Forum Ogrodnicze Oaza

Augusty też nie lubię hihi chociaż ma piekne płatki i wygląda slicznie w czasie rozkwitu ,ale potem brrr.Już dostałam opiernicz jak może mi się taka piękna róża nie podobać to samo jest z Edenem też mi sie nie podoba natomiast czerwone, lila [jak to moja przyjaciółka mówi trupie ],żółcie ,ciemno różowe i magenty są wszystkie piękne jak jedna .Kolorowe są teraz nasze ogrody

Jolu naprawde....bo te sosny nieźle mi nerwów napsuły.....już oczami wyobraźni widziałam, ogromne drzewa rosnące w połowie na mojej działce....a pod nimi klepisko

Jagódko każdy ma prawo do swojego gustu i właśnie świetne jest to, ze podoba nam się co innego....jest ciekawiej Ja wszystkie przez Ciebie wymienione bardzo lubię......poza lila

Chopin


Augusta Luise


Nina Weibull


Lilijki
Daiabora


Sorbet


Patricia,s Pride


Sorbonne


Yelloween


NN


NN

To różyczki się starają pomimo mroźnej zimy Lilie pięknie kwitną i nazwane większości
Mam gdzieś znaczniki , ale nie mam czasu zaglądać

Aguś sąsiedzi w końcu ustąpili i nie ma drzew no to już nie musisz się martwić Pamiętam jak mi je pokazywałaś.Lilie śliczne a i róże a ty tak narzekałaś

Aguś piękne róże i lilie , róż prawie nie mam , za to nie mogę doczekać się do kwitnienia tej nowej rabaty lilii OT.

Jak długo jeszcze będę oglądać te cudeńka w cudzych ogrodach jeszcze żadna lilia u mnie nie zakwitła a z liliowców dopiero te żółte, które mam od kilku lat a inne jeszcze sobie śpią

Romciu, moje też w pąkach Cierpliwości

Daiabora piękna

Joluś jest i kilka lilijek bezimiennych, ale mam nadzieję, ze uda się wszystkie nazwać Codziennie zakwitają kolejne, kocham ten czas w ogrodzie

Gosiu bardzo się cieszę, bo mam prawdziwy problem rozwiązany Różyczki są naprawdę marne, krzaczki mikrutkie, nie ma nawet porównania do zeszłego roku....ale i tak się cieszę, ze część przetrwała i kwitnie...

Geniu ja też nie mogę doczekać się kwitnienia Twójej liliowej rabaty....ależ będzie widok....i zapach

Romciu lada chwila i u Ciebie kwiatuszki ruszą pełną parą, nacieszysz sie ich urodą i zapachem
Ja każdego ranka tylko wstanę robię obchód sprawdzając, czy coś nowego zakwitło

Siberko już niedługo lilie we wszystkich rejonach będą pięknie kwitły
Diabora jest naprawdę ładna....piękny głęboki kolor....no i u mnie jest najwcześniejsza ze wszystkich odmian, co też nie jest bez znaczenia

Dzis dla odmiany liliowce

Aguś te liliowce masz śliczne czekam na moje...jeszcze nie widziałam jak kwitły...
..oj nie wiem gdzie zaglądać tu i tam mam przyjaciół -czy zawsze muszą być zawirowania...

Agnieszko, Chopina podziwiałam w zaprzyjaźnionych ogrodach od dłuższego czasu Uwielbiam białe kwiaty, a ten jest wyjątkowej urody, co widać na Twojej fotce!W końcu kupiłam sobie malutki krzaczek i mam nadzieję cieszyć się jego kwiatkami może... w przyszłym roku?
Czas lilii to też jeden z moich ulubionych, a Diabora czaruje głęboką czerwienią

Wow, dałaś po oczach . Przepiękne lilie, liliowce, no po prostu nie wiadomo której wręczyć I nagrodę i tytuł miss ogrodu

Tyle pięknych lilii i w dodatku każda oznaczona, no prawie Na szczęście pojawiły się i NN , bo już byłam zaniepokojona własnym bałaganem!
Aguś, a tak z innej beczki...Czy są w okolicach Twoich kurki? W sensie grzyby Bo mnie zew wzywa, ale nie wiem, czy słusznie...

artam wrote: okrężną drogą U nas się mówi, że z grzybkami posucha

Misiu lada chwila Twoje liliowce zakwitną, fajnie czekać na taką niespodziankę . Ja zawsze nie mogę się odczekać , kiedy nie wiem jak roślinka wygląda ...czasami nawet zaglądam w pąk

Daluś Chopin to moje ukochana róża...... posadziłam ją w zeszłym roku wiosną i od razu w tym samym sezonie rozrosła się w wielki piękny krzaczor obsypany wspaniałymi szlachetnymi kwiatami.....podbiła moje serce momentalnie.....gdybym tylko miała miejsce, to posadziłabym jeszcze kilka krzaczków w różnych częściach ogrodu. Ale niestety muszę się nacieszyć jednym krzakiem. Kwitnie naprawdę zjawiskowo i Ciebie jako wielbicielkę białych kwiatów na pewno zauroczy....chociaż tak naprawdę ona nie jest biała......jest tak bajecznie, delikatnie kremowa....no dla mnie cudo Myślę, że ona Ciebie uraczy kwiatuszkami już w tym sezonie

Marysiu kwiaty faktycznie walczą o palmę pierwszeństwa, ale to prawie nierealne wybrać zwycięzcę. Wszystkie są piękne, każdy w swoim rodzaju

Martuś ależ są NN, jak najbardziej są
Trudno mi powiedzieć czy są kurki, tak 2 tygodnie temu widziałam sprzedających....teraz już nie. Wszędzie przy drogach jagody....dziś właśnie muszę przerobić 10 kg ....ależ mi się nie chce w taki upał stać przy garach

Joluś tak mi się wydaje, jest bardzo sucho, wszystko mdleje od upału...pewnie trzeba będzie poczekać na deszcze, zeby pojawiły się grzybki......niech wreszcie popada, bo nie ma czym oddychać ....

Dziś sesja Chopina.....nie mogę się oprzeć

Mój też obfotografowany ze wszystkich stron Wspaniały okaz, ale zdjęcia też piękne

Aguś, a jak Twoja walka z przędziorkiem?
Bo ja właśnie zauważyłam, że zaatakował mi większość róż
Pogoda mu sprzyja niestety

Agnieszko, dzięki za Chopina - jest rzeczywiście zjawiskowy! Mój krzaczorek coś na razie mizerny i chyba kwiatków się w tym roku nie doczekam Ale na pewno warty jest czekania, jeśli miałby być taki piękny i elegancki jak u Ciebie

Marysiu dosłownie ciągnie mnie do Chopina z aparatem....nie mogę się mu oprzeć ...to u mnie najczęściej fotografowany kwiat w ogrodzie U Ciebie widziałam cudne portrety Chopina

Martuś....jaka walka???....nawet się nie zaczęła ...ale muszę się wreszcie za niego wziąć, bo szkoda roślin....tylko tak bardzo szkoda mi biedroneczek, jest ich taka masa....ogrom...i dorosłych osobników i żarłocznych larw....i wciąż nie mogę się zmusić do pryskania....

Daluś mam nadzieję, ze krzaczek pięknie Ci się wzmocni i rozrośnie. Będzie wspaniale się prezentował w Twoim pięknym ogrodzie