Jola Tyle ,co ja obejrzałam tych sosen w ostatnim czasie (a czasu mam !!)...
Te kolumnowe odmiany piękne,
teraz tylko wybrać która...
O Oregon Green już pisałam -mam nadzieję ,że będę go mieć
Często ostatnio spotykam w ogrodach Cyprysika nutkajskiego pendula - tak mi się podoba to drzewo!
Zwłaszcza kiedy jest już starsze -normalnie jak z bajki
Tylko trzeba mu chyba wybrać dobre sąsiedztwo ,żeby był tak trochę
samotny ,ale miał fajne tło.
W tym nowym wątku o inspirujących ogrodach ,Marta wstawiła zdjęcie z Krzywaczki ,na którym jest chyba ten Cyprysik. Bardzo mi się podoba.
Siberio No, waham się ,co zrobić z tą Kaliną. Rozsądnie byłoby ją zabrać z tamtego miejsca.
Od frontu domu jest zacisznie, bo dom zasłania od tych zachodnich wiatrów- no i od frontu wskazane byłyby zimozielone rośliny ,prawda?
Debro Miałam Laurowiśnię na działce ROD - miejsce wietrzyste . Nie okrywałam jej i jedynie część liści przemarzała,ale cała
roślina żyje do dziś (będzie już z 7 lat?). Nawet mi się porozsiewała wokół
Iza No ,coś w tym jest ,co piszesz
W poniedziałek wracam już do pracy .
Cóż ja mogę pokazać?
Może tylko jabłuszka....
Oczywiście ze starego ogródka. Wrzuciłam zdjęcia na forum sadownicze -na razie dwie osoby zidentyfikowały mi odmianę jako "Fantazja".
Ta odmiana jest nawet do kupienia
Rzadko ,bo rzadko ,ale zdarza się. A jeśli nie Fantazja, to " Witos"- bo to ponoć ulepszony jej następca.