TEMAT: Od zera

Od zera 21 Sie 2015 16:27 #397077

  • peonia
  • peonia's Avatar
jolifleur wrote:

Ewciu, to od Ciebie i bardzo mi się podoba :hearts: Znasz jego nazwę?
DSCN0721.jpg


Ewa, kocham się w małych kotach, godzinami mogę oglądać ich psoty :lol: Pokazuj ich ujęcia często, będzie cudnie mi na duchu. :thanks:

Co liliowców , pierwszy to hemerocallis Abstract Art, też go kupie , to odmiana pana Halla z 1965r, ma piękne je, jest także jego odmiana Nob Hill w Swiecie bylin-też kupię Hall. 1962.




hemerocallisabstractart-2.jpg



Nob Hill


Nob_Hill.jpg






a
drugi to będzie 'Janice Brown'.

DSCN0722.jpg
Ostatnio zmieniany: 21 Sie 2015 17:19 przez peonia.


Zielone okna z estimeble.pl

Od zera 21 Sie 2015 21:35 #397122

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Peonio - na harce kociaków też mogę patrzeć godzinami ale są tak ruchliwe, że aparat za nimi nie nadąża :rotfl1: Najłatwiej je uchwycić jak się już zmęczą i odpoczywają. A to Forum ogrodnicze, zapomniałaś ;) zwierzaki występują tu gościnnie, nie mogą zdominować wątku ;)

Dzięki za nazwanie liliowca a liliowca Niob Hill wysłałam Ci tą drugą paczką razem z Frans Hallsem - nie zakwitł? Bo u mnie po przesadzeniu jest biedniutki i miał tylko 2 kwiaty w tym roku.
Za tę wiadomość podziękował(a): peonia

Od zera 21 Sie 2015 21:38 #397124

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Ostatnie lilie zakwitły. Teraz trzeba się po woli zabierać za porządki w ogrodzie, jesień idzie... Jak widzę ścierniska na polach i kwitnące nawłocie, to napada mnie melancholia w związku ze zbliżającą się jesienia...

Ale dopóki lilie kwitną, to jeszcze jest lato :)

DSCN1705.jpg


DSCN1707.jpg


DSCN1721.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): DANA, peonia, anabuko1, Amarant, VERA, wxxx-a, Zuza

Od zera 22 Sie 2015 10:50 #397176

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Kociaki słodkie a ten z tym białym frakiem miodzio
U mnie też lilie już po mieczyki mimo ,że nie miałam wiele cieszyły ale też już kończą.Jeszcze astry te co z rozsady sadziłam kwitną.Powoli wycinam wszystko co przekwitnięte i jakiś żal :jeez: melancholia , powiadasz

Od zera 22 Sie 2015 13:59 #397198

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Piękne lilie Ewciu :hearts: Planujesz jakieś dokupić ? zaglądałam do Lilipolu ale nie mają lilii .
Ja chciałabym kilka białych ,bo kolorów to już mam w ogrodzie bardzo dużo .Kotek się znalazł i tak mi psoci ,że już z nim nie wyrabiam .Nie było go tylko na żyrandolu ,a i na niego już robi zakusy .No mówię Ci istny wariat :woohoo:

Od zera 22 Sie 2015 14:31 #397204

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Już chyba lilii mam dosyć ale "zapierała się żaba błota" Do Lilypolu zajrzałam i kupiłąm 3 liliowce :oops: chociaż miałam już nie kupować :whistle: Chyba muszę oficjalnie przyznać, że to choroba i się z tym pogodzić :unsure:

A takiemu kochanemu kotkowi to się wybacza nawet żyrandol ;)

Od zera 22 Sie 2015 17:02 #397226

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
O kurczaki jaki słodziuchne maluchy, szczególnie ten mnie chwycił za serducho:


Gdy tak się przyglądałam wcześniejszej fotce z tym kiciem leżącym, pomyślałam sobie że to jeden i ten sam, ale chwilę po tym przyszło olśnienie :bad-idea: bo tamten malec siedzący ma kreseczkę na czółku a ten leżący jej nie ma. Dużo nie brakowało i bym kociaste pomyliła. :happy: :happy: Zabawa takich szkrabów może doprowadzić człeka do ''śmierci śmiechowej''. O boszeeeeee, ile to ja już razy rwałam boki ze śmiechu przy takich malcach!! :rotfl1:

A z tą opcją co ''zapierała się żaba błota'' to chyba każdy tak ma, a najlepszym tego okazem jestem ja. Sama wiesz.... przecież u mnie byłaś. :happy: :happy:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.

Od zera 25 Sie 2015 13:09 #397856

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Każdy chyba nie dotrzymuje czasem obietnic danych samemu sobie, tym bardziej jak na rynku pokusa taka wielka ;)

Chciałam się pochwalić nowymi daliami ale nie ma czym. Kwitnąć im się nie chce, mam nadzieję, że chociaż pod ziemią coś przyrosło i pojedyncze "kartofelki" zamieniały się w piękne karpy ;)
Tylko dalie z zeszłego roku ładnie się prezentują, nowe zakupy się nie popisały.
DSCN1567.jpg


DSCN1563.jpg


a to nowości z pojedynczymi kwiatami, większość swoje tajemnice odkryje chyba dopiero za rok
DSCN1561.jpg


DSCN1678.jpg


DSCN1616.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): peonia, Amarant, VERA

Od zera 25 Sie 2015 13:55 #397863

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
DSCN1559.jpg


DSCN1618.jpg


DSCN1681.jpg


DSCN1687.jpg


DSCN1701.jpg


DSCN1696.jpg


DSCN1700.jpg


DSCN1700.jpg


DSCN1702.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): peonia, anabuko1, Amarant, VERA

Od zera 25 Sie 2015 20:13 #397942

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Budlejki piękne są .Ja już nie mam ani jednej .Wykopałam wszystkie ,ale były już stareńkie .Kociaki zbytniki wcale się upałem nie przejmują .A mój podopieczny wrócił już do Warszawy .Ale co sobie kocina u mnie użył ,to jego .Po ogrodzie latał jak szalony .Najwięcej czasu spędzał przy oczku czatując na żaby .W swoim domu ma bidulek tylko balkon na czwartym piętrze i wciąż mi się zdaje ,że on z niego wyleci.A właściwie to ona ,bo to koteczka .Trochę podobna do Twoich basałyków :)

Od zera 25 Sie 2015 21:26 #397989

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Nowinko - budlejki są piękne ale delikatne :unsure: nie wiem jak u Ciebie dotrwały sędziwego wieku, bo u mnie regularnie wymarzają, nawet taka, która dała radę kilka lat wreszcie zmarzła. Ale są takie ładne , że i tak je kupuję :) W zeszłym roku były 2 i posadziłam je przy samych iglakach, żeby je lepiej chroniły. Myślałam, że jestem sprytna :rotfl1: Mimo, że okryte i przy iglakach jedna przetrwała, druga nie :unsure: Teraz zbiorę nasiona i wysieję. Jak przemarźnie to będą nowe :)

Kociaki pracują nad moją rozplenicą, wcześniej zadeptały trawę ozdobną tak skutecznie, że musiałam resztki wyciąć. Chyba trzeba by te łobuzy na sznurkach powiązać jak Kargul :happy: Ale kocice MYSZY ZNOSZĄ :eek3: więc jest nadzieja, że i dzieci wyrosną na mądre, łowne kotki :D A może i na kreta się nauczą polować :think: To by było cudowne :whistle:

Twoja pożyczona koteczka miała super wakacje :) żeby się tylko teraz nie wyrywała z tego 4-tego piętra na trawnik, bo to się może dla niej niemiło skończyć :unsure:

Na zdjęciu moje łobuzy pracowicie udeptują jakiś skalniaczek :mad2:
DSC01659.jpg


kwitną jeszcze spóźnialskie floksy
DSC01663.jpg


a to roślinka jednoroczna Klip dagga
DSC01636.jpg


DSC01635.jpg


szczypiorek czosnkowy
DSC01661.jpg


dalia Hawaii
DSC01667.jpg


tego kwiatka raczej każdy zna :) ale w duecie z kolorową szkarłatką wygląda ładnie
DSC01668.jpg


Szkarłatka ma już owocki. Teraz potrzeba ciepełka, żeby zdążyły dojrzeć.
DSC01669.jpg


ostatnie kwiaty lilii
DSC01671-2.jpg


Trawa ozdobna Rozplenica perłowa "Purple majesty" z pylnikami niestety jednoroczna
DSC01672-2.jpg


DSC01673.jpg


i widoczek
DSC01674.jpg


Deszcz pokropił jak kropidłem i daliom zasychają pąki :( dobrze, że coś tam jeszcze daje radę i trochę koloru wprowadza do ogrodu :)
Ale jesień już puka do drzwi, liście lecą z drzew i coraz mniej kolorowo...
Za tę wiadomość podziękował(a): DANA, peonia, anabuko1, Amarant, VERA, hanya

Od zera 26 Sie 2015 09:26 #398090

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Ewuđ :bye:
Te twoje kociulki to widać fajniutkie rozrabiaczki.Jak młode kociaczki to zawsze słodziaki :wink2:
Dalie masz ładne. moje mikre,bo sucho. zaniedbane.W przyszłym roku posadzę je na nowej dziale.może tam będzie im lepiej :flower1:
Budleja chyba taka sama jak umnie :)

Od zera 26 Sie 2015 11:08 #398110

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Bardzo oryginalna ta jednoroczna Klip dagga - kwiatostan w typie żeleźniaka.
Budleję trzeba okopcować, tak jak róże i powinna lepiej zimować a że kwitnie na jednorocznych, więc pędy przemarznięte nad kopcem i tak się przycina.
Spróbuj ukorzenić ze zdrewnianych pędów pobranych późną jesienią.
Ja "sadziłam" głęboko patyki wielkości ołówka, ucięte z wysokich gałęzi (i tak się ścina wiosną)i miałam 50% przyjęć.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Od zera 26 Sie 2015 21:38 #398222

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Anabuko1 - na zdjęciach krzaki dalii są z zeszłorocznych karp a te kupowane teraz też są marniutkie i dlatego tylko pojedynczym kwiatkom robię zdjęcia, bo całe krzaczki do zdjęcia się nie nadają, takie mizeroty. Tak, że wcale nie mam lepiej ;)

elsi - dzięki za podpowiedź w sprawie patyków budlei :kiss3: , spróbuję w tym roku. Tylko proszę powiedz mi, czy te patyki to do ziemi wsadzasz, do wody, czy w doniczki ?
Mi się zdarzyło, że budleja sama się wysiała i na wisnę wyrósł krzaczek, który przetrwał 3 sezony :) Ale potem przemarzł :dry: W zasadzie to wycinam przekwitłe kwiaty więc więcej takich niespodzianek nie miałam. I też nie kopcuję budlei, tylko okrywam mocno gałązkami iglaków ale może trzeba tak jak radzisz.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Od zera 28 Sie 2015 17:07 #398615

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Pomarańczowa jednoroczna roślina arcy ciekawa .Jeśli zawiąże nasionka ,to niech dołączą do szkarłatki :kiss3:W duecie będzie im raźniej .A kotek podobno ma taki szalony apetyt ,jakiego nigdy nie miał .Córcia nie może się nadziwić ,co ja mu zrobiłam .U mnie cały czas coś jadł ,bo mi się wydawał jakiś chudy ,to mu podtykałam kąseczki .Ty ze swoimi łobuzami to też masz niezły ubaw .Można je obserwować bez znudzenia przez długi czas :flower1:

Od zera 29 Sie 2015 20:06 #398775

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Nowinko - sama już oglądałam tą moją Klip daggę, jak by tu z niej nasionka pozyskać i dalej nie wiem :think: ale coś wykombinuję :) i wyślę je w drogę do Ciebie :flower2: A ja mam prośbę o nasionka tej dziwacznej babki, jeśli oczywiście ma :kiss3:

Z tą koteczką, to córka może mieć teraz kłopot- spróbowała raju, to w bloku może jej być źle. Kiedyś miałam w bloku takiego kocura, który wolności popróbował. Co to potem było! Nie można sobie było z nim poradzić tak rozrabiał, jakby robił na złość za to zamknięcie.

Dzisiaj miałam pracowity dzień, kopałam pod truskawki darń po trawniku :jeez: Urobiłam się po pachy a najlepsze w tym wszystkim, że mam uczulenie na truskawki :rotfl1:
Tu gdzie są truskawki jest podła ziemia i dlatego skopałam, żeby do przyszłej jesieni jakoś ją wzbogacić. Kompost już mi się wyczerpał :( Myślałam, żeby kilka razy posiać poplon i przekopywać, tylko nie wiem co się sieje jesienią a co wiosną i chyba najlepiej różne gatunki po sobie? Słyszałam też że można popiół drzewny wysypać ale co to daje? Może ktoś podpowie ? Bedę wdzięczna :kiss3:
DSCN1870.jpg


Kwitnień już coraz mniej ale znalazłam bohatera. Jest taki malutki, że trudno go wypatrzeć
DSCN1840.jpg

ale jest bardzo dzielny i kwitnie :)
DSCN1839.jpg


A teraz dalie.
To jeden z nowych zakupów. Krzaczek malutki ale kwitnie :)
DSCN1827.jpg


DSCN1828.jpg


Tu posadziłam 6 gatunków a efekty takie, rewelacji nie ma :dry: a miło być pięknie: gęsto i kolorowo :mad2:
DSCN1848.jpg


a tu są nowe zakupy - 10 szt i tylko trzymam kciuki, żeby karpy lepiej się rozrosły niż to nędzne zielone, co się męczy ;)
DSCN1849.jpg


Tak naprawdę , to dopisały tylko miniaturki zakupione w zeszłym roku:
DSCN1841.jpg


DSCN1842.jpg


DSCN1843.jpg


DSCN1844.jpg


DSCN1846.jpg


DSCN1864.jpg


DSCN1866.jpg
Ostatnio zmieniany: 29 Sie 2015 20:15 przez jolifleur.
Za tę wiadomość podziękował(a): DANA, Anowi, anabuko1, Dorota15, Amarant, VERA, hanya, zanetatacz

Od zera 29 Sie 2015 20:54 #398783

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Jednak coś kwitnie u Ciebie, nie jest żle w takich koszmarnych warunkach pogodowych :happy: Kociak z białym żabotem jest fenomenalnie śliczny :hearts: One mieszkają w domu?
W sprawie truskawek nie pomogę fachową radą, ale na pewno możesz przekopać teraz z obornikiem, co dalej to już czarna magia :oops: Masz dostęp do obornika? U siebie rozkładałam nieprzerobiony kompost, trochę gnojówki z pokrzyw /albo mocznika/, EM-y i na wiosnę było ok, ale to nie były grube warstwy i pod uprawy.
A swoją drogą, to masz zdrowie, tak się szarpać w taki upał :jeez: Niby temperatura nie bardzo wysoka, ale słońce przepala mnie na wylot :mad2:
Miłego wieczoru :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Od zera 29 Sie 2015 21:06 #398790

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
hanya - Coś tam kwitnie ale już jest smutno na ogrodzie.

Kociaki są podwórkowe, uczą się łapać myszy i inne szkodniki, taką mają fuchę :happy: Na razie mamuśka myszki przynosi mi na wycieraczkę, Kociaki zjedzą połowę a reszta? Może dla mnie? :rotfl1: i czekają na karmę, Jakoś w myszkach nie gustują ale żeby chociaż łapały i na wycieraczkę nosiły. to i tak będę zadowolona :)

Twój sposób dobry ale pokrzywy ma wykoszone a obornika nie mam, dlatego kombinuję z sianiem poplonu. Może ktoś sieje poplon i coś podpowie.

A z kopaniem było tak: zaczęłam o 7 rano na rozgrzewkę, bo zimno było, potem koło 12-ej jak od wielkiego świerka miałam cień a skończyłam wieczorkiem jak już było chłodniej :) Takie rzeczy robię na przystanki bo kręgosłup mi szwankuje ;)

Dobrej nocy :bye:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.783 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum