Forum Ogrodnicze Oaza

planta wrote:
To prawda , ostatnio przekonywujemy się na własnej skórze , M już 2 razy po o 2 tygodnie leżał w szpitalu i tak mu nie pomogli , nie wiem jak jeszcze będzie musiał do niego wracać aż go wyleczą .

Ale coś weselszego , dziś zakwitł mi w domu taki liliowiec .

Cudenko! Szkoda tylko ze tak szybko przekwitaja..

Piękny liliowiec. Czy ma imię czy to siewka?

Wpadałam tylko poczytać, miałam trochę problemów. Musiałam usunąć ząb, najnowszy kot zjadł sznurek i chorował wiec jeździłam po wetach. Już jest dobrze. Wczoraj natomiast cale do południa byłam w klubie i stajni. Były egzaminy na odznaki Z naszego luby dwie dziewczyny zdały na brązowa odznakę a przyszła moja synowa zdała srebrna.

A U Ciebie prze z te kilka dni tyle nowości. Wszystko kwitnie rośnie. Tylko Ty dbaj o swoje zdrowie.

planta wrote:
Rzeczywiście kwiat kwitnie tylko 1 dzień , ale jak jest większa kępka to jest dużo kwiatostanów a na nich dużo pąków kwiatowy więc liliowiec kwitnie długo .

Ten iglak jest jakiś szalony W jeden rok zmienił się z zupełnie inną wielką roślinę

Geniu-piękny ten liliowiec Skoro kwitnie w domu,znaczy świeży zakup Może latem zakwitnie jeszcze raz. Też uwielbiam liliowce,choć nie mam takiej kolekcji jak Ty

Diano-Cyprosowiec dał popis-zwłaszcza w ostatnim roku-niezły jest !
Mnie jednak najbardziej zachwycają zdjecia Twojej córci-jest słodka i śliczna,a jak wystrojona ! Bardzo lubię oglądać ją na zdjęciach Chyba troszkę sie zaokrągliła ostatnio ?

Jutro wreszcie u nas ma być ciepło i słonecznie-pora ruszać z kopyta z wiosenną robotą! Na początek przycinanie winorośli ,lawendy,wrzosów.I przewozenie kompostu-trzeba pomyśleć o nowej rabacie pod mieczyki Mam ponad 100 "rasowych" cebulek i jeszcze wczoraj wpadłam w Biedronce na jakieś ładne i tanie-nie sposób nie wykorzystać takiej okazji !
Oprócz mieczyków w Biedronce dużo nasion,m.i.: "ogórek uniwersalny" ,"cukinia zielona" " hosta nienieska" (kłącza) Przyznam się po cichu,że tą cukinię kupiłam,tak na wszelki wypadek,jakby moja zeszłoroczna Soraya nie wykiełkowała..

Przez tą opóźnioną wiosnę przyroda szaleje! Dwa dni temu zniknął dopiero śnieg z rabat kwiatowych i od razu pokazały się kwitnace krokusy Rosły pod śniegiem. Razem z nimi kwitną jeszcze przebisniegi,które były zahibernowane przez śnieg,izaczynają kwitnać niebieskie cebulice syberyjskie,które zwykle kwitły długo po krokusach. No i pokazują się juz pierwsze kły lilii !
WIOSNA !!! Panie i Panowie !!!

Ogorek uniwersalny! Jak milo, ze sprzedawcy nasion ida w szczegoly , jaka to odmiana

Ciesze sie, ze w koncu wiosna przyszla i do Was . U nas dzis temp skoczyla do +30C, dzieki chinookowi. A w srode znowu ochlodzenie, z temp ponizej zera w nocy .
Dzien spedzilam glownie na odsypianiu zaleglosci-tabletka rano dalej mnie trzymala i po pozegnaniu rodzinki wybierajacej sie na basen poszlam znowu spac. Pojechalismy po zakupy do sklepu-ostatnio chodzi za mna slodkie, nie za fajnie, bo mam pare kilo ktore wolalabym zgubic . Kupilam wiec dwa wielkie arbuzy .

Tym niemniej na polu ktore mijalismy po drodze, hulal diabel piaskowy srednicy ponad 5 metrowej, juz myslelismy ze go bezpiecznie miniemy ale w ostatniej chwili skierowal sie w nasza strone i choc nas nie siegnal, jednak Blackie szarpnelo porzadnie..

Az szkoda ze nie mialam z soba aparatu
Swoja droga ten brazowobrzucy jastrzab ktory widzialam, maz stweirdzil ze to byl sep, bo byl za duzy na jastrzebia. Ale i tak widok takiego ptaka kolujacego tuz nad samochodami to niezapomniane wrazenie!

A do teraz wiercilam i zakladalam uchwyty do drzwiczek do nowych szafek w pokoju malej i przykrecalam je do szafek. Dzieki tzw drill template (kawalek plastiku z otworkami, dzieki czemu znalezienie miejsc do wywiercenia dziurek pod srubki do uchwytow jest niesamowicie proste..niech zyje IKEA! )poszlo mi bardzo szybko.

Mala dzis znalazla mala gasienice i zaczela nosic ja w pudeleczku twierdzac, ze to jej nowe zwierzatko. Nawet spac z nia chciala...



Ostatnio ksiezyc pokazuje nam sie w postaci banana, dzis moze nieco wiecej boku pokazal..



Nie wiem czy uda mi sie dzis zasnac...

Twoje zdjęcie przyrodnicze, te zachody słońca, księżyc są zachwycające. Księżyc taki wyraźny.
U nas od wczoraj ciepełko. W sobotę jeszcze na przemian, słońce, deszcz i grad.

No to juz jestem po i w koncu oprzytomnialam po walium

Nastepny zabieg mam za dwa tygodnie.


Cyprydo-dzieki Moj aparat ma dobre zblizenia (zoom x 42), natomiast nie moge zrobic zblizen np samego kwiatu czy owada na nim jak Pamelka, rozmywa mu sie ostrosc. mam nadzieje, ze wiosna w koncu zawita na dobre i ten snieg i grad beda tylko wspomnieniem

I kiedy dzis slodko sie lenilam (rekonwalescencja sie to nazywa ), w pewnej chwili uslyszalam huk, ktory spowodowal ze wszystkie szklanki zaczely wibrowac w szafkach
Zlapalam za aparat i to byla przyczyna





Pojechalam dzis zamowic dwie palety kraweznika tzn cietej skaly i do Lowe's po cieniowke dla roslin-bede robic namiociki dla wrazliwszych iglakow bo juz pare przypalonych jest przez slonce

Średnia ta rekonwalescencja jak zamierzasz układać
kamienne bloki.

Diano teraz widzę że wszyscy zajęci ogrodami , u nas dziś ciepło jak latem , można chodzić w krótkim rękawku , no i ładnie kolorowo , tylko już padam na nos z przemęczenia .

Heh, modem wysiadl i bylam bez internetu przez poltorej dnia-co za okropne uczucie bycia odcietym od swiata!

Wczoraj juz bylo lepiej i zajelam sie znowu malowaniem pokoju corki. Na razie zrobilam paskii na suficie i wokol drzwi (tam dojdzie ornament kwiatowy) i zarys okna..



Gaby towarzyszyla mi w pokoju, wygladajac przez okno




Dalej czekam na gosci ze skala-na razie nie bede klasc dopoki nie bede sie czuc duzo lepiej; ale dostalismy kolejny przelew gotowki ze spadku, wiec wolalam zamowic zanim forsa sie rozejdzie

Mnie też czeka remont , dzieci się wyprowadziły i teraz trzeba zrobić remont.

E-geniu-wyobrazam sobie, ze wszyscy teraz raczej siedza w ogrodzie, jak tylko snieg zszedl

Co do remontu, to zamierzasz gruntownie odnowic czy przemalowac?

Przede wszystkim malowanie na więcej nie mam pieniędzy , a trzeba by było w łazience zrobić więcej .

haha u mnie łazienka jest wyremontowana w całości no poza.....podłogą
ta, zwinięta w rulon, schowana, czeka za łóżkiem rodziców bo tata jakoś o niej całkowicie zapomniał i tak leży już.....prawie 3 lata
ja będę też remont robić, swojego pokoju