Forum Ogrodnicze Oaza

Zobaczcie ile kłopotów może narobić jedna mała kaczka

Trochę dzisiaj pokosiliśmy.
Robimy to razem bo ja nie utrzymam naszej kosiarku z napędem a mój M nie stoi pewnie na kolanie.
Gdzie się podziała nasza wytrwałość i siła?
Pewnie tam gdzie młodość i uroda
Zdążyłam tylko sfocić Klip Daggi, rosną jak na drożdżach, garaż już przerosły.





Teraz sjesta na balkonie.

Dzisiaj trafiłam na ciekawą lekturę.
Mimo iż napisana w latach 1266–1267 nic nie traci na aktualności, szczególnie fragment o tyranii ale nie tylko.
Dla ciekawych jest w sieci w postaci PDF.

Ja tak pisać nie potrafię a chciałabym.
Wiersz wstawiam za zgodą autorki.

Wrzucam tu - bo fajna stronka. Między innymi z tą piosenką, ze starych czasów...


Autor tekstu W. Buchcic, Autor muzyki R. Pomorski

We wtorek w schronisku...

Złotym kobiercem wymoszczone góry,
Jesień w doliny zeszła dziś nad ranem.
Buki czerwienią zabarwiły chmury
Z latem się złotym właśnie pożegnałem.

We wtorek w schronisku po sezonie
W doliny właśnie zszedł ostatni gość
Za oknem plucha, kubek parzy dłonie
I tej herbaty i tych gór mam dość.

Szaruga niebo powoli zasnuwa,
Wiatr pootrząsał wszystkie drzewa z liści.
Pod wiatr, pod górę znowu sam zasuwam
Może w schronisku spotkam kogoś z bliskich.

Ludzie tak wiele spraw potrafią załatwić
A czas sobie płynie wolno panta rhei
Do siebie tylko już nie umiem trafić
Kochać to więcej z siebie dać, czy mniej.

Pierwsi wykonawcy tej piosenki: grupa Wołosatki i Grube Dudy
]

Protest song

Cześć! ... chciałem się po sąsiedzku przywitać.
Fajny wątek... widzę, że każdy kto ma ochotę, wrzuca tu co mu akurat w duszy gra... lub go uwiera.
P.s.
Jak dotrzeć do dwóch pierwszych części? Wspomożesz linkiem?
Pozdrawiam serdecznie z południa

Wliź na pierwszą stronę aktualnego wątku a tam w pierwszym zdaniu pierwszego postu masz adres do poprzedniej części .

No żesz ... klasyka. i tak niemal ze wszystkim



Gdybyśmy zbudowali w Polsce drugą Japonię jak chciał Lech W, to pewnie też byśmy mieli takie zespoły.



I jeszcze to.

Do dwóch pierwszych nie ma...

Andrzeju nie do końca jest tak jak pisze Janusz.
Nie umiałam zawsze dodawać linków.
Póki żyła Emalia pomagała mi.
I kochana JaNinka pomagała ale nie mogę w nieskończoność prosić o pomoc bom mało kumata.
Zaraz wstawię:
1. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...trefa-relaxu-w-oazie
2. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...elaxu-w-oazie-2-lato
3. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...esc-3-juz-po-sezonie

I ten jest czwarty.

Ech, chyba się nie nadaję na te nowoczesne czasy.
Niby komputer nie jest mi obcy, niby coś tam liznęłam z programowania i grafiki ale ze sprawami, z którymi mój wnuk radzi sobie na śpiąco mam problemy.

Np teraz, sprawa z dziś.
Z okazji zbliżających się imienin dostałam od M prezent, Smartband Huawei.
I klapa, nie potrafię sparować z moim telefonem

He, he zainteresowało mnie to " z południa" widzę krajan, ślonzok czy przeflancowany?

A teraz na wesoło:

Odbierz pocztę Jakby coś nie zagadało, to daj znać

No to dalej na wesoło o milusińskich, przecież jutro do szkoły .

whitedame wrote: Hehe... krzok... chnet sześćdziesiont lot tukej ale krzok, a Ty?

Ślonzaczka po Opie, po Omie .... basztard

Krojcok

Dobry wieczór

Uffff wreszcie udało się wydostać z kuchni.



Co tam komu w duszy gra ...... mi ostatnio często gra HAEVN