TEMAT: Jagowe podwórko
Odp: Jagowe podwórko 01 Cze 2012 22:19 #42641
| 
 | 
|  | 
					
  
   
  
		
	 
  Zielone okna z estimeble.pl
Odp: Jagowe podwórko 01 Cze 2012 22:57 #42659
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 01 Cze 2012 23:52 #42695
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 11 Cze 2012 16:24 #46053
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 11 Cze 2012 16:45 #46062
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 11 Cze 2012 19:50 #46115
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 11 Cze 2012 19:53 #46116
| 
 | 
Odp: Jagowe podwórko 11 Cze 2012 19:59 #46118
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 12 Cze 2012 11:16 #46310
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 12 Cze 2012 11:32 #46316
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 12 Cze 2012 21:11 #46419
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 13 Cze 2012 09:44 #46576
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 13 Cze 2012 10:01 #46587
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 13 Cze 2012 10:44 #46602
| 
 | 
Odp: Jagowe podwórko 13 Cze 2012 11:29 #46616
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 13 Cze 2012 12:37 #46631
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 13 Cze 2012 15:02 #46669
| 
 | 
|  | 
Odp: Jagowe podwórko 13 Cze 2012 15:41 #46676
| 
 | 
|  | 
					
  
   
  
		
	 
  Zielone okna z estimeble.pl
 Forum Ogrodnicze Oaza
Forum Ogrodnicze Oaza 
  
 
		 )
 )  
   
	 
   Masakra, one pracują w zieleni miejskiej
 Masakra, one pracują w zieleni miejskiej  
 Będę pisała sobie a plaisir
 Będę pisała sobie a plaisir   Z każdym dniem (o ile nie pada) moje podwórko nabiera wyglądu. Nareszcie można zobaczyć, to co posadziłam a i rośliny są lepiej doświetlone. Niestety pogoda nie sprzyja szczególnie zagrabianiu, bo wykosić to nie wszystko - trzeba jeszcze chwycić za grabie i trochę się namachać. Dajmy na to dziś, ledwo wzięłam się za pracę a tu już trzeba było uciekać, bo kapie coś z nieba
 Z każdym dniem (o ile nie pada) moje podwórko nabiera wyglądu. Nareszcie można zobaczyć, to co posadziłam a i rośliny są lepiej doświetlone. Niestety pogoda nie sprzyja szczególnie zagrabianiu, bo wykosić to nie wszystko - trzeba jeszcze chwycić za grabie i trochę się namachać. Dajmy na to dziś, ledwo wzięłam się za pracę a tu już trzeba było uciekać, bo kapie coś z nieba   Wiele zniosę z anielską cierpliwością ale uporczywe opady deszczu doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Ja rozumiem, że roślinkom się podoba, bo podlewanie itd jednak wygrabianie mokrej metrowej długości trawy nie należy raczej do przyjemności. To raz, dwa, że nie mam co z nią zrobić - na kompost się nie nadaje, bo z nasionami a siana dla odbiorców z niej też nie będzie, bo wciąż jest mokre. Jedyne rozwiązanie to potrzymać na kupkach a potem zwieźć na stos, obłożyć gałęziami, polać benzyną i tylko przyglądać się jak się będzie dymiło (bo przecież palić się też nie będzie ). Oj mierzi mnie...
 Wiele zniosę z anielską cierpliwością ale uporczywe opady deszczu doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Ja rozumiem, że roślinkom się podoba, bo podlewanie itd jednak wygrabianie mokrej metrowej długości trawy nie należy raczej do przyjemności. To raz, dwa, że nie mam co z nią zrobić - na kompost się nie nadaje, bo z nasionami a siana dla odbiorców z niej też nie będzie, bo wciąż jest mokre. Jedyne rozwiązanie to potrzymać na kupkach a potem zwieźć na stos, obłożyć gałęziami, polać benzyną i tylko przyglądać się jak się będzie dymiło (bo przecież palić się też nie będzie ). Oj mierzi mnie... oraz przepiękną ćmę (uwielbiam te nocne motyle).
  oraz przepiękną ćmę (uwielbiam te nocne motyle).
 
	
 . Mnie też wkurza deszcz
 . Mnie też wkurza deszcz   
   - jednak wolę suszę
 - jednak wolę suszę   
	
 
	

 a jak nie pomoże to
 a jak nie pomoże to  
 
 
 
  
 :D:D jak się niektóe roślinki od Ciebie zwią. Jedynie co to rozpoznałam aksamitki
:D:D jak się niektóe roślinki od Ciebie zwią. Jedynie co to rozpoznałam aksamitki   Ja wczoraj sadziłam swoje piorunki
  Ja wczoraj sadziłam swoje piorunki