękuję za miłe słowo, zawsze weselej na duszy gdy ktoś pochwali
Cieszę się, ze widzę u siebie kolejną maniaczkę skrętnikową. Ja przez te swoje pasje, to już nie mam na nic praktycznie czasu

Kasionku można i tak to interpretować ... zaniemówiły
Maszyna jest sprawna tylko program do haftu już nie, a zakup kolejnego to spory wydatek Dzisiaj poinformowano mnie, że program miał licencję na dwa lata. Szkoda że przy zakupie nie udzielono takich informacji.
Jak chcesz nas zobaczyć to wejdź na stronę Nadleśnictwa Myszyniec i w zakładkę aktualności.
Ja niby w lesie mieszkam a grzyby biorę od Mamy, i tu sprawdza się powiedzenie o szewcu

Zeberko witam Cię serdecznie Cieszę się, że Ci się podoba i mam nadzieję, że częściej będziesz do mnie wpadać.

Leśniczyna bez grzybów? co za czasy.....

Ewko może i bez grzybów ... za to ładne woreczki na grzyby suszone uszyłam

A gdzie zdjęcia tych woreczków

No właśnie? Gdzie?
Dorociu, a może byś tak własny wątek swoich dzieł krawiecko-hafciarskich założyła? No chyba że takowy już tu posiadasz, to proszę wtedy o linka do niego.

Krysiu, Jadziu zdjęcia będą. Postaram się jutro, choć nie obiecuję bo muszę wieczorem podjąć gości a garnki puste
Ten tydzień był jakiś meczący. Dzisiaj zaliczyłam wizytę na posterunku i chyba pierwszy a właściwie drugi raz spojrzałam przychylnie na policjantów. Są wśród nich też uczciwi i porządni ludzie.
Wróciłam do domu i postanowiłam to wszystko odespać. Wieczorem tylko podlałam ogródek i najchętniej znowu wróciłabym do spania.
Trochę mojego szycia jest tutaj
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...tki-zabawki?start=54