TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 21 Lut 2016 22:17 #437435

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Wlasnie poszly trzy kolejne slupki. Jednym palcem (tym na przycisku) :P .

A tak sie dziwil przy zakupie Rosomaka, po co mi wyciagarka... :rotfl1: :rotfl1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 21 Lut 2016 22:18 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 21 Lut 2016 23:39 #437463

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Diano dawno nie pisałam u Ciebie :( jesteś mocarzem :D dla mnie niedoścignionym :bravo: obserwuję i czytam.
Jestem pełna podziwu :woohoo:
Niesamowite osiągnięcia, doświadczenia, jesteś wielka :hearts: chyba bym tak chciała, ale jestem zbyt .... leniwa.
Dziecko poleciło lekturę 'Potęga podświadomości" ;) coś poradzi myślisz ?
Podziwom nieustannie :kiss3: :hug:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 22 Lut 2016 01:52 #437466

  • Bella35
  • Bella35's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 216
  • Otrzymane dziękuję: 82
Ooo Diano jakie szczęście ze stajni nie bedzie trzeba ruszać. :dance:
Praca wam widzę idzie srawnie gratuluje :bravo:

Gabi piękna w koszulce hehe.

Ja przed wigili tez oddawałam odciski palców.
Powiem szczerze ,ze oddałam a potem sie martwiłam czy mnie nie zamkną :hammer:
Zupełnie bez przyczyny jakis taki lęk mnie ogarnął, a nic złego nie zrobiłam :wink4:
Maz sie ze mnie śmiał.
Dziekuje za rady i biodra i ściany, ma młody calu korytarz zamalowany farba tablicowa, i nic tobie daje.
Ale odkąd pomalowaliśmy juz troche mniej dobiera sie do ścian.

Życzę miłej pracy :kiss3:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 22 Lut 2016 20:25 #437637

  • Anielska
  • Anielska's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 24
  • Otrzymane dziękuję: 2
planta wrote:
Poprawka: PADA. Odwazylam sie otworzyc drzwi, zeby wyjrzec...Oj, cos czuje ze przedszkola dzis nie bedzie i bede zmuszona sluchac caly dzien Sponge Boba :sick:


Ale zima!!! Pamiętam taką jedną zimę na Mazurach. Dom, do którego co łykęd jeździliśmy z dziećmi stał na górce, a górka, porządna, stroma. Ciągnik musiał nasze auto wciągać, tak naśnieżyło. Tak naśnieżyło, że szliśmy w śniegu po kolana. Po nasze dorosłe kolana, a dzieci były małe, więc mąż najmłodszą wziął na ramiona, średnią na ręce, a ja najstarszą, bo normalnie tonęły w tym śniegu. Ehh.. wspomnienia :)
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2016 18:12 przez .
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 23 Lut 2016 22:21 #438031

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Pojechalismy wiec w trojke. Corka obiecala sie cicho zachowywac w samochodzie, wiec maz sie zgodzil, zeby ja zabrac z nami.
Pobieranie odciskow palcow poszlo latwo i przyjemnie, z wyjatkiem mmomentu, kiedy pan przycisnal pocniej moj zlamany maly palec. Ale czulam sie jak w odcinku CSI Miami! Pan od odciskow powiedzial, ze szykuja sie rowniez do pobierania skanow siatkowki oka. Zapytalam o DNA, pomna ostatnich odcinkow Z Archiwum X, ale zbyl mnie, mowiac ze trzeba by wykwalifikowanej pielegniarki do pobierania krwi. A myslalam ze poczuje sie jak Scully i odkryje, ze mam obce DNA :rotfl1: :rotfl1:

Po tym wszystkim pojechalismy na obiad, nagrode do ukochanego Joe's Crab Shack. Jak nazwa wskazuje, specjalizuja sie w krabach :wink4:

IMG_0625.jpg


Wielce wymowny szkielecik rybki :silly:

IMG_0626.jpg


W srodku grupa mlodych ludzi swietowala urodziny pod plastikowym rekinem :drink1:

IMG_0613.jpg


Nasz stolik mial ozdobe, w postaci wycietej w drewnie sylwetki delfina, wypelnionej drobnymi niebieskimi kamyczkami, pod szklem

IMG_0616.jpg


Po mojej stronie natomiast bylo takie sliczne i wymowne zdjecie:

IMG_0611.jpg



Na poczatek , zeby sie rozejrzec po menu i rozgrzac, zmaowilismy po czarce zupy malzowej (New England clam chowder). Corka stwierdzila , ze jest fuj ;)

IMG_0617.jpg


Do tego chcialam cos slodkiego i malo alkoholowego, bo przy mojej odpornosci na alkohol to az wstyd, ze jestem Polka...Okazalo sie, ze drinki podaja w gustownych sloikach ze slomka :wink4:

IMG_0614.jpg


No i to, co najlepsze. Kraby!!!


IMG_0609.jpg


IMG_0610.jpg


Dave znalazl cos dla siebie. Do kazdego dania z krabami dodaja fartuszek, bo wiadomo-dobrze szarpniesz i usmarujesz sie albo poleci na sasiada. Powinni dodawac jeszcze okulary ochronne :evil: , bo doslalam sokiem w oko ;)

IMG_0624.jpg


Wybralam sobie gorace kajunskie...Drink bardzo sie przydal, bo czulam sie jak Smok Wawelski po zjedzeniu nadzianej owcy. Juz wiem, czego unikac na przyszlosc! :tongue1:

IMG_0623.jpg


A corka zadowolila sie makaronem z serem i gotowana kolba kukurydzy. Po amerykansku :lol: .

Na deser pojechalismy do ksiegarni Barnes and Noble, dobre trzy razy wiekszej od naszej, w Amarillo :hearts: . To byla rozkosz, szkoda tylko, ze nie moglam spedzic tam wiecej czasu. Ale i tak wybralam sobie cos do czytania :devil1:

DSCN7477-2.jpg


DSCN7478-2.jpg


DSCN7479-2.jpg


Mala ksiazeczke, ale z fajnymi przepisami na wolnowar

DSCN7480-3.jpg


DSCN7481-2.jpg


Oraz oczywiscie :whistle: dwie ksiazki o koniach-szczegolnie spodobala mi sie ta o zlych zachowaniach, bo wczoraj po powrocie z Lubbock zalelo nam obojgu ponad godzine, zeby zlapac Babe i ubrac ja w zimowe wdzianko, jako ze zapowiadali w nocy marznacy snieg z deszczem i snieg dzisiaj.

DSCN7482.jpg


Jerry poddal sie po pietnastu minutach. Teraz stoja sobie takie stwory i czekaja na kolejny posilek.A ja zamierzam ograniczyc im zarcie-wyszlo ze dostaja zdecydowanie za duzo zarcia i zero cwiczen, wiec szajba odbija :club2:

DSCN7476.jpg


BTW pompa ropy w Lubbock, zaraz kolo stacji benzynowej :woohoo:

DSCN7475.jpg


A ja z tego wszystkiego sie podziebilam i ciesze sie, ze dzis nie musze nigdzie wychodzic. Konie maja siano i wode, sa cieplo ubrane, psice wola wygrzewac sie w lozku ze mna (Ralfowi po chwili sie robi za goraco i zlazi na podloge), a koty ...koty to osobna historia :lol:
Mialam zawiezc corke na zajecia z czirlidingu, ale zapowiadaja ze na drogach stopniala woda zamieni sie w lod. Nie chce ryzykowac, raz mozemy sobie odpuscic.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 23 Lut 2016 22:44 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piotrek_ns, Bart78, hanya, malina

Domek na prerii 23 Lut 2016 22:48 #438043

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
O wlasnie tak... :silly:

IMG_0628.jpg


A co do kotow...Od jakiegos czasu zauwazylam, ze znika woda z kociej miski. No coz, pomyslalam, moze , jako ze u nas upaly byly, sa takie spragnione i duzo pija. Tak wiec tylko pilnowalam i uzupelnialam wode.
Dzis weszlam do pokoju corki, wktorym urzeduja koty. Oczywiscie-miska sucha. Napelnilam wiec i przy wtorze miaukow i kotow pod nogami niose do pokoju.
Whiskers przypadl do miski, jak wielblad do wiaderka i ...liznal pare razy, po czym wsadzil lape i zaczal pryskac sie ta woda po brzuchu. Trzepnelam po ogonie. Spojrzal na mnie, przesunal sie i znowu zaczal sie chlapac. Wiec tym razem bylo glosniejsze "Nie!" i trzepniecie po ogonie. Zero reakcji. Wiec nabralam garsc wody i chlupnelam go po grzbiecie.
I wiecie co? Siedzi teraz na krzesle zadowolony I MRUCZY.... :blink:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 23 Lut 2016 23:01 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya, malina

Domek na prerii 24 Lut 2016 01:48 #438057

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Mozna odpoczywac i tak...

IMG_06311.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya, malina

Domek na prerii 24 Lut 2016 10:41 #438102

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Ale dobrze mają u Ciebie zwierzaki.
Co do kota to może rośnie Ci pierwszy egzemplarz kota ziemno-wodnego i niedługo basen mu będzie
potrzebny.
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Lut 2016 19:26 #438215

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Naleje mu wody do brodzika, niech sie chlapie :rotfl1:

A nas niepostrzezenie zawitala wiosna. Nabrzmialy paki bzow

DSCN7483-2.jpg


DSCN7484-2.jpg


Brzoskwini..

DSCN7485-2.jpg


DSCN7486-2.jpg


A nektarynka obsypana jest rozkwitajacymi pakami!

DSCN7489-2.jpg


DSCN7488.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, Bart78, malina, Emalia112

Domek na prerii 24 Lut 2016 21:34 #438257

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Teksanskie kosiarki :lol: :silly:

IMG_0632.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina

Domek na prerii 25 Lut 2016 23:55 #438635

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Bylam wiec dzis tlumaczem! Ubralam sie stosownie, kowbojskie buty, dzinsy, bluza, indianska srebrna bizuteria, a na glowie obowiazkowo kapelusz. Zalowalam nieco, ze nie przywiozlam Babe, ale bylo zimno, a poza tym program wycieczki byl bardzo napiety. Zaprzyjaznilam sie z pewna para i panem Mirkiem, jako ze po wycieczce do pracy meza mialo byc zwiedzanie kanionu, zabralismy ich tam samochodem...i zgubilismy wycieczke :pinch:
Za to mysle, ze beda mieli piekne zdjecia pamiatkowe. Udalo sie zobaczyc kilka mule deer, ktore pasly sie zaraz kolo drogi.
A gdy pozeganlismy sie, czym predzej ucieklam do samochodu, bo zaczelam plakac.

Teraz sa w drodze do San Antonio i potem do Hopuston. Mam nadzieje, ze Teksas im sie spodoba. A ja znowu rycze. Ech...
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 26 Lut 2016 00:02 #438636

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
pamelka wrote:
Diano dawno nie pisałam u Ciebie :( jesteś mocarzem :D dla mnie niedoścignionym :bravo: obserwuję i czytam.
Jestem pełna podziwu :woohoo:
Niesamowite osiągnięcia, doświadczenia, jesteś wielka :hearts: chyba bym tak chciała, ale jestem zbyt .... leniwa.
Dziecko poleciło lekturę 'Potęga podświadomości" ;) coś poradzi myślisz ?
Podziwom nieustannie :kiss3: :hug:

Pamelko-nie pamietam tej ksiazki. Ale sama jestem ciekawa. Jka przeczytasz, napisz! I ciesze sie, ze wpadlas :hug:

Trudno jest byc na obczyznie czasami...
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 26 Lut 2016 08:23 #438665

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ryczysz powiadasz ...to dobrze, bo ja już podejrzewałam, ze jesteś Terminatorem czy jakimś innym kosmitą. Chociaż oni tez płakali.
Ostatnio zmieniany: 26 Lut 2016 08:27 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 27 Lut 2016 00:11 #439022

  • Anielska
  • Anielska's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 24
  • Otrzymane dziękuję: 2
Martina, w UK jest podobnie, też czeka się czasem i dwa - trzy miesiące na wizytę u specjalisty. Służba medyczna to przypadłość wielu krajów..
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 27 Lut 2016 00:25 #439024

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Emalio-nie wiem co mam rozumiec, przez Twoj komentarz.

Znowu zrobilo sie cieplo, zabralam sie za porzadki w ogrodzie. Oczyscilam sucha rzeczke z lisci i smieci, dorobilam nowy kawalek, z racji ze mialam nadmiar kamieni. A teraz mysle o przeniesieniu latarni nieco dalej, zeby odslonila widok rzeczki.

IMG_0635.jpg


Nowy kawalek

IMG_0636.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 27 Lut 2016 06:26 #439032

  • Anielska
  • Anielska's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 24
  • Otrzymane dziękuję: 2
Ta spinka do włosów jest po prostu boska!!
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 27 Lut 2016 07:26 #439036

  • Araukar
  • Araukar's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 47
  • Otrzymane dziękuję: 33
Planta jesteś typowym przykładem Polaka na emigracji. W kraju przeważnie nas kroją ,na emigracji dajemy radę. Fajnie piszesz i tak trzymaj . Przeczytałem od a do zet wszystkie Twoje posty i jestem pod niezłym kopem.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 27 Lut 2016 07:48 #439037

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Planto na pewno nic złego . Po prostu podziwiam Twoją siłę i determinację. I takie odruchy jak płacz i tęsknota jest na pewno, bardzo, bardzo normalne i ludzkie.
A z tym kosmitą to oczywiście, że żartowałam. :bye:
Ostatnio zmieniany: 27 Lut 2016 07:52 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.899 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum