Forum Ogrodnicze Oaza

Krysiu, Kasiu tak to jest z tymi facetami Ale bez nich było by nam źle

Moim palmom wysyłam pozytywną energię więc powinny się odwdzięczyć i wrosnąć w moja ziemię

*****************************************

Ostatnio wychodzę i wracam po ciemku.
Dzisiaj mamy Wigilię pracowniczą ale jutro zamierzam czas zainwestować w dom.
Ozdób świątecznych u mnie jak na lekarstwo.
Zamierzam przynieść szopkę, powiesić firanki, ozdoby szydełkowe już się suszą.
Rodzinę też muszę zmobilizować do pomocy bo jakoś się migają ... a Mikołaj patrzy

U mnie pomocy jakoś doprosić się nie mogę.Przyzwyczaiłam się.Zagonię Nataniela do pomocy przy krokietach i pierogach z kapustą i grzybami.Część z nich syn zabiera na Wigilie klasową więc argument mam nie do podważenia. A przy okazji niech się dziecko uczy powoli .Ja też na jutro przełożyłam robienie ozdób, może pomoże mi Samuel - on lubi robić ze mną takie rzeczy a więc nadzieja jest.
Pozdrawiam Dorotko i miłej Wigilii w pracy życzę.

Oj tak z tymi facetami mamy wesoło , ale pomyślmy co by było bez nich
Czasami trzeba nas przytemperować i My mamy na kim się wyładować pozytywnie
Ostatnio M. przeszkadzał mi przy robieniu piernika , miałam połowę zabrać do znajomych i efekt taki że zakalec wyszedł jak nigdy , piernik mi się nie udał

Że też u mnie nie chce wstawić takich okazałych palm

Kasiu dziękuję Wigilia pracownicza była bardzo mile spędzonym wieczorem.
Wszyscy grzeczni, życzliwi i uśmiechnięci. Żeby ten dobry duch trwał u nas jak najdłużej.
Jak z tą pomocą u Ciebie? Bo ja muszę przyznać, że głównie robiłam wszystko sama

No tak to jest Bożenko
Z nimi źle a bez nich ... pewnie też źle. Ja swojemu M czasem mówię, że najbardziej Go kocham jak Go nie widzę.
Twojemu pewnie dostało się za piernik

Aszko wiesz ile razy ja muszę dziękować za te palmy

**************************************
Moje plany aby weekendowy czas zainwestować w dom całkiem nieźle się powiodły.
Jako tako posprzątane, zrobione trochę dekoracji, firanki powieszone i przyniesiona szopka.
Na jutro planuję jeszcze stroiki na okna i stół.



















Moje ostatnie zmagania z szydełkiem

Dorotko witaj
Ale poprawiłaś mi humor
Jakoś tak przystopowałam ostatnio ta polityka , brak koloru , brak normalności w pogodzie to wszystko dołuje bardzo mocno ale ... może jutro będzie lepiej
Ozdoby jak arcydzieła , śliczne , śliczne ...
Pracowita z Ciebie kruszyna oby córy poszły Twoim śladem
Ja swojego M to najbardziej kocham przez telefon , jak słychać a nie widać

Tyle tu energii u Ciebie , już czuje jak mi jej przybywa
i za to Ci dziękuje

ale pięknie! i nawet rogacz przystrojony

Elu Słowiczku bardzo dziękuję za miłe słowa
Cieszę się, że mogłam poprawić Ci nastrój.
Ty dzisiaj poprawiłaś mój
Dopadło mnie jakieś przeziębienie i już czuję po kościach jak się rozłazi
Energio wracaj !!!

Czy córy pójdą moim śladem Jedna na pewno Druga się broni ale przecież genów się nie wyprze
Czasem Jej mówię, że typową babską zrzędliwość już ma, reszta przyjdzie z czasem

Zeberko
Ubranko rogacza jest na chwilę. Powiesiłam tam ozdoby aby wyschły.
Zamierzam je umiejscowić na gałązkach jodłowych w przejściu pomiędzy kuchnią a pokojem.

No i wpadłam pooglądać przygotowania świąteczne
Piękne wszystko i bardzo nastrojowe. I bombeczki dziergane też super Mi się jakoś nigdy nie chce za nie zabrać i ciągle powtarzam, że w przyszłym roku Zresztą, czy by mi wyszły takie ładne?

Będziecie mieli bardzo miłe święta w takiej urokliwej scenerii Żeby troszkę śniegiem przypruszyło ...

Dorotko - znowu wirus? Komputer jesteś?
Uważaj, dziewczyno, okna furda, zdrowie, zdrowie się liczy! Siedzieć przy wigilijnym stole z cieknącym nosem... no naprawdę, dopust jakiś!
O urodzie Twoich arcydziełek się nie wypowiadam, bo wiesz - mogę tylko ochać i achać.
Ciekawi mnie jedno - jak ze środka szydełkowej kulki wyciągasz plastikowa zapewne formę?
Przyznam się, ze po chyba 25 latach wyciągnęłam druty z lamusa (no, po prawdzie kupiłam nowe), bo nigdzie nie mogłam dostać kolorystycznie zadowalającej mnie czapki - w której na dodatek nie wyglądałabym jak jajko w skorupce

Zły czas na chorowanie...no, ale dom pięknie udekorowany
Zdrówka życzę

Świątecznie u Ciebie w każdym zakątku, no ale wieszaczków na ścianach nie brakuje Wam Bardzo inspirujący jest pomysł na ręczniki z okolicznościowym haftem Taki mały szczegół, a elegancko i odświętnie się robi

Jeszcze tylko jutro parę godzin do pracy i świętowanie mogę zaczynać.
Chciałabym już rozłożyć biały obrus, sianko, zapalić światełka i patrzeć na najbliższych zgromadzonych wokół.
Od kolęd leśniczówka już rozbrzmiewa a ja zachrypłam wtórując śpiewającym
Mam nadzieję, że zwierzaki wokół czują tę magię Świąt i nie cierpią katuszy mojego głosu. Chyba że uciekły ...

*************************************
Ewko dziękuję za przemiłą wizytę
Ja pierwszy rok tak się zawzięłam za dzierganie. Zawsze sobie obiecałam ale zapał jakoś mijał.
Jestem pewna, że Tobie wyjdą też ładne jak nie ładniejsze. Trochę Cię przecież znam

Aniu wirus przegnany polopiryną i ... .
Koniec porannego mycia włosów. Biegnę do roboty nie zawsze z dobrze dosuszonymi, potem trochę przeciągu, otwartych okien i mam efekty.
Cieszę się, że moje dziergadełka Ci się podobają. Bombki suszę na baloniku. Formę plastikową raczej trudno byłoby wydobyć.
Robisz czapkę na drutach Musisz się koniecznie pochwalić, obiecaj !

Aszko cieszę się z Twojej wizyty
Wiesz, że ja zawsze podglądam Twoje dekoracje. Swoje też jeszcze uzupełnię.
Choroba minęła mam nadzieję, że nie wróci.

Alino te wieszaczki to mężowe pamiątki po Dziadku, Ojcu ... swoje rogi oczywiście też ma
Uwielbiam dekoracje. Czasem marzą mi się takie jak na amerykańskich filmach ale gabaryty chatki nie takie

Dorotko, ja wieczorkiem zawsze wpadam do ogrodów ale nie zawsze piszę.Muszę być na bieżąco i notować

Bo przecież....
Pozostaje ta noc w człowieku
Chociaż budzi się tylko raz w roku.
Trwanie dobra ujawnia swą moc.
Cel cię woła, więc przyspieszasz kroku.
Pozostaje ta noc w człowieku
Jakimś płaczem, wzruszeniem i łkaniem
Choć minęło już tyle wieków
Znów złączeni jesteśmy czuwaniem.

„Wigilia - sercem odmierzana” ks. dr Andrzej Panasiuk



Okres Świąt Bożego Narodzenia to czas pełen radości, piękna, czas refleksji,
spełniania marzeń i okazywania sobie wzajemnie troski i miłości.
To w te dni, zapatrzeni w roziskrzoną choinkę, w uśmiechnięte twarze naszych bliskich,
odkrywamy sens życia.
Niech tegoroczne Święta rozpocznie niepowtarzalny Wigilijny Wieczór,
niech w oczekiwaniu na nadejście Dzieciątka ucichnie gwar i zgiełk otaczającego świata,
a przy wigilijnym stole zapanuje rodzinna, serdeczna atmosfera pełna miłości i wzajemnej życzliwości.

Niech radość i pokój Świąt Bożego Narodzenia towarzyszy Wam przez cały Nowy Rok 2017.

Dorotko Ja tu cicho , do Ciebie nocą się skradam
by przyjąć od Ciebie i odwzajemnić życzenia

Wesołych Świąt

Dorotko spokojnych Świąt dla Ciebie i Rodzinki

Święta, Święta i już po Świętach.
Teraz trzeba pracować a widmo urlopu dalekie

Wczoraj dostałam miłą wiadomość.
Pamiętacie, że brałam udział w konkursie na najładniejszą leśniczówkę ogłoszonym przez naszą Dyrekcję?
Jeszcze nie znam finału ale właśnie przyszło zaproszenie na ogłoszenie wyników.
Po Nowym Roku wraz z Małżonkiem mam delegację do Dyrekcji