TEMAT: Domek na prerii

Odp: Domek na prerii 15 Sie 2012 09:32 #61467

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
planta wrote:


Ale nie spadla ani kropla deszczu... :sad2:

Zjawiskowa fotka :bravo: :bravo: :bravo: Już sobie wyobrażam ten widoczek w naturze :woohoo:
Pięknie rosną miscanty, u nas większość w tym roku wymarzła, jak wiesz :blink:
Za to deszcz podał ze trzy dni bez większych przerw :lol:
Tak się zastanawiam ... :think: tylko kilka tych przekleństw było :silly: Ja Ty sobie poradziłaś z tą siatką na brzoskwini :think:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Domek na prerii 15 Sie 2012 11:31 #61488

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no też się tak zastanawiam..........tylko kilka przekleństw i siatka założona :think:
ale fakt, że bardzo profesjonalnie :kiss3:

miskanty super! zaś widoczki i chmury...... :woohoo:
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 15 Sie 2012 12:08 #61491

  • Debra
  • Debra's Avatar
planta, nie byłam w stanie przestać czytać Twojej historii. Z wielu powodów - piszesz tak jakbys opowiadała o wycieraniu kurzu z mebelków w salonie :P . Zamieniasz pustynię w sad i ogród, stawiasz domy, ogrodzenia, budujesz mostki, wychowujesz dziecko, dbasz o psy, walczysz z sąsiadami i naturą, a wszystko robisz jakby to była najprostsza rzecz w świecie.
Konsekwencja z jaką realizujesz plan, Twoje pomysły, skuteczność to po prostu zasługuje na wielki podziw. Trochę też Ci zazdroszczę, bo tworzenie takiego miejsca od podstaw to też wielka satysfakcja. Piekne miejsce tworzysz. Powodzenia w dalszych pracach.
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 15 Sie 2012 16:42 #61523

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Jolu-jak tylko sie bardziej rozrosna, bede mogla sie podzielic miskantami :lol: U mniei rosna jak zwariowane, ostatnia zima nic im nie przeszkodzila. A ja bardzo je lubie, bo sa bezproblemowe, zadne szkodniki sie ich nie czepiaja, podlewa sie samo, tylko od czasu do czasu musze pojsc i spryskac od chwastow :garden:
Wczoraj znowu burze chodzily bokami, a my tylko moglismy ogladac blyskawice na horyzoncie. Ponoc nastepne dni moga byc desczowe i tu, ale kto wie. W kazdym razie mam zamiar polozyc patio mozliwie przed najgorszym deszczem. Wlasnie czekam na goscia z piaskiem..

Shirall-Przeklenstw nauczylam sie od meza. Powinnas go slyszec, jak sie uderzy w palec u nogi! :devil1:


Debra-dzieki. Nie jest latwo, najgorsze jest to, ze troche roslin mi wypada z powodu oparzen slonecznych i zal mi kazdego drzewka-ale jak je wszystkie okryc na cale lato...Powiedzialam wczoraj mamie na Skypie, ze jak juz wszytsko
bedzie zrobione ze nic nie bedzie w ogrodzie i domu do zrobienia, to chyba tylko polozyc sie i umrzec :whistle:

No i znowu nie zalapalismy sie na deszcz...


Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 15 Sie 2012 16:52 #61525

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
WOW :supr3: cudna ta ostatnia fotka, zjawiskowa :bravo:
W US jednak chmury są bardziej zaskakujące i niesamowite :woohoo:
Też mam miscanty, ale rosną ... :think: nie najlepiej :rotfl1:
Zobaczymy za rok, może i ja będę miała coś do zaoferowania ;)

Edit
Wstaw, please :thanks: te fotki do wątku takie tam chmurki :woohoo:
Thanks :hug:
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2012 16:58 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 15 Sie 2012 17:04 #61527

  • Debra
  • Debra's Avatar
W domu i ogrodzie nigdy nie ma tak, żeby nic nie było do zrobienia :lol: A nawet jak się tak wydaje, to i tak Ty cos wymyślisz.
Jasne, że szkoda roślin, ale padaja one w każdych warunkach - u nas od robactwa i mrozu na przykład. Ale fakt, że klimat masz niełatwy, za to jak ciekawie.
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 15 Sie 2012 17:25 #61534

  • Roma
  • Roma's Avatar
Diano- co jakiś czas wpadam do Ciebie i coraz bardziej utwierdzam się w opinii, że jesteś kobietą nie do zdarcia.To co wyczyniasz w Twoim ogrodzie to robota dla kilku mężczyzn a nie dla słabej płci ;) i dlatego wielkie uznanie z mojej strony :thanks: Jestem kobietą pracującą i żadnej pracy się nie boję ale Tobie niestety do pięt nie dorastam :jeez:
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 18 Sie 2012 02:19 #62223

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dziekuje wam wszystkim :lol: Zdjecia chmurek wstawie, musze zaladowac wiecej z dysku bo co jak co, ale chmury i zachody slonca u nas sa piekne :P

Kontynuuje wiec przeglad miskantow (i tak mam zamiar dokupic pare :P )

Cabaret


Zblizenie lisci


Morning Light


Zdzbla sa bardzo waskie, z dwoma bialymi paskami na brzegach


"zgubilam nazwe odmiany". Zdzbla sa bardzo waskie i twarde. Moze drugi Morning Light? :think:



Gracilimus



Variegatus



Malepartus



Zakwitla mi azalia!!


No i dzisiaj konczylam patio, wsypywalam piasek miedzy plyty . Zuzylam trzy wiaderka 20 kg kazde piasku polimerowego.


Trzeba go potem zwilzyc. Jak wyschnie, jest twardy prawie jak cement. W kazdym razie spedzilam pol dnia na kleczkach, z saperka w jednej rece i mala miotelka w drugiej-jak to dranstwo zaschnie NA plycie, jest trudne do pozbycia sie :whistle:


Ale patio wyglada juz niezle :P


Dave ma zamiar przesunac ogrodzenie, wiec doloze dwa rzedy plytek na dlugosc, zeby przykryc te podglebie, na ktorej nawet chwasty ledwie rosna... :garden:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2012 02:22 przez planta.
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 19 Sie 2012 19:16 #62451

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Wlasnie dodalam kolejne zdjecia do podrozy do kanionu Palo Duro :oops:

Wrocilam do domu z ogrodu i znalazlam moje dwa kwiatki kwitnace w naszym lozku... :supr3:


:P
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 19 Sie 2012 23:11 przez planta.
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 19 Sie 2012 23:49 #62560

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dlatego zawsze sypialnię zamykam :rotfl1: Własna kanapa już nie wystarczy :rotfl1:
Ciekawa jestem czyją stronę wybrały, u mnie zwykle Pana domu :lol:
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 20 Sie 2012 02:51 #62566

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Heh, pana domu...i jego poduszke tez! :rotfl1: :devil1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 20 Sie 2012 08:30 #62578

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
Nasze kociaki przed takim zalegnięciem w łóżku najpierw obowiązkowo muszą wyfroterować swoim futrem cały taras i chodnik przed nim :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 20 Sie 2012 19:03 #62682

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
No to ja mam gorzej, bo obie biora kapiele sloneczne w pyle a potem ida do domu takie pol czarne/pol brazowe...
Zdaje sie ze ktoras nauczyla sie otwierac drzwi do sypialni :think:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 23 Sie 2012 02:06 #63384

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
No i w koncu przyszedl deszcz, a wlasciwie ulewa. W ciagu kilkunastu minut spadlo ok 5 cm deszczu i gradu. Do dzis tylne podworko jest blotniste i musze psice wyprowadzac na smyczy.

Za to dzisiaj maz ulegl namowom, zeby jednak wylozyc te czesc podworka zwirem, po ktorej biegaja psy , a ktora nie bedzie zasiewana trawa. Ok 3 po poludniu przyjechal mily pan ciezarowka i wysypal 12 m3 zwiru...



Do chwili wyjazdu po dziecko do przedszkola zrobilam tylko kawalek, ale za to jaka satysfakcja! :lol: Zdjelam ok 10 cm gleby z wierzchu i na to , na macie od chwastow, wysypalam zwir. Brama sie nadal otwiera :happy4:



Psice dzielnie asystowaly mi (w kopaniu), wiec musialy tez odpoczac..



Piekny zachod slonca mielismy wczoraj!
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 23 Sie 2012 09:27 #63401

  • Roma
  • Roma's Avatar
Z tym żwirem to bardzo dobre rozwiązanie, też tak zrobiliśmy, tam gdzie najwięcej biegają psy ale dla utwardzenia najpierw położyliśmy kratki a dopiero w nie przyszedł żwir.ziemia u nas piaszczysta.
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 23 Sie 2012 11:04 #63425

  • Debra
  • Debra's Avatar
Wyobrażam sobie jak trudno 'wynegocjować' :P dom, ogród i psy. Szczególnie psiaki jak wtargną do domu po deszczu :woohoo: Ale rozkosznie na tym łożu wyglądają.
Piękne miskanty - przynajmniej nie musisz się martwić jak Ci się rozrosną, masz sporo miejsca.
Temat został zablokowany.

Odp: Domek na prerii 23 Sie 2012 15:44 #63494

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Roma-swietny pomysl :eek3: Szkoda ze tu nie widzialam takich kratek. U nas w ogrodzie iglakow sprawdzila sie mata i zwir-nawet po ciezkich deszczach mozna bylo spacerowac sucha noga, czesto jezdzilam tez zaladowanym truckiem i nic. Wszystko powinno byc OK dopoki nie zaczna kopac :mad2:

Debra- jakbys wsidziala...codziennie mam szufelke sproszkowanej gliny w domu. Po deszczu-lepiej nie wspominac, ale nawet po spacerze na smyczy w ruch idzie kilka recznikow i rozkladamy dywaniki lazienkowe kolo drzwi, zeby to wszystko wsiaknelo.
A miskanty uwielbiam za bezproblemowosc -i roznorodnosc form. Tu szczegolnie popularne sa raczej trawy pampasowe-ale one nie maja takiej gamy roznic w lisciach i pokroju. No i nic ich nie je, a to tez zaleta :wink4:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Jo37

Odp: Domek na prerii 25 Sie 2012 01:04 #63963

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzis pol dnia spedzilam z taczkami zwiru-wysypalam ich ze 12. Ale jestem zadowolona z efektu :lol: . Lampa jeszcze nie ma polozonego daszku-mam zamiar najpierw ja zelektryfikowac. Tym niemniej-krok do przodu! I kawalek gliniatsej ziemi mniej...


DSCN1842.JPG
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.656 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum