TEMAT: Podwójne życie i psy ogrodnika

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Paź 2022 18:54 #815315

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32079
Aniu,jeżeli na liściach są nieregularne dziury,to przyczyną mogą być pluskwiaki.
Maria
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Paź 2022 19:17 #815316

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Marysiu, jakie pluskwiaki masz na myśli?
Niespecjalnie się liściom przyglądałam, popatrzę jutro.
O tyle by było dziwne.że przypadłość dotknęła dwie spośród naprawdę gęsto sadzonych dalii.

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Paź 2022 20:15 #815322

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32079
Ja na to paskudztwo mówię pluskwiak-smierdziuch.Mialam go na kilku kwiatach Znalazłam jego prawidłową nazwe-Halyomorpha hałas.
Maria
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 09 Paź 2022 09:25 #815414

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Wiem, Marysiu, o jakiego pluskwiaka chodzi i raczej go nie widziałam. Te deformacje wyglądają mi jak skutki herbicydu - ale o tyle dziwnie, że liście i pędy ok. Więc może wirus???

Dziś jesienne róże...

Wildeve wczoraj wieczorem



i dziś rano



Bathsheba



Pączek Benjamina Brittena - kolor zupełni inny, niż latem



Chippendale



Teasing Georgia



Jola napisała, że angielki są "chimeryczne". No nie wiem, mnie kwitną jeszcze najlepiej z wszystkich odmian, jakie mam. Może wyłączając potworowate ramblery, jak Alchymist. Zapewne w bardziej słonecznym ogrodzie sprawy mają się inaczej, w opisie wielu austinek wspomina się, że "znoszą półcień". Prócz ewidentnych zalet, jak wspaniały kształt pojedynczych kwiatów i piękny zapach większości, cenię szczególnie to, że właściwie nie mają dłuższych przerw w kwitnieniu. Eksplozji może też nie (prócz końca maja - początku czerwca), lecz zawsze jest na czym oko (i nos) zawiesić.
Ostatnio zmieniany: 09 Paź 2022 15:06 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marlenka, Carmen, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 09 Paź 2022 11:24 #815424

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Wirus nie wygryza dziur w liściach, raczej daje zmiany w wyglądzie liści, ewidentnie ta dalia komuś smakuje. Tych pluskwiaków jest więcej, kolejny to np. zieleniak, dostosowują kolor swojego ciała do otoczenia, w dzień kryją się przed ptakami, na prawdę trudno je dojrzeć, że są, widać właśnie po dziurach wygryzionych w liściach.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 09 Paź 2022 11:24 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 09 Paź 2022 15:18 #815442

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Alu, kiedy ja właśnie nie widzę żadnych dziur. Tylko część pąków nie rozwijała się w normalne kwiaty, a w takie "mutanty".



Wielkość i forma - jak aster igiełkowy.
Dla porównania - normalny kwiat Hamari Gold





Ta "mutacja" dotyczy, jak napisałam, tylko HG (na szczęście znalazłam już tylko dwa nieprawiedłowe kwiaty, a normalnych kilkanaście) - oraz Peach&Cream, któras nie kwitła wcale, bo pąki dochodziły do takiego stadium:



I albo odpadały, albo jeszcze trochę rozchylały - bez płatków. Teraz jest szansa na kilka normalnych:



Ktoś widział coś podobnego?
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, Marlenka, Carmen, Bea612, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 11 Paź 2022 21:17 #815571

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Nie wiem, czy dalie przetrzymają dzisiejszą noc, w zapowiedziach nad ranem ledwo +2, co oznacza, że może być o kilka stopni mniej, zwłaszcza przy ziemi.
Pownosiłam tarasowe wrażliwce do kuchni, cytrynę tylko okryłam, bo siły nie starcza, by taszczyć ten ciężar w tę i z powrotem.
A w prognozach od pojutrza prawdziwie ciepła jesień, nawet noce z dwucyfrowymi temperaturami. Szkoda.

Na pociechę zostają róże, sporo mniejszych i większych pączków, z doświadczenia wiem, że w tym stadium byle przymrozek ich nie rusza.

Crocus Rose - muszę przesadzić z cienia, tylko dokąd???



Benjamin Britten





Wildeve



Olivia Rose



Soraya - drugi i chyba ostatni pąk

Ostatnio zmieniany: 11 Paź 2022 21:19 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marlenka, Carmen, JaNina, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 12 Paź 2022 07:35 #815586

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25485
Ślicznosci te Twoje Aniu królowe :bravo:
Ciekawe jak dalie żyją?
Ostatnie energetyczne kolory .
A jak długo trzeba czekać do nowych .
U mnie byłby spektakl różany ,gdybym nie chciała spróbować
lipcowego przycinania .
Zapewne coś źle poszło .Miały wznowić kwitnienia
i nie wznowiły.
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Paź 2022 18:42 #815673

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Bobka wrote:
Ciekawe jak dalie żyją?

Całkiem nieźle. :dance:





































Ponieważ prognoza przewiduje ciepłe jak na październik noce, ufam, że jeszcze co najmniej tydzień, a może i dłużej dane mi będzie napawać się takimi widokami.
Sezon daliowy zaczynał się marnie, ale kończy fantastycznie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marlenka, Carmen, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Paź 2022 13:53 #815771

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Jestem w górach.
Tu jesień w pełni, dęby, klony, jawory, nawet buki w wersji "technicolor".



Podobno nadal nie było tu przymrozku, dlatego liście odpadają niespiesznie, co się nie przypiekło w lecie, wygląda pięknie.
Na moim przydomowym skraweczku sezon właściwie zamknięty, skromnie kwitnie New Dawn na jednym pędzie.



i ostatnimi pąkami Natalie Renaissance



Lemon Rokoko dopiero teraz ma wiechę pączków. Ale czy one się rozwiną? A dodatkowo - czy pod moją obecność?



Za to Amadeus się nie poddaje, kompletnie za nic mając CP, co go dopadła.





W rododendronowie taka malutka urocza niespodzianka



Wbrew moim obawom w tym roku azalie dosyć zdrowe, jakby uporały się z mączniakiem. Może to wcale nie mokra pogoda, lecz przeciwnie, upały, tak je osłabiają, że nie dają rady grzybowi?



Wrześniowe deszcze dobrze zrobiły wszystkim różanecznikom; mam wielkie nadzieje.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, Marlenka, Carmen, JaNina, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Paź 2022 20:25 #815803

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25485
Przepiękne dalie ,róże ,jesień
No po prostu :thanks: uffff
Oby jeszcze kwitły jak najdłużej Aniu .
Rób im portrety jeszcze ,proszę . :)
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Paź 2022 20:43 #815805

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
A mnie najbardziej podoba się "wizytówka" Domek Ani i wszystko jasne :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Paź 2022 20:50 #815806

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25485
Janinko :) parę razy powiekszałam ten napis :bravo:
A ja mam pytanie ,kto wykopuje tyle tych dalii na zimę ? :wink2:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Paź 2022 21:07 #815807

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Dziewczyny, dziękuję za miłe słowa. :kiss3:
Janeczko, żebyś wiedziała, to mój azyl, który kilka razy ratował mi jeśli nie dosłownie życie, to względne zdrowie psychiczne. W najtrudniejszych chwilach miejsce ucieczki.
I tak, jest mój. :P O ile niewielki dom(ek) miejski należy wyłącznie do mojej brzydszej połówki jako spadek po rodzicach (moja niezbyt nosząca mnie w sercu teściowa-prawnik o to zadbała), to górska chatka została mi oficjalnie przypisana. Mój pomysł na zainwestowanie irackiego odszkodowania - jeden z lepszych, jakie miałam w życiu.
"Szyld" dostałam na któreś tam imieniny - fajny prezent, prawda?

Bogusiu - to jest chyba retoryczne pytanie, któż by, jeśli nie ogrodniczka? No niestety, pomiagierów w tej działalności nie mam.
Ale "langsam, langsam, aber sicher".

Skoro podoba się jesień (dziś od południa było rzeczywiście ślicznie), proszę, obrazki z spacerku przedwieczornego.



Dęby czerwone - niby inwazyjne, ale piękne teraz





Tropicielki





To z tarasu -- przeciwzbocze ma całkiem inne warunki świetlne :(



I tojad - ostatni błękit (no, taki bardziej fioletowy).

Ostatnio zmieniany: 15 Paź 2022 21:24 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Kaja, Marlenka, Carmen, MARRY, JaNina, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Paź 2022 22:13 #815812

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Łaciate urocze, otoczenie cudne, szkoda że mało słońca dociera do Ciebie, ale może dzięki temu różaneczniki tak nie cierpią od upałów i suszy.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 16 Paź 2022 19:09 #815857

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Alu kochana, to nie był żaden mój zamysł - po prostu musiałam dostosować się do zastanych warunków.
Owszem, początkowo cienia było mniej, gdy ekipa budowlana zrobiła totalną rozwałkę zamiast małego wykopu pod podpiwniczenie. Pomysł z różanecznikami wziął się z znajomości okolicznych ogrodów i parków, gdzie rosną one od dziesiątków lat, niektóre olbrzymie, może stuletnie.

Susza to drażliwy temat, owszem, bardzo mnie dotyka, zwłaszcza gdy kilka tygodni nie mogę się pojawić w rododendronowie. Bardzo bym chciała mieć nawodnienie, nawet nie takie "odpalane zdalnie", tylko na przykład przez sąsiadkę - ale niestety, daremne żale, nikt w powiecie chyba tego mi nie zrobi. A sama nie dam rady, humanistka na emeryturze.

Jeszcze kilka przedpołudniowych obrazków.







Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marlenka, Carmen, MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 18 Paź 2022 19:20 #815975

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
W górach na róże nie bardzo liczę, ale w mieście owszem.
Golden Showers - całkiem otworzyła kwiaty do słońca.



Easy Does It - ten kwiat ma dziwnie "spokojne" płatki, za to kolor w październikowym świetle - :hearts:



Soraya rano, w cieniu



i po południu w pełnym słońcu.



Przyznam, że to nie jest typowy dla tej odmiany kwiat, zwykle ma więcej płatków i nie pokazuje złocistego "serca"

Crown Princess Margareta zdobyła się na jesienny kwiat.



A Jude prócz tego będzie miał jeszcze kilka.



Tranquillity na razie tylko jeden.

Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marlenka, Carmen, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 21 Paź 2022 17:49 #816126

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Szczęśliwie również drugie ochłodzenie nie skutkowało przymrozkiem, choć było blisko.
Bardzo mnie to cieszy.

Penhill Watermelone





Red Empire - białe czubki płatków zżarły ślimaki



Verdi - następny ślimaczy przysmak





A tego na przykład nie ruszają; Kogane Fubuki





Hamari Gold, który początkowo miał zdeformowane pąki, teraz kwitnie fantastycznie; mimo mżawki emanuje wprost światło





To samo Fired Up.



A tu widać, jak wielkie są kwiaty Show'n Tell. Różyczka służy za skalę.



W tym roku równie dużo radości daje mi dłuuugi sezon tarasowy. Begonie brylują.









Z nimi żaden problem, jak je "przytnie", obłamię nadziemną część, bulwki schowam - i tyle. Ale z hibiskusami biegam w tę i nazad. Im dłużej mają naturalne światło, tym mniejsza szansa, że złapią jakieś paskudztwo. To noszę donice.

Ostatnio zmieniany: 21 Paź 2022 17:51 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Gabriel, Kaja, Marlenka, Carmen, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.932 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum