TEMAT: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 06 Paź 2013 10:04 #196819

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Witajcie kochani :bye:
Z uwagą przeczytałam wasze wpisy i doszłam do pewnego wniosku ale o tym za chwilkę. Najpierw odpowiem

Marto
faktycznie to chyba ona, dziękuje za identyfikację. To świetnie, że szybko przyrasta, nie lubię długo czekać na efekt. Niewątpliwie duży plus dla niej. Lubie trawy bo nadają lekkości nasadzeniom, cho właściwie wszystkie są na 'wrzosowisku'. Za rok chce to zmienić i właśnie rozplenicę przesadzić na tą kwiecistą część. Myślałam też o towarzystwie dal niej z żurawek i lawendy. Jak będzie w praktyce- zobaczymy. Do wiosny jeszcze dużo czasu więc się pewnie koncepcja zmieni jeszcze ze sto razy ;)

Witaj Danusiu, cieszę się i zapraszam częściej :hug:

Wiesiu już pisałam- chce tam posadzić hibka, łubin i może jakiś dzielżan, dwa pierwsze to pewniaki, reszta chwiejna :) Myślę o miskancie, bo jest wysoki, a chciałabym go wsadzić w miejsce rozplenicy. To jest sam tył rabaty, musi być widoczne. Przy okazji wypełniłby przestrzeń między tujami. Ale to jak z wszystkim- pożyjemy, zobaczymy.

No i teraz moja inspiracja do posta. Polinko Wpisz sobie Brwilno Dolne gm Nowy Duninów, wyskoczy Ci dobrze. Bo tak naprawdę właśnie tam mieszkam a nie w Soczewce, po prostu zawsze wygodniej tego używać, po za tym nawet ludzie z okolicy kojarzą Soczewkę, B. Dolne już nie koniecznie ;) Przyzwyczajenie. Za moją obecność w Twoim wątku nie musisz dziękować, po prostu dla mnie to on dużo wnosi w to forum i chce tam być :hug: Teraz będę pisać tak do Ciebie jak i do każdego, żeby zbląkane duszyczki były w temacie

Powierzchnia ogrodu jest oszałamiająco mała- 9mx8m. Wasze są nieco większe. Ziemia jest licha, 5 albo 6 klasa, pewności nie mam. W każdym razie bardzo licha. Ładnie rosną mi pokrzywy i perz :whistle: Po roślinach wyznacznikowych jednak nie potrafię dojść typu gleby, rośnie wszystkiego po trochu. Częsc, którą pokazuje jest raczej słoneczna. Nieliczny cień dają tuje, nie mniej szału te nie ma. W moim ogródku jest jeszcze kawałek przy wejściu do domu od strony rodziców. Tam jednak dałam sobie spokój z nasadzeniami, bo po pierwsze jest tam daszek więc ani śniegu ani deszczu nie ma, dużo roślin wymarzło i się zraziłam. Sadzę tam.. nadwyżki. Tak to dobre słowo. Czego za dużo w innej części ogrodu ląduje tam. W tym małym kawałku są wyjątkowo trudne warunki- nie dos żę całą wodę wypija ogromny jałowiec to jeszcze jest od godziny 9 cień do samego końca dnia. Zatem słoneczko zagląda tylko na 2- 3 godziny.
Sadzę to co mi się podoba, istotny jest dla mnie przede wszystkim pokrój, lubię zwarte kępki, choć są wyjątki- budleja czy żarnowiec. Lubię wiedzieć co mam w ogrodzie. Nie jestem zbieraczem odmian ale jak wpadnie mi oko jakaś roślina i sprawdza się na tych lichych piachach to rozglądam się za innymi odmianami. Np jasnot mam 3- jeszcze marzę o 'Gold anniversary'. Ciekawią mnie rośliny kolekcjonerskie ale one mnie raczej nie lubią. Każdy takie.. ponad miarę występ kończył się niepowodzeniem i stratą pieniędzy. Teraz uważniej dobieram rośliny niż dajmy na to 2 lata temu.

Mój ogród ma 3 zasadnicze części (przynajmniej ja tak to widzę). Pierwsza to wrzosowisko- są tam wszystkie iglaki z ogródka, trawy i wrzosy oczywiście. Znajdzie się i rh i azalia, nawet jest hortensja. Licho mi tam wszystko rośnie dlatego powędrowały tam irysy, cymbalaria murowa, kocimiętki, sasanki, tak żeby coś rosło :) Jest jeszcze rabata lewa na której chce obsadzić głównie krzewami i wysokimi bylinami i prawa gdzie jest taki misz masz. Rośnie tam i bukszpan i pięciornik, pragnia syberyjska, liatra, i żurawki, ostróżki, płomyki, słoneczniczki szorstkie, krwawniki i masę innych rzeczy których wymienianie zajęłoby ciut czasu. Z założenia ma być tam kwiecisto. Chce żeby cały czas można było znaleźć tam jakiegoś kwiatka.
Z takich głównych chorób to mam na krwawniki i największe chciejstwo- bez czarny 'Black Tower' Na wiosnę muszę go mieć. To się na bieżąco pojawia :happy:
Na moich roślinkach się nikt nie zna, nikt nie dotyka i nikt nic nie robi, chyba, że na wyraźne moje polecenie. Nikt nie chce później słuchać mojego paplania, że tu były tulipany czy ten patyk to róża. Zatem zajmuje się nim raczej sama.


No i teraz żeby nie zanudzić kilka zdjęć może.
Zaczynają kwitnąć marcinki białe


Kilka innych- pierwiosnek omszony na wrzosowisku


szykuje się rudbekia (swoja droga to już ze dwa tygodnie :whistle: )


Tak wygląda siany przeze mnie hibek, już na miejscu docelowym


Berberys 'Goldalita'


Rozplenica zidentyfikowana jako 'Hameln', a właściwie jej cześć ;)


I kilka ogólniejszych- kawałek wrzosowiska i prawej rabaty


Mam nadzieję, że was nie wystraszyłam :happy:
Ostatnio zmieniany: 06 Paź 2013 10:32 przez Steasi.


Zielone okna z estimeble.pl

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 06 Paź 2013 10:31 #196822

  • Roma
  • Roma's Avatar
No to resetuj i wstawiaj :) ciekawa jestem wrzosowiska.Moje, mimo,że ma 2 lata, jeszcze nie jest ukończone :(

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 06 Paź 2013 10:39 #196824

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Roma widziałam Twoje wrzosowisko i jest takie z prawdziwego zdarzenia. Moje to tylko tak roboczo nazwane, bo są wrzosy. Szału nie ma. coś mnie te kwasoluby nie uważają :think:

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 06 Paź 2013 18:44 #196866

  • Roma
  • Roma's Avatar
Paulo-do prawdziwego wrzosowiska to mojemu jeszcze wiele brakuje.

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 08 Paź 2013 07:25 #197168

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Hahaha to popatrz na moje :happy4:
Prowadzisz. U mnie to nawet wrzosy rosnąc nie chcą

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 08 Paź 2013 11:15 #197223

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Mój wzrok działa wybiórczo i na zdjęciach zasadniczo widzę tylko to co lubię ;-)
Tym sposobem, między innymi, wypatrzyłam na wrzosowisku bidulkę rododendrona :(
I muszę stanąć w jego obronie! To nie kwasoluby Ciebie nie uważają! :hammer:

Rododendron to bardzo specyficzna roślina. Ma płytko rozmieszczony system korzeniowy, bo lubi on "pooddychać" tlenem. Skoro korzenie rodka znajdują się w szybko wysychającej warstwie ziemi, należy 1. wyściółkować pod nim korą podłoże, a po 2. podlewać go codziennie odpowiednią wodą w czasie upałów. Że ziemia ma być kwaśna, a nie zwykła ogrodowa dodam dla pewności też.

Jeśli rosną koło rododendrona okropne pijaki ogrodowe typu tuja czy wierzba, roślina jest notorycznie spragniona i niedożywiona, co widać na zdjęciu :placze:

Żeby nie było coraz gorzej, proponuję znaleźć mu zacniejsze otoczenie, na przykład w cieniu sosny, a do niezbyt głębokiego dołka dodać przekompostowanej kory, kompostu i kwaśnego torfu :-) Od czasu do czasu podlać wodą deszczową lub z kwaskiem cytrynowym.

W razie braku gotówki na zakup wypełniaczy dołka można zgromadzić podobne składniki metodą "domową" a raczej "leśną" ;-)

Nie wiem o jakich hostach piszecie, bo ja widzę tylko jedną :think: Może mi się nie otwierają jakieś zdjęcia? Ale prawie dam głowę sobie uciąć, że masz właśnie odmianowe :whistle: tylko że mogą to być starsze, popularne odmiany :hammer:

W razie wątpliwości dodam, że chciałam być miła i pomóc :devil1:
Ostatnio zmieniany: 08 Paź 2013 11:17 przez sd-a.

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 31 Paź 2013 20:35 #201571

  • [Iza]
  • [Iza]'s Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 93
  • Otrzymane dziękuję: 21
Ja też jestem taką zosią-samosią. Po części z wyboru, ale generalnie moi panowie nie garną się do prac ogrodniczych. Mąż kosi trawnik i czasem gałęzie przycinam. No ale to i tak sporo. Sadzenie, pielenie, podlewanie, grabienie - robię ja. Nie wyrabiam ze wszystkim i zawsze jestem z czymś do tyłu.

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 31 Paź 2013 20:57 #201580

  • Roma
  • Roma's Avatar
To gdzie jest to wrzosowisko które mam porównać z moim?

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 20 Lis 2013 16:40 #205499

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Witajcie dziewczynki :hug:
Cóż Wam mogę ciekawego napisać.
Syberio cieszę się, że podpowiedziałaś co z rh. Nie mniej jest to jedyne miejsce jakie może w ogrodzie miec. Jak pisałam wyżej - powierzchnia mojego grajdołka jest malutka. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że w tym roku podsypałam go obficie kwaśnym torfem (na jesieni), pilnowałam również regularnego podlewania. Może na powyższym zdjęciu tego nie widać ale ja mam porównanie i już troszkę odżył, ba nawet ma już pąki na wiosnę- w zeszłym roku był chyba aż jeden. To nie ja go kupowałam, ja go tylko przygarnęłam. Dbam o niego jak umiem, myślę że z czasem coraz lepiej. I mam nadzieję, że zanim dojdę do perfekcji to on mi nie padnie :lol:
No widzisz Iza, u mnie tylko tata kosi a tak to muszę sobie radzić sama. Chociaż to lubię i denerwuje mnie jak np mama kupuje jakiegoś kwiatka do ogrodu, a ja np tych roślin nie lubię albo wiem że z tej małej doniczki wyrośnie coś wielkiego totalnie nie na mój ogród.Więc koniec końców, chyba wolę mieć to wszystko na swojej głowie, chociaż nikt mi nic niechcący nie zniszczy ;)
Romciu wrzosowiska zdjęcia już w tym roku nie będzie, stety niestety. I śpieszę donieść że dzięki Twojemu poradnikowi o rozmnażaniu wrzosów dochowałam się 4 nowych (z jednego koloru). Na wrzosowisku jeszcze kilka roślin chce dosadzić- pernecji dwa krzaki, kilka wrzośców, może coś jeszcze. To się okaże. No i wrzosy które udało mi się ukorzenić też tamo oczywiście powędrują. Bo chyba zapomniałam napisać, że ostatnio kupiłam borówkę i właśnie tam ją też posadziłam. Generalnie wszystko co lubi kwas tam rośnie.


Ogrodowych zdjęć nie ma. Jest buro i smutno , nie ma co pokazwac. Za to pokaże Wam mojego najpiękniejszego kwiatuszka :flower2: :hearts: Moja Zuzianka <3
1380727_613557662016305_1804521525_n.jpg
Ostatnio zmieniany: 24 Lis 2013 23:30 przez Roma. Powód: uzupełniono fotkę

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 24 Lis 2013 23:18 #206440

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
Steasi w wątku Romci to był żart tak że proszę się ni.e gniewać :kiss3:
Za tę wiadomość podziękował(a): Steasi

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 24 Lis 2013 23:23 #206443

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Przecież wiem, nawet przez myśl mi nie przeszło :)

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 24 Lis 2013 23:27 #206446

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Zuzia cudna :-) Niedługo zacznie zrywać kwiatki z ogródka :devil1:
Ostatnio zmieniany: 24 Lis 2013 23:27 przez sd-a.

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 24 Lis 2013 23:33 #206447

  • Roma
  • Roma's Avatar
Śliczna i pogodna dziewczynka :) Bardzo się cieszę,że udało Ci się kilka sztuk wrzosów.Mnie na 60 szt może ze 6 się ukorzeniło i to jeszcze niepewne :( ale się nie poddaję i w przyszłym roku spróbuję jeszcze raz.

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 24 Lis 2013 23:47 #206450

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Syberio właśnie od kiedy się urodziła jej kwiatki pokazuje i mówię, że tego nu nu. Samej malutkiej na podwórko nie puszczę, a później mam nadzieję że podrośnie i nie będzie psocić :)
Romo dziękuje :) Na 8 wrzosów i 4 wrzoście ukorzeniło mi się pięknie 4 wrzosy i 2 tak niepewnie, że przyrostów nie ma. Super, że wrzuciłaś taki pomysł. Ja swoje trzymałam przez pierwsze 3 tygodnie w domu, może to pomogło się im ukorzenić?

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 25 Lis 2013 00:45 #206454

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
No to cieszę się bardzo :hug2:

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 25 Lis 2013 10:06 #206483

  • Roma
  • Roma's Avatar
Pomysł z rozmnażaniem wrzosów jest autorstwa Poll, ja tylko spróbowałam swoich sił tak jak i Ty :) Z tego co czytam,Tobie wyszło to lepiej :bravo:

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 25 Lis 2013 10:12 #206484

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Teraz jesienią ukorzeniałyście???

Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :) 25 Lis 2013 10:40 #206490

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Roma a mówię, próbuj za rok jak ja na początku troszkę w domku potrzymać
Siberio tak tej jesieni, czyli sadzonki mają około 2 miesięcy, postaram się wrzucić fotki popołudniu. Tu masz link do tematu
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...-rozmnazanie-wrzosow


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.401 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum