TEMAT: Gorzatkowo 2015

Gorzatkowo 2015 25 Gru 2015 09:35 #419347

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Gorzatko, Wam również wesołych !
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata


Zielone okna z estimeble.pl

Gorzatkowo 2015 25 Gru 2015 11:48 #419386

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Gorzatko, wszystko dobrze się ułoży, najważniejsze, że teść jest pod opieką lekarską, a Wy też się nim opiekujecie. Takie chwile to najlepsze scementowanie rodzinnych więzi.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata

Gorzatkowo 2015 25 Gru 2015 18:21 #419432

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Świąteczne dzień dobry... choć może bardziej na miejscu byłoby... dobry wieczór...
Czy dobry? Staram się stać na stanowisku, że nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej...
O ile sama Wigilia była sympatyczna i bez napinki, to po powrocie z niej okazało się, że ktoś włamał się na konto Młodego na platformie do zakupu gier i z jego konta bankowego zniknęła spora, jak na nastoletnie możliwości sumka. Gromadził środki na zakup nowej karty graficznej i pozyskana właśnie od Mikołaja ;) gotówka pozwoliłaby mu spełnić marzenia... tymczasem o północy wpadł do nas z krzykiem...
Zobaczymy, co da się zrobić, sprawa została zgłoszona na PayPalu, konta na platformach serwisy same zablokowały z uwagi na podejrzaną aktywność... pozostaje nam czekać... szczęście w nieszczęściu, że miał limit do internetowych zastosowań karty... nie stracił więc całości...
Oczywiście dołożymy mu tę kwotę, przecież to nie jego wina, ale przykre doświadczenie jest... i poczucie utraty bezpieczeństwa...
Młody ma konto bankowe w tym samym banku co my i podpięte do czasu aż będzie pełnoletni pod nasze rachunki... widzimy je online, choć on, logując się, nie widzi naszych... ale i tak po tym incydencie pozmieniałam hasła...
Chwała antydepresantom... w normalnej sytuacji trzęsłabym się jak osika i nie byłabym zdolna do sensownych działań...
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 15:16 #419553

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Zima nadchodzi, ale tradycyjnie już - bezśnieżna...
Dobrze to i źle, bo myśl o brei na chodnikach i ulicach... o soli na butach... o zapaćkanych podłogach... wcale nie jest mi miła...
Ale w ogrodzie zaobserwowałam już gramolące się narcyzy... M ma rację... musiałabym okryć całą powierzchnię rabat... pozostaje zatem nie martwić się... co ma być, to będzie...
Powoli kończymy świąteczne zapasy... choć obyło się bez nieumiarkowania ;)
Teraz kilka dni pracy - dla mnie przynajmniej... potem znów w kratkę... w międzyczasie zobaczymy, jak rozwinie się tzw. sytuacja...
Teść dochodzi do siebie, ale to początek drogi dopiero... typowy męski problem w tym wieku, do którego się nie przyznał, połączony z oślim uporem doprowadził do mocznicy i zatrucia organizmu... mogło się to skończyć naprawdę tragicznie...
Po ustabilizowaniu sytuacji trzeba myśleć o szybkiej operacji, tam, gdzie obecnie leży, nie ma urologii... może u nas da się coś zdziałać...
Ech... nie będzie łatwo... mamy do czynienia z osobą dorosłą, ale jednocześnie mamy świadomość, że nie do końca racjonalną - lata temu nikt nie diagnozował autyzmu... a tu mamy ewidentny przypadek... wysoko funkcjonujący, owszem... ale jednak...
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 15:29 #419559

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Współczuję zawirowań rodzinnych :hug: , nas też te Święta nie oszczędzały :unsure: , ale cóż robić, życie toczy się dalej :dry: ...
Pogoda zmusza do zakopcowania róż ;) i to jutro, natychmiast, zanim wszystko zamarznie :silly: . Na szczęście mam trochę stroiszu przygotowanego "na zaś", to i wyłażące cebulowe chociaż częściowo przykryję. Niby -15 to nie jest jakaś kosmiczna zima, ale bez śniegu i po maksymalnie ciepłym grudniu może być niewesoło :pinch:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 15:43 #419563

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Oooo..., czy mowa o mrozie ?
Ja za oknem mam deszcz i gigantyczne kałuże , to wszystko miałoby zamarznąć ?
Takie prognozy ?
Nawet nie myślałam w tym sezonie o zabezpieczaniu czegokolwiek, a tu takie wieści ...
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 16:36 #419581

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Mężczyznom w pewnym wieku brakuje jednak rozsądku... mam nadzieję, że ta przykra lekcja da teściowi nieco do myślenia i będzie już o siebie bardziej dbał...
Współczuję przygody z kontem młodego! Jak to trzeba w dzisiejszych czasach być czujnym na wszystko, zwłaszcza internetowe dobro, które niesie nam nowoczesna technologia...
Broda do góry... nowy rok musi być lepszy!
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 18:43 #419612

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Martuś... mam nadzieję, że i u Was wszystko się poukłada :hug:
U nas Amerykanie zapowiadają do -10 w nocy i do -6 w dzień... różami się nie martwię, bo akurat te, które zostawiłam - głównie pnące, jak dotąd nie sprawiały problemów po zimie - i tak nie byłoby jak ich zabezpieczyć...
Magda... pada u Was? U nas dzień z przymglonym słonkiem, ale przyjemny, ciepły i bezwietrzny...
Pojechaliśmy nad pobliski zalew... kiedy się nie patrzyło na horyzont, można było mieć namiastkę pobytu na nadbałtyckiej plaży... i pomyślałam, że chętnie bym się tam teraz znalazła... jednak wobec takiej aury... już nie żałuję ;)
Aguś... oj, całkowity brak rozsądku! Bo jak inaczej można nazwać sytuację, kiedy przez 10 dni nie oddaje się moczu? :eek3: Podobno w pierwszej dobie ściągnięto 10 litrów! Dorosły człowiek...
Nie wspomnę już o tym, że idąc do szpitala (nie został zgarnięty z ulicy, miał spakowaną torbę z rzeczami itd.) nie powiadomił nikogo z rodziny.
Przy przyjęciu na oddział podał numery i adresy dzieci...
Po dwóch tygodniach jedna z pielęgniarek sama zadzwoniła, bo potrzebne były jakieś rzeczy... prawdę mówiąc... wszystko...
My mieliśmy widzieć się u niego w Święta...
Nawet nie wyobrażam sobie, co byłoby, gdybyśmy go nie zastali...
Mieszka sam, od śmierci teściowej 15 lat temu, ale jest takim typem, co to nie lubi towarzystwa...
Ma swoje zwyczaje, radzi sobie z codziennymi sprawami...
Przy tym nie jest jeszcze starcem, więc nie zwykliśmy go kontrolować regularnie, zwłaszcza że pytany o zdrowie, twierdził, że nic mu nie dolega...
Teraz wiemy doskonale, że ten problem nie zaczął się przed chwilą... ale skąd mogliśmy wiedzieć?
Pytany o to, dlaczego nie zadzwonił, stwierdził, że to niedobrze, jak się jeden do drugiego wtrąca :mad2:
Największe nasze obawy wiążą się z tym, że takie zatrucie mogło spowodować jakieś uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego :unsure:

Na uspokojenie :lev:

P1150681.jpg
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 27 Gru 2015 18:45 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 18:50 #419614

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Na szczęście to młodsze pokolenie facetów lepiej rozumie słowo "profilaktyka"
i mimo wewnętrznych oporów , idą się badać.
Gorzej chyba jest z tymi ,co palą fajki... U nas na szczęście nie ma palaczy w rodzinie, ale znam
takich ,którzy nie potrafią przestać palić nawet ,gdy rodzi im się nowe dziecko w dość późnym wieku :P Z mojego punktu widzenia taki tata powinien rzucić to palenie w trzy sekundy , no bo
przecież musi żyć długo i szczęśliwie :P

Wiem ,że mój punkt widzenia jako "niepalacza" nie rozumie tej drugiej uzależnionej strony ,
ale przecież wiele osób przestaje.

Agnieszka w avatarze zmienia się co chwilkę ;)

Zawiodłam się na LM ... Zebrałam me przejedzone ciastem ciało i pojechałam zobaczyć te bombki (mam blisko) , ale dwoje pracowników ,którzy akurat zbierali te ozdoby , powiedziało mi ,że przeceny nie będzie, wszystko już pakują i koniec. Do kitu...
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 18:58 #419617

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Teść jest nałogowym palaczem :sick: i to pali takie najgorsze badziewie - od zawsze! Ordynator, z którym rozmawialiśmy, był aż zdziwiony, ale płuca są ok! I jak tu przemówić do rozsądku? Tyle dobrego, że obecnie palić nie może... ale i to pewnie przyczynia się do jakiegoś dziwnego stanu związanego z odstawieniem.
Jutro ma być jeszcze tomografia głowy, bo wspomnieliśmy o padaczce pourazowej, o której lekarze wcześniej nie wiedzieli...

Też byłam w LM... wprawdzie tylko przy okazji wypadu po coś do czytania... ale zajrzałam...
Jakieś smętne resztki, zresztą w regularnych cenach... niedobitki... a czasami i dobitki :silly: w kawałkach...
Podobnie w Empiku...
W porównaniu z asortymentem przedświątecznym dostępnym jeszcze kilka dni temu... mam pewność, że wszystkiego nie wyprzedawali...
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 18:58 #419618

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Hmm, trochę kiszka z tym brakiem przecen :dry: , ja liczyłam, że na wyprzedaży nabędę jakiś ładny świąteczny obrus, ciekawe, czy też sprzątną do przyszłego roku :evil:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 19:05 #419624

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
No ,wielka kiszka...
W zasadzie Święta przedłużone o tę dzisiejszą niedzielę , a tu taka niemiła niespodzianka ;)
Trochę tak ,jakby dzisiaj już rozbierać choinkę :happy3: A ja dopiero chciałam ją porządnie ubrać!

Nawet mi głupio ,że już dzisiaj pojechałam do sklepu , bo unikam bywania w takie dni (mój mąż też pracuje w handlu ,taki bojkot ) ale jestem zaskoczona brakiem wyprzedaży tych ozdóbek.
Ostatnio zmieniany: 27 Gru 2015 19:06 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 19:06 #419625

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ręce opadają... cóż za niefrasobliwość, delikatnie ujmując!
Mnie bardzo drażni, gdy seniorzy nie mówią młodym prawdy o swoim samopoczuciu, niepokojach, dolegliwościach...
Któż ma pomóc, zająć się, doradzić, jak nie my...
Gosiu, dobrze, że teść jest w fachowych rękach - oby go wyleczyli, porządnie nastraszyli - profilaktycznie - i oddali innego, nieco bardziej rozsądnego...
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 19:09 #419628

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
W sprawie przecen sugeruję Home And You :whistle: ... :woohoo:

Gosiu- uściski dla Ciebie i Męża..takie przygody zdrowotne z Teściem.. :jeez: oj, dobrze, że trafił do szpitala, bo tak jak napisałaś, różnie mogło być..!

Współczuję przygody Synowi..domyślam się, jak mu przykro- taki żal z nie Jego winy. DObrze, że kwota nie jest bardzo bolesna i macie mozliwość uzupełnić brak.. Może PayPal odda nieuczciwie pobrane środki- mają przecież jakieś systemy zabezpieczeń :think:

U nas święta też z przygodami.. Awaria prądu w przedpołudnie drugiego dnia świąt..Dzięki awarii zawiesił sie piec.Generalnie przedpołudnie spędziliśmy w kotłowni :rotfl1:

Ściskam..i oby cięzka końcówka roku oznaczała, że od magicznego 1go będzie już tylko lepiej :hug:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 19:20 #419636

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
W H&Y byłam... ale jak już kiedyś wspominałyśmy, ich ceny dopiero po sporej obniżce stają się rozsądne... poza tym... nic mnie na kolana nie rzuciło ;) odnoszę wrażenie, że ostatnio asortyment tego sklepu staje się nieco... wtórny...
Moniś... PayPal na razie się wygiął... z ich punktu widzenia transakcja odbywała się prawidłowo...
Jedyna nadzieja w operatorze tej platformy/serwisu, na którym dokonano zakupu... ale czarno to widzę...
Gdyby to był jakiś konkretny produkt, można by było udowadniać, że go nie masz - czy nie masz do niego dostępu online. Tymczasem złodziej - nie bójmy się tego słowa - postąpił sprytnie i doładował ze środków Młodego swoje konto na tym serwisie - i jak udowodnić, że to nie był prezent? Przecież można również komuś doładować konto...
Pozostanie zgłosić sprawę na policję... i czekać na umorzenie :mad2:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 19:30 #419640

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Nie wiem czy miałyście kiedyś styczność ze słynnym "Pobieraczkiem "?
Kiedyś moja córka biedna uwikłała się w coś takiego - oni oferowali darmowe pobieranie ,taka próbka bezpłatna na 10 dni. Po tych dniach okazywało się ,ze masz tam konto i obowiązek opłacania abonamentu!
Dziecko przyznało się po drugim mailu od nich ,straszącym sądem...
To była jakaś większa afera , oczywiście my nic nie płaciliśmy ,poczytaliśmy sobie o pobieraczku,
ale wiem ,że ludzie dla spokoju płacili rachunki.

Życzę pomyślnego rozwiązania sprawy syna.

Moja córka przyjechała z Łodzi , kiedy tam jest ,ja oczywiście nie mam pojęcia gdzie i jak długo jest poza domem ,na jakichś imprezach itp.
Tutaj ,w Gdańsku pojechała wczoraj na wigilię ich starej klasy z liceum.
Wróciła pierwszym porannym tramwajem o 5 ...
Oczywiście prawie nie spałam...

Kiedy ją pytam czy po studiach zamierza wracać czy zostać w tej Łodzi ,mówi ,że chce jechać "jeszcze dalej"...
Gdzie to jest ??
Ostatnio zmieniany: 27 Gru 2015 19:32 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 19:46 #419645

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Małe dzieci - mały kłopot... mówią :think:

Podoba mi się :devil1:

Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 27 Gru 2015 20:07 przez gorzata.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Monika-Sz

Gorzatkowo 2015 27 Gru 2015 20:06 #419649

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Wczoraj właśnie rozczulaliśmy się nad zdjęciami sprzed lat , jakie te nasze dzieci malutkie były
i takie pocieszne ...
Najbardziej pociesznie było ,kiedy mój brat i jego żona zgodnie nie rozpoznali właściwego syna na zdjęciu :happy3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.657 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum