Forum Ogrodnicze Oaza

nie na porodówce a w żłobku , do tego wspólne podwórko, wspólna piaskownica, później wspólna podstawówka - to już nie było sensu tego zmieniać

O takie wygodnictwo Cię nie podejrzewałam!

Kokolidku... to znasz swoją połówkę ... na wskroś... a potrafi cię jeszcze czymś zaskoczyć ?
Bo mój potrafi mnie rozśmieszyć jak nikt... czasami trafia z komentarzem tak w sedno, ze boki zrywać.

No własnie...po tylu latach bycia razem potraficie się jeszcze czymś zaskakiwać ? tak, ze ta druga strona robi wiekie oczy ?
W ubiegłym roku mój M. miał okrągłą rocznicę urodzin, w tajemnicy zorganizowałam mu przejażdżkę na Harleyu... ale miał minę

Mam nieodparte wrażenie, że to jednak ja częściej zaskakuję... Po prostu to lubię.
Chociaż.. zostałam zaskoczona nowym nabytkiem w postaci gramofonu, wiecie , takiego 'zwykłego', na czarne płyty... czas się cofa?

My tez dostaliśmy w tym roku adapter... i wyciągnęliśmy płyty ze stryszku... co za wspomnienia, co za muzyka...nawet nie sądziłam, że to przyniesie nam tyle radości.







ta dalia jest ogromna... jak dwie dłonie

Ewa, a coż to jest to białe cudo?? podejrzewam dalię, ale moje ogrodnicze zdolności są znane

Oczywiście, że to dalia - i nie uwierzysz, ale to bida kupiona w kapersie w Biedronce... muszę popatrzeć czy gdzies nie została naklejka z nazwą... jest przepiękna i wielka. mam jeszcze różowe, ale one są normalnej wielkości. Aż mi jej będzie szkoda... bo mnie się nie udaje przechowywać dalii. Może z tą spróbuję, bo dziewczyny na zlocie mnie instruowały jak to się robi. generalnie dalie to u mnie kwiaty... jednoroczne.

W tym roku zrobiłam eksperyment i sadziłam warzywa równiez na rabatach kwiatowych... całkiem nieźle się udał ten eksperyment.

Słoneczniki w cukiniach, pomidorach i... różach porosły wielkie...reszta towarzystwa też nieźle daje czadu...

Ewa, u mnie miały by nie więcej niż pół metra
Za to pochwalę się tegorocznym nabytkiem, właśnie zaczyna kwitnąć

Ale pięknotka A co to za hortensja ? Czy to z serii Everbloom czy YoU & MEE ?
Może się w końcu przełamię i kupię taką ogrodówkę kwitnącą na pędach tegorocznych.

Nelu, jaka śliczna! Skąd wzięłaś? Wolę co prawda niebieskie, lecz u kogoś podziwiam i róźowe.

Moje Kochane, to z moich wiosennych a właściwie jeszcze zimowych zakupów, nazywa
się Star Gazer i - Aniu - może być też niebieska! Za parę dni wstawię więcej fotek.

Śliczna hortensja, tym bardziej, że ja lubię właśnie różowe!
Ewuś, słonecznik Ci wyrósł megaogromniasty Ptaszki będą miały co jeść?

Taaaaa, szczególnie taki jeden dwunożny ptaszek... jak słoneczniki dojrzewają to na wyścigi leci do ogrodu - kto pierwszy on, czy fruwate

Mnie się też bardziej podobają niebieskie hortensje, ale takie z cudnymi kwiatkami mogą być i rózowe,

Hortensja jest zarąbista
Przez forum moja lista zakupowa ciągle się rozwija Dobrze, że jeszcze zachowuje zdrowy rozsądek zakupowy

Słoneczniki świetnie zdobią rabaty ... w sumie u mnie też by pasowały

Dobry eksperyment, tylko znaleźć miejsce w kwiatach.....lupę poproszę... kiedy zakładałam niektóre rabaty sadziłam papryki miedzy różami, lepsze były niż róże...

Ewuś-Sieriko, nie kokietuj... Ty na pewno znajdziesz miejsce na rabatach kwiatowych

Dorotko - musisz spróbować, słoneczniki mają w sobie coś...

Nelu-Pelu - bardzo jestem ciekawa, czy ta hortensja faktycznie powtórzy ci kwitnienie.

Wczoraj zrobiłam ogórki po kozacku (przepis Violi) - nie wiem jakie wyjdą, ale zalewa mi smakowała. Zmniejszyłam tylko trochę ilość octu, bo nie przepadam za przetworami mocno kwaśnymi.
A jutro "na tapetę" idzie cukinia.
I strasznie mnie "wodzi na pokuszenie" wątek grzybowy

Ale niesamowicie piękna hortensja! Gdzieś ty takie cudo wyczaiła?