TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 23 Wrz 2017 00:43 #565825

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Przepraszam za dluzsza nieobecnosc :hug: .
Mialam nawal pracy, do tego Jerry znowu zaczal kulec, wiec mialam z nim problem, zeby zaopiekowac sie nim, musialam go zamykac na czas jedzenia w korralu-klacze bezczelnie wykorzystuja go i wyzeraja mu jedzenie, a podaje mu leki przeciwbolowe, wiec to niewskazane.
W wtorek w koncu przyjechal kowal, przycial kopyta i znowu mu zalozyl podkladki i podkowy.

IMG_3990.jpg


IMG_3988.jpg


IMG_3989.jpg


Jako tez ze zapowiadaja kilka dni z burzami w nocy, pracowalam calymi dniami nad przerobieniem stajni.
Na poczatku stajnai nbyla pomyslana jako proste schronienie od deszczu czy sniegu, byla "jednopokojowa". Potem przyszlo pare okazji, ze trzeba bylo zamknac konie, typu grad, marznacy snieg z ddeszczem zamarzajacy na koniach tworzac skorupe lodu, wiec usilowalismy zamknac Jerrego i Babe (wtedy nie mielismy jeszcze Shy) razem. Babe byla bardzo z tego niezadowolona i gryzla Jerrego.
Wtedy podzielilam stajnie drewniana polscianka na dwie nierowne czesci. Mniejsza dla Jerrego, wieksza dla Babe. Bylo Ok, tylko wprowadzanie i wyprowadzanie Jerrego przez ten otwor w scianke byl kijowy, bo Babe znowu nie tolerowala go w poblizu, a on zaczal sie bac wchodzic. Trzeba bylo wyprowadzac Babe, wprowadzac Jerrego, zamykac go w jego przegrodzie i dopiero znowu Babe.

A ze teraz zaczelam robic podloge cementowa, to stajnia stala sie niedostepna. Wiec postanowilam po prostu zrobic oddzielne drzwi do kazdej czesci. No i do wczoraj wieczora wycinalam , przycinalam, poziomowalam-scina a jest podwojna, z wypelnieniem z welny mineralnej, plus z zewnatrz obita blacha dla oslony przed pogoda i obgryzaniem drewna przez konie.

Jerry spedzil noc juz w swoim boksie, nawet nie chcial go opuscic zeby napic sie wody (musialam mu przyniesc w wiadrze), zalatwial sie tez zaraz kolo siebie. No wiec dzis sila wyprowadzilam go z boksu i wypuscilam na padok, zeby choc troche pochodzil, a po drugie, na nawozie, mimo czyszczenia, zbieraja sie muchy i obsiadaja jego, na zewnatrz wieje wiatr i much nie ma.

Mialam tez pojechac do lekarza i w koncu nie pojechalam. Przez problemy z mezem zaczelam oprocz depresji i napadow paniki, miec bole w klatce piersiowej, jakbym miala atak serca. Wszystko psychosomatyczne :hammer:

Kiedy pojechalam do sklepu po gwozdzie, zrobilam zdjecie ilustrujace, jak Teksanczycy radza sobie z wozeniem bel siana dla koni :devil1:
Moj pickup przynajmniej ma dluzszy tyl..

IMG_3945.jpg


Przy okazji, w Walmarcie, wiedzeiliscie ze trzeba wygladac na co najmniej czterdziestke, zeby kupic papierosy? :lol: (nie pale, ale przy tej kasie sprzedawano wyroby tytoniowe)

IMG_3944.jpg

Kiedy wywalama bryly ziemi rekami do taczki, spod jednej wylazl wielki pajak. Potem znalazlam, ze to byl tzw wold spider. Nosi nazwe od wilka, bo tak samo biegnie za zdobycza i lapie ja, jak wilk.

IMG_3938.jpg


Zalatwilam go lopata :angry:

IMG_3939.jpg


Wwalilam chyba tone zwiru na spod, pod wylewke w stajni

IMG_3941.jpg


Uzylam starych slupkow metalowych, by zrobic metalowa kratke pod wylewke

IMG_3978.jpg


W tej chwili mam kolo 1/3 do polowy wylewki-robie po kawalku, bo nie daje rady fizycznie wymieszac w taczce wiecej niz 10 workow dziennie. Maz wczoraj poszedl zobaczyc ile zrobilam i pokiwal glowa, ze spokojnie nastepne 30 workow pojdzie.

W miedzyczasie pojechalam dwa razy zaladowac sciolke. Dzis bylam ponownie, ale chyba ekipa przyszykowala sobie miejsce do pracy bo nie tylko zawiesili lancuch zamykajacy wjazd, ale tez polozyli wielkiei bele drewna w poprzek, tak, ze nawet nie dalo sie zdjac lancucha i szybko zaladowac i wyjechac, zanim oni przyjada. Tak wiec pojechalam na prozno.

Dzis zreszta nie mialam ochopty na nic. Musialam odpoczac po wczorajszym. Pojezdzilam dzis na Babe, bo bardzo chce sprobowac sil na pokazie roznych dyscyplin, organizowanym przez Crown of Texas Arabian Riding Club, do ktorego wstapilam. Maja pokaz akurat na moje urodziny :lol: . Mysle o "gaited wetern or english pleasure class", czyli pokazanie konia w trzech chodach.
Tak wiec zaczelam prace nad Babe. Najpierw, w wypozyczonym od Cindy wedzidle Babe sdzla tylko stepa, z glowa jak u psa troppiacego-albo u quarter horse-i walczyla z wedzidlem. Na proby zmiany tempa odpowiadala brykaniem :angry:
Zmienialm jej oglowie razme z wedzidlem na to, na ktorym jezdze na Shy, z bardzo krotkimi czankami i bardzo wyprofilowanymi 'do tylu', wiec maja malo dzwigni. To juz bylo lepsze, podniosla leb, choc nie calkiem, i zaczela zmieniac tempo. Oczywiscie glownie kiedy ona chciala. To jest wiec punkt, nad ktorym bede musiala ciezko pracowac-zmieniac stepa na powiedzmy 'klus', kiedy ja chce, a nie kiedy jej sie zachce. O dziwo jednak zatrzymywala sie ladnie i od razu, bez problemow. Moze dlatego, ze bylysmy na pastwisku, a nie w terenie?
Po pol godzinie byla tak spocona, jakbysmy zrobily z 10 km klusem.

Corka tez chce wystartowac, na Shy, ale bedziemy z nia z kolei pracowaly nad zmuszeniem Shy do galopu, bo jest na to za leniwa, i odwaga corki, bo z kolei ona sie boi, gdy Shy przyspiesza do szybkiego fokstrota, galopowac nie probowala. Bedziemy to robili w roundpenie, na lonzy. Najpier ja zamierzam popracowac nad Shy i sklonieniem jej do galopu.
To corka z Shy-lubie to zdjecie :kiss:

IMG_3985.jpg

Shy w ogole zaczela bardziej lgnac do ludzi, zaczyna nawet chodzic sama za czlowiekiem, z wlasnej woli, lubi przyjsc na poglaskanie czy drapanko, albo na prysznic-nie musze jej nawet do tego wiazac, stoi jak baranek.

A to jest program Show:
OPEN FUN HORSE SHOW
Date: November 4, 2017 Judge: Taylor Hadden
Place: River Falls Equestrian Center
Hosted by: Crown of Texas Arabian Horse Club
1 Ground Poles** All Ages
31 Showmanship 11-17
2 Cross Rails W/T/C 18” All Ages
32 Showmanship 18 & Over
3 Cross Rails Equitation Over Fences W/T/C 18” All Ages
33 Lead Line** All Ages
4 Working Hunter 2’ All Ages
**********10 Minute Open Arena**********
5 Equitation Over Fences 2’ All Ages
34 Arabian Costume All Ages
6 Working Hunter 2’3” All Ages
35 Novice Rider Western Pleasure** W/J All Ages
7 Equitation Over Fences 2’3” All Ages
36 Pee Wee Western Pleasure W/J 10 & Under
8 Hunter Hack 2’3” All Ages
37 Western Pleasure W/J/L 11-17
******************Remove Jumps******************
38 Western Pleasure W/J/L 18& Over
9 Novice Rider Hunter Under Saddle W/T** All Ages
39 Western Pleasure Pony All Ages
10 Pee Wee Hunter Under Saddle W/T 10 & Under
40 Green Horse/Pony Western Pleasure** W/J All Ages
11 Hunter Under Saddle W/T/C 11- 17
41 Novice Western Horsemanship ** W/J All Ages
12 Hunter Under Saddle W/T/C 18 & Over
42 Pee Wee Western Horsemanship W/J 10 & Under
13 Hunter Under Saddle Pony W/T/C All Ages
43 Western Horsemanship W/J/L 11-17
14 Green Horse/Pony Hunter Under Saddle W/T** All Ages
44 Western Horsemanship W/J/L 18 & Over
15 Novice Hunt Seat Equitation W/T** All Ages
45 Ranch Riding All Ages
16 Pee Wee Hunt Seat Equitation W/T 10 & Under
46 Reining 17 & Under
17 Hunt Seat Equitation W/T/C 11-17
47 Reining 18 & Over
18 Hunt Seat Equitation W/T/C 18 & Over
48 Trail – Outside Arena All Ages
19 All Breed Miniature Horse/Pony Halter All Ages
49 Barrels 17 & Under
20 Arabian Halter All Ages
50 Barrels 18 & Over
21 Half Arabian Halter All Ages
51 Poles 17 & Under
22 All Breed Pee Wee Halter 10 & Under
52 Poles 18 & Over
23 Quarter Horse Halter Mares 11 & Over
53 Key Hole -Trot Only- All Ages
24 Quarter Horse Halter Geldings 11 & Over
54 Cup Race -Trot Only- All Ages
25 All Breed Halter Stallions 18 & Over
55 Gaited Pleasure English or Western All Ages
26 Non Quarter Horse Mares 11 & Over
56 Country Pleasure Driving All Ages
27 Non Quarter Horse Geldings 11 & Over
57 Egg and Spoon Race -Trot Only-** All Ages
28 Arabian Liberty All Ages
58 Stampede to Read Costume Class** All Ages
29 Novice Showmanship** All Ages
30 Pee Wee Showmanship 10 & Under
****High Point Trophy Presentation*****
** denotes a class that does not count towards high point
Books Open at 8:00 a.m. Show Begins at 9:00 a.m. Entry Fee: $7.00 per class
Exhibitors age is as of 1/01/2017 Negative Coggins Required Concession on grounds
High Point Trophy for Pee Wee, Youth, Adult, Pony and Arabian
NO CROSS ENTRY from Novice Rider W/T to Canter/Lope Classes
NO CROSS ENTRY from Green Horse/Pony W/T to Canter/Lope Classes
Show Questions: Sandy Smith (806) 654-8418-cell or Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Directions and Grounds Questions: Brittney Caflisch (806) 236-7330

Musze dopytac o szczegoly, co jest wymagane w poszczegolnych klasach, co to znaczy Pee Wee i inne skroty. Sandy zaproponowala, ze corka moze wystapic tez w klasie kostiumy i pokaz w reku (halter), a takze mozemy sprobowac w grach. Tylko ze jest napisane-tylko klus-czy sedzia bedzie mial problem, jesli bede na koniu ktory nie klusuje.. :think:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 23 Wrz 2017 03:18 #565826

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Rozmawialam z Cindy, kiedy zawiozlam jej swoje jedzenie (teraz przez 6 tygodni sprzedaje dynie przed supermarketem, zyje w przyczepie i nie ma czasu gotowac), ze dalsze wydawanie na weterynarza dla Jerrego to wyrzucanie w bloto, bo jego kopyta nie poprawia sie. Jest w zlym stanie, caly czas w bolu, rotacja kosci jest zbyt duza, zeby mu pomoc.

Zamierzam rozmawiac z rodzina o eutanazji.
To bedzie bardzo trudna decyzja dla nas wszystkich.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162

Domek na prerii 23 Wrz 2017 19:48 #565955

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Diano -to bardzo trudna decyzja. Czy masz pewność, że Jerry cierpi?
Pozdrawiam,Joanna

Domek na prerii 23 Wrz 2017 19:58 #565959

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Jo-tak. To widac po sposobie poruszania sie, z opuszczpnym lbem, poruszajac nim na boki, to po prostu widac.
Na razie wszystko odroczone. Dave uciekl od rozmowy w picie wczoraj wieczorem. Mielismy pojechac i zapytac o srodki przeciwbolowe dla koni z chronicznym bolem, ale obudzilam sie z taka migrena, ze zwymiotowalami pol dnia spedzilam w lozku. Dopierko z niego wyszlam. Xena dzielnie ogrzewala mi bok, rozciagnieta wzdluz tak, ze nawet przekrecic sie nie moglam, obudzilam sie z bolem plecow.
A teraz klinika jest zamknieta do poniedzialku. Karma.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162

Domek na prerii 23 Wrz 2017 21:28 #565973

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Moje nowe ulubione zdjecie. Aerwynn przed pojsciem do lozka, w koszuli nocnej i kowbojkach, uparla sie ze musi poglaskac konie przed snem :) Z biala skarpetka to Babe.

IMG_3408-2.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 23 Wrz 2017 21:28 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): DANA, MagdaH, CHI

Domek na prerii 24 Wrz 2017 05:47 #565986

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Maz dzis wieczorem zostal zabrany do wiezienia za pobicie mnie po pijanemu.Zaklasyfikowane zostalo jako przestepstwo trzeciego stopnia. Dodatkowo w drodze do wiezienia smial sie i uznal to za dowcip, pytal policjanta wiozacego go, jak mu minal dzien, a na koniec, przy wysiadaniu, poklepal go po ramieniu. Policjant, ktory potem wrocil pomoc nam szukac mojego samochodu-maz wrocil taksowka i nie pamieta gdzie zostawil samochod; powiedzial, ze byl o krok o uderzenia Davida. To wszystko znajdzie sie w raporcie jako brak szacunku dla przedstawicieli prawa i dodatkowo go obciazy.
Przemoc domowa jest scigana z urzedu, nawet gdybym probowala wycofac oskarzenie. Moze nawet spedzic rok w wiezieniu czekajac na wyrok.

W poniedzialek ma rozprawe, gdzie wyznaczy czy i gdzie mozna go wykupic.Dostalam numer sprawy i mam zadzwonic w poniedzialek po czwartej. Zrobiono obdukcje, sfotografowano moja spuchnieta twarz i zostalam zbadana przez lekarza. Kiedy szukalismy samochodu, dostalam atakow paniki, trzech w ciagu moze godziny.

Jesli zostanie wykupiony z wiezienia, z urzedu dostanie zakaz zblizania sie do mnie na nastepne 60 dni. Jesli bedzie chcial wejsc do domu zabrac rzeczy, bo nie bedzie mogl mieszkac ze mna, bedzie w eskorcie policji.

W tej chwili mam spuchnieta od uderzenia twarz i obolale od sciskania mnie przemoca zebra, choc to juz piec godzin po zdarzeniu. Aerwynn zadzwonila po policje, po tym jak rzcucil mnie tylem o blat kuchenny i uderzyl w twarz. Dostala gratulacje od policjantow za dzielnosc.

Policjant przyjechal, kiedy bylam przemoca trzymana, kiedy siedzial na krzesle, ja wisialam nad nim usilujac go odepchnac i wylam ze strachu. Na pierwsze polecenie policjanta, zeby mnie wypuscil, nie zareagowal, dopiero po powtorzeniu i wycelowaniu pistoletu w glowe, podniosl rece. Ja wyladowalam na podlodze w pozycji embrionalnej, niezdolna sie poruszyc. Bylam sparalizowana atakiem paniki.

Aerwynn byla caly czas przy mnie, pomagala w skladaniu zeznan, wspierala mnie w atakach paniki. Byla bardzo dorosla w swoim zachowaniu. Nawet gdy maz wrzeszczal na nia po uderzeniu mnie, zeby poszla do pokoju krzyknela na niego ze zostaje tutaj, bo nie dopusci, zeby zrobil mi krzywde. Po czym zadzwonila na policje. Jestem z niej bardzo dumna i przykro mi, ze musiala dorosnac tak szybko.
Nie wiem co zrobie dalej. Jutro ma przyjechac pani, ktora pomoze rozeznac sie w sytuacji finansowej i rachunkach-maz trzymal je z dala ode mnie, na kazde pytanie reagujac zloscia i nie chcial mi mowic. Nawet nie wiem, kiedy jakie oplaty maja byc wniesione, droga pocztwowa-czekiem czy online. Ta pani mi pomoze, o ile dostaniemy od Davida haslo do komputera.
Bardzo prosze o wspieranie psychiczne. To bardzo trudny czas dla nas.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 24 Wrz 2017 05:49 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): DANA, MagdaH, CHI

Domek na prerii 24 Wrz 2017 10:28 #566001

  • Kasiula
  • Kasiula's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 56
  • Otrzymane dziękuję: 46
Kochana, jestem przy Tobie zawsze :hearts: Siły i odwagi. Mocno przytulam.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Wrz 2017 11:29 #566011

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Diano - trzymaj się. Jesteś tak daleko, że nie mogę pomóc Ci realnie'
Pozdrawiam,Joanna
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Wrz 2017 12:29 #566016

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
No to się porobiło, :jeez: :jeez: , całe szczęście, że są u Was instytucje pomagające w takich sytuacjach :hug: :hug: Dianuś, czy jakiś pozytywny efekt dałby sądowy przymus leczenia alkoholizmu? Czy takie rzeczy są możliwe? Bo z Twoich wpisów wynika, że to alkohol jest największą przyczyną Waszych problemów.

Może weź pieski i córcię, wyjdźcie na długi spacer, albo wspólnie pogotujcie coś pysznego, taka odrobina czasu dla siebie da Wam siłę na kolejne dni :hug: :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, CHI

Domek na prerii 24 Wrz 2017 14:25 #566023

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Kochana Diano,mocno przytulam i przesylam same dobre mysli.Trzymam kciuki zebys sobie ulozyla zycie z coreczka i twoimi zwierzetami.Mam nadzieje ze od teraz bedziesz miala spokoj.
Kochana,jak pitrzebujesz pisz na priva.Jezeli cos potrzebujesz,napisz moze uda mi sie chocia na odleglosc pomoc.
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, CHI

Domek na prerii 24 Wrz 2017 14:47 #566024

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Przymus leczenie najprawdpowodobniej bedfzie czescia wyroku. podobnie jak mozliwe ze bedzie musial przejsc kurs panowania nad gniewiem (anger management).
Sady i policja sa bardzo wyczulone na przemoc domowa. I to, ze od razu mnie nie puscil na polecenie policjanta, ale musialo to byc wykrzyczane z wycelowaniem broni w jego glowe, tez nie pomoglo.
Mimo wszystko mam nadzieje, ze uda sie go wykupic. Nie wyobrazam sobie co sie stanie, jesli nie. Rachunki trzeba zaplacic.
Mysle, ze kiedy obudzi sie w wiezieniu i dotrze do niego co zrobil i za co trafil, bedzie dla niego wstrzasem, bo najwyrazniej byl tak pijany, ze to do niego nie doszlo, skoro jak policjant mowil, traktowal to wszystko jak zart, zartowal sobie i poklepal (skutymi!) rekami policjanta. A aresztant nie ma prawa robic czegos takiego, naprawde mial szczescie ze nie dostal w szczeke lub nie zostal postrzelony.
Jak pisalam, nawet dwukrotnie pytany, nie mogl sobie przypomniec, gdzie pil. Bylismy pod dwoma pubami o tej samej nazwie, akurat byla straszna burza utrudniajaca wypatrzenie, ale mojego samochodu tam nie bylo. A Dave nie mogl sobie przypomniec gdzie pil i skad wzial taksowke. Probowali znalezc kierowce 'uber', ktory go przywiozl, ale bez skutku. Zapamietalam tylko ze to byl czerwony samochod w typie crossover, z mezczyzna w wieku kolo 50.
Po wizycie osoby wyslanej przez policje, zeby pomoc rozeznac sie w finansach, bedziemy probowac poszukac znowu. Nie chce zeby moj samochod stal gdzies, narazony na wlamanie i kradziez. To jedyna cenna rzecz, tkroa byc moze bede musiala sprzedac.

Dalej jestem skolowana, bo nie wiem za co sie wziac i co robic.
Probowalam skontaktowac sie z jego sekretarka, ale nie odpowiedziala na wiadomosc. Moze dzisiaj odpowie, bede probowala znowu. Jesli inne mozliwosci zawioda, pojade jutro do jego pracy porozmawiac osobiscie.
Zawiadomilam znajomych w Lubbock, z ktorych oboje pracuja w USDA w tej placowce, w razie czego oni zawiadomia sekretarke tamze.
Bo w tej chwili musza byc przygotowani, ze moze spedzic i miesiac a nawet rok w wiezieniu. Zalezy jak sedzia podejdzie do jego sprawy. Lagodzaca okoliczoscia jest, ze to jego pierwszy raz, ale kto wie. Missy przyznala sie, ze jej brat z powodyu przemocy domowej spedzil dwa i pol roku w wiezieniu.
Bede probowala skontaktowac sie z siostra Davida, zeby miala poglad na sytuacje, bede zreszta musiala prosic ja o pozyczke na wykupienie. Jest duzo lepiej ustawiona finansowo od nas.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Domek na prerii 24 Wrz 2017 15:27 #566031

  • jag_2002
  • jag_2002's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 63
  • Otrzymane dziękuję: 42
Wstrząsnęło mną to - z tego, co opisujesz przemoc narastała, ale nie myślałam, że posunie się aż do Twojego zagrożenia życia - trzymaj się Dianuś, może się opamięta.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Wrz 2017 15:28 #566032

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Prawda jest taka, że nie powinnaś wpłacać za niego kaucji. Bo to znowu jest parasol ochronny dla niego. No ale decyzja należy do ciebie oczywiście. Bardzo mi przykro, że do tego doszlo
:(
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Nemo

Domek na prerii 24 Wrz 2017 16:02 #566033

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Mosewo-ja nie pracuje, jego zarobki to jedyny dochod. Jesli on nie bedzie pracowal, nioe bedziemy mieli z czego zyc i placic rachunki. To niestety prosta ekonomia.

Jak pisalam, bedzie musial znalezc inne miejsce do zamieszkania na dwa miesiace jesli go wypuszcza. Bedzie mial sadowny zakaz zblizania sie do mnie.Sad zmusi go do terapii alkoholowej, prawdopodobnie do anger management rowniez.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 24 Wrz 2017 16:03 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Domek na prerii 24 Wrz 2017 22:02 #566144

  • nyna76
  • nyna76's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 97
  • Otrzymane dziękuję: 59
własnym oczom nie wierzę- jak możesz pisać że to jego pierwszy raz? Chyba masz krótką pamięć ...
Współczuję z całego serca kłopotów, ale wybacz...... na własne życzenie. A córce serwujesz niezłe przygody. Sprzedaj co się da rozwiedź się i zacznij żyć własnym życiem. Nie uszczęśliwziaj nikogo na siłę a już na pewno nie takiego skurwiela.
Ania.

Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...

Działeczka- powolne spełnianie marzeń
Za tę wiadomość podziękował(a): Nemo, CHI, zeberka363

Domek na prerii 24 Wrz 2017 22:29 #566152

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Z daleka łatwo tak doradzać, ale Diana ma teraz na głowie córkę, zwierzęta, jakieś sprawy finansowe, których do tej pory nie ogarniała i nie ma własnego dochodu. Dopóki jest w związku małżeńskim nic na własną rękę sprzedawać nie może. A być może dobry prawnik by udowodnił, że nic w tym małżeństwie do niej nie należy, bo nie pracowała, mąż zarabiał na dom i rodzinę.

A z pracą pewnie też nie jest wesoło, bo pewnie dawno już by ją miała przy swoich umiejętnościach. Do tego dochodzą blokady wewnętrzne, które jej uniemożliwiają czasem załatwienie najprostszych spraw telefonicznie, choć trudniejsze rzeczy bez problemu pokonuje. Jednym słowem czarna d...a, z której naprawdę trudno się wykaraskać.
Najprościej by było, żeby ten łajdus otrzeźwiał i stał się normalny. Tak też się zdarza, jak ktoś spadnie na dno.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, MagdaH

Domek na prerii 24 Wrz 2017 22:58 #566158

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Taka mam nadzieje, Hiacynto. Ze ten pobyt w wiezieniu otrzezwi go, ze moze tam skonczyc na pare lat, jesli znowu podniesie reke na mnie lub corke. Ze ON, z jego wielkim ego dyrektora dwoch laboratoriow, znalazl sie w wiezieniu.
Najgorsze jest to, ze przez 60 dni po wypuszczeniu za kaucja, nie bede mogla w zadne sposob sie z nim kontaktowac.

Bede probowala rowniez zrobic tak, zeby jak najwieksza czesc rachunkow szla bezposrednio z konta, a reszta byla podzielona tak, zeby dostalawal na przezycie, ale reszta szla do nas, i zeby nie mogl jej zabrac. Bo on ma tylko siebie, a ja caly dom, corke i zwierzeta na utrzymaniu.

Na wlasne zyczenie? Nikomu nie zycze. A to sie prosto mowi, bo on tez zmienial sie krok za krokiem, jak w tym powiedzeniu o powolnym gotowaniu zaby. Wydawalo mi sie ze to jest normalne, bo nie pracuje, nie przynosze pieniedzy do domu, wiec jestem malzonkiem drugiej kategorii.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, CHI

Domek na prerii 24 Wrz 2017 23:26 #566160

  • jag_2002
  • jag_2002's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 63
  • Otrzymane dziękuję: 42
Nie, to w żaden sposób nie jest normalne, aby któryś małżonek był gorszej kategorii.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Nemo, CHI


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.866 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum