TEMAT: Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 24 Maj 2016 22:05 #473486

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Przeczytałam wątek od deski do deski, jestem pełna podziwu dla Twojej przebojowości, co tu duzo gadać.....Ogród zmienia się na lepsze systematycznie, myslę, że córka też jest przyczynkiem do zmasowanego działania....szczerze mówiąc chętnie miałabym przy sobie pomocnika, bo ogród mam długi i te sklerokilometry staja coraz dokuczliwsze.... :rotfl1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela


Zielone okna z estimeble.pl

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 24 Maj 2016 22:23 #473498

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Rozrasta się wszystko pięknie, porządeczki masz na rabatach to możesz urlopować :lol:
Za każdym razem jak oglądam takie faliste brzegi rabat zastanawiam się jak się kosi takie zawijasy :bad-idea: ja mam tylko w jednym miejscu dość ostry zakręt i przy każdym koszeniu zastanawiam się w jakim celu ja to zrobiłam :crazy:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 24 Maj 2016 23:04 #473520

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Ewo, miło mi Cię powitać w moim ogródku. Szukałam Twojego wątku, bo chciałam się wpisać. Znalazłam i to nie jeden, ale zamknięte. Za to też obejrzałam Twój ogród wzdłuż i wszerz. Piękny, duży, zadbany kawał zieleni :hearts: Jestem pod wrażeniem Twojego talentu i ogromnej pracy :bravo: Pozdrawiam :hearts:

Majeczko, porządeczku, to chyba u mnie nigdy nie będzie. W jednym miejscu porządkuję, a w drugim już busz się rozrasta chwastami. Na początku mnie to denerwowało, ale w końcu zrozumiałam, że to normalne. Żeby mieć naprawdę porządek trzeba by zatrudnić firmę od ogrodu, a ja nie mam zamiaru. Przynajmniej dopóki mam siły i coś tam mogę sobie jeszcze sama zrobić.
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, jak się kosi takie zawijasy, bo to są moje pierwsze i jeszcze nie zdążyłam ich skosić. Jak tylko pokoszę, to Ci powiem :P Na samym początku, kiedy zaczynałam urządzać ogród chciałam, żeby rośliny i drzewa wyrastały prosto z trawnika, żadnych obwódek, brzegów od linijki, kory itp. Miało być naturalnie, miękko, swobodnie, niemalże dziko, ale w krótkim czasie przekonałam się, że tak się nie da. Koszenie pod drzewami i roślinami było praktycznie niemożliwe, bo, albo nie dokosiłam, albo ścinałam trawę razem z roślinami i gałęziami świerków. Skończyło się tym, że wszystko zarosło mi chwastami tak, że nie mogłam ich usunąć z roślin. Dlatego, z czysto praktycznych powodów, przekonałam się do obwódek i kory. A linii prostych nie lubię w ogrodzie. Według mnie takie płynące wyglądają ładniej.


Spokojnej nocy!

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 25 Maj 2016 08:22 #473584

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Ależ pięknieje u Ciebie Adelko :flower2: Tyle pracy włożyłaś,na sama myśl ręce bolą.A ten murek fajny. U mnie jego role pełni wzgórze kamienne,gdzie posadziliśmy świerki , które maja zasłonić zabudowania gospodarcze sąsiada.Zawsze to kilka centymetrów wyżej :devil1: Miłego dzionka :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 25 Maj 2016 16:57 #473692

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Dzień dobry przed długim weekendem :)

Dzisiaj z wielkim poświęceniem wyciągałam perz między tujami. Okropna robota i do tego niewdzięczna, bo usunięcie z ziemi perzu w całości było praktycznie niemożliwe :flower: Przypuszczam, że mimo moich uczciwych wysiłków, jeszcze coś zostało. Muszę jednak kupić te widły amerykańskie i to, jak najszybciej, bo ręce i kręgosłup bolą niemiłosiernie :jeez:

A tak wygląda po uporządkowaniu szpalerku. Ta strona była zaniedbana, bo ostatnie pielenie było w ubiegłym roku. Będzie się dobrze kosić, bo linia jest prosta ;)





Kasiu, mam tak samo, gdy patrzę na czyściutkie ogrody naszych Forumowiczów. Twoje wzgórze jest imponujące, ale palisada z drewnianych belek też świetnie wygląda. Na początku rozważałam taki drewniany niby murek, ale te betonowe pustaki, można powiedzieć, wpadły mi same w ręce. Udanego weekendu :kiss3:


Wczoraj Młoda przyniosła do wazonu taką dziką różę. Rośnie to sobie przy naszej drodze i pięknie pachnie. Czy ktoś wie, co to jest?



Jeszcze trochę fotek irysów. Z dnia na dzień jest ich coraz więcej. Czy ona się rozsiewają same, bo wydaje mi się, że w ubiegłym roku było ich mniej?






Surfinie, które zastąpiły w doniczkach trawki. Trawki były marne, ale gdy je wyjęłam z doniczek okazało się że od środka coś się dzieje, więc tymczasowo trafiły do roboczych pojemników, a jak urosną pójdą do gruntu.





Czy ktoś zna sposób, jak się pozbyć perzu z ogrodu? Oprócz Roundupu.
Ciekawostka, mlecz można usunąć octem i to nawet działa.



Miłego popołudnia! :hearts:
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2018 14:29 przez Adela.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 25 Maj 2016 19:04 #473715

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • na pewno się uda!
  • Posty: 229
  • Otrzymane dziękuję: 195
Cześć Arletko, :flower2:
metody z octem nie znałam, muszę spróbować. Perz to jest cholerstwo, ale inne chwasty też potrafią zaleźć za skórę. Na moim trawniku mam krwawnik, którego już lata całe nie mogę się pozbyć. Może też go octem? :drink1:
A powiedz mi czemu to nie kosisz takiej długiej trawy? Ona to bardzo 'lubi' w przeciwieństwie do większości chwastów. :garden:
pozdrawiam Nela
Moje metamorfozy
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 25 Maj 2016 19:53 #473727

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Nelu kochana, trawę koszę tyle na ile starcza mi czasu, chociaż staram się raz w tygodniu. To wszystko przez to, że jestem na początku organizowania rabat i pielenia zaległości (buszu). Nie nadążam :supr:
Z tym octem spróbuj, działa na liściaste, ale niestety perzu nie bierze. Nie pamiętam tylko proporcji 2 litry octu na 1 wody, czy odwrotnie. Ale sam ocet wylany na mleczyk wypalił go razem z korzeniem. Zawsze to lepiej niż chemią.
Pozdrawiam :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 26 Maj 2016 11:08 #473978

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Piękne kompozycje Arletko :hug: Ja sobie wyobrażam ,jak bardzo jesteś zajętą osobą .
Ale pomyśl ,że jednak co chwila przybywają nowe rośliny i za chwile będziesz miała ogród z prawdziwego zdarzenia .Już widać ,że będzie ładny :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 26 Maj 2016 20:23 #474152

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Perzu można sie pozbyć i wbrew pozorom nie on jest najgorszy, pamietam na początku jak wybierałam perz pomiędzy świerkami, przyczepa od traktora..sasiedzi patrzyli jak na wariatkę ale pozbyłam się go, wyciagałam ręcznie na kolanach, do samego spodu.....gorzej jest ze skrzypem, tu nawet roundap nie chwyta....
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 26 Maj 2016 21:53 #474224

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Arletko tylko cierpliwe wydłubywanie kłączy perzu pozwoli Ci wyzbyć się go na zawsze, no prawie, bo z pól pewnie będzie się rozsiewał. Za to tak jak pisze Ewa nie da się pozbyć skrzypu, powoju i jeszcze innych, czasami ozdobnych roślin.
Z tym octem to muszę spróbować na rozłogi wiśni, zarastają mi spory kawał ogrodu i przełażą nawet pod krawężnikami.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 26 Maj 2016 22:04 #474238

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Róża przyniesiona przez córkę to pewnie rosa rugosa [róża pomarszczona - drobne szczeciniaste kolce].
Czasem trzeba nawet widelcem pielić spod bylin :funnyface: , ale powoli perzu będzie coraz mniej.
Gorzej np. z podagrycznikiem.
Koszenie może i uciążliwe, ale ogród od razu wygląda porządniej.
Nie przejmuj się buszem, w maju już się nie nadąża, ale tak do jesiennych przymrozków damy radę ;) .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 26 Maj 2016 23:13 #474309

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Witaj Adelo.Ela napisała Ci ,że to róża rugosa i z tym się zgadzam.Mam jej mnóstwo -pięknie pachnie,liście przebarwiają się latem i jesienią i tworzy owoce, z których można robić wino :whistle: Jedyny minus-strasznie kłuje przy wiosennej pielęgnacji.Miłego :kiss3:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 31 Maj 2016 15:32 #476071

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Witam kochane Forumki i Forumków.

Przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale sporo obowiązków i pracy się zebrało i trzeba było nadrabiać. Ale najważniejsze, że nie mam dołka tak, jak ostatnio ;)


Nowinko, Twoje słowa, jak balsam na moją duszę, krzepią niczym cukier ;) Co prawda postępy w ogrodzie widać, ale wciąż jeszcze daleko do samozadowolenia. Póki co małymi kroczkami do przodu i czekam na te piękne widoki. Niech no tylko wszystko podrośnie, bo moja cierpliwość już jest nadwyrężona na maksa :)

Ewo, z tym perzem u mnie, to nie jest taka prosta sprawa, bo nawet jeśli wykopię wszystko ze swojego ogrodu, to nowe kłącza przełażą mi z zaniedbanych sąsiednich działek. Dlatego wybieranie go nie ma końca. Syzyfowa praca :flower: Najgorsze, że perz rośnie głęboko i często muszę się podkopywać niemalże pod korzenie moich roślin. A skrzyp też mam, chociaż nie w takiej ilości jak perz. Zastanawiam się czy nie wrócić do agrowłókniny na rabatkach. Chociaż ostatnio zauważyłam, że pod tkaniną też jest dużo kłączy perzu :(

Majeczko, mam nadzieję, że z czasem chwastów będzie coraz mniej zwłaszcza, gdy sąsiednie działki zostaną zagospodarowane i oczyszczone. Niemniej liczę się, że jeszcze sporo pielenia przede mną.
Nie wiem czy ocet zadziała na rozłogi wiśni, ale spróbować nie zaszkodzi. Przynajmniej środek bardziej ekologiczny i zwierzątka się nie potrują :)

Elu, tak sobie myślałam, że to może być rugosa. Ta róża rośnie dziko przy naszej drodze, tak jak biały i fioletowy bez, piwonie, narcyzy i coś tam jeszcze, bo kiedyś był tam ogródek rolnika. Zastanawiam się czy nie poszukać u niej rozłogów i zrobić nowe sadzonki do mojego ogrodu.

Kasiu, idąc za Twoją opinią, to chyba jednak warto zrobić szczepki z rugosy i posadzić u siebie w ogrodzie. A wino z jej owocków nawet mnie o tym przekonało ;) Przypuszczam, że nalewka też by wyszła. Wino różane, ładnie brzmi, ale ciekawe, jak smakuje.
Czy z płatków dzikiej róży można zrobić konfiturę?

Udanego popołudnia! :hearts:

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 31 Maj 2016 16:22 #476088

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Adelko konfitury z płatków nie robiłam.Pamiętam ,że z płatków robiłam wodę różaną do twarzy,ale to było dawno.Wino ma kolor bursztynowy,bardzo intensywny smak i jest mocne :devil1: ma ponoć także dużą zawartość witamin -zawsze to pretekst :whistle:
Mi też ostatnio na wszystko brakuje czasu, a jak spojrzę na tabuny zielska to mi słabo.Na nowych grządkach po wypieleniu założę agrowłókninę, one jeszcze prawie gołe i zielsko ma pole do popisu.Cieszę się , że masz lepsze samopoczucie,bo wtedy i jakoś lepiej na serduchu i chce się coś robić.Zapewne popadało u Ciebie ,miłego dnia :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 31 Maj 2016 16:56 #476107

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Arleta, już po burzy ?
Mam nadzieję,e nowe obowiązki i praca zaowocuje :comp:
Z perzem też walczę na rabatach i widzę ,że jest go mniej ale wystarczy że zostanie kawałek to zaraz odrasta.Przypomina mi się Bogumiła Niechcic jak nastał do Serbinowa to tez pierwsze lata walczył z perzem- i wygrał.Jest nadzieja :flower:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 31 Maj 2016 22:18 #476283

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Kasiu, witaminki zawsze się przydadzą, więc muszę posadzić rugosę i wykorzystać ją praktycznie ;) Ostatnio było sporo deszczu to i zielsko się cieszy, rozrastając się na potęgę. Jedno wyrywasz a trzy następne rosną. Chyba nie obejdzie się bez włókniny, chociaż w niektórych miejscach, bo inaczej padnę na twarz przy tym pieleniu.
U mnie też dzisiaj popadało i to dość intensywnie, jutro nie trzeba podlewać ogrodu :) Pozdrawiam :hearts:

Olu, burza przeleciała z wielkim hukiem i impetem. Zanim się obejrzałam już było po wszystkim, ale deszcz popadał solidnie, więc ogród odżył, a ja się cieszę, że nie trzeba znów podlewać.
Ha, jeśli o tej pracy myślisz, to twórczość odłożona na potem, bo uzbierało mi się trochę zobowiązań zawodowych. Jakoś nikt nie chce uwierzyć, że po 30 latach postanowiłam zmienić zawód na bardziej spokojny, siedzący i zdrowszy ;) Nic z tego, ludziska dobijają się, a ja nie potrafię odmówić.
Oj, przydałby mi się taki Bogumił do perzu :happy: Życzę zdrówka Olu :hearts:


Spokojnej nocy!

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 31 Maj 2016 23:18 #476329

  • IwOnagn
  • IwOnagn's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 335
  • Otrzymane dziękuję: 488
Adela wrote:

Attachment CAM01179.jpg not found


Witaj, co to za cacko, bo to chyba nie pięciornik?
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Adela - jest ściernisko, ale będzie ogrodowisko 01 Cze 2016 04:55 #476360

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
No i się załamałam :placze: Zamówiłam maty wiklinowe, żeby je przyczepić na siatkę i osłonić się trochę od wiatrów i podglądaczy. Okazuje się, że u mnie założenie mat jest niemożliwe, bo siatkę mam po zewnętrznej a słupki od środka działki, więc nijak tego założyć niemożna. Zakładanie po zewnętrznej jest bez sensu, bo nie dość, że nie przykryłabym sobie widoku siatki od strony ogrodu, to na dodatek zdjęcie jej przez ewentualnego złodzieja byłoby bezproblemowe. Natomiast, gdybym chciała mieć matę od środka, to musiałabym ją ciąć na kawałki od słupka do słupka i oczywiście mało ozdobne słupki nadal miałabym na widoku. A wszystko przez to, że jakiś baran doradził mi zakładanie siatki po zewnętrznej, żeby ładnie wyglądało, a ja się teraz pytam dla kogo ma być ładnie? Czy ja wciąż muszę mieć jakieś problemy? Nic nie idzie tak, jak powinno. Cokolwiek dotknę, to zawsze jakiś kłopot. Ręce opadają :(
W tej sytuacji chyba nie mam wyboru i przyjdzie mi posadzić tuje dookoła działki. Ja się już ludziom nie dziwię, że zasłaniają się tujami i że to są najpopularniejsze rośliny w ogrodach. Rozumiem ich i rozgrzeszam. Jak komuś tak wieje i mrozi, jak u mnie, to nic dziwnego. Ech!!!!!!



Witam Cię Iwonko. Miło mi, że zawitałaś w moje skromne progi :)
Ta roślinka cacko, jak ją nazwałaś, to właśnie pięciornik. Jestem dumna z tego malucha, bo kwitnie niezawodnie, co mnie bardzo cieszy.



Fotka z dzisiejszego dnia, zrobiona między opadami deszczu. To kwiat czarnego bzu, który jeszcze jest w doniczce na tarasie.
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2018 14:30 przez Adela.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.428 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum