TEMAT: Ogród bez chemii

Ogród bez chemii 08 Sie 2016 15:16 #495507

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Parę fotek... ja z moją ulubioną kozą:

IMG_0075.jpg

Mój Ananas Noir, niektórzy go uwielbiają:

IMG_0020-2.jpg

tak rośnie jeden z porzeczkowych pomidorków, nie mam już siły go przecinać, wszystko zarasta:

IMG_0039.jpg
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród bez chemii 08 Sie 2016 15:21 #495508

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
IMG_0058.jpg

A to moje uszatki:

IMG_0012-2.jpg

Mój pomocnik nr 1 sadzi pomidory na swojej grządce:

IMG_0009.jpg

A to mój przychówek z początku lipca:

IMG_0032.jpg

Tak powstawał prysznic, taki prowizoryczny:

IMG_0019-2.jpg


IMG_0021-3.jpg
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Ostatnio zmieniany: 08 Sie 2016 15:25 przez grazyna255.
Za tę wiadomość podziękował(a): pszczelarz5

Ogród bez chemii 08 Sie 2016 15:30 #495509

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
To mój kozioł...
IMG_0060-2.jpg

Kto powiedział, że na kozie nie można jeździć?
IMG_0111.jpg


IMG_0126.jpg
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)

Ogród bez chemii 08 Sie 2016 22:53 #495562

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
Czyżby to moja Znajoma?
Zwierzyniec pełną gębą. :bye:
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr

Ogród bez chemii 11 Sie 2016 21:51 #496048

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
O... witam serdecznie... :dance: ostatnio nawet myślałam o Tobie, jak tam Twoje uprawy... dżdżownice mają się dobrze i... mnożą sie. :woohoo: Pozdrawiam serdecznie.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)

Ogród bez chemii 11 Sie 2016 22:12 #496056

  • pszczelarz5
  • pszczelarz5's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 726
  • Otrzymane dziękuję: 1035
Farma jak się patrzy ale inaczej być nie może przy takim pomocniku :bravo:
Ale koziołek bije cały zwierzyniec :bye:
Wszystko już jasne że nie masz czasu na forum :rotfl1:
Kocha się za nić, nie istnieje żaden powód do miłości
Pszczelastwo i budowle własne na działce
Poz.Krzys

Ogród bez chemii 11 Sie 2016 22:58 #496067

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Taki pomocnik mi się marzy :) Powinni zacząć produkować rękawice ogrodowe dla nieletnich ;)
Zbiory widzę w pełni, praca wre. Zwierzyniec jaki dorodny!
U mnie kończy się fasolka i ogórki. Takich plonów jeszcze nie miałam. Pogoda koszmarna, więc pomidory łapią zarazę. Musiałam już niestety prysnąć, bo inaczej pożegnałabym się ze zbiorami. Nawet w szklarni chorują, na szczęście niezbyt gwałtownie. Pod chmurką już wiele nie zbiorę, porażone strasznie. Koleżanka nie ma foliaka, też uprawia tylko ekologicznie. W tamtym roku padły jej we wrześniu, a w tym przez tą paskudną pogodę już w końcu lipca ostro weszła zaraza. Doczekała się raptem kilkunastu dojrzałych pomidorów, strasznie to przykre.

Wklej jakąś fotkę ogólną z foliaka.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Ogród bez chemii 12 Sie 2016 01:15 #496087

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
Grażynko, jak mają się Twoje pomidory? Może pokażesz w wątku pomidoowym jakiś ciekawy okaz lu opiszesz wyjątkowo smaczną odmianę?

Ogród bez chemii 12 Sie 2016 20:59 #496252

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Tak, jak tylko się trochę ogarnę z tym wszystkim to coś opiszę. Ktoś tu pyta o fotki z foliaka...hm... widok nie jest jakiś rewelacyjny, nie mam już sił i chęci obrywać żółknących liści... generalnie w tunelu mam żółto-zielono-czerwono i jeszcze w paski. W tym roku odkryłam smak Malachitowej Szkatułki, rok temu była jakaś bezpłciowa. A żeby było śmieszniej, wsadziłam pomidorka, którego obiecałam sobie nigdy już nie wsadzić... Koralika... w tym roku jest rewelacyjny. Dotąd myślałam, że jedyną jego zaletą jest odporność na ZZ. Snow white... ktoś go miał? Koktajlówka tak słodka, że mój mąż stwierdził, że nie smakuje jak pomidor :happy4:
No a generalnie za dużo mnie tu nie widać, bo mam... ograniczony dostęp do netu i całkowity do prądu :silly:
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)

Ogród bez chemii 12 Sie 2016 21:03 #496253

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Acha... w gruncie nie mam jeszcze zarazy ale przy tej pogodzie to nieuniknione bo nie mam kiedy pryskać. W tunelu jedynie dwa razy mlekiem chlapnęłam w fazie sadzonek. Tunel non stop otwarty całymi szczytami. Pozdrawiam wszystkich i obiecuję coś pokazać z tego roku.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)

Ogród bez chemii 13 Sie 2016 08:25 #496318

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Zaciekawiłaś mnie Koralikiem, ja po dwóch razach zrezygnowałam, ale to były też kiepskie pogodowo lata, bardzo pękał. Może powinnam do niego wrócić... Snow White siałam tylko raz, jak dla mnie beznadziejny, kartoflany.

Mnie zachwycił pomidor co ma nazwę USA :) Miałam w tamtym roku chyba tylko 1 krzaczek. Posmakował mi na tyle, że w tym roku mam 5. Jest wspaniały. Daj znać czy masz tą odmianę, bo jak nie to zatrzymam dla Ciebie nasiona. Jest zielony z lekkimi różowawymi smugami, ogromne owoce. Obiecywałam sobie, że już nigdy zielonych, bo za późno je zrywam i są już zbyt miękkie jak na mój gust. Ale ten u mnie zostanie na zawsze.

Ten mój Beczka w tym roku mnie rozczarował. Ma co prawda mnóstwo owoców jak zawsze, ale szybko złapał choróbska różniste, wyłysiał, a na dodatek te owoce przy innych są nieciekawe. Wszystkie trafiają na przerób, albo do ludzi :devil1:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 13 Sie 2016 08:27 przez aguskac.

Ogród bez chemii 14 Sie 2016 12:58 #496553

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
A ja w tym roku z dystansem podchodzę do wszelkiego zachwalania jak również negowania jakichś odmian. Kilka odmian, które w ubiegłym roku były rewelacyjne, w tym są takie sobie a nawet mało smaczne. Zdarza się, że na tym samym krzaku mam pyszny i niezjadliwy owoc. Koralik rzeczywiście pęka ale przynajmniej smakuje, choć pęka jak za długo wisi. Rok temu wisiał aż... spadł bo nikt go nie chciał jeść. W tym roku posiałam mimo wszystko odmiany, które rok temu w ogóle mi nie podeszły, okazało się, że są bardzo fajne. Snow White nie jest u mnie kartoflany, jest soczysty i bardzo słodki, mojej Lidce bardzo podpasował a mąż stwierdził, że... nie smakuje jak pomidor więc go jeść nie będzie :happy4: Więcej dla nas.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)

Ogród bez chemii 14 Sie 2016 13:03 #496554

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Ktoś tu chciał widzieć moje pomidorki w gruncie, wysyłam, proszę tylko się do nich mocno nie czepiać, nic przy nich nie robię poza tym, że je posadziłam, niektóre zapalikowałam i początkowo pilnowałam chwastów...
IMG_00811.jpg


IMG_00681.jpg


IMG_00541.jpg


IMG_00781.jpg


Moje pomidory w gruncie rosną wszędzie gdzie tylko było miejsce... szkoda mi było sadzonek, które zostały, choć tych w tunelu w zupełności by mi wystarczyło.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2016 13:05 przez grazyna255.

Ogród bez chemii 14 Sie 2016 13:12 #496556

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
A to z wczoraj fotki z tunelu:

IMG_0117.jpg


IMG_0118.jpg


IMG_0121.jpg


IMG_0123.jpg
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Za tę wiadomość podziękował(a): pszczelarz5

Ogród bez chemii 14 Sie 2016 13:17 #496557

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Powinnam pomidorki prysnąć skrzypem, ale póki co jeszcze tego nie zrobiłam. Na razie próbuję nadwyżki umieścić w słojach.
A to pozostałe moje roślinki:

IMG_0135.jpg


IMG_0108.jpg


IMG_00251.jpg


IMG_00061.jpg


IMG_00091.jpg


IMG_00111.jpg


IMG_00121.jpg
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Za tę wiadomość podziękował(a): pszczelarz5

Ogród bez chemii 14 Sie 2016 13:23 #496558

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
No i moje brojlery z końca czerwca... podobno potrzebują niesamowitych warunków, jedna z moich sąsiadek swoich nie wypuszcza na dwór, karmi je tylko kupną paszą i boi się dać im cokolwiek innego. Moje mają szkołę przetrwania...
IMG_00601.jpg

bytują razem z kaczkami

IMG_00611.jpg

a to ich domy...
IMG_0116.jpg

Póki co żyją i mają się dobrze...
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Biotit

Ogród bez chemii 14 Sie 2016 23:07 #496671

  • pszczelarz5
  • pszczelarz5's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 726
  • Otrzymane dziękuję: 1035
Grażynko podziwiam cie za zapał do pracy różnorodnośc upraw i hodowli Ale jak tobie udaje się to wszystko na tak malej powierzchni to niepojmuję a pomocnik jak zwykle we właściwym miejscu poz Krzys :bye:
Kocha się za nić, nie istnieje żaden powód do miłości
Pszczelastwo i budowle własne na działce
Poz.Krzys

Ogród bez chemii 15 Sie 2016 08:06 #496688

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Fotka ogórków jest aktualna? Dobrze się trzymają. Moje już wyżółkły i zdechły całkiem, chociaż 2 razy pryskałam. Gdyby nie to, pożegnałabym się z nimi już ze 2 tygodnie temu. Jeszcze rodzą, ale to już końcówka. W tym roku miałam ich bardzo dużo, więc nie narzekam.

Te pomidory leżące to jakaś odmiana płożąca, czy po prostu się położyły? Jak byłam pod Włocławkiem, to tam są całe pomidorowe pola. Wszystko leżące na ziemi. Tam nikt się nie bawi w jakieś palikowanie. Jak okiem sięgnąć pole pomidorowe i wszystko leży. Zbierają co jakiś czas mocno dojrzałe i do fabryki na przerób.

Nudzić to Ty się nie masz kiedy :)
Piękna cebula. Moja zawsze jakaś beznadziejna. Może dlatego, że za gęsto sadzę. U Ciebie widzę duże odstępy.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.279 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum