TEMAT: Gorzatkowo 2015

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 00:19 #443612

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Królowa Chaosu.. :think: Gosiu, nie możesz w swoim wątku pisać o mnie..a tym bardziej planować porządków u mnie.. :rotfl1: za czasów panieńskiego pokoju ;)

Twój sen bardzo mi się podoba..piżama w smerfetki :happy3:

Rozumiem Ciebie, gdy piszesz, że coś się Tobie podoba ale u siebie bys tak nie zrobiła. Ja tak mam często- czy to z wnętrzami czy rabatami..zachwycam się, ale sama bym się udusiła na dłuższą metę.. Wszystko trzeba zgodnie z głosem serca :hug:

Wiosennie i świątecznie sie u Ciebie zrobiło :woohoo:
Ja sobie wypraszam pisanie o nie wymaganym mysleniu przy dekoracjach..co ja się nazastanawiam, zanim cokolwiek zrobię :jeez: a żeby jeszcze efekt był wprost proporcjonalny do ilości rozmyślań :P
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 00:26 #443613

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Monika-Sz wrote:
Twój sen bardzo mi się podoba..piżama w smerfetki :happy3:
I jak tu się przyznać, że właśnie mam ją na sobie? :oops: :whistle: :happy3:
Dziwne te tabletki... od ósmej rano ani przez moment nie poczułam zmęczenia ani senności... jestem na wolniejszych obrotach, ale tak, jakby silniczek nie chciał się na noc wyłączyć... zarzuciłam bezsenne przewracanie się z boku na bok... ale przecież nie będę się tłukła...
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 00:35 #443614

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Serio masz taką piżamę :woohoo: Suuuper, zazdroszczę! Ja zimowe mam nudne, za to na lato jedną ze Snoopim :lol:

Na kłopoty ze snem polecam miolastan..nic mnie tak nie ścinało z nóg, jak ten wynalazek :jeez:

Może organizm musi się przyzwyczaić do tabletek i wszystko się unormuje :think: Kiedyś brałam na migrenę tabletki, które pierwotnie były stosowane w leczeniu depresji. Początkowo byłam jak na zwolnionych obrotach i taka jakaś nijaka..ale po niedługim czasie wszystko się ustabilizowało. Czasem trzeba tabletkom dać chwilę, aż się organizm oswoi z nowym lekiem :hug:
jesteś teraz na zwolnieniu, więc możesz sobie pozwolić na spokojne dochodzenie do odpowiedniego rytmu.

Ja często mam kłopoty z zaśnięciem i od kiedy pamiętam, czytałam przed snem. Czasem samo zmęczenie oczu pomagało, bo same zaczynały sie kleić. gorzej, jak lektura wyjątkowo wciągała..to siedziałam do rana..do ostatniej kartki :P
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 22:18 #443889

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
gorzata wrote:
W rezultacie pół nocy przewracałam się z boku na bok... zrobiłam zamówienie w sklepie z tkaninami i w pasmanterii... i zaplanowałam remont klatki schodowej ;)
Stanowczo musisz zacząć spać! :lol:
A skoro już tak wychodzimy poza wlasne podwórko ;) , nie myślałaś o remoncie całej ulicy? Miasta? ;)
A serio, to naprawdę musisz, ja wiem, co się dzieje z człowiekiem, który nie śpi... Źle się dzieje :)
Niszczysz moją wiarę w medycynę! Nie masz wrażenia, że lepiej się czułaś, zanim zaczęli Cię leczyć?
I jeszcze jedna mądrość życiowa ;) Odrzuć poczucie powinności! Nic nie musisz! Jesteś zwolniona z pracy wszelakiej :)
Ja też z tych, co nie chodzą na zwolnienia i ciężko znoszą nicnierobienie zawodowe, ale nicnierobienie domowe całkiem dobrze! Nawet bez zwolnienia :rotfl1: :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 22:25 #443893

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Ciągotek społecznikowskich u mnie nie uświadczysz :funnyface:
Martulu... co do leków... może chodzi o to, żebym po ich skończeniu poczuła się jak ten Żyd po oddaniu kozy? :silly:
Mam nadzieję, że wkrótce się ustabilizuję, nastrój już lepszy, ale ruchy nadal spowolnione... i myślenie szwankuje... głupot nie robię :happy3: ale po prostu mam dziury w pamięci krótkotrwałej...
Monika... czytanie przed snem? Raczej nie... musiałabym to robić w łóżku, żeby swobodnie odpaść ;) a nie chcę świecić lampki, żeby nie budzić M...
Poza tym... łóżko jest do spania...
Głównie ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz, zanetatacz

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 22:50 #443900

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Oj, capslock mi został ;)
Dziury w pamięci krótkotrwałej? Mam bez leków :rotfl1: Nawet potrzebowałabym leków, by ich nie mieć :lol:
Robienie głupot? Hm... Trudno powiedzieć, to się okaże, jak zakwitną :rotfl1:
Wiem, pasmanteria nie kwitnie ;) , ja na innym polu te ewentualne głupoty popełniam, w innych sklepach robię zakupy, jak nie mogę spać :)
Nad brakiem ciągotek społecznikowskich boleję ;)
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 22:54 #443902

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dziury w pamięci.. Ty to chociaż na leki możesz zwalić i je odstawić, a co ja mam odstawić, skoro też w połowie drogi potrafię zapomnieć, po co szłam :silly:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 23:01 #443904

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
artam wrote:
Oj, capslock mi został ;)
Już cicho, cicho ;)
ja na innym polu te ewentualne głupoty popełniam
Wydawało mi się, że już kilka lat temu ustaliliśmy, że przestało to być pole... :funnyface:

Monika... ja się dziś spotkałam z mamą... i tak się zgadałyśmy, że jej internista na wyluzowanie przepisał preparat będącą inną wersją handlową środka, który brałam do tej pory... i po porównaniu wrażeń obie z ulgą stwierdziłyśmy, że to jednak chemia nam w głowach miesza...
A mama już zaczęła na wszelki wypadek spisywać wspomnienia :rotfl1:

Aaaa... do południa udało mi się posprzątać Stajnię Augiasza... wprawdzie jej mieszkanka obstaje przy tym, że posprzątała przed wyjściem, ale ja pozwolę sobie wyrazić votum separatum, bo efekt, do jakiego dążyłyśmy, był zdecydowanie różny ;)
Powiesiłam plączące się po półkach obrazki i zaprowadziłam ład... pół dnia chodziłam tam się napawać... nie wiem, jak długo się to utrzyma :happy3:
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 11 Mar 2016 23:05 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 23:19 #443914

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
gorzata wrote:
Aaaa... do południa udało mi się posprzątać Stajnię Augiasza... zaprowadziłam ład... pół dnia chodziłam tam się napawać... nie wiem, jak długo się to utrzyma :happy3:
I co, warto było? Możesz odpowiedzieć za kilka dni :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Mar 2016 23:20 #443915

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
gorzata wrote:
efekt, do jakiego dążyłyśmy, był zdecydowanie różny ;)
de gustibus.. :whistle:

gorzata wrote:
wprawdzie jej mieszkanka obstaje przy tym, że posprzątała przed wyjściem,
Jak mi Mama robiła uwagi, że mam posprzątać w pokoju, to się mądrzyłam , że w Panu Tadeuszu jest info zawarta o "nieładzie dziewczęcą ręką zrobionym" (to o pokoju zajmowanym przez Zosię, do którego zajrzał Tadeusz), tak więc w szkole o tym uczą :rotfl1:
Przyznaję, mój panieński pokój za czasów podstawówki i lo to było pobojowisko :jeez:
teraz w kuchni przyprawy mam poukładane równiutko, w podpisanych buteleczkach.. Ale żyłka bałaganiarza czasem jeszcze wychodzi ;)

aż poszukałam cytatu..
Niedbale i bezładnie; nieporządek miły!
Niestare były rączki, co je tak rzuciły.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam

Gorzatkowo 2015 13 Mar 2016 18:00 #444583

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Pozostając w temacie - ze specjalną dedykacją dla Martuli - niech ma! ;)

Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 13 Mar 2016 18:12 #444587

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
:eek3: Ale, że niby co? Bałagan? :silly: Ty chyba nigdy bałaganu nie widziałaś :rotfl1: :rotfl1: Nie przyjeżdżaj do mnie bo u mnie tak wygląda gdy posprzątane :oops: :happy3:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam

Gorzatkowo 2015 13 Mar 2016 18:13 #444590

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No i niczym Was nie przekonam! :placze: ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Gorzatkowo 2015 13 Mar 2016 18:23 #444594

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że mi lekarz zabronił sprzątać :rotfl1: Serio! Jeszcze gdy byłam na studiach starałam się wyrobić książeczkę pracy dla studentów i trochę zarobić sprzątając biura i lekarz nie chciał mi podbić, że mi nie wolno pracować i się męczyć! :silly: :rotfl1: Do tej pory o tym przypominam mężowi :tongue2:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 14 Mar 2016 14:50 #444906

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
W ramach walki z tą wstrętną na "D" zajmuję ręce szyciem... i niedługo nie będzie mnie widać zza góry poszewek i innych takich...
Dlatego, za zgodą Szanownej Moderacji, zapraszam do wątku sprzedażowego... może coś wpadnie Wam w oko?
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 14 Mar 2016 16:53 #444939

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Obejrzałam szyjątka i są super :bravo: Ładne i pomysłowe.
A bałagan ... i Ty to nazywasz bałaganem ;) Żebyś zobaczyła jak wygląda mój pokój twórczy to zobaczyłabyś bałagan.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 14 Mar 2016 17:58 #444965

  • katik
  • katik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 381
  • Otrzymane dziękuję: 84
Gosiu ja wertowałam wątki w poszukiwaniu Twoich kur , idą święta i zachciało mi się szyć drób :bye:
Pozdrawiam Kasia

Mała działka Katik
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 14 Mar 2016 19:32 #444996

  • Anowi
  • Anowi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1825
  • Otrzymane dziękuję: 1586
Mojemu dziecku wpadła - ta z nr 2 :)
Pw
Pozdrawiam IWONA
Mały ale mój...
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2016 19:46 przez Anowi.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.561 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum