TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 08 Sie 2018 09:02 #621349

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Jeżeli płożące jałowce podepnie sie na pionowe podpórki ( muszą być dosyć mocna bo bo wysoko można je ciagnąc)to ładnie zwisają trzeba tylko co jakiś czas podpinać do góry. część można zostawić na płozące po ziemi a część podpinać. Ładnie to wygląda
Za tę wiadomość podziękował(a): planta


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 08 Sie 2018 20:24 #621425

  • Gandalf Biały
  • Gandalf Biały's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 260
  • Otrzymane dziękuję: 345
Te cyprysy sadzone były z bryłą korzeniową ? Widziałem w ogrodniczym sklepie internetowym sadzonki jakiś drzewek , bryła korzeniowa była zabezpieczona specjalną włókniną , pisali żeby sadzić drzewko razem z tą włókniną .

Diano, ja widzę u Ciebie następujące pozytywne cechy:jesteś dobrą empatyczną kobietą , masz duże umiejętności w zakresie prac remonto wo budowlanych, wychowałaś córkę na grzeczną i mądrą dziewczynkę , naprawdę nie masz powodów do niskiej samooceny

U mnie też panują upały, temperatura od wielu dni utrzymuje się w granicach 30-35 stopni. Dziś o 14 w cieniu temperatura wynosiła 37 stopni , jutro ma być podobnie, plus na wieczór gwałtowne burze, niektóre o sile małego tornada Dom rozgrzał się do 27 stopni.
'Świat jest komedią dla tych , którzy myślą i tragedią dla tych , którzy czują''
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, kryonka

Domek na prerii 08 Sie 2018 22:06 #621445

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
Dianuś, przeczytaj, co ludzie Tobie piszą :) Wynotuj dużymi literami, powieś na ścianie i codziennie czytaj :) Ja w ten sposób uczyłam się dat na historię, bo ni w diabła, nie szło mi zapamiętywanie :happy:
Jesteś:
bardzo pracowita, zaradna, pomysłowa, wytrwała, masz ogromną samodyscyplinę i wewnętrzną motywację, jesteś sumienna, dokładna, można na Tobie polegać, pomagasz innym, jesteś altruistką, masz talent plastyczny, znasz się na ogrodnictwie, potrafisz zajmować się zwierzętami, nie poddajesz się, umiesz pokonywać swoje słabości, jesteś otwarta i bardzo ciekawie piszesz o swoim życiu, o amerykańskich zwyczajach, o ludziach, zwierzętach, roślinach, masz niezwykły dar obserwacji :hug: :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Gandalf Biały

Domek na prerii 09 Sie 2018 04:08 #621466

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Mialam straszne problemy z internetem, nie dzialam albo ciagle sie wylaczal, stad nie mialam kontaktu i nawet nie widzialam, ze widomosc nie wkleila sie ze wszystkimi zdjeciami. To jest Xena z kotem

IMG_5209.jpg


A to zdjecie zdjecia :wink4: podenko

IMG_5212.jpg


Hiacymto i przykjaciele-dziekuje za ocene mojej osoby, az sie zaczerwienilam czytajac :oops: :kiss3:

Dzis nie pojechalam do pracy. Mielismy peracowac z Judy i innymi osobami w ogrodach, ale grzmialo i padalo do poludnia, wiec wysylala kolejna wiadomosc odraczajaca spotkanie na miejscu, a w koncu o 10 rano sie poddala i odwolala na dzis.
Ja tylko sennie otwieralam oczy, czytalam wiadomowsc, odpowiadalam "OK" i wracalam do snu :oops: . BYlam tak zmeczona tym ciaglym wstawaniem o 5.50 rano ze spalam do poludnia, z wyjatkiem karmienia kota o 6 rano. Po poludniu za to odpalilam traktorek-kosiarke, wykosilam najwieksze pastwisko, bo chwastami poroslo, lomem wyciagnelam z ziemi slupki ogrodzeniowe trzymajace pastucha, korzystajac z okazji ze ziemia byla miekka po deszczu (cale 0,2", eh), powyciagalam mniejsze slupki trzymajace linke-pastucha (moj pastuch to biala nylonowa linka z wplecionymi metalowymi wloknami, podlaczona do instalacji zasilanej bateriami slonecznymi). Wykosilam duza trawe, ktora rosla pomiedzy pastuchem i ogrodzeniem. Az pot plynal po twarzy, bo bardzo ciezko sie kosilo trawe prawie po pas. Bede myslec o naprawie ogrodzenia. Dave wzial pieniadze z ubezpieczenia rok temu i nie wiem gdzie i na co wydal, bo nie na naprawe. Mysle o zmodyfikowaniu calosci, zeby nie trzeba bylo kosic pod pastuchem, zeby puscic linke na wysokosci piersi konia i na szczycie ogrodzenia, z izolatorami, na sliupkach ogrodzenia. Tylko musze najpierw naprawic bardzo uszkodzone w kilku miejscach ogrodzenie, az tak, ze rury sa polamane napinajace szczyt siatki, a same slupki pochylone, nawet pod katem 45 stopni. Firma od ogrodzen wycenila robocizne i materialy na 1100$, a na to nie moge sobie pozwolic i pewnie jeszce dlugo nie bede.
Moze uda sie czesc wyprostowac wyciagarka w Rosomaku, sprobuje na dniach.


A burza wrocila, przed chwila grad walil o szyby tak, ze balam sie ze wytlucze. Znowu kanny beda mialy liscie z paskow, jak palmy.
I po co pospieszylam sie z sadzeniem :hammer:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 09 Sie 2018 04:09 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, jokaer, Gandalf Biały

Domek na prerii 09 Sie 2018 10:28 #621493

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
Dobrze pisałam, że jesteś pracowita, zaradna, twarda, pomysłowa i nie poddajesz się, tylko robisz swoje krok, po kroku :)
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 09 Sie 2018 13:21 #621505

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Gandalfie-prezkonalam sie w zyciu, ze te w wlokninie teoretycznie maja rosnac lepiej, bo wloknina ma zgnic a korzenie ja przerosnac. W praktyce po roku-dwoch wyciagalam martwe drzewka, z resztkami wlokniny zatrzymujacej rozwoj korzeni i oplatanej wokol podstawy drzewka i zacisnietej wokol. Wiec na przyszlosc-lepiej jednak wloknine zdjac. Przy okazji mozna sie wtedy przyjrzec korzenioem drzewka. Niestety, zdarza sie, ze wloknina okrywa skandaliczny ich brak, a w tobolku jest po prostu kupa ziemi, ukrywajaca brak korzeni. W przypadku jednego swierku klujacego, kupowanego w okolicach Bozego Narodzenia jako choinka, a w przyszlosci drzewko w ogrodzie, wloknina ukrywala szczatek pnia obciety siekiera. I duzo ciemi.

Nie przegrzej sie , prosze. Wiem, ze masz prace polowe, wiewc pij duzo plynow, bo czesto jest tak, ze tracimy duzo nawet o tym nie wiedzac. Ja w upalne dni pije nawet do czterech litrow i wierz mi, koszulka jest nadal sucha. Jakos tenm pot wyparowuje, bez stadium mokrego podkoszulka :wink4: Od razu wspomnialy mi sie czasy studenckie i wybory Miss Mokrego Podkoszulka na Juwenaliach :devil1:

Niepotrzebnie pilam kole po poludniu. Nie moglam potem zasnac do trzexciej nad ranem-a musialam sie obudzic jak zwykle o 5.50 i ciezko mi sie mysli, mimo goracej herbaty z kofeina.

Na dodatek cos mnie wczoraj uzarlo w udo, mam opuchlizne i zaczerwienienie wielkosci polowy dloni. Boli. Zaczynam sie zastanawiac, czy kiedy siadlam na siedzenie traktorka, nie bylo tak w gdzies, lub w faldach moich spodenek, czarnej wdowy, ktora przycidnelam siadajac. Zobaczymy, czy bedzie tak wygladalo za kilka godzin i na wszelki wypadek wezme krem z antyhistamina. Zwykle ukaszenie czarnej wdowy jest bolesne, ale nic poza tym.

Zycze wszystkim milego dnia! :hearts:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek, Gandalf Biały

Domek na prerii 09 Sie 2018 20:05 #621536

  • Gandalf Biały
  • Gandalf Biały's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 260
  • Otrzymane dziękuję: 345
Z tym świerkiem to już oszustwo całkowite. Wszędzie trafiają się oszuści.
Dobrze wiedzieć,w przyszłości jak coś kupię zwrócę na to uwagę.

Będę na siebie uważał , obiecuje. Również piję trzy litry wody podczas tych upałów, na szczęście żniwa skończyłem przed tą falą upałów .

Dobrze że to nie był pająk z tych super jadowitych o których kiedyś pisałaś, mam nadzieję że szybko się wyleczysz z tego ugryzienia

Również życzę Ci miłego dnia .
'Świat jest komedią dla tych , którzy myślą i tragedią dla tych , którzy czują''
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 09 Sie 2018 22:43 #621568

  • mileńka
  • mileńka's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 37
  • Otrzymane dziękuję: 216
Witaj Diano. Ty masz dużo pracy, ja mam dużo pracy. A jeszcze te kosmiczne upały.
Mam wymienić Twoje zalety. Proszę bardzo.
Jesteś uczciwa, odpowiedzialna, obowiązkowa, umiesz ustalić priorytety,Jesteś kreatywna, szybko się uczysz, potrafisz pracować w zespole jak i samodzielnie, Jesteś wykształcona i inteligentna. Wrażliwa, opiekuńcza, można na Tobie polegać, umiesz się dzielić, cenisz przyjaźń i szczerość. Potrafisz przyznać się do błędu i walczyć o własne racje, gdy błędu nie popełniłaś. Chętnie podejmujesz nowe wyzwania, masz elastyczne podejście do obowiązków, stosujesz niestandardowe rozwiązania w swoich projektach, Jesteś dokładna, sumienna. Co jeszcze? Dowcipna, błyskotliwa, oczytana.
Wystarczy?
No anioł nie kobitka. Ze świecą albo lornetką drugiej takiej szukać. :search:
Na każde określenie mogę podać przykład ale jest tak gorąco, że zwolnisz mnie z tego, prawda? Zamiast mózgu mam wielkie sadzone jajo.
Nieodmiennie kciuki trzymam i tulę Cię kobieto z metalu szlachetnego. No własnie Jesteś szlachetna. Ale to określenie znane takim 60+ jak ja.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Ingrid, kryonka, jokaer, Merle, CHI, Gandalf Biały

Domek na prerii 10 Sie 2018 15:46 #621644

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Dzieki:). Na nastepna sesje terapeutyczna moge sobie wypisac liste. Moze wtedy nie bedzie drazyc, czy rzeczywiscie tak o sobie mysle :unsure:

U nas ponoc ma sie ochlodzic. Ale nie wiem, czy rezczywiscie, bo z kolei duchota z powodu wilgotnosci powietrza jest jeszcze gorsza.

Wczoraj Dave pokazal po raz kolejny jaki z niego dupek. Mialam miec cos do zalatwienia w tamtej stronie miasta, wiec zdecydowalam sie, ze rownie dobrze moge wskoczyc na miedzystanowa i dostarczyc wany list, dokument dla Dave'a , ktory mial byc odpowiedziany w ciagu 5 dni od dostania, a lezal u mnie dwa, bo nie wiedzialam co zrobic, pl;uc bylam zajeta praca. Pojechalam wiec do Bushland z planami, ze stane na dreosdze, nie zjezdzajac na droge do budynku USDA, i zadzwonie do jego sekretaki zeby sie spotkac w tym miejscu, wiecej niz 200 m od budynku i meza.
Dzwonilam, zero odpowiedzi. Wtedy zadzwonilam do jego techniczki, tez nie podniosla telefonu. Kiedy dzwonilam kolejny raz do sekretaki, minal mnie Dave w swoim samochodzie, wiec uznalam ze teren jest bezpieczny i moge list dostarczyc. Weszlam do budynku, a tam sekretarka z techniczka sobie gadalyw recepcji, prawdopodobnie o mnie. Techniczka zaraz sie zmyla, sekretarka przyjela mnie cxhlodno (ciekawe co musial im nagadac o mnie), podalam list, wyjasnilam sytuacje, ze probowalam ja poprosic zeby wyszla do mnie,w iec bylabym te przepisowe 200 m od Dave'a i nie naruszylabym warunkow umowy. Wyjasnilam jej, ze napisalam jej wczoreaj wiadomosc o tej sytuacji, zapowiedzialamm ze przyjade i wyslalam zdjecie listu. Wypierala sie ze dostala jakokolwiek wiadomosc, wiec pokazalam jej na ekranie telefonu. Wtedy zmienial historie ze jej syn mial telefon naprawic i pewnie cos namieszal, ze na pewno nie dostala. Nie wierze jej.
W kazdym razie wreczylam koperte i wyjechalam. W miedzyczasie wpadl jakis facet, przyjrzal mi sie uwaznie i wyszedl.
Kiedy bylam w domu, otworzylam swoja poczte i pierwsza z brzegu byla wiadomosc od Angeli "Bylas u Dave'a????"
Napisalam wiec cale wyjasnienie, bo wkleila mi majla od Korrie, caseworker z CPS, ze Dave zadzwonil do niej, ze widzial mnie kolo swojej pracy, kiedy on pracuje 15 mil za miastem i nie jest to przypadek ale celowe dzialanie ze tam bylam. Ze zawiadomil ochrone budynku (to pewnie ten facet), i czy to prawda ze tam bylam, bo nie wierzy Davidowi.

Wiec mialam pytanmie do Korrie-budynek moga odwiedzic wszyscy. Nie mozna posiadac i wnosic tam brini i to jedyne obostrzenie. Na jakiej podstawie Dave potraktowal USDA jak prywatny folwark i naslal na mnie ochrone, kiedy nie stanowilam dla nikogo zagorzenia, co wiecej, nie bylo go w budynku?

A nota bene, kiedy wyjezdzalam, zauwazylam bialego SUVa zaparkowanego pod jego domem... :dry: . Tez ciekawer na jakiej podstawie osoba nie nalezaca do USda, nie bedaca gosciem USDA jako instytucji tam mieszka. Bo budynki przewidziane sa jako tymczasowe domy dla studentow w czasie lata, pomagajacych w pracach polowych, gosci przyjezdzajacych, jak naukowcy. Wprowadzanie osob z zewnatrz to zlamanie zasad bezpieczenstwa budynku federalnego.

A jednoczesnie uzyskalam potiwerdzenie, ze jednak ma kogos, kolejna kobiete..Wiem o nich, slyszalam od kilku osob, wlasnej prawniczki i osob z CPS, ale jednak...zabolalo..i ze nawet sie z tym nie kryje.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 10 Sie 2018 15:46 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): jokaer, Makowalka, Gandalf Biały

Domek na prerii 10 Sie 2018 16:04 #621647

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
Dianuś, tyle razy miałaś dowód, że to d...k :club2: Tylko robisz sobie przykrości próbując coś mu ułatwić. Następnym razem zadzwoń do pań z CPS, zapytaj się, co możesz zrobić z takim pismem - wyrzucić do kosza, czy one jakoś doręczą :) A może warto pocztę poinformować, że taka osoba pod starym adresem nie mieszka, żeby juź tyłka nie zawracali :)
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 10 Sie 2018 16:56 #621649

  • Gandalf Biały
  • Gandalf Biały's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 260
  • Otrzymane dziękuję: 345
Diano ,znowu twoje dobre serce wzięło górę nad rozsądkiem . To David powinien się martwić żeby poczta do niego dochodziła a nie Ty. Następny list odeślij na pocztę z dopiskiem adresat nieznany,lub oddaj swojej opiekunce z CPS . Nie daj się robić w konia. Kończę bo wpadłem tylko na chwilę.
'Świat jest komedią dla tych , którzy myślą i tragedią dla tych , którzy czują''
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 10 Sie 2018 22:11 #621688

  • Sanna
  • Sanna's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 110
  • Otrzymane dziękuję: 117
Diano, ja tylko napiszę, że masz niespotykanie dobre serce..
David to jednak dupek. Skreśl Go. Szkoda Twojego życia, Twojej energii na Niego.
Buziaki i trzymaj się!
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 11 Sie 2018 09:00 #621708

  • jokaer
  • jokaer's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 195
  • Otrzymane dziękuję: 313
Du...k? Chyba ten epitet to tylko ze względu na cenzurę, To kawał ............na
Przejrzyj na oczy Diano wreszcie.

Jest takie powiedzenie, sorry, człowiek jest ofiarą swoich dobrych uczynków

Jak ktoś wyżej pisał. Nie odbieraj poczty do niego, a jeśli już taka wyląduje zanoś na pocztę: adresat nieznany!
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2018 09:01 przez jokaer.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 11 Sie 2018 09:26 #621710

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3929
  • Otrzymane dziękuję: 21008
mileńka wrote:
Jesteś uczciwa, odpowiedzialna, obowiązkowa, umiesz ustalić priorytety,Jesteś kreatywna, szybko się uczysz, potrafisz pracować w zespole jak i samodzielnie, Jesteś wykształcona i inteligentna. Wrażliwa, opiekuńcza, można na Tobie polegać, umiesz się dzielić, cenisz przyjaźń i szczerość. Potrafisz przyznać się do błędu i walczyć o własne racje, gdy błędu nie popełniłaś. Chętnie podejmujesz nowe wyzwania, masz elastyczne podejście do obowiązków, stosujesz niestandardowe rozwiązania w swoich projektach, Jesteś dokładna, sumienna. Co jeszcze? Dowcipna, błyskotliwa, oczytana.

Milenka napisała prawdę.

A ja zapytam co jeszcze MUSISZ STRACIĆ aby do Ciebie dotarło, że Twoje małżeństwo już umarło. A Twój "ukochany" będzie się mścił na Tobie i tym co kochasz z całą zajadliwością podłego człowieka z dostępem (kasa) do adwokatów itp?

Na razie straciłaś Córkę i przy Twoim tzw "dobrym serduszku" raczej prędko jej nie odzyskasz. Podkładasz się jak najgłupsza kretynka... A Twój (już nie i to go wq....) "pan i władca" będzie Cię "punktował"...

Poznałąś już "zasady postępowania waszej machiny pomocy społecznej" i nie potrafisz wyciągnąć wniosków dla siebie???

Trzymam kciuki - Diano dasz radę, ale w końcu Q mać dorośnij i przejrzyj na oczy...
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2018 09:27 przez CHI.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, Nemo, gosiap32, jokaer, Sanna, Martita

Domek na prerii 14 Sie 2018 13:18 #622041

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Totez nastepne dwa wazne listy leza sobie i czekaja, az zobacze sie z prawniczka, zeby jej prezkazac. Koniec podkladania sie.


A przy okazji pochwale sie. Obie strony budynku kennelu. Przedtem zielone, pokryte chwastami. Teraz wyglada tak:
Lewa strona:

IMG_5243.jpg


Rog za pojnikiem dla koni (metalowy pojemnik obsadzony kannami). Swierk bedzie bardzo waski a wysoki, jak cyprysy wloskie, wiec zakryje rog i laczenia sie ogrodzenia.
Kamienie wokol ukladal maz Nancy wlasnorecznie-ja bym dala wieksza plame sciolki.

IMG_5244.jpg


Prawa strona:

IMG_5245.jpg


Taki sam jalowiec jak w rogu kolo siatki. Waski i wysoki, posadzony niedaleko schodow. Z tej strony maz Nancy aranzowal, wiec ja tylko sadzilam.

IMG_5247.jpg


Ale ksztalt serca to byl moj pomysl :lol:

IMG_5246.jpg


Moje mini kanny kwitna jak zwariowane

IMG_5241.jpg


Pokazala sie qw koncu zolta. Zastanawiam sie, gdzie sie podziala biala...

IMG_5242.jpg


Wczoraj praxcowalam dla Judy. Sadzilismy rosliny, a w drzewie za domem wyrosly w dziuplki grzyby jak pieczarki :woohoo:

IMG_5249.jpg


W niedziele zrobilam duze zakupy po wyplacie od Nnancy. Kupilam czesxci do pastucha, zeby zabezpieczyc lepiej pastwisko od drogi. Poza tym maz zrobil pastucha jakies pol metra od siatki ogrodzeniowej-za malo, zebym zmiescila sie tam z koosiarka, a elektryczna kosa jest za ciezka dla mnie wiec sprzedalam ja na rachunki. Stad poroasly chwasty, ktore dotykaja pastucha i uziemiaja go.

IMG_5252.jpg


Poniewaz genialny pan maz zrobil ogrodzenie slupkami w odwrotna strone (zabki powinny byc od srodka, zeby mozna bylo zaczepic izolatory trzymajace linke, musilam poszukac innego sposobu. Znalazlam izolatory, ktore zaczepia sie na siatce, nie do slupkow, a na gorze izolatory z czapeczka, zakryewajaca ostry koniec slupka, zeby konie sie o nie nie draoaly i nie ranily;

IMG_5256.jpg


Zwykly izolator, ktory probowalam zalozyc odwrotnie. Jak widac, nie bardzo sie udaje. Obok przedluzone izolatory zaczepiane na siatke:

IMG_5254.jpg


Kolo slupa z bezpiecznikami i licznikiem pradu zrobilam dwie :bramki:, ktore mozna odpiac za raczke, zeby sie dosyac do skrzynek, zamiast sie vczolgac pod pastuche,.

IMG_5257.jpg


Tak wygladaja moje elektryfikatory, zasilane bateria sloneczna. Pod spodem jest uziemienie (metalowe slupki wbite w grunt i podlaczone do elektryfikatora, jeden kabel prowadzi do pastucha.

IMG_5260.jpg


IMG_5258.jpg


Teraz nie bede musiala sie przejmowac koszeniem, konie wyjedza az do siatki, a jednoczesnie nie beda sie czochrac o siatke, bo nizsza linka jest na wysokosci tylka :devil1:
Na razie zrobil;am polowe ogrodzenia tego pastwiska, moze dzisa albo jutro dokoncze.

Zrobilam tez klatke na wielki krzak pomidorkow koktajlowych, zeby konie nie skubaly

IMG_5253.jpg


To taka krotka lekcja jak zrobic pastucha :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 14 Sie 2018 13:35 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, kryonka, CHI, Makowalka, Gandalf Biały

Domek na prerii 14 Sie 2018 14:03 #622045

  • kryonka
  • kryonka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 256
  • Otrzymane dziękuję: 183
No widzisz Diano, już nawet jesteś elektrykiem, bo ogrodnikiem, stolarzem, cieślą, murarzem zostałaś dawno.Poradzisz sobie w każdej sytuacji jak widać.Potrafisz wszystko zrobić i nie masz się czego obawiać ,że nie dasz rady, dasz radę w każdej sytuacji. Najważniejsza teraz to sfera psychiczna, dobrze się odżywiaj, bo ciężko pracujesz i prosimy bardzo pozbądż się tych toksycznych uczuć do Dawe, pracuj nad tym. On nie myśli i nie postępuje jak Ty, zrobi wszystko żeby Ci dokopać a Twoje dobre uczynki też wykorzysta przeciwko Tobie.
Stawaj mocno na nogi, patrz przed siebie, broń siebie i córki i tylko to jest Twoim celem. Trudno, ten związek nie był udany, zamknij ten rozdział. I nie rób głupich rzeczy, zastanów się , zapytaj nas, każdy powiedziałby, nie chodź tam, nie wolno, nie działaj przeicwko sobie.Mocno trzymamy kciuki, dasz radę, tylko nie bądź naiwna, inni nie myślą i nie postępują jak Ty.Uda Ci się, ja to wiem.
Ogród pod lasem -ogrodowa terapia
pozdrawiam Krysia
Za tę wiadomość podziękował(a): planta, CHI, Gandalf Biały

Domek na prerii 15 Sie 2018 14:32 #622165

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5370
Wrocilam wlasnie z konnej przejazdzki na SHy. Jak ja kochgam tego konia! Plastikowe torby, butelki, lopoczace fagi, szcekajace psy-nic jej nie rusza. Nawet gdy jechalismy rowem i wpadla w gleboka dziure ukryta w trawie tak, ze padla na kolana, po chwili wstala i spokojnie poszla dalej, jakby nic sie nie stalo! :hearts:
Jak sie wydobede z dlugow,, chce miec od noiej zrebaka. Takiego konia ze swieca szukac, a ze swoje lata ma, akurat jak zrebak dojrzeje do zajazdki, ona juz bedzie zblizac sie do emerytury :lol:

Jeszcze zeby to siodlo bezterlicowe sie tak nie okrecalo na niej :huh: . A specjalnie dobralam najszerszy mozliwy popreg z welna, zeby nie obcieral. I napiersnik. I guza, dalej siodlo sie przekreca :angry: .
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2018 14:32 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): kryonka, Makowalka, Gandalf Biały

Domek na prerii 16 Sie 2018 06:36 #622262

  • Gandalf Biały
  • Gandalf Biały's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 260
  • Otrzymane dziękuję: 345
Są specjalne podkładki korygujące pod siodło . Jak to nie pomoże to niestety potrzebne będzie nowe siodło. Jazda w niedopasowanym siodle grozi obtarciem konia.
'Świat jest komedią dla tych , którzy myślą i tragedią dla tych , którzy czują''


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 1.019 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum