TEMAT: Gorzatkowo 2015

Gorzatkowo 2015 26 Kwi 2016 21:37 #461759

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Gosiu, pokaż cebulowe kwitnienia, tak dużo cebul posadziłaś jesienią, więc pewnie pięknie jest.
U mnie, jak zwykle, nornice przetrzebiły cebule :hammer: , ale coś tam zostało na pociechę.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Gorzatkowo 2015 27 Kwi 2016 07:48 #461870

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No tak... dawno mnie tu nie było :oops:
Ale jakoś i chęci sposobności brakuje... na ogrodowanie...
Jak jest chęć - nie ma czasu lub pogody... i na odwrót...
Malowanie musi poczekać na lepszą aurę, zdjęcia też...
Choć pewnie chwasty cieszą się z deszczu i wkrótce stanę przed dylematem... w wyniku którego znów nie będzie ani zdjęć, ani malowania :silly:
Co do sadzonych jesienią cebulowych, to skupione są głównie na jednej rabacie... efekt rzeczywiście jest przyjemny dla oka...
Poza tym nie ma za bardzo czego pokazywać... wszystko już było...
Pąki na wisterii też można zaliczyć do byłych :( ... przymrozek w nocy z poniedziałku na wtorek pozbawił mnie złudzeń...
A miało być tak pięknie... ten pierwszy raz...
Jedyny pozytyw to świadomość, że jednaj tkwi w niej potencjał... może kiedyś doczekam?
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): ada.krysia, elsi

Gorzatkowo 2015 28 Kwi 2016 22:35 #462790

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
gorzata wrote:
Choć pewnie chwasty cieszą się z deszczu i wkrótce stanę przed dylematem... w wyniku którego znów nie będzie ani zdjęć, ani malowania :silly:
Ale naprawdę robienie zdjęć jest całkiem miłym pretekstem do przerwy w plewieniu, zwłaszcza dla tych, co przerwy na innego rodzaju zajęcie nie potrzebują ;)
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 29 Kwi 2016 07:42 #462877

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Martulu... zasadniczo pielę przed zdjęciami ;) ot, taka drobna niedoskonałość...
Ale zdjęcia zrobiłam - i tylko zdjęcia, bo choć słońce wyglądało zza chmur, to zimnica była przeokrutna...
Dwa ostatnie poranki znów pod znakiem białych dachów... gdybym jeszcze miała jakieś nadzieje, co do wisterii :unsure:
Gdzie ta wiosna?





Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 29 Kwi 2016 07:42 przez gorzata.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Zielona Ania, zanetatacz

Gorzatkowo 2015 29 Kwi 2016 07:58 #462881

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Duże grupy kolorystyczne bardzo mi się podobają, te białe i buraczkowe (?) tulipany wyglądają przepięknie. :)
I tak powinnam sadzić na moich rozległych włościach, ale czasem rozum przegrywa z chęcią posiadania różnorodności.
Chwastów nie widzę, ale to pewnie, jak zwykle, siewki klonowe, małe, wymagające anielskiej cierpliwości :blink: .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 29 Kwi 2016 08:21 #462885

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Mnie już różnorodność nie pociąga i teraz co roku będę dosadzać duże grupy jednej odmiany.
Co roku, bo cebule mają skłonność do wypuszczania w drugim roku tylko liści, a w trzecim - zanikają całkowicie...
Zresztą... może to jest jakiś sposób, żeby mieć wiele odmian na niewielkiej powierzchni? :P





Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, zanetatacz

Gorzatkowo 2015 29 Kwi 2016 08:42 #462899

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Łany tulipanów u Ciebie doskonałe :woohoo: , widać myszowate nie zapędzają się w Twoje rejony. masz szczęście :)
A kwiatów wisterii szkoda :dry: , kolejna szansa za rok :huh:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 29 Kwi 2016 08:46 #462901

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Pięknie :woohoo: :hearts:
Tak powinien wyglądać ogród pokazowy sprzedawcy cebul :happy3: , nie ma bata żeby się nie skusić :lol:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 29 Kwi 2016 08:59 #462913

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Nawet nie widać, że pomiędzy tymi grupami są azalie :devil1:
Nie do końca wszystkie narcyzy zgrały się w czasie kwitnienia z tulipanami, z przodu są również krokusy i hiacynty, stąd trochę szczypioru :dry:



Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, piku, edulkot, zanetatacz

Gorzatkowo 2015 06 Maj 2016 21:27 #465854

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
gorzata wrote:
Martulu... zasadniczo pielę przed zdjęciami ;) ot, taka drobna niedoskonałość...
Cóż, nobody's perfect, jak to mówią :lol:
I jeszcze ta przypadłość nielubienia różnorodności :lol:
Mi też się duże grupy podobają, ale żeby zaraz pozbawiać się tylu fajnych odmian i ograniczać do kilku? ;)
To nie po mojemu, ale szanuję odmienność :)
Oglądałam przed chwilą program o boreliozie i widziałam krętki... Jak tam sytuacja na froncie walki z nimi?
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 06 Maj 2016 22:16 #465897

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Krętka nie widziałam, ale paru krętaczy i owszem :)
Nieprzyzwoicie wysprzątane do tych zdjęć GorzatkoMał droga, nieprzyzwoicie... Co do zgrania czasu kwitnienia, to ogród zazwyczaj nie szczyci się punktualnością kolei wiedeńskiej ;) Nie kończąca się przygoda... wolna/szybka jazda bez trzymanki. A masowy atak tulipanów to jest coś!
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 10 Maj 2016 21:11 #467281

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Wypadałoby czasami pojawić się u siebie...
Krętki? Mogłabym po amerykańsku odpowiedzieć, że wszystko ok, ale... po pierwsze, niezgodne to z tradycją narodową ;) a po drugie - z prawdą...
Jak to w tej chorobie: raz jest lepiej, raz gorzej, raz nawala to, raz tamto...
Udało się farmakologicznie ustabilizować serce i nastrój... gorsza sprawa ze stroną neurologiczną i przewlekłym, wędrującym od jednego stawu do drugiego, bólem...
Środki dostępne bez recepty niestety nie działają, a staram się nie nadużywać mocniejszych medykamentów, zatem bywa niefajnie... obecnie jestem właśnie po takiej ciężkiej nocy i przedpołudniu, że się złamałam i łyknęłam coś, co działa... w miarę...
No ale jakoś trzeba żyć...

Wraz z lekką zwyżką nastroju, przyszła chęć na zmiany... choć, jak to zwykle u mnie, bez rewolucji, raczej kosmetyka.
Otoczenie dziwnym trafem podlega konsekwentnemu ujednoliceniu ;)
Skończył się remont klatki schodowej...



A ostatnio naszło mnie na kuchnię ;)







Czekam jeszcze na zamówione białe fronty do szafek...

Ogród żyje swoim życiem, pogoda nas nie rozpieszcza, ostatnie tygodnie obfitowały w opady, dlatego ograniczam się raczej do niezbędnych zabiegów...
Staram się nie zauważać strat, które wywołało ubiegłoroczne lato... ale dwie spore tuje pójdą pod siekierę :unsure: kwitnienie azalii więcej (?) niż skromne... gdyby nie dokupione jesienią egzemplarze, byłoby kiepsko...
Wisteria po przymrozkach zakwitła jedną (!) kiścią... w dziwnie ciemnym odcieniu...
Troszkę dziś popieliłam i przy okazji coś tam cyknęłam telefonem...









Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, piku, edulkot, zanetatacz

Gorzatkowo 2015 10 Maj 2016 21:23 #467292

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Co za odmiana po zimie, kolory, soczystość zieleni, porządek....... :) , tylko te bóle nie potrzebne, gdyby dało sie ich pozbyć....
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 10 Maj 2016 21:28 #467300

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Jakby się czepiać szczegółów, to może jakieś straty i są,
ale ogólnie jest dobrze; zielono z plamami koloru [tulipany], spokojnie.
Moja wisteria także będzie kwitła jedną kiścią, tym samym jej los został przesądzony :unsure:
Czyżby ławka dostała nowe siedzisko? . Zauważyłam też firaneczkę w drzwiach domku :P .
Kuchnia zaczyna pasować do reszty ;) .
Gosiu, czasem trzeba farmakologicznie się wspomóc, by niepotrzebnie nie cierpieć.
Najważniejsze, że wiesz, co jest, jak wroga się zlokalizuje to można walczyć skuteczniej.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 10 Maj 2016 21:39 #467311

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
W przypadku mojej wisterii ten rok nie zaważy na niczym, Elu... więcej: pokazała, że ma potencjał ;) a pierwszy raz... cóż... nie zawsze bywa tym najlepszym ;)
Ławki przemalowałam, ale farba okazała się badziewna i obłazi, więc czeka je kolejny lifting...

Ewa... kolory w ogrodzie, jak widać na załączonych obrazkach, toleruję, jednak we wnętrzach wolę stonowane barwy...
Niestety, wyzdrowienia nikt mi nie zagwarantuje, co najwyżej zaleczenie, ale jak już wspominałam, nie porywam się na to... zresztą w większości objawy związane są z pewnymi zmianami, które już zaszły i tego nie cofniemy...
Jakoś to będzie ;)



Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Gorzatkowo 2015 10 Maj 2016 21:56 #467328

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ogród żyje i jest ładnie, coś wypadło robiąc miejsce na coś innego i tak też jest dobrze.
Za bielą w domu nie przepadam, ale u Ciebie wygląda to całkiem fajnie.
Niestety z niektórymi chorobami musimy żyć i jakoś tolerować ich objawy, wytrwałości życzę :hug:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Maj 2016 05:50 #467436

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dawno nie rozmawiałyśmy, Gorzatko, już nawet miałam chęć chwycić za telefon, po samopoczuciowy i ogrodowy update :)
Czytam, że czujesz się różnie, ale sporo chyba pracujesz w ogrodzie i dzięki temu nastrój raczej zwyżkuje.
W końcu maj mamy, a to nie jest taki tam bylejaki miesiąc ;-) Jak Ci akebia cudnie kwitnie! i w ogóle, busz.
Kuchnia mi się podoba, a zwłaszcza dodatki ;-)
No to miłego i trzymaj się tam!
Temat został zablokowany.

Gorzatkowo 2015 11 Maj 2016 07:55 #467444

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Majka... w naszych, śląskich, realiach, biel jest kolorem wielce niepraktycznym... ale jakoś daję radę ;)
Wystarczy, że charakter mam mroczny :lev:

Aga... trzymam się, sama wiesz, jak to jest w b... czasem się idzie po równym, a czasem pod górkę... byleby nie spadać po równi pochyłej...
Na rewolucje takie jak Twoja nie miałabym: a) sił, b) środków, c) umiejętności stworzenia koncepcji, ale przyjemnie jest też od czasu do czasu po prostu wyrwać jakiegoś chwasta ;)

Miłej środy życzę - u nas słońce! B)





Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, Bozi, edulkot, broja, zanetatacz


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.714 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum