Forum Ogrodnicze Oaza

Cóż, można nurzać się w morzu hortensji Z uwagi na prezencję,pProponuję dać im wolną rękę
A ten mroczny zakątek przy schodach... takim Twojego ogrodu nie widziałam
Pozdrowienia dla sowy

Twoje Anabelki robia wrażenie
Zawsze zachwycałam sie ich ilością.
To jedne z moich ulubionych hortensji.

Pozachwycam się i ja tym hortensjowym szpalerem , a ja z uporem maniaka nie wiem czemu sadzę pojedyncze krzewy

Ewo cudne hortensje , ale teraz w upały to ja muszę 2 razy dziennie wodę lać bo mi więdną.

Widok hortensji niesamowity

Twoje hortensje zawsze powalają
Ale i inne roślinki
Co to za róże na obrzeżu?

Margo ! To Stadt Rom, którą zauważyłam w ubiegłym roku na szkółkingu różanym w lubelskim.
Geniu ! U Ciebie tez pięknie kwitną,zwłaszcza ta rózowa
Bozi ! dziękuje ,ale one bez wzgledu na temperatury zimowe są niezawodne
Piku !Też je lubię ,chociaz się rozrastają mocno, ale najwyżej coś innego usunę /jak zdązę/

Iza ! Już sie martwię,że się jakimiś różami zarażę w sobotę.Hortensji nie przykrywam i nie poświęcam im dużo czasu.Nie przeszkadzam im rosnąć W upały wody wymagają,bo na piachach to sama wiesz...

'Stadt Rom' kupiłam dziś... zauroczyła mnie!
Powiedz, jak u niej ze zdrówkiem?

Gosia !Zdrowotność bez zarzutu.Bez jednej plamki,a liście aż się błyszczą ! raz prysnęłam profilaktycznie.

Nie widzę podpór przy hortensjach. Dajesz im podpórki?

ewa f wrote: Ale to nie ma się co martwić!
Twoje "zarażenia" różane bardzo trafne, rosną znakomicie, zdrowe...
Widzę, że miłość do żeniszków nie mija... Aksamitki też są?
Nie wiem, jak Ty to robisz, ale Twój ogród nie wygląda jakby był na piaskach...

Ewo, już w sobotę się poznamy , więc przyszłam wcześniej się przywitać
I od razu mam pytanie , czy wiesz może jak się nazywają lilie z ostatniej fotki w przedostatnim poście? Te najwyższe biało-różowe? Też takie mam, rosną po 2 metry, tylko żadna z nazw zamawianych nie pasuje