TEMAT: Moja działka :)

Moja działka :) 02 Sie 2014 21:24 #288639

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Martuś :rotfl1:
no nas jest w domu czworo to racja - ja, mama, tata, brat, ale jeszcze wędzę czasami dla siostry i jej narzeczonego - brat raczej takich rzeczy nie je ale za to my....oj tak pożeramy :drool:
akurat ta porcja jest dla nas......sery jutro znikną na pewno w całości, niech tylko tata wróci z pracy to próbujemy tego zółtego sera :drool: zaś ostatnio tata w ciągu jednego dnia pożarł całą polędwiczkę zaś ja w ciągu 2 dni jeden boczek :whistle:
zaś kurczaka to mama pożera.......potrafi objeść jedną nogę od razu :rotfl1:

oj.....no to gorąco.....ja patrzyłam tylko na temperaturę w cieniu - 35 stopni ale w słońcu nie wiem ile było bo......zabrakło mi skali :rotfl1: :whistle:

aha i wiesz, że werbenka od Ciebie mi kwitnie! :woohoo:


Zielone okna z estimeble.pl

Moja działka :) 02 Sie 2014 22:12 #288657

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
markita wrote:
Ja tylko jednego ńie rozumiem ;) , Wasza rodzina jest czteroosobowa, o ile dobrze kojarzę, czy sami to wszystko pożeracie :woohoo: ? W te upały?
Pośmiałam się serdecznie wieczorkiem, Marta jesteś niesamowita :)

Oooo bardzo interesujące jest to wędzenie serów, czy biały wędzicie taki normalny zrobiony z mleka czy wcześniej jeszcze jakoś go przygotowujecie do wędzenia? A żółty to taki ze sklepu?
Ostatnio zmieniany: 02 Sie 2014 22:13 przez zielonajagoda.

Moja działka :) 02 Sie 2014 22:22 #288663

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Iwonko, biały jest ze sklepu, najlepszy jest pełnotłusty trójkącik, ale taki 0% tez się nadaje bo też taki robiłam B)
kupujemy w Biedronce trójkąciki, potem w domu tylko nacieramy przyprawami i solą, w gazę i do wędzenia, można też kupić ten serek typu Cappregio (włoski) i tak samo przygotować zaś co do żółtego - jest to po prostu ser typu Liliput, kupiony w Biedrze, zawinięty w gazę i dodatkowo wsadzony jeszcze do pończochy bo inaczej by wypłynął :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Moja działka :) 03 Sie 2014 08:23 #288722

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
No to już wszystko wiem, dzięki, na pewno spróbuję wędzenia serów. Chodzę ostatnio koło takiej mini-wędzarenki w Mrówce i się jej przyglądam ;) Pięknie dziękuję za instrukcję, a może i na kurczaka się porwę, a co :) Miłej niedzieli :bye:

Moja działka :) 03 Sie 2014 14:08 #288798

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Marta, spóźnione :oops: ale serdeczne życzenia spełnienia marzeń :flower1: :kiss3:

Moja działka :) 03 Sie 2014 15:51 #288822

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Marta ,ode mnie też spóźnione ale nie mniej serdeczne życzonka. :flower1:
Smakowicie u Ciebie i pięknie. Sesja Novalis zachwycająca.
Idzie burza, będzie podlewanie. :fly:

Moja działka :) 03 Sie 2014 17:26 #288844

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Iwonko :hug: :kiss3:
sery i kurczaka na węglu drzewnym i na zrębkach wędzą się koło 2 godzin i jest to dym ciepły a wędzarnię mam taką.....
allegro.pl/z75-grill-ogrodowy-wedzarnia-...ana-i4412053791.html i naprawdę jestem z niej zadowolona B)
dzieki wielkie no i nawzajem :hug:

Bozi :oops: dziękuję.....nieważne, że spóźnione, każde się liczą :hug: :kiss3:

Ina :hug: :kiss3:
taaaa......burza, mówisz o niej.....


zdjęcia z działki po 15.....spadły może z 3 krople i koniec, więc stwierdziłyśmy, ze nie idziemy do domu bo podlać trzeba a poza tym z cukru nie jesteśmy, mama coś tam robiła a ja poszłam na jeżyny na te opuszczone działki, po 5 minutach jak nie łupnęło i nie lunęło....zanim doleciałam na działkę to byłam przemoczona, mama tylko głowę wychylała z altanki, wyglądało to przekomicznie :rotfl1: no wyobraźcie sobie głowę mamy a wokół...... plandeka czarna :rotfl1:
potem lało i słońce świeciło a my na dworze się myjemy......darmowy prysznic :rotfl1:
no a zanim do domu doszłyśmy...... :rotfl1: :happy4: :happy3:
a wszystko przez ważkę.....zamiast się zbierać to kucałyśmy bo takie cuuudo przyleciało....

Ostatnio zmieniany: 03 Sie 2014 17:28 przez Shirall.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Moja działka :) 03 Sie 2014 17:57 #288851

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Marta :kiss3: , wędzarkę zamówiłam z tego linka co podałaś :dance: , jak przyjdzie przesyłka to Cię pomolestuję z tym wędzeniem bo masz już doświadczenie, na pierwszy ogień pójdzie ser biały i może jakieś kurze udko ;) Muszę się rozejrzeć za zrębkami do wędzenia, gdzieś widziałam, w jakimś markecie chyba, ale nie pamiętam bo jeszcze nie byłam na takim etapie wędzenia jak dzisiaj po Twoim wpisie :)
Gościa ładnego miałyście na działce, do mnie też zaglądają takie granatowe i zielone metaliczne, fajnie udało Ci się ją pstryknąć. U nas też przeszła burza i ulewa, jeszcze teraz pada ale już pomału ustaje.

Moja działka :) 03 Sie 2014 18:24 #288859

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Martuś, najlepszego z okazji dnia starości! :drink1:
Ważka piękna! Uwielbiam te stworzenia, żeby jeszcze częściej udało się je uchwycić w kadrze... :whistle:
Burza była i poszła, ale wreszcie jest mokro :dance:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka

Moja działka :) 03 Sie 2014 18:24 #288860

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Iwonko ooo to super! :woohoo:
zrębki kupuje w Auchanie, tam gdzie mają rzeczy na grilla, brykiety i węgiel drzewny - najfajniejsze są z wiśni, czereśni i buku, takie 450 gramowe paczki są po 5 zł z groszami u mnie :hug:
no i dokup jak nie masz węgiel drzewny, nie brykiet tylko węgiel - taki z Biedronki np. :hug:
spoko instrukcji udzielę.......ta wędzarnia nagrzewa się w ciągu 5-6 minut na węglu i już można wkładać co się chce :hug:

no u nas ważki pojawiają się dość rzadko ale jak już są to jest co podziwiać :woohoo:
u mnie już jest po burzy.....słońca nie ma ale jeszcze coś tam grzmi :silly:

Kasiu :oops: :hug: :kiss3:
też lubię ważki, są przepiękne i jak fajnie poruszają główką jak siedzą :woohoo:
no ta przez 15 minut siedziała i pozowała :crazy:
no mokro jest i bardzo dobrze.....teraz wszystko ruszy i jutro będę miała busz na działce :happy3:
Ostatnio zmieniany: 03 Sie 2014 18:27 przez Shirall.

Moja działka :) 03 Sie 2014 19:29 #288868

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Martusia, najlepszego! Zdrówka i wszystkiego zielonego :kiss3:

Dzieje się u Ciebie dużo... czy z mamą już wszystko ok? Zmartwiłam się czytając o tym omdleniu...

Letnio pozdrawiam i podziwiam zbliżenie ważki!

Moja działka :) 03 Sie 2014 19:30 #288869

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Marta, chciałam się przywitać, bo pierwszy raz się u Ciebie odzywam :flower1: . Przyznam się, że zwabił mnie zapach wędzonki :oops:. Mam wędzarnię w postaci metalowej szafki i będę musiała z serami poeksperymentować, wg Twojego przepisu. Kiedyś wędziliśmy polędwiczki, ale raz wyszły kwaskowate i się zniechęciłam. Wrócę na pewno, teraz lecę podlewać. Darmowego prysznicu niebo nam nie zafundowało :rotfl1: . Następnym razem skupię się na ogrodzie :bye: :bye: :bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Moja działka :) 03 Sie 2014 19:44 #288873

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aguś :oops: :kiss3: :hug:
hmm......mama....hmmmmm.....no 24 sierpnia jedzie do sanatorium na doleczenie zaś co do omdleń....no wczoraj musiałam ją łapać przed drzwiami do domu, znowu to samo czyli straciła czucie od szyi w dół :sick:
dobrze, że to widać kiedy mama traci czucie, po prostu na chwilkę się tak zawiesza, a jak zobaczyłam, że stoi z kluczami i coś nie może trafić kluczem do dziurki to szybko stanęłam za nią i zdążyłam w ostatniej chwili bo już na mnie się opierała, no wyobraźcie sobie utrzymać w pionie 60 kg żywej wagi? i to zupełnie bezwładnej przez minutę.... :sick:
dobrze, że to stało się tuż pod drzwiami a nie na ulicy...... :sick:
dlatego jak gdzieś chodzimy to mama trzyma mnie za ramię albo ja zginam łokieć i mama się wczepia :rotfl1:
bo jakby to ją wtedy też zdążę złapać :dry:
no jest niewesoło ale jakoś dajemy radę i na pewno w sanatorium ją postawią na nogi - ostatnio zdziałali cuda :woohoo:

Katja :hug: :kiss3:
mięsko najlepiej przed wędzeniem zapeklować, jest zdecydowanie lepsze w smaku :hug:
hehe no darmowy prysznic, jaki ciepły....słońce świeciło i lało no i jak tu nie skorzystać? :whistle:


aha a mówiłam Wam już, że tata powoli sam zaczyna mówić o przeprowadzce gdzieś poza miasto? :wink4:
bo stwierdził, że lepiej wydawać pieniądze na swoje niż ładować w to mieszkanie, a poza tym u nas czynsz plus opłaty za gaz i prąd to jedna rata kredytu :whistle:
Ostatnio zmieniany: 03 Sie 2014 19:46 przez Shirall.

Moja działka :) 03 Sie 2014 19:47 #288875

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Martusia, to dobra decyzja z tym sanatorium... mama będzie na bieżąco pod opieką lekarzy. Oby wszystko wróciło do normy, bo takie utraty czucia rzeczywiście mogą być niebezpieczne. Dobrze, że zwykle jesteś pod ręką, ale przecież nie zawsze... mama nie powinna zostawać sama.
Trzymam kciuki za powodzenie leczenia! :hug:

Moja działka :) 03 Sie 2014 19:51 #288877

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aguś :kiss3:
póki mam wakacje to jestem pod ręką ale za 3 tygodnie początek roku szkolnego i powrót do pracy.....
choć zawsze jak już mama chce wyjść to wychodzi albo ze mną albo z tatą, nigdzie sama nie wychodzi bo się po prostu boi :dry: a sama nie pozostaje na długo bo zawsze się wymieniamy albo jak już zostaje sama to jesteśmy w kontakcie telefonicznym i wtedy ma nakaz siedzenia w pokoju, na kanapie i ogląda sobie seriale :whistle:

Moja działka :) 03 Sie 2014 19:54 #288879

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Pełna kontrola - to dobrze :)

Moja działka :) 04 Sie 2014 15:26 #289088

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no pełna inwigilacja jak to mama mówi :rotfl1:
ale każdy by tak zrobił, bo jakby tfu tfu któreś z nas to spotkało, to mama by stanęła na głowie by nam pomóc :)


rany.....ale dziś mamy dzień...nic tylko :sleepy: :sleep:
nawet mocna kawa i herbata nie pomaga........
ciśnienie poleciało na łeb i szyję i teraz to odczuwamy, niby jest cieplutko ale słońca brak, duszno i te chmury :sleepy:
a wydawało się, ze po wczorajszych burzach będzie dziś fajnie.....ale nie....jest gorzej :sleepy:
coś, żeby słonko szybko wróciło........
Pilgrim



Fresia


Goldilocks


Creme Brulee

Moja działka :) 05 Sie 2014 11:12 #289350

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Widzę że lubisz żółty kolor :) Dzwonił kurier, wiezie mi wędzarkę :dance: , może jutro zrobię próbne wędzenie, jak wszystko co potrzebne dostanę i nie będzie padało, bo cały czas chmury na niebie.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 1.369 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum