Forum Ogrodnicze Oaza

Konskie derki to fajne poslanie! (wlasnie zlozylam na kupe do uprania)



"Dwie na jednego?"



Zmeczylismy sie

Jak ja uwielbiam Babe w tym kolorze
Cudownie wyglada.

Dziekuje za rade co
Do malowania pewnie niedługo będziemy znow malować, bo młody mam manie malowania po ścianach, choć ścigam
Go jak moge.
Terapeuta twierdzi ze możliwe ze młode tak maluje bo to sa jego myśli, a ze z nami pogadac nie chce to pisze.
Wiec musze poszukać takich farb

Z biodrem to w sumie nie mam wyjscia jak uważać ,bo pierwszy krok po wstaniu obciążam nogę to boli jak diabli, a ja czasem złe stanę to az sie słabo robi.
Pomagają tabletki przeciwbólowe ,ale no jak jestem w domu staram sie ich nie brac.
Ostatnio mnie Herbi pociągnął na smyczy ,zobaczył lisa, a ich nienawidzi bo mu po ogrodzie buszują.
Wiec w pierwszym odruchy leci, dopiero jak go odwołam to staje No i myslam ze mi noga odpadnie.

W zeszłym tygodniu idąc do pracy wpadłam na latarnie tak rąbnęłam ze az zadzwoniło mi w uszach i tez przy napięciu miesi ból masakryczny i nie mogłam stanąć na nodze.
Ciekawe co to moze byc

Juz sie boje ze to jakis rak kości,

Ale kojarzy mi sie ze jakis czas temu spadłam z konia ,to znaczy jak wsiadłam złe ustawiłam schodki i jak stanęłam jedna noga zeby druga wsadzić w strzemiono to sie schodki przewróciły i upadłam na to biodro.
Ale wtedy nic mi nie było, wstałam wsiadałam
I jeździłam, ale 1.5 metra mad ziemia to
Dosc wysoko spaść na bok wiec moze to to.

No ale nie ma co marudzić bedzie co mam byc wtedy bede sie martwić.
Najgorsze ze nie moge jeździć Tali mi sie śni po nocach

Pozdrawiam.
A psiaki cudne mu myślimy o drugim psie juz na stałe. Szukam narazie jak sie zakocham to biorę

Ogromnie dziękuję za instruktażową fotkę z układania płyt Świetnie wygląda efekt końcowy, a solidna warstwa zaprawy pod spodem na pewno zapewni trwałość na lata

Bello-sa farby specjalne, ktore tworza powierzchnie jak czarna tablica w szkole. Mozesz pokryc np czesc sciany lub wewnetrzna strone drzwi w jego pokoju i niech tam sobie maluje do woli (kolorowa kreda )
www.benjaminmoore.com/en-us/for-your-hom...use-chalkboard-paint

Mysle, ze ten bol jest z solidnego stluczenia kosci biodrowej przy upadku. Potrafi bolec miesiacami. Staraj sie rozgrzewac kocem elektrycznym, kremami lub przyklejalnymi "hot patches" z np mentolem czy capsaicyna. Te ostatnie dzialaja do osmiu godzin.
www.walgreens.com/store/c/walgreens-caps...=prod3876062-product
Czesto ich uzywam na noc. Bierz tez cos z sodium naproxen (u nas np Aleve), ktory dziala przeciwzapalnie. Opuchniecie uciska nerwy, co zwieksza bol, stad dobrze jest dzialac od srodka (Aleve) i od zewnatrz-rozgrzewac i zwiekszac cyrkulacje krwi.

A ja mam megadola. Pare dni temu pojawily sie tablice o sprzedazy gruntu przylegajacego do naszej posesji-ta dzika preria na zdjeciach. No i wczoraj przyjechali geodeci i wbli slupek graniczny-okazalo sie sie moj maz tak mierzyl, ze weszlismy dobre 2,5 metra na teren sasiadow. No i teraz zachodnia strona ogrodzenia jest do rozebrania i przesuniecia-nad czym maz bardzo boleje, bo to ponoc wiecej pracy niz mi sie wydaje (slupki metalowe wbite w ziemie, kilka ocementowanych drewnianych). Ale co najgorsze-stajnia! Jest na okolo pol metra wglab cudzego gruntu i bede musiala ja rozebrac i to jak najszybciej, zanim dostaniemy ponaglajace listy od prawnikow!

No szlag mnie trafia, i to na meza, bo to ja bede rozbierac budynek, a on placze, ze ogrodzenie to tyle problemu i pracy...

Hiacynto-dzieki Mam nadzieje, ze przyda sie, zwlaszcza ze jak pisalam , kafelki robie na klej do glazury i mozna to zrobic latwo i mniej podniesc podloge niz przy zastosowaniu zaprawy cementowej. I nie odlazi-sprawdzone, bo caly ruch odbywa sie tymi drzwiami

A może odsprzedadzą Wam ten metr? Albo wymierzą jeszcze raz, zeby było dla Was dobrze

Szlag by to trafił.
Pogrzebałem do tyłu. Słupki masz zabetonowane. I tak trzeba odciąć. To znów nie kościół Mariacki. Zastanawiam się nad opcją odcięcia słupków, przesunięcia w całości na nowy fundament, zamocowanie to już pikuś. Rozbiórka i ponowny montaż biorąc pod uwagę solidne wykonanie ... przerażające.

Wlasnie skonczylam nowa grzadke. Wiosna posadzilam duzo narcyzow i lilii za murkiem kamiennym, kolo ogrodzenia.
Podlaczylam te czesc do podlewania kropelkowego-tylko te czesc gdzie jest juz posadzone.



...i przykrylam sciolka




Jak odpoczne, wezme sie za dokonczenie chodnika z plyt kamiennych..a potem zaczne mierzyc gdzie stanie nowa stajnia. Mysle o pastwisku za ogrodzeniem naszego tylnego podworka-jest wieksze, blizej bedzie do czyszczenia i moze zaslonie ten wkurzajacy neon sklepu po drugiej stronie drogi "Dolar Genera", ktory wieczorem i noca daje po oczach.
Odciac slupkow i przesunac sie nie da. I tak bede musiala zdjac metalowy siding, zeby odslonic deski. Tyle dobrze, ze uzywam srub a nie gwozdzi, wiec wiekszosc drewna da sie odzyskac. Gorzej z dachem, a jak pomysle o wyciaganiu specjalnych gwozdzi z dachu, trzymajacych pokrycie, to mi sie slabo robi. Nie wspomne, ze wlazenie, zlazenie i stanie na drabinie juz mnie boli na mysl

Odkupic sie nie da, bo wlasnie przygotowuja do sprzedazy, a wtedy teren musi byc oczyszczony z obcego. Nawet gdybysmy dokupili ten kawalek, wczesniej trzeba wszystko rozebrac!

Maz wypozyczy GPSa z pracy, takiego do pomiaru gruntu i sprawdzi w sobote. A ja wolalabym, zeby to byl zrobil zanim zaczelismy sie budowac

Da się, sposobem, nie siłą Cygan się dzieci dorobił. Szkoda, że mam do Ciebie trochę daleko

Wlasnie skonczylam ukladac chodnik-zabraklo mi kilku kraweznikow do calosci. Biale na asfalcie sie pokryje sealerem i bedzie czarne

Hej!
Jak to dobrze, że pozwoliłaś mi wrócić do Twojego bloga!!
Czytam, oglądam, czytam, oglądam i oczom nie wierzę :shock:
Pięknie u Ciebie. Obiecuję tym razem już nie zgubić adresu
Pozdr., A.

W UK też są wykładziny w łazienkach. Na szczęście już odchodzą od tych pomysłów i kładą płytki lub gumoleum.

Spojrzałam na te steki i.. słabo mi się zrobiło

Naprawdę ludzie są w stanie zjeść na raz taki kawał mięcha??

Mnie to by na rok starczyło

Sa, niektorzy maja czas kolo 10 minut-a to nie tylko mieso, ale i kilka przystawek. Lacznie kilka kilogramow jedzenia, ktore musi byc zjedzone przed uplywem godziny.

No. Zacementowane trzy nowe slupki, trzy stare wyrwane...Rosomakiem. Maz swietuje, ze nie musi tego robic recznie



Nawet cementowe bryly udalo sie wyciagnac z ziemi




Wyglada na to, ze jednak nie bede musiala przenosic budynku, tylko ogrodzenie. Tu jest slupek na skraju posesji, niedalekoo stajni jest drugi. Tak wiec musimy przeniesc ogrodzenie o ok pol metra w strone stajni



Z tego wszystkiego dokonczylam chodnik;



Gaby odpoczywa. Rany goja sie dobrze, ale wole zeby miala moja koszulke na sobie, bo boje sie o szwy.




No i z powodu suszy i ciepla mamy obowiazujacy alarm pozarowy. Jednak dwa dni temu to nie wystarczylo-na ulicy obok malo nie spalil sie dom. Od goracego tlumika samochodu, ktory zjechal na pobocze z sucha trawa.

Czyli skończyło się nie tak źle To bardzo dobrze
Wstawiam kilka fotek Bastera w ogłowiu bezwędzidłowym od Ciebie







i na koniec Baster w nausznikach ...zielonych

Diano ja się pogubiłam już w tym wszystkim nt gruntu:) hehe zrób rysunek twojej ziemi i tego co każą wam zmienić. No inna rzecz ja tez bym się wściekła z powodu pomyłki w obliczeniach.......... szczególnie że większość prac sama narobiłaś

Ulo-nie jestem dobra w rysunkach. Chodzi w sumie o to, ze maz mierzac zrobil ogrodzenie na skos. Na jednym rogu wcial sie w sasiadow ok 2,5 metra, na drugim koncu nie domierzyl 1,2m Na szcescie stajnia jest w polowie tego ogrodzenia i jedyne co bedzie trzeba zrobic to przeniesc korral -tam jest kilka zacementowanych drewnianych slupow do wyrwania.
A dobra pogoda najwyrazniej sie konczy-we wtorek ma byc szansa na opady sniegu! Bzy maja juz zgrubiale paczki i mam nadzieje, ze im nie zaszkodzi.
Jutro natomiast musimy jechac do sasiedniego miasta, Lubbock, do pobrania moich odciskow palcow, jako czesci procedury aplikacji o obywatelstwo.

Za to kilka rysunkow i zdjec na poprawe humoru, znalezionych w necie.

"Kiedy maz pomaga.."



Jazda konna. Jedyny sport, w ktorym sprzet moze odmowic wspolpracy z toba.



Cwiczenia gimnastyczne




Drive thru




Prysznic. "Kon-nie moge sie doczekac, kiedy sie wytarzam i bede brudny". Dziewczyna "Nie moge sie doczekac, zeby wziac prysznic i byc czysta"
(To ostatnie po praniu koni kilka dni temu. Ucieszylam sie ze konie sa takie blyszczace i sliczne...taaaa....oba sa ciemnoszare