Dorcia krzewuszka jest super, mówię Ci
. Sama mam zamiar dokupić kilka odmian, niektóre mają takie fajne listki, na przykład "Monet"
. I ona dopiero zaczyna kwitnąć, jak rozwiną się wszystkie kwiaty, to dopiero będzie
Do rabatki powrócę, jak skończę wysadzać jednoroczne i pomidorki, a mam tego trochę
Aniu, te ze zdjęć już posadzone, ale czeka mnie jeszcze mnóstwo rozsady jednorocznej, którą sama wyprodukowałam
. Samej szałwii omączonej z 50 sadzonek
, ale uwielbiam ją
Z modrzewiem nie wiem co się dzieje. Najpierw myślałam, że się przypala, ale nie jestem już taka pewna
, pryskałam też na szkodniki, ale na razie kicha
Dziś praktycznie nic nie zrobiłam, rozsypałam trochę nawozu, posadziłam ze sześć kosmosów i czekam na ten zapowiadany deszcz
. Ale czy się doczekam
. I w ogóle kiepsko się czuję
, chyba coś mnie bierze
Wczoraj Gosia wywołała temat róż. Skoro się chwaliłam, że mam różanki, to może dziś pokaże, jak wyglądają moje róże
To Big Purple
Herkules, też startuje na jednym pędzie
Nostalgie, pojawiła się, gdy kupiłam zastępstwo
A to jedna z lepiej wyglądających, Louise Odier, ma już nawet miniaturowe pączki
A to jedna z gorzej wyglądających, Tuscany
I może jeszcze Cardinal de Richelieu, też ma już maleńkie pączusie
Tak więc nie wygląda to na razie zbyt imponująco
, a Jasmina chyba jednak do wykopania
Ciągle jednak liczę na to, że sezon się rozkręci i będę miała co podziwiać