TEMAT: Na ziemi przodków

Na ziemi przodków 14 Lis 2013 10:07 #204373

  • markussch01
  • markussch01's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1209
  • Otrzymane dziękuję: 1262
Serwus Wiesiu,u mnie kwitnie jeszcze nagietek
dla Ciebie kwiat :)
DPP_2133.jpg


Pozdrawiam Markus
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Na ziemi przodków 14 Lis 2013 10:22 #204375

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Dziękuję Markusie :hug: , to u Ciebie jeszcze lato :woohoo:

To dla Ciebie makowe pole :)

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, markussch01, Firletka

Na ziemi przodków 19 Lis 2013 21:35 #205354

  • Maja
  • Maja's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 167
  • Otrzymane dziękuję: 11
Twój ogródek jest śliczny :woohoo: i wszystko tak ładnie rośnie, a przecież nie jesteś tam na co dzień. Pozdrawiam jesiennie :bye:
Wiejski ogródek.
Pozdrawiam. Maja
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 19 Lis 2013 21:53 #205358

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Jakie cudowne to makowe pole,lubie takie rozległe tereny,bez domostw,aut i całej reszty....no domostwa ewentualnie ale jakies kamienne........z łupkowymi dachami.....ech,rozmarzyłam się :think:
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 20 Lis 2013 08:12 #205403

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Witaj Maju :flower1: , dziękuję za ciepłe słowa :) . Na codzień są tam moi rodzice i to głównie mama dba o to, by wszystko nie tonęło w chwastach :) inaczej musiałabym znacznie ograniczyć swoje ogrodowe zapędy ;)

Ewo, wakacyjne marzenia coraz bardziej atakują nas w te szare i krótkie dni, a domostwa kamienne z łupkowymi dachami to chyba wakacyjne wspomnienia, bo u nas takich nie spotkałam. Na Podkarpaciu dominowały domy z bali kiedyś kryte strzechą teraz dachówką lub blachą, bardzo rzadko gontem a szkoda, bo takie domostwa najpiękniej wtapiają się w krajobraz.
W mojej okolicy były to głównie chaty bielone do których mam wielki sentyment i ogarnia mnie smutek jak widzę takie opuszczone i chylące się do upadku chatki :dry:

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): katja, Firletka

Na ziemi przodków 20 Lis 2013 12:05 #205461

  • peonia
  • peonia's Avatar
Tak , wiele się zmienia na wsiach, smutno patrzeć na opuszczone chatki. :(
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 20 Lis 2013 13:02 #205480

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Urocza ta chatka i wielka szkoda, że nie ma chętnych na jej wyremontowanie :(
To przecież mógłby być wspaniały letni domek dla jakiś mieszczuchów...
U nas niestety nie ma tradycji ratowania naszego dziedzictwa; ja uwielbiam angielski program "Ucieczka na wieś", w którym można podziwiać pięknie odrestaurowane wiekowe domy, ale także stodoły czy kościoły...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 20 Lis 2013 13:52 #205489

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Chatynka stara, jak z bajki... szkoda, że jej ktoś nie uratuje, a może jednak? Mam nadzieję.

"Ucieczka na wieś" też jest moim ulubionym i stałym programem do oglądania. Te programy oglądam od lat, jeszcze kiedyś na BBC Prime w oryginale. I tam wcale nie tak rzadko były oferowane budowle w stylu wiejskim o historii 400 czy nawet 600-letniej. :supr3: Pewnie Wyspy nie odczuły takich zniszczeń wojennych jak np. Polska, stąd mają więcej takich perełek.
Być może u nas sporo złego dla starych budynków zrobił poprzedni system. Po wojnie chyba zniszczało ich nie mniej niż w samym jej wyniku.
Sama borykam się z przeszło 110 letnim domkiem, w którym mieszkamy. Nie jest taka prosta sprawa ze starą substancją mieszkalną się zmagać. Wszystko musi być robione na specjalne zamówienie... niektórych wad takiej budowli trudno się do końca pozbyć. Wielu znajomych mówiło "sprzedajcie i kupcie coś nowego, nie warto inwestować", jednak jeśli to dom rodzinny i się mieszka całe życie (jak to jest w przypadku mojego Tadzia), to trudno podjąć decyzję o sprzedaży i zamianie na coś współczesnego. No i "rzeźbimy" dalej. (trochę :crazy: ) :)
Idąc śladem takich doradców widać, że do podjęcia się ratowania starych budynków trzeba odważnych. Łatwiej, szybciej i o wiele taniej można zbudować coś nowego. To bardzo często staje się wyrokiem dla starych obiektów. :think:
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 20 Lis 2013 14:24 #205491

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
To może romantycznie wyglądać na zdjęciu, ale wcale nie być takie radosne w realu :supr: Mój mąż usiłował odnowić dla nas dom moich dziadków i pradziadków w Sandomierzu. Też miał takie malowane na niebiesko, gliniane "tynki" i miał ponad 100 lat. Kosztowało to bardzo wiele pracy, dom stał opuszczony prawie 15 lat, tony śmieci, zarośnięta działka... Miło to wspominam, bo byliśmy młodzi i pełni entuzjazmu, ale to ogromna praca, której efekt bywa mizerny :jeez: Myślę, że to szczęście, że nie byliśmy jedynymi spadkobiercami i musieliśmy się budować na swoim :wink4:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 20 Lis 2013 21:09 #205578

  • Maja
  • Maja's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 167
  • Otrzymane dziękuję: 11
Macie racje stare domy są piękne, mają duszę i swój klimat, ale... Niestety pomimo posiadania na działce takiej historycznej ponad stuletniej chałupki musieliśmy zrezygnować z myśli o remoncie, ponieważ są to olbrzymie koszty i po prostu przerasta to nasze możliwości.
Wiejski ogródek.
Pozdrawiam. Maja
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 21 Lis 2013 07:13 #205624

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Daniela wrote:
Idąc śladem takich doradców widać, że do podjęcia się ratowania starych budynków trzeba odważnych. Łatwiej, szybciej i o wiele taniej można zbudować coś nowego. To bardzo często staje się wyrokiem dla starych obiektów. :think:

I to jest chyba główna przyczyna. Chatki są rozbierane gdy działka jest atrakcyjna i powstaje nowy dom lub pozostawiona sama sobie chyli się pomału ku upadkowi.
Ja również mam prawie stuletnią chatę po dziadkach, remontowana od lat przez mamę służy jako rodzinny domek na lato, jednak większość takich domków w okolicy uległo już rozpadowi :dry:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 21 Lis 2013 09:00 #205633

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Tuż obok mojego domu był kiedyś taki stary drewniany domek (ostatni, który pozostał się po starych zabudowaniach na naszej ulicy). Pamiętam go od dziecka. Biegaliśmy przez to podwórko z sankami w drodze na górkę. Stara chatka miała kiedyś dwoje starszych mieszkańców, niezbyt miło nam dzieciom się kojarzyli :pinch: . Właściciele odeszli, a domek odziedziczyła ich córka. Potem przyszły czasy na modernizację okolicy. Poszerzano drogi, robiono chodniki. Chatka stała bardzo blisko jezdni. Gdy gmina poprosiła właścicieli działek o przekazanie pasów pod chodnik, nowa właścicielka wyraziła zgodę i domek... rozebrano :( . Z jednej strony byłam zadowolona, no bo chodnik powstał, a wiadomo to bezpieczeństwo również dla moich dzieci, ale z drugiej strony było mi żal dziecinnych wspomnień :cry3: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 21 Lis 2013 09:50 #205641

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Często zamast rozbiórki przekazywane są takie obiekty do skansenów, szkoda że nie wszyscy myślą o tym by zachować takie pamiątki. W mojej wsi była stara drewniana szkoła w której uczyła się moja babcia i mama. Ja mam wiele miłych wakacyjnych wspomnień z nią związanych. Minęło wiele lat i standard szkół bardzo się zmienił. W tym miejscu postawiono nową szkołę jednak stara została przekazana do arboretum, co bardzo cieszy mnie i wielu mieszkańców :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 21 Lis 2013 12:57 #205669

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Z pewnością jest tak jak piszecie, że remontowanie starych domów to ogromne koszty i mnóstwo wysiłku, ale też jesteśmy narodem, który nie bardzo szanuje to co stare, wiekowe, zabytkowe. Większość Polaków woli mieszkać albo w blokach (bo to nie trzeba odśnieżać, jest ciepłą woda i ogrzewanie), a jeśli we własnych domach, to oczywiście nowych! I do tego często 'stylizowanych' na stare; no i mamy mnóstwo potworków, gargameli, domów z kolumienkami i łamanym tysiąc razy dachem z pięcioma wieżyczkami.
Wiem, co piszę, bo wszyscy nasi znajomi patrzyli na nas jak na dziwaków, kiedy kupowaliśmy zniszczony, stuletni domek w małym miasteczku, bo wszyscy budowali wypasione, nowoczesne domy we Wrocławiu. Ale ja w moim domu na każdym kroku czuję tradycję, historię, klimat i nie zmieniłabym go w życiu na żaden inny :)
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 21 Lis 2013 13:29 #205672

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Masz rację Dalu takie domy mają duszę , ale nie każdy to czuje. Tak samo jest z ogrodami. Każdy dojrzały ogród ma niepowtarzalny klimat :hearts: A ludzie dziś żyją w biegu i dla nich tak samo dom jak i ogród ma być wygodny i funkconalny by nie trzeba było wkładać zbyt wiele pracy, bo na to nie ma czasu :huh:. Więc wycinają drzewa, betonują podwórka i burzą stare domy :dry:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala

Na ziemi przodków 21 Lis 2013 14:36 #205675

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Mój wiejski letni dom to taka stara chałupa z bali. Rozłożona, przewieziona i złożona na nowych fundamentach. Chałupka jechała z Lubelszczyzny dostała czerwoną dachówkę holenderkę też z odzysku i wtopiła się w mazurski krajobraz :bye:.
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Na ziemi przodków 21 Lis 2013 18:43 #205725

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
I jest cudowna Katju,więcej takich,ale.......trzeba do tego dojrzeć,gdybym teraz miała osiąść gdzieś to najchętniej w "skansenie".Ale ja podobno dziwaczeję.......a niech tam :whistle: Ludzie żyją obok tego co ważne,ta gonitwa ciągła,za czym,?po co?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): katja

Na ziemi przodków 22 Lis 2013 07:38 #205834

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Kasiu i chwała Ci za to :flower1: . Masz uroczy domek w równie urokliwym otoczeniu :flower2: , ale do tego trzeba dojrzeć i cieszę się, że coraz więcej ludzi podejmuje takie decyzje :)

Ewo, to ja chyba urodziłam się dziwadłem, bo nigdy nie lubiłam dużych miast i tłumów ludzi. Zawsze wolałam pola, łąki, lasy i dzikie plaże. Mój M się ze mnie śmieje, że ja zamiast luksusowych wczasów wybrałabym dzikie ostępy :lol:
Pewnie dlatego tak bardzo lubię rezerwat przyrody Łężczok ;)







pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, katja, xMonia, Wendka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.542 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum